Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Łubudu

#91
Uniwersum Batmana / Odp: Najlepszy rysownik
04 Marzec 2010, 22:25:08
Yhm. Skrajne odczucia wywołuje komiks w którym na jednej planszy mamy ładny rysunek Nietoperza spowitego w pelerynę (cieniami Jones operuje świetnie) a na następnej mamy kolesia z bicepsem większym niż głowa i miną przepakowanego tępaka. Albo ten ogromny Batman kulący się w tym śmiesznym batmobilku...
#92
O, tu mnie jeszcze nie było. Oprócz wszystkich wspaniałości już wymienionych (Azyl Arkham ochh, Killing Joke achhh, Dark Knight Returns oooo) bardzo lubię elseworldy. Podoba mi się to kombinowanie, jest to coś co pokazuje jak uniwersalną postacią i zanurzoną w toposach funkcjonujących w naszej kulturze jest Batman (tak, właśnie tak! Mimo gaci na spodniach!)
Gotham Noir czy Nosferatu (lubię McKavera) to dobrze ukazują. Long Halloween to w głównym nurcie rzecz kanoniczna. Bardzo lubię też Batman Absolution. Ładna i przepięknie ilustrowana historia.
#93
He, ja wiem że Knightfall to fajna historia, tyle że skierowana do wiernych fanów którzy śledzą uważnie każdy numer. A rynek w Polsce był wtedy zbyt młody i niedojrzały żeby takie grono było na tyle duże aby utrzymać komiks przy życiu. Dlatego będę obstawał przy poglądzie, iż marketingowo, powtarzam marketingowo wydawanie eventu było błędem ś.p. TM-Semic.
#94
Chociaż tak hipotetycznie rozważając to pewnie ciężko byłoby za nim nadążyć. Pilnowanie Gotham, działalność jako prezes i filantrop, ratowanie świata z JLA przy jednoczesnym obmyślaniu planów na wszystko i wszystkich, a i czas na posępne rozmyślania i mroczne stanie na gargulcu z powiewającą peleryną musi się znaleźć :) Ciężko...
#95
Uniwersum Batmana / Odp: Batman and Robin
25 Luty 2010, 21:37:59
Nie by?em dot?d takim bezlitosnym t?picielem Morrisona, bo R.I.P mi si? podoba?. Ale po Final Crisis i ostatnich numerach Batmana i Robina zaczynam w?tpi? czy Grant ma jak?? spójn? wizj? prowadzenia historii czy po prostu skacze z kwiatka na kwiatek bo mu si? tak podoba.
Cytat: (A)nonim w 25 Luty  2010, 18:47:00
Mo?liwe odpowiedzi s? trzy:
1. Morrison od pocz?tku chcia? co? zrobi? z tym trupem Bruce'a.
2. W DCU jest teraz Blackest Night i wciska si? ten event wsz?dzie, a zw?aszcza tam gdzie jest on zb?dny. Mini BN z Batmanem zreszt? te? niepotrzebna by?a.
3. To Morrison.
Odpowiedzi mog? si? ze sob? ??czy?.
Jest jeszcze jedna opcja... Zur En Arrh!!!
#96
Uniwersum Batmana / Odp: Batman and Robin
25 Luty 2010, 15:37:54
Racja. Zupełnie zbędna historia. Tyle że wszyscy doznali olśnienia iż Bruce nie jest martwy. A dowody spokojnie mógł im dostarczyć Tim. Więc po co to wszystko?
#97
Cytat: Leon Kennedy w 23 Luty  2010, 18:49:21
Co do Gacka jako miesi?cznik... No ludzie przesta?my fantazjowa? , bo do tego pewnie pr?dko, a mo?e i nawet nigdy nie dojdzie :'( .
Jestem optymist?. Jak b?d? pod pi??dziesi?tk? to mo?e b?d? mia? ?wie?utkie Detective Comics po polsku :)
Cytat: Leon Kennedy w 23 Luty  2010, 18:49:21

No tak, ale z drugiej strony nie chc? aby wydawali komiksy patrz?? przez pryzmat wi?kszo?ci, bo z wiedz? zwyk?ych czytelnkiów o Gacku róznie bywa...


Ale nas chyba jednak a? tak wielu nie ma, ?eby tylko dla nas wydawa? komiks :(  Dlatego Panowie i Panie, praca organiczna prawda, praca u podstaw nas czeka aby zarazi? bakcylem m?odzie?. A? w ko?cu b?dziemy liczyli si? na tyle aby wydawa? to co my chcemy. A potem wejdziemy do sejmu i przejmiemy w?adz? w tym kraju buahahahahahaha!!!
#98
Prawda, Batman i syn by? wyrwany z kontekstu i przez to lekko niezrozumia?y dla zwyk?ych czytelników. Co do trade'ów masz ?wi?t? racj?, tyle ?e Egmont celuje (i nie ma si? co dziwi?) w one-shoty i elseworldy. Reszta wyrwana z kontinuum sporo traci, szczególnie u niewtajemniczonych. Fajnie by?oby mie? takie No man's land tyle ?e, pewnie oprócz takich jak my, niewiele osób by to kupi?o. Du?o bardziej sensowne by?oby wydanie czego? takiego jak "The Long Halloween". Sam by?bym sk?onny wy?o?y? na to ci??kie pieni?dze.
Posted on: 23 Luty  2010, 14:34:55

 A wracaj?c do TM-Semiców, zebra?o si? jeszcze komu? na wspominanie starych dobrych czasów?
#99
O z pewnością. Na "What happened to the Caped Crusader?" rzucili się od razu. Narzekał nie będę, bo to według mnie jedna z fajniejszych historii powstałych ostatnimi czasy, ale już sobie wyobrażam twardą okładkę, powiew "ekskluzywności" i równie ekskluzywną cenę.
#100
Wzięło mnie na wspominki. Będąc w czasie wolnym w domu rodzinnym przeczytałem sobie od deski do deski moją dumną kolekcję komiksów (nie tylko batmańskich) sygnowanych logiem TM-Semic. Dla wielu z nas od tego zaczęło się to całe zamieszanie z facetem z majtkami na wierzchu (swoją drogą zawsze zastanawiałem się czy Batman nosi drugie slipy pod rajtuzami?) Mimo wzruszenia postanowiłem wziąć się za rzeczową krytykę i podzielić się z wami wnioskami. Papier do dupy dosłownie i w przenośni ale to każdy wie :D W numerach z pierwszej połowy lat 90-tych widać jaki miało to destrukcyjny wpływ na kolorystykę. Ale mniejsza o pierdoły. Dobór prezentowanych historii według mnie był rozsądnym kompromisem między popularnymi historyjkami które pomogły wydawnictwu utrzymać się na rynku w okresie raczkującego kapitalizmu a ambitniejszymi historiami przemycanymi co i rusz. Według mnie błędem było wydawanie "Knightfallu" i wszystkich historii z nim związanych. Mimo iż był to event całkiem fajny, to wydanie go zajęło ponad 3 lata! Grono wiernych czytelników nigdy nie było tak duże, aby narażać się na to że niedzielni czytelnicy komiksów (wśród nich rzesza rodziców kupujących komiks dla dzieciaka) przestaną kupować miesięcznik nawet od czasu do czasu, bo po prostu nie mieli pojęcia o co tam chodzi :P Takim samym gwoździem do trumny Spider-mana była nieszczęsna afera z klonami. TM-Semic porwało się na zbyt dużą rzecz starając się wpaść w regularny tryb wydawania (co prawda z poślizgiem) kolejnych numerów na tak świeżym rynku. Wybiórcze i fajne numery z 98 roku już nie mogły uratować sytuacji (zresztą wydaje mi się że redaktorzy już w początku tego roku wiedzieli że koniec jest bliski, więc zagrali po swojemu i wydawali sporo dobrych rzeczy z "Legends of the Dark Knight). Największym chyba plusem TM-Semiców było chyba to że będąc jeszcze młody, żyłem w przekonaniu, że co miesiąc w kiosku będą czekały świeżutkie komiksy. A jednak tak dobrze nie ma. Fajnie jednak że dali nam te niecałą dekadę z regularnymi dostawami mięcha:) Dziś raczej mało kto poważyłby się na coś takiego, mimo zupełnie innej sytuacji w kraju, gdzie wychodzi dużo dobrych komiksów i powoli przestają być one uznawane jedynie za rozrywkę dla tych co uczą się na nich czytać. A co Wy powiecie w tym temacie braci z BatCave? Jakie macie wspomnienia z TM-Semic? Co wspominacie dobrze, a co gorzej? Chcielibyście powrotu regularnego Gacka po polsku choćby na srajtaśmie? A może macie jakiś koncept na regularne serie w Polsce które nie upadłyby jak Dobry Komiks po kilku miesiącach? (to już trąci political-fiction, ale co tam hehe)
#101
Ekhm... Czytał ktoś Marqueza? :)
#102
Uniwersum Batmana / Odp: Najlepszy rysownik
22 Luty 2010, 16:08:50
A Kelly Jones? Jeszcze jakiś czas temu bardzo podobał mi się jego charakterystyczny styl, a teraz coraz bardziej drażni mnie ta przesadna karykaturalność. Starzeję się?
#103
Forever po prawdzie ma sporo pozytywów. Najlepszy jest chyba jednak podstawowy kostium Batmana i to że wprowadzenie roli Robina było w miarę sensowne. Rozmaitych krzaczków mamy od groma, ale chyba już zawsze film będzie się kojarzył tylko z nazwiskiem Schumachera, i jego późniejszym batmańskim Arcydziełem. A szkoda.
#104
Obecnej sondy chyba nawet nikomu się nie chce komentować :)
#105
Uniwersum Batmana / Odp: Batman and Robin
11 Luty 2010, 13:01:29
Jestem w?a?nie po lekturze. Numer znowu troch? miesza nam w g?owach. Nie chce wam za wiele zdradza?, ale par? rzeczy wywróci?o si? do góry nogami. Ale co do "o?ywienia" Bruce'a to w?a?ciwie mo?na by?o oczekiwa? czego? takiego. No i mamy znów do?? z?owieszcz? perspektyw? nast?pnego numeru.