Aktualności:

"Catwoman. Rzymskie wakacje" od 21 maja.

Menu główne

Batman and Robin

Zaczęty przez Max, 29 Czerwiec 2009, 19:17:35

(A)nonim

Jak Ci się chce możesz też zrobić wersję ze strojem Damiana.

Strój może być trochę zniszczony żeby było widać więcej kości. ;)
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

RafBat

CytatJak Ci się chce możesz też zrobić wersję ze strojem Damiana.
Dzięki za propozycje (A)nonim, ale chyba z niej nie skorzystam, nie dlatego, że jest "niefajna"... po prostu wszystko co jest związane z tym małym Gilem-Damianem, mnie mierzi. :)

Mel



Subtelny mindfuck. Btw, to nie pierwszy raz, kiedy z głowy Jokera wychodzi robin:



Anyway, ten czas coś za wolno płynie...

kelen

Cudna okładka :)
... ALE DAWAJCIE JUŻ TEN KOMIKS.

(A)nonim

Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Mel

http://dcu.blog.dccomics.com/2010/09/08/another-look-at-batman-and-robin-14/

Ok, to nie jest jego zatruta krew, a zmodyfikowany lakier do paznokci - ten to ma łeb. No i wreszcie Damian dostaje zasłużony oklep...Prawie.

RafBat

#231
 Troll vs. Joker. I żeby ten mały gnojek ważył się mówić do Jokera-"Stay where you are!"... a gdzie szacunek dla starszych?!... ehh. Joker słusznie go "skarcił", jedynie niepokoi mnie to, że gmerał on Damianowi przy pasku (od tego jest Szalony Kapelusznik).
Btw, ok daje długo zapowiadaną konfrontacje Jokera z upiorem Robina-Jasona:

Może być? ;)

Leon Kennedy

Numer trzynasty nie okaza? si? pechowy, ale oczywi?ci musia? by? zakr?cony... Dick dostaje kulk?, Joker pierniczy co? o Jasonie, ?e niby nim jest, te? mi co?... Pierwsze to bankowo zabawa pod zwi?kszenie sprzeda?y, zreszt? nie od dzi? wiadomo, ?e w przysz?ym roku Dick ci?gle b?dzie w JLA, a drugie dla frajdy jak? ma Morrison po wszystkich hipotezach jakie wylewaj? si? po ka?dym  jego numerze. Dobrze, ?e powrót Thomasa Wayne'a okaza? si? k?amstwem, mistyfikacj? Hurta ( Diab?a ) Ciekawe czy w nast?pnym numerze dojdzie do zaprzedania duszy przez Damiana... Mo?e b?dzie to mia?o co? wspólnego z... Dickiem i kulka któr? niby ma dosta? :P Jeszcze tylko Gordon, który chyba udaje, ?e nie zna to?samo?ci prawdziwego Batmana, bo g?upi to on nie jest, prawda?  ;)

CytatMo?e by??

Yes :)

Mel

Cytatjedynie niepokoi mnie to, że gmerał on Damianowi przy pasku (od tego jest Szalony Kapelusznik).
Myślę, że Joker z serialu The Brave and The Bold jest gejem, bo grzebał w pasie Batmana :P
btw, Szalony Kapelusznik woli młode blondyneczki o imieniu Alicja - takie dzisiejsze ma wymogi.

A ilustracja dobra! Dynamiczna i posiada soczyste barwy (którymi sama nie gardzę). No i Joker świetnie wygląda - ani groteskowy, ani zbytnio realistyczny co jest plusem wg. mnie.

Tylko za mały oklep dostał.


RafBat

 Ciesz? si?, ?e Wam si? podoba ten rysunek. Ale to chyba ostatni z cyklu "Robin jako Ghost'y". 
CytatTylko za ma?y oklep dosta?.
Przy innej okazji dostanie wi?kszy, zapewniam Ci? Mel. ;)

kelen


Mel

Na razie odpuszczę sobie spoilery ;D Chcę WIDZIEĆ co się dzieje w komiksie i stopniowo nacieszyć się triumfalnym powrotem Mr.J.

kelen

Ok. 14# nie zachwycił mnie może jak numer poprzedni, ale jest dobrze. Morrison na prawdę świetnie pisze Jokera (chodzi do odwołania do jego hobby - zabijania Jokerów). No i sam fakt, że to on sam pomaga Dickowi sprowadzić prawdziwego Batmana na miejsce.
No i ostatnia strona. Czeka nas chyba wielkie łubudum od Jokera. Swoją drogą, czy on przypadkiem
Spoiler
nie siedzi w batcave?
[Zamknij]

Mel

#238
Przez ostatnią stronę B&R#14 znowu nie potrafię wysiedzieć, oczekując następnego numeru. Do rzeczy...Sam komiks rzeczywiście jest troche gorszy od poprzedniego, ale trzyma niesamowicie w napięciu no i mamy Jokera w starym, dobrym stylu ;D Taki madafaka, który ma w głębokim poważaniu wywody Hurta.

Walne większego spoilera, o!
Spoiler


To MUSI być batcave! Ciemne pomieszczenie, ogromna karta za plecami Jokera, "ogólnie wystrój wnętrza"
PS: Strój Sextona i trumna na której siedzi Joker... Chyba jutro pojadę do pracy zadowolona, jak nigdy (wtajemniczeni wiedzą o co come on).
[Zamknij]

BD96

#239
Batman and Robin #14

Właściwie to nie musi być wcale BatCave. Takie JokerCave wzorowane na jaskini Batmana... fakt brzmi niedorzecznie jednak zauważcie że w przypadku Pana J. można spekulować na miliony sposobów a i tak niczego nie można wykluczyć... :). Co do samego numeru to bardziej mi się podoba niż 13 numer. Co prawda rysunki Frazera Irvinga nie zachwycają, ale da się znieść, bądź co bądź jest to specyficzny i osobisty styl rysownika. Może się nie podobać jednak widać że nie jest robiony "na odwal". Ok, po raz kolejny powróćmy do meritum - ten komiks naprawdę nie jest zły, a nawet dobry. Głupoty poprzedniego komiksu wyjaśnione, a przebieg wydarzeń jest naprawdę nieostrugujący. A James Gordon został niestety zwyczajnie.... "sfrajerowany"... przykro mi ale takiego Jamesa nie chcę, lepiej żeby się poprawił, bo zacznę myśleć, że Azrael mógł go zrzucić z tego budynku... oczywiście nie mówię poważnie ;).

Ocena: 6+/10
Życie czasami daje nam mocnego kopa w tyłek. Najważniejsze żeby wstać i iść dalej.
Ja nie potrafię... Ale zawsze mam kogoś kto mnie podnosi!

Batman - The Blackest Knight!