Aktualności:

"Batman. Failsafe. Tom 1" w sprzedaży od 19 czerwca.

Menu główne

Pytania o komiksowe uniwersum Batmana

Zaczęty przez Q, 19 Styczeń 2008, 23:13:12

(A)nonim

Nie ma sensu zakładać osobnego wątku. ;)

ad 1. A jak je interpretujesz? ;) Jest to jedynie zamknięta wariacja.

ad 2. "The Long Halloween" to niby takie "Year Two and a half", nawiązuje mocno do "Year One", chociaż zmienia niektóre rzeczy, odbiega od niego klimatem i stylem. To trochę takie spotkanie Batmana z Ojcem Chrzestnym. Historia bardziej skupia się na wątku rodziny Falcone i Harveyu Dencie, niż Batmanie. Z innych to "City of Crime", świetna, detektywistyczna epopeja, bardziej niż na Batmanie skupia się na ogólnym zepsuciu samego Gotham. Seria "Gotham Central" pewnie też Cię zainteresuje, bo Batman jest tam tylko gościem.

W pytaniu trzecim masz na myśli żart Jokera?
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

SpiritCrusher12

Ad. 2 Właśnie chyba się nie zrozumieliśmy ;) Teraz szukam właśnie komiksu gdzie gacek będzie grał główną rolę, historia będzie kręciła się wokół jego osoby. Słyszałem ,że doskonałym przykładem takiego komiksu jest "Powrót Mrocznego rycerza". Może jeszcze jakieś inne propozycje? Co masz na myśli odbieganie stylem i klimatem od year one?

Mocno zastanawiam się nad the last halloween jeśli jest w takim stylu jak mówisz... Chodzi mi właśnie o komiksy której stawiają batmana na pierwszym miejscu. W sumie w year one..., aż tak mnie to nie drażniło bo historia była spójna, a spojrzenie na gotham oczami gordona też całkiem spoko.

Ad.3 heh co do żartu mam pewne przypuszczenia, ale chciałbym zobaczyć zdanie ekspertów ;)

Roy_v_beck

Cytat: SpiritCrusher121. Jakie znaczenie ma opowiadanie "an innocent guy"? Czy jest to po prostu osobne dzie?o czy pocz?tek jakie? historii o gacku?
W ?adnym razie to nie jest cz??? jakiej? wi?kszej historii. Zwyk?e, krótkie opowiadanie, do którego ?aden inny artysta si? nigdy wi?cej nie odwo?ywa?.

CytatCzy ten komiks jest utrzymany w klimacie "roku pierwszego" czy raczej jest to jakie? inne wcielenie batmana? Mo?e macie jakie? inne propozycje?
I tak i nie. To wci?? mroczny krymina?, w bardzo klasycznym tego s?owa znaczeniu. Komiks nie skupia si? ani na Gordonie, ani na Bruce'ie Wayne'ie tak jak to by?o w roku peirwszym, ale wci?? siln? uwag? k?adzie na zwyk?ych ludzi, szczególny akcent po?o?ono na trio: Batman-Gordon-Dent i pokazano mi?dzy nimi relacj?, prócz tego oczywi?cie w?tki relacji ma??e?skich czy na lini Bruce - Selina Kyle stanowi? wa?n? cz??? tego komiksu.
A nie przypomina "Roku Pierwszego" bo jest w nim masa super czarnych charakterów (Joker, Scarecrow, Sam Grundy), wi?cej akcji, itd. Tym nie mnie jednak to powiedzia?bym jedyny komiks, gdzie pokazano dalsze losy Carmine'a Falcone i ca?ej tej gangsterskiej rodziny, st?d jak si? komu? "Rok Pierwszy" podoba?, to polecam przeczyta?.

A z innych tego typu opowie?ci to polecam "All Star Batman & Robin: Cudowny ch?opiec" - tu g?ówn? rol? gra Batman oraz absolutny klasyk - "City of Crime" Laphama - bardzo mroczny krymina?, gdzie od superbohaterów wa?niejsi s? ludzie i ich zwyk?e sprawy.  

Edit: O, (A)nonim mnie wyprzedzi? :) Te? "City of Crime" wymieni?, wi?c na pewno warto :)
Jeszcze te? "The Man Who Laughs" jest bardzo fajne, zbli?one troch? klimatem do "Killing Joke", opowiada o pocz?tkach Batmana.

(A)nonim

#273
CytatTeraz szukam właśnie komiksu gdzie gacek będzie grał główną rolę, historia będzie kręciła się wokół jego osoby. Słyszałem ,że doskonałym przykładem takiego komiksu jest "Powrót Mrocznego rycerza".
Jak najbardziej. Dla mnie chyba nie ma komiksu, który lepiej określa Batmana. Musisz jednak wiedzieć podstawowe rzeczy o Batmanie, np. to że miał pomocnika Robina.
CytatCo masz na myśli odbieganie stylem i klimatem od year one?
Loeb ma dosyć specyficzny styl jeżeli chodzi o konstrukcję opowieści. No i tak jak pisałem niektóre rzeczy się różnią, wyglądem jest to trochę taka noir rzeczywistość, mafia jest bardziej "szlachecka" niż w Year One, Batman i Dent się nie znają, itd.

Co do propozycji Roya, "The Man Who Laughs" to po prostu pierwsze spotkanie Batmana z Jokerem, "zwykła" historia detektywistyczna. All Star Batmana akurat nie polecam, bo to "bardzo dziwny Batman", po więcej odsyłam np. do odpowiedniego tematu.
Cytat
Ad.3 heh co do żartu mam pewne przypuszczenia, ale chciałbym zobaczyć zdanie ekspertów
Jako nie ekspert mogę zgadywać że chyba chodzi o sytuację Jokera i Batmana, przez swoje szaleństwo wspólnie dążą oni do autodestrukcji.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

SpiritCrusher12

W takim razie zaopatrz? si? i w TLH, no i obowi?zkowo w 'powrót...' :) co do ?artu: te? odebra?em go jako metafor? relacji batmana i jokera, klaun to genialna posta?. Znalaz?em jeszcze par? interesuj?cych mnie tytu?ów i jestem ciekawy czy s? warte przeczytania: Azyl arkham, dark victory ( czyli chyba sequel tlh ) oraz seria the haunted knight ( u nas z tego co wyczyta?em nazywa si? to batman: halloween ). Z góry dzi?ki za pomoc !  P.S. Mogliby?cie poda? jeszcze par? tytu?ów gdzie posta? batmana wybija si? na prowadzenie?

Roy_v_beck

Cytat: (A)nonimCo do propozycji Roya, "The Man Who Laughs" to po prostu pierwsze spotkanie Batmana z Jokerem, "zwykła" historia detektywistyczna. All Star Batmana akurat nie polecam, bo to "bardzo dziwny Batman", po więcej odsyłam np. do odpowiedniego tematu.
"The Man" - powyżej przeciętna historia detektywistyczna, w bardzo dobrym klimacie zrobiona.
A "All Star Batman" to bardzo dobry komiks. Naprawdę dobry, w sumie jeden z najlepszych z ostatniej dekady :D Kurde faja, bardzo dobry komiks to jest, a niech mnie, to jeden z moich ulubionych komiksów, życiowy, brutalny, bezkompromisowy.

Cytat: SpiritCrusher12P.S. Moglibyście podać jeszcze parę tytułów gdzie postać batmana wybija się na prowadzenie?
W większości tytułów o Batmanie postać Batmana jest na pierwszym planie, stąd w sumie umieszczają jego imię w tytule.
Ja tam bym polecił komiks "Joker" Briana Azzarello i Lee Bermejo, gdzie właśnie nie ma Batmana na pierwszym planie, ale dla kogoś kto lubi Jokera i kto jeszcze nie ma wielkiego rozeznania w uniwersum DC to idealna lektura.
Z takich klasycznych bat-komiksów to polecam stare TM-Semicki, począwszy od numeru 2/91 gdzie jest świetna historia "Śnieg i Lód", w ogóle w Polsce wiele fajnych komiksów wydano swego czasu z Batmanem, tyle że to zazwyczaj są crossovery z innymi bohaterami jak "Batman/Lobo" czy "Batman/Sędzia Dredd", ze starszych wydań warto też sprawdzić "Batman: Przysięga zza grobu" od Beta Books bodajże. Trzy klasyczne historie, które się nie starzeją.

(A)nonim

CytatA "All Star Batman" to bardzo dobry komiks. Naprawdę dobry, w sumie jeden z najlepszych z ostatniej dekady
Ok, ale to spojrzenie na Batmana jest dosyć specyficzne, a SpiritCrusherowi chodziło też trochę o coś innego.
CytatW większości tytułów o Batmanie postać Batmana jest na pierwszym planie, stąd w sumie umieszczają jego imię w tytule.
Racja i dlatego w sumie można brać w ciemno. Jest sporo krótkich/oddzielnych historii skupiających się na Batmanie. Takie są np. dwie historie z "Batman: Haunted Knight", jest świetne "Batman" #430, jest historia "Lesson" w trzecim voluminie "Black & White" (w jednym z nich było również "an innocent guy"). No i jest sporo historii gdzie Batmana po prostu prowadzi śledztwo.
CytatJa tam bym polecił komiks "Joker" Briana Azzarello i Lee Bermejo, gdzie właśnie nie ma Batmana na pierwszym planie, ale dla kogoś kto lubi Jokera i kto jeszcze nie ma wielkiego rozeznania w uniwersum DC to idealna lektura.
Tam nie tylko nie ma Batmana na pierwszym planie, tam prawie nie ma Batmana. A ogólnie nie polecam bo to "Człowiek z blizną" tylko o Jokerze, lepiej film obejrzeć. Chociaż rysunki są fajne.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

SpiritCrusher12

Witam ponownie!

Przeglądałem serwis w poszukiwaniu kolejnych ciekawych numerów o Batmanie. Jak narazie to co czytam to "miniserie", po których przeczytaniu chciałbym zacząć czytać jakąś aktualną, wielką serię komiksów o Batmanie. Niestety wpadła mi w oko jedna rzecz: sprawdzałem najnowsze numery najpopularniejszych ( chyba ) serii komiksowych o batmanie czyli "batman" i "detective comics" i strasznie zabolała mnie jedna rzecz, a mianowicie: brak Bruce`a Wayne`a w roli Batmana. Albo jest nim teraz grayson, albo jakiś damian wayne. O co w ogóle chodzi? Czy są jakieś aktualne serię przedstawiające jeszcze przygody Bruce`a w roli Batmana? Jeśli nie to chyba zostanę przy miniseriach i komiksach jednoczęściowych, bo panom z DC coś się chyba pomieszało...!? Nie wiem może, się mylę... Powiedzcie proszę ,że tak ;)

kelen

Jedynym Batmanem przez pewien czas by? Dick Grayson (nie pierwszy raz zreszt?, poza tym dzia?a nadal). Damian Wayne jest synem Bruce'a i jest aktualnie Robinem. A to wszystko przez wydarzenia zawarte w runie Morrisona, Final Crisis, Return of Bruce Wayne... Dobrych kilka lat komiksów do nadrobienia, ?eby to ca?e obj??.
Bruce jednak?e ju? dzia?o jako Batman (ale nie jedyny) i jest bohaterem w "Batman Inc." i "TBatman: he Dark Knight". Jest te? "Batman Confidential", gdzie pokazywane s? historie z Batmanem, który dzia?a dopiero jaki? czas (co? jak Legends of the Dark Knight).

(A)nonim

Na szybko ciężko to wytłumaczyć.
Ogólnie za wszystkim stoi Grant Morrison, Bruce za jego sprawą przeniósł się w czasie, a wtedy rolę Batmana przejął Dick Grayson. Niedawno Bruce wrócił, ogłosił światu że sponsorował Batmana (to nie żarty ;)) i teraz jako tworzy Batman Incorporated (organizację Batmanów), a Dick robi za Batmana w Gotham. Obecnie Bruce występuje w seriach "Batman Inc." i "Batman: The Dark Knight" (no i jeszcze w obecnej historii z Streets of Gotham).
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Roy_v_beck

Przedmówcy moi s?usznie prawi?, pozwol? sobie te? kilka w?asnych groszy i opinii do?o?y?.
To w?a?nie o to chodzi z tymi regularnymi seriami. Trzeba chwil? czasu po?wi?ci?, ?eby si? w nich zorientowa?. Nie ma co przychodzi? od razu i mówi? - g?upie, niedorzeczne.

Czytaj?c twój post odnios?em wra?enie, ?e nawet nie wiesz, kim jest Damian Wayne. Polecam czyta? to, co w Polsce wyda? Egmont - czyli "Hush" i "Batman i Syn" wtedy mo?na si? zapozna?, kim s? nowe postacie w uniwersum Batmana. Bo b?d?, co b?d?, Thomas Elliot i aktualny Robin to osobnicy, bez których nikt chyba teraz sobie nie wyobra?a ?wiata Batmana.
?mier? Bruce'a to by? wielki event i jak napisa? kelen, to kilka lat komiksów. Ca?a akcja Black Handa trwa?a z kilka lat.
Jak na bierz?co teraz chcesz co? oldskulowego to polecam seri? "Batman: The Dark Knight" autorstwa Fincha - tam g?ówn? rol? odgrywa Bruce Wayne, no i przygody dziej? si? tylko w Gotham i maj? by? takie mroczne.
Tu pozwol? sobie na drobny offtopic - czemu tak? seri? wydaj? raz na trzy miesi?ce? Ja piernicz?, wszystkie inne id? regularnie co miesi?c, a co? na co czekam jak zwykle najpó?niej wychodzi.

(A)nonim

Roy to nie tylko problem Dark Knight, Inc. też ma mocne opóźnienie.
Obecne Detective Comics w sumie też można polecić, Batmanem jest tam Dick, ale ogólnie jest bardzo "gothamsko".

SpiritCrusher taka porada, chyba jednak lepiej najpierw sprawdzić trochę starsze historie zanim zaczniesz się babrać w Hushach i Morrison-Worldzie.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

SpiritCrusher12

Hmm... Czyli w oficjalnym uniwersum Batmana, Bruce już nie żyje tak? Czy jest dwóch batmanów? No właśnie, jak mówicie nie wiem czy jest sens w ogóle zaczynać jak narazie przygód z tymi seriami ( czyli batman i DC ). Dobra podaję konkrety które mnie interesują ,żeby Wam trochę ułatwić życie :) (dzięki za dotychczasową pomoc! ):

1. Czy w oficjalnym uniwersum Batmana, Bruce już nie żyje? ( jeśli tak, to gratuluję autorom ;) )
2. Które serie są tymi oficjalnymi? Czyli, które mówią co aktualnie się dzieje w gotham. Na podstawie, których tworzy się timeline?
3. Czytam właśnie "Powrót..." i postać batmana w nich jest ukazana genialnie. Batman  jest co prawda już trochę podstarzały, ale jest mroczny, inteligentny, pewny swoich racji, jest samotnikiem - dokładne moje wyobrażenie o tej postaci ;). Która seria najbardziej zbliża się do tego komiksu? Mówię o seriach ,w których batmanem jest Bruce, bo Dick mi po prostu nie pasuje...
4. Teraz już bez założeń, kto ma być Batmanem ;), prosto z mostu: Która seria jest najbardziej warta uwagi?


P.S. Nie daje mi spokoju to, że Grayson jest Batmanem heh...;) Jaki był odzew fanów w tej sprawie?

kelen

1. Bruce żyje. Na początku poszło, że niby nie żyje. Tak na prawdę, to został przeniesiony w przeszłość. Potem z niej wrócił.
2. Chyba jak na razie wszystkie poza Oddyssey. Confidential nie skupia się na obecnych wydarzeniach. Jest jeszcze Batman Beyond, który dzieje się w uniwersum animowanym i kontynuuje mini serie.
3.
4. Jeśli zapoznasz się z tym, co się stało w Hush, runie Morrisona to ja osobiście polecam Streets of Gotham. Detective Comics też jest fajne.
Posted on: 08 Luty  2011, 19:51:17

 Co do odzewu na Graysona jako Batmana, to mogę poweidzieć to z własnej perspektywy - nic nowego. To już było. I wszyscy się tego spodziewali.

Roy_v_beck

Ad 3. - Nie ma drugiego takiego komiksu jak "Powrót" - to na pewno. Powiedziałbym, że najbliższy mu jest "All-Star Batman", ale to opowieść, którą nie wszyscy kochają.

Ad 4. - "Streets of Gotham" ma największy potencjał, jeśli chodzi o twórców, ale wydawnictwo i wiele innych osób położyło lachę na tym tytule i przez to jest on jedynie przeciętny. Od 1 do 11 numeru to bardzo fajna seria, zwłaszcza jak można przeczytać wszystkie numery jednocześnie, a nie czekać na nie po 2-3 miesiące. Jednakże później zaczęło się robić coraz gorzej. Obecnie wydawana historia "House of Hush", jak i dodatkowe numery o Two-Face i Ragmanie są dość słabe. Podobnie jest z "Batman and Robin", od 1 do 16 numeru to ekstra seria, ale trzy ostatnie numery obniżyły poziom.
Powiedziałbym, że najlepszą obecnie serią jest "Detective Comics", ale tylko 3 ostatnie numery - bo to tak naprawdę zależy od twórców. Póki ci twórcy co są (a zwłaszcza scenarzysta) zostaną przy "Detective Comics" póty warto to czytać.

A mianowanie Graysona Batmanem to był faktycznie najbardziej konserwatywny krok z możliwych, najmniej drastyczna zmiana. Tym nie mniej fajnie, że w historiach jest on ukazywany inaczej niż Bruce, dzięki czemu pewny powiew świeżości nastąpił wraz ze zmianą człowieka w przebraniu Batmana.