Aktualności:

"Catwoman. Rzymskie wakacje" od 21 maja.

Menu główne

The Batman Part II

Zaczęty przez LelekPL, 31 Styczeń 2023, 18:48:45

MJ

No to chyba po ptokach, wiadomo z czego to wynika? Nie wiem czy bez Reevsa dadzą radę to pociągnąć w takim fajnym detektywistycznym stylu, to od początku była jego wizja, a zazwyczaj jak ktoś zmienia się na stołku reżysera to nie wychodzi to najlepiej.
Codziennie nie wypada mój dzień, niezmiennie chce wyjść z mroku lecz mrok nie chce wyjść ze mnie...

LelekPL

Cytat: Juby w 08 Maj  2025, 08:16:22Warner ma 10 miesięcy żeby znaleźć kogoś na jego miejsce, ale wydaje mi się, że na tym etapie powinni odpisać od podatku wszystko to, co do tej pory wydali na ten projekt, a James Gunn powinien przyspieszyć z debiutem Batmana w DCU. To chyba byłoby najlepsze rozwiązanie :P
Na tym etapie zgadzam się. Fajnie byłoby zobaczyć sequel do The Batman, ale bez niego mój świat się nie wali. Jak Reeves woli zająć się sprawami osobistymi to niech tak zrobi, a jeśli nie ma być reżyserem to kontynuowanie tej historii w obliczu powstawania nowego uniwersum mija się trochę z celem. Nie żeby inny reżyser nie mógł tego pociągnąć, jak najbardziej kilku dałoby radę, ale skoro jest tyle problemów i ewidetnie opóźnia to jakiekolwiek ogłoszenia związane z Batmanem w DCU to lepiej już sobie dać spokój.

No chyba, że jednak trwają dyskusje jak uniwersum The Batman dopasować do DCU. Niby Batman w tej wizji miał już mieć wszystkich Robinów za sobą, ale mogą się z tej decyzji jeszcze spokojnie wycofać i dopasować do wizji Reevesa, albo zrobić time jump w świecie Pattinsona i dopasować go do wizji DCU (już wiele lat czekamy na sequel, a Pattinson przy premierze nowego filmu będzie już 40-latkiem więc miałoby to uzasadnienie).

Q

Production Weekly nie raz podawało błędne informacje, ale jakby nie było już wcześniej pojawiały się spekulacje, że jeśli kwestia spraw osobistych Reevsa będą stanowiły problem, to reżyserią może zająć się ktoś inny.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Miss_Quinn

Nie ważne, kto będzie reżyserem ale to że w końcu ten film powstanie. Chociaż nie wiem jak zawierzają nakręcić nowego Batmana z prawie 40-letnim Robertem( chyba że faktycznie pójdą z przeskokiem czasowym i to sporym- ale wtedy serial Pingwin nie ma racji bytu bo końcówka miała być niejako wprowadzeniem do wydarzeń 2 części) albo pójdą w inną stronę czyli celowe odmłodzenie CGI i dawanie tyle dublerów ile się da. Istnieje 3 opcja, czyli znowu szukamy nowego aktora tyle że jeszcze bardziej młodszego na wypadek powstania 3 części( która też będzie pisana lata świetlne, co nie jest obrazą ale ile można pisać jeden scenariusz- okey, był po drodze strajk ale jakoś nie sprawiło to że są aż takie opóźnienia w filmach). Jest też czwarta opcja, czyli zostanie tak jak jest i dadzą sobie radę aby się wyrobić.
"Tak to jest, kiedy do czegoś dążysz.Łatwo stracić szerszą perspektywę'

Juby

#244
Cytat: MJ w 08 Maj  2025, 15:10:24zazwyczaj jak ktoś zmienia się na stołku reżysera to nie wychodzi to najlepiej.
Bywają wyjątki. Lucas oddał stołek reżysera przy drugich i trzecich Gwiezdnych wojnach (pozostał współscenarzystą i producentem) i wyszły lepiej niż oryginał. Pingwina też nie kręcił M. Reeves, a wielu osobom podobał się bardziej od jego Batmana.

Gorzej, że Reeves jest dobrym reżyserem, a kiepskim scenarzystą. Wolałbym, aby to ponownie on kręcił, ale na podstawie czyjegoś tekstu, niż żeby teraz ktoś mniej utalentowany miał kręcić na podstawie pisanych przez niego przez ponad trzy lata wypocin.

Cytat: Miss_Quinn w 08 Maj  2025, 22:23:26albo pójdą w inną stronę czyli celowe odmłodzenie CGI i dawanie tyle dublerów ile się da. Istnieje 3 opcja, czyli znowu szukamy nowego aktora tyle że jeszcze bardziej młodszego na wypadek powstania 3 części( która też będzie pisana lata świetlne, co nie jest obrazą ale ile można pisać jeden scenariusz- okey, był po drodze strajk ale jakoś nie sprawiło to że są aż takie opóźnienia w filmach). Jest też czwarta opcja, czyli zostanie tak jak jest i dadzą sobie radę aby się wyrobić.
Pierwsza opcja nie wchodzi w grę - jest zbyt kosztowna. Trzecia też wydaje się nierealna, bo jakby zabrakło jeszcze Pattinsona to już naprawdę nie miałoby sensu ciągnięcie dalej tej serii. Po prostu 40-letni Rob będzie grał 30-latka i tyle. Może to wyjść przekonująco, lub mniej - wydaje mi się, że dadzą radę, bo Pattinson nadal nie wygląda na swój wiek... Zakładając oczywiście, że naprawdę wejdą na plan za te 10 m-cy, bo jak widać przekładanka trwa w najlepsze ::)
Juby - polski użytkownik, polska ksywa. Czytamy i odmieniamy po polsku (Jubemu, Jubego, itd.)

"Did you see BATMAN BEGINS? I don't think you can beat that."
  - Morgan Freeman