Aktualności:

"Batman Detective Comics. Gothamski Nokturn: Akt II. Tom 3" od 4 czerwca.

Menu główne

Batman Begins

Zaczęty przez Mariano, 04 Luty 2008, 23:02:18

Silent Dark

Ależ wspomnienia Juby. Miałem ten magazyn Premier, a ten czerwony czytałem u dentysty.

Woland


You're in for a show tonight, son.

Juby

#197
Cytat: Silent Dark w 15 Czerwiec  2025, 19:57:14Miałem ten magazyn Premier, a ten czerwony czytałem u dentysty.
Czerwona okładka Gali Filmowej to było moje pierwsze tak dokładne spojrzenie na kostium Bale'a (to było na jakieś półtora miesiąca przed polską premierą filmu). Choć jestem fanem logo w żółtej elipsie, którego tutaj brakowało, od razu bardzo mi się spodobał :)

The Official Movie Guide przeczytany. Bardzo fajna lektura i ponad 150 zdjęć z filmu w super jakości (niektóre niedostępne w sieci). Teraz szukam The Visual Guide (w ubiegłym miesiącu prawie udało mi się go kupić, ale okazało się, że sprzedawca na allegro nie posiadał produktu, którego wystawiał).


Juby - polski użytkownik, polska ksywa. Czytamy i odmieniamy po polsku (Jubemu, Jubego, itd.)

"Did you see BATMAN BEGINS? I don't think you can beat that."
  - Morgan Freeman

Leon Kennedy

#198
Batman Begins to pierwszy film, którego produkcję śledziłem praktycznie od początku do samego końca. Piękny, nostalgiczny czas. Również jakoś wtedy zarejestrowałem się na forum. Coś pięknego. Wiele miłości mam do tej części. Podoba mi się tam praktycznie wszystko. Może poza zakończeniem Stracha na Wróble. Reszta jest genialna i ten klimat, było w nim coś magicznego, coś niesamowitego. Dziękuję ci Nolan, Bale i oczywiście całej reszcie obsady jak i wszystkim, którzy mieli szczęście pracować przy tej produkcji!!! Jesteście wielcy. Dziękujemy Wam my fani Batmana.

LelekPL

Ja zainteresowałem się dopiero po recenzji dobrego kolegi, ktory widział film wcześniej.

Pierwsze materiały promocyjne mi się nie podobały. Nie miałem pojęcia kim był Nolan. Jedynie Bale ciekawił mnie w tej roli bo już wtedy lubiłem go z ról American Psycho, Equilibrium i Reign of Fire, no i byłem zafascynowany przemianą w Mechaniku i potem do roli Batmana.

Ale jak patrzyłem na tumbler mówiłem, że w ogóle nie wygląda jak batmobil, że nie ma żadnych elementów nietoperza. Realistyczny ton myliłem z taniością: "jak to? Spider-Man ma takie realistyczne efekty, takie sceny akcji, a tu znowu koleś w kostiumie, który nie może sie ruszać?".

Ale jak wspomniałem, recenzja kolegi mnie przekonała i wybrałem się do kina. No i byłem zachwycony. Miałem niskie wymagania, ale film był tak dobry, i tak nietypowy, jeśli chodzi o inne filmy superhero z tego okresu, że nie mogłem nie być pod wielkim wrażeniem. Moja miłość do Batmana wtedy na nowo się odrodziła. Obejrzałem też Memento zaraz po Batmanie i zrozumiałem jak wyjątkowym głosem w kinie jest Nolan.

Obecnie jestem nieco mniej zachwycony Batman Begins jeśli chodzi o pozostałe filmy z trylogii, głównie ze względu na wysyp tego typu filmów w przeciągu kolejnych 20 lat, ale nie da się zaprzeczyć, że gdyby nie ten film i jego jakość, nie byłoby takiego hypu na The Dark Knight 3 lata później. Nawet najlepszy marketing jaki miał film z Ledgerem nic by nie dał, gdyby Batman Begins był gówniany. Ten film był niesamowitym fundamentem pod wspaniałą trylogię i do dzisiaj wraz z Iron Manem i Spider-Manem Raimiego pozostaje najlepszym originem superhero jaki dostaliśmy w kinie.

Juby

#200
Cytat: LelekPL w 17 Czerwiec  2025, 19:50:19Obecnie jestem nieco mniej zachwycony Batman Begins jeśli chodzi o pozostałe filmy z trylogii, głównie ze względu na wysyp tego typu filmów w przeciągu kolejnych 20 lat
Dla mnie to działa wyłącznie na korzyść pierwszego Batmana Nolana. Kolejne genezy superbohaterów na dużym ekranie pokazują jak wielki wpływ miał on na gatunek oraz to, jak wysoko Nolan zawiesił nim poprzeczkę - nikt nie może do niej doskoczyć (Begins to wciąż najlepszy superhero origin story jaki powstał).
Był taki mroczny okres w moim życiu kinomana, kiedy zacząłem za bardzo nitpickować BB i TDK przez co zmieniłem im oceny na niższe, ale powtórka - jakoś przed premierą The Dark Knight Rises - zweryfikowała moje uwagi i od kilkunastu lat uważam ten film za najbliższy perfekcji jak się da.

Przypomniała mi się jeszcze jedna ciekawa wspominka - idąc do kina nie miałem pojęcia kto będzie w nim czarnym charakterem :) W ogóle nie znałem kogoś takiego jak Raʾs al Ġhūl, z kolei Strach na wróble - choć w dzieciństwie jednym z odcinków serialu animowanego, który utkwił w mojej pamięci najbardziej był ten, w którym GCPD goni Batmana i jego towarzyszy w Grocie, ale to przede wszystkim ten początek odcinka, a nie kto za tę sytuację odpowiadał - musiał całkowicie wyparować z mojej pamięci. We wspomnianej Gali Filmowej było to zdjęcie:



... chyba z opisem, że są na nim porwana Rachel i Scarecrow... Tyle, że nie wiedziałem co znaczy słowo "scarecrow" i zrozumiałem to tak, że oboje są porwani przez przestępców, dlatego ten facet ma założony worek na głowę ;D Mój młodszy - wówczas 8-letni brat - zasugerował, że może to jakiś wróg Batmana, który nosi taki worek. Odpowiedziałem, że nie. Gdy oglądaliśmy film w kinie (siedział obok mnie) i doszło do sceny, w której Crane po raz pierwszy zakłada maskę i używa swoje gazu, brat próbował mi powiedzieć "a widzisz, a nie mówiłem?", ale jako że był/jest strasznym gadułą to ostrzegłem go przed wejściem na salę, że chcę być maksymalnie skupiony na Batmanie i jeśli usiądzie obok mnie, nie ma prawa się odezwać nawet słowem przez cały seans... Dlatego przyłożyłem mu z piąchy w brzuch i przerwał wypowiedź w połowie! Teraz mi głupio, ale tak to jest między dzieciakami, ciągle się leją xD

Przez pierwszą godzinę filmu, zgodnie z tym co przeczytałem w kilku czasopismach, sądziłem, że przeciwnikiem Batmana w tej części jest gangster Carmine Falcone (również nigdy wcześniej o nim nie słyszałem, nie wiedziałem nawet, że jest postacią z komiksu) grany przez Toma Wilkinsona. Takie to były preinternetowe czasy :)

Juby - polski użytkownik, polska ksywa. Czytamy i odmieniamy po polsku (Jubemu, Jubego, itd.)

"Did you see BATMAN BEGINS? I don't think you can beat that."
  - Morgan Freeman

LelekPL

Cytat: Juby w 18 Czerwiec  2025, 09:27:26Dla mnie to działa wyłącznie na korzyść pierwszego Batmana Nolana.
Wiem. Wszyscy wiemy i znamy Twoją opinię w tym temacie.

Ale serio nie znałeś Scarecrowa? To był jeden z popularniejszych złoczyńców w TAS. Ja w sumie nie znałem Ra's Al Ghula, ale Scarecrow wydaje mi się, że znacznie częściej pojawiał się w TAS, a przynajmniej miał bardziej pamiętne odcinki i był w takich gdzie zbierali się wszyscy najważniejsi złoczyńcy Batmana, a Ra's raczej takich odcinków nie miał. Poza tym w prasie plotkowało się o nim sporo przy okazji kontynuacji filmów Burtona czy potem filmów Schumachera.

Juby

#202
Do czasu tej notki z Morganem Freemanem w 2004 nie spotkałem się z niczym o nowym Batmanie, nie znałem też żadnych plotek. Z kolei TAS/TNBA oglądałem na Polsacie, ale musiałem wtedy widzieć tylko jeden odcinek ze Strachem i minęło sporo lat do premiery filmu (serial chyba skończono emitować w latach 90., więc dla dzieciaka 6 lat to była wieczność). Poza łotrami z filmów 1989-1997 kojarzyłem wtedy tylko Ruperta Thorne'a, Szalonego Kapelusznika, Brzuchomówcę, Harley Quinn oraz Szczurołapa i Kadavera z komiksów Semica. I trochę to przykre, że 5 z powyższej 6 nadal nie dostała szansy w wersji live-action.
Juby - polski użytkownik, polska ksywa. Czytamy i odmieniamy po polsku (Jubemu, Jubego, itd.)

"Did you see BATMAN BEGINS? I don't think you can beat that."
  - Morgan Freeman