Pytania o komiksowe uniwersum Batmana

[(A)nonim]

Ten komiks to nie The Long Halloween, a polska wersja Batman: Haunted Knight, z której wycięto jedną historię. W oryginale były to trzy historie wydane w powiązaniu z serią Legends of the Dark Knight. Całkiem dobry komiks, w sumie pozbyto się najgorszej historii.

A to przetłumaczone Długie Halloween musi być jakimś fanowskim projektem.

Podziękowania należą się Roy_v_beck -z Comics Flying Circus 2010-Gdyby nie o n i jego ciężka praca nie poczytałbym sobie tego komiksu.

Heh, dobrze trafiłeś, Roy jest tutaj użytkownikiem.

[Juby]

Rzeczywiście to stworzyli fani, w tym Roy_v_beck. Musiałem to przeoczyć, ale jest to napisane przed samym komiksem na jednej z pierwszych stron. Brawa dla chłopaków, którzy to zrobili, zabieram się do czytania...

[Roy_v_beck]

Całkiem dobry komiks, w sumie pozbyto się najgorszej historii.

Ja bym właśnie powiedział, że najlepszej, najobszerniejszej, najmroczniejszej i najoryginalniejszej.

Uwielbiam jak ludzie mylą "Haunted Knight" z "The Long Halloween", a i przy premierze na stronie CFC się to zdarzyło. W takich chwilach rozumiem, czemu wychodzi jeden Batman na rok.
Hmmmm, nie myślałem też, że o Comics Flying Circus ludzie nie słyszeli, zwłaszcza że nawet na tym forum reklamuję tę grupę. W każdym razie Batmanów tam kilka jest. Zarówno tych klasycznych, jak i nowsze pozycje.

[(A)nonim]

Przy nazwie "Halloween" i tych samych twórcach mają prawo się mylić.

Hej macie nawet Green Lantern: Rebirth, nieźle.

[lady_ozzy]

To pytanie już było... ale wtedy nie zwróciłam na to większej uwagi, a teraz nie mogę znaleźć. Chodziło o przestępce- taką hybryde Jokera z Riddlerem. (Osoba, która wtedy o to pytała mniej więcej tak to sformułowała).

[Leon Kennedy]

Szczerze, to ja nie mam pojęcia o kogo pytasz, no przynajmniej teraz żadna postać mi do głowy nie przychodzi.

[(A)nonim]

No, trochę za mało informacji.

[lady_ozzy]

Tak go przedstawiano w tamtym poście Kurcze... wiem, że ktoś umieścił jego obrazek ale... wysoki kapelusz, zdaje się długi płaszcz. Stał trochę bokiem z pistoletem, a jako tło obrazka była spirala. I właśnie ktoś określił go jako połączenie Riddlera z Jokerem. Niestety trudno mi coś więcej powiedzieć. Wiem, że informacje są szczątkowe i chaotyczne ale tylko tyle pamiętam

[(A)nonim]

Z wyglądu wychodzi Tally Man - Komornik.
Ale z Riddlerem i Jokerem to on nic wspólnego nie miał.
Pojawił się też w komiksach wydawanych przez TM-Semic.

[lady_ozzy]

o właśnie... o niego mi chodziło Moglibyście mi o nim opowiedzieć ? Bo z wyglądu i tamtego opisu to wydawał się kompletnym świrem i jak dla mnie... ma w sobie coś przerażającego... ale moze tylko mi się wydaje. A co do tego Jokera i Riddlera, to tak jak mówię kierowałam się tylko i wyłącznie tamtym opisem.

[Roy_v_beck]

No, Komornik, już samą ksywę ma iście przerażającą. Teraz pewnie Bruce będzie musiał odprowadzać podatek od działalności Batmana, skoro ją legalnie wspiera. Stąd można liczyć pewnie na tą postać w najbliższych numerach Batman Inc.

[Leon Kennedy]

Z Komornikiem przyszło zmierzyć się Paulowi w The Tally Man ( Knightquest ), była to dwuczęściowa opowieść i dla mnie jedyna w której pojawiła się ta postać... Pamiętam, że jak był mały nachodził ich komornik za długi ojca. W pewnym momencie młody stanął w obronie matki i go zabił, po wyjściu z więzienia przywdział nowe imię... Komornik i odbierał długi.

[(A)nonim]

Tally Man - najemny morderca, z traumatyczn? przesz?o?ci?, o której wspomnia? Leon. Na zlecenie zabija d?u?ników mafii. Mia? pecha - dosta? zlecenie na Batmana, w tym czasie Jean-Paul Valleya, który okaza? si? by? zbyt ostrym przeciwnikiem. Bardzo fajna historia, wydana przez TM-Semic.
Pó?niej chcia? si? zem?ci? na Batmanie i tym razem trafi? na Graysona.
Mia? jeszcze inne, ma?e wyst?py, w tym pracowa? dla Two Face'a w No Man's Land.
Wielki comeback w Inc. mile widziany.

Po One Year Later pojawi? si? inny przest?pca o takiej ksywie.

[lady_ozzy]

To faktycznie '?wir' Dzi?kuj? wam. Postaci nie zna?am ale po tym, co napisali?cie widz?, ?e ma spory potencja?.

[SpiritCrusher12]

Jako ,że to mój pierwszy post: witam wszystkich na forum BatCave !

Postanowiłem wrócić do mojej dawnej fascynacji człowiekiem-nietoperzem i przeczytać o nim parę komiksów ( przynajmniej tych najpopularniejszych ). Kiedyś oglądałem tylko kreskówki, filmy, byłem zafascynowany głębią tej postaci i mrocznym stylem opowieści o niej, ale jakoś nigdy nie sięgnąłem po komiksy z udziałem gacka.

Jak narazie jest po przeczytaniu Killing joke ( tej wersji z "an innocent guy" ) oraz Batman: Rok pierwszy. Nasunęły mi się 3 pytanka, także mam nadzieję ,że mi pomożecie :

1. Jakie znaczenie ma opowiadanie "an innocent guy"? Czy jest to po prostu osobne dzieło czy początek jakieś historii o gacku?

2. Bardzo podobał mi się styl "Roku pierwszego". Doskonały wstęp do innych przygód z nietoperzem. Tak naprawdę komiks skupiał się na postaci Gordona, a Batman był hmm...postacią drugoplanową? Szukam teraz jakichś komiksów stawiających bardziej na detektywistyczną pracę batmana, skupieniem się na psychice bruce`a, ukazujący mroczny klimat tej postaci (wiecie o co chodzi...zabójczy żart też nie jest w sumie opowieścią o batmanie jako o głównym bohaterze). Planuję kupno kontynuacji "year one" czyli długiego halloween. Czy ten komiks jest utrzymany w klimacie "roku pierwszego" czy raczej jest to jakieś inne wcielenie batmana? Może macie jakieś inne propozycje?

3. Jaka jest wasza interpretacja zakończenia "killing Joke" ?