Z Groty Nietoperza (Podcast Batcave)

[Silent Dark]

Ale marudzisz Rado, dostałeś w bonusie fajne wersje Ligi Sprawiedliwości, a tu jeszcze narzekania czemu nie sam Batman

[Juby]

Nagrywając podcast raz na miesiąc, czyli niezbyt często, chłopaki powinni sobie zapisywać na bieżąco o czym za kolejny miesiąc będą dyskutować. W poprzednim odcinku zabrakło informacji, że strona BatCave przeszła odświeżenie po ponad 13 latach, tymczasem w najnowszym odcinku brak choćby zdania o tym, że Matt Reeves i Mattson Tomlin w końcu skończyli scenariusz do drugiego Batmana (cały odcinek poświęcony jest wyłącznie Batmanowi komiksowemu).

[Woland]

Nagrywając podcast raz na miesiąc, czyli niezbyt często, chłopaki powinni sobie zapisywać na bieżąco o czym za kolejny miesiąc będą dyskutować. W poprzednim odcinku zabrakło informacji, że strona BatCave przeszła odświeżenie po ponad 13 latach, tymczasem w najnowszym odcinku brak choćby zdania o tym, że Matt Reeves i Mattson Tomlin w końcu skończyli scenariusz do drugiego Batmana (cały odcinek poświęcony jest wyłącznie Batmanowi komiksowemu).

Juby, daj chłopakom spokój, i tak szeroko działają. Na moje oko to niestety Ty "powinieneś" przystopować z tym niepotrzebnym wypisywaniem, kto i co ma robić dla funu w swoim wolnym czasie. To nie dziennik TV. A może raz na miesiąc to właśnie często, biorą pod uwagę przygotowanie się, research, nagranie, czyszczenie a potem obróbka na montażu. Bez sensu też żeby zmuszali się do czegoś, co ich w danym momencie szczególnie nie interesuje. Możesz za to sam spróbować zacząć robić odrębny podcast BC o filmowym świecie Batmana (takie filmowe podsumowanie miesiąca), pod wieloma względami to mogłoby fajnie funkcjonować.  Tylko nie wiem czy będzie Ci miło jak ktoś zacznie mieć dziwne pretensje, że coś pominąłeś, co ten ktoś uważa za słuszne.... W każdym razie zachęcam! Zastanów się nad tym!

[Juby]

Nie mam żadnych pretensji do chłopaków. Przesłuchałem w całości wszystkie odcinki ich podcastu, oglądam wszystko co wrzucają na kanał, chwalę ich teksty, ciekawostki, nowinki - jak tegoroczne opowiadanie o starych newsach na stronie - dzięki nim dowiaduje się dużo informacji o bieżących wydarzeniach ze świata Batmana, a także co polecają, a co nie. Jeśli ktoś coś publikuje, to chyba chce otrzymać feedback, jak mu idzie? Krytyka to normalna rzecz, wydaje mi się, że jest lepsza od milczenia.

Ale skoro jesteś kolejną po @Lelku i @Wayne'ie osobą, której najwyraźniej coś robię swoją aktywnością, macie ze mną problem i zamiast pisać o Batmanie wolicie pisać do mnie/na mnie - proszę bardzo. Skoro "powinienem przystopować" z pisaniem, robię sobie urlop. Będzie więcej czasu na inne aktywności. Daję wam wszystkim spokój.

[Crowridd]

W najnowszym odcinku, kilka minut rozmawiamy o najświeższym (chyba) oficjalnym Elsworldzie czyli "Batman Gotham by Gaslight the Kryptonian Age". Rysownik serii - Leandro Fernandez - jak już się przyłoży do danej planszy, to nie wygląda to źle moim zdaniem. Poniżej dosłownie pierwszy kadr wiktoriańskiego Gotham z tego komiksu.

Ale to jest piękne. Kupię przy kolejnym zamówieniu

[Silent Dark]

Woland, Juby też poświęcił swój wolny czas by pomóc w odświeżeniu i rozwoju Batcave. Skoro podcast jest spuścizną portalu, to nie ma nic zdrożnego że chciałoby się, by o takim ważnym wydarzeniu na jego łamach wspomnieć. Zwłaszcza w czasach w których masa podobnych tematycznie stron się zamyka. Nadal istniejące Batcave i to forum jest w tego świetle niesamowitym przywilejem i prezentem, za który jesteśmy Tobie, Q, Jubemu, Kelenowi wdzięczni. Ktoś w końcu też opłaca domenę.

[Woland]

Jeśli ktoś coś publikuje, to chyba chce otrzymać feedback, jak mu idzie? Krytyka to normalna rzecz, wydaje mi się, że jest lepsza od milczenia.

I widzisz, tutaj dochodzisz do sedna sprawy: albo milczenie, albo krytyka. Od ściany do ściany, gdzie narzędziem opisu świata jest krytyka. Tylko że brak krytyki nie musi oznaczać milczenia.  Feedback też nie musi w pierwszej kolejności oznaczać "jak mu idzie".
Juby, chodzi o to, że IMO z Twoich wpisów bije (przynajmniej w uprawianej formie, bo nie zakładam z góry złej woli) z miejsca ogniskowanie się na "negatywnym" i jakby napiętnowanie, że coś jest inne od Twoich wyobrażeń. To jest praktycznie zawsze punkt wyjścia. Np. z miejsca zaczynasz że ktoś coś robi rzadko (co ogóle niczego nie wnosi), ale nie podkreślasz że jest w tym "co miesiąc" solidny i konsekwentny. Skoro jesteś wyznawcą krytyki, powinieneś wiedzieć że krytyka to przecież dobre i złe strony. Nie musi być waleniem prosto między oczy, zwłaszcza personalnie. Od razu zaznaczam, że nie idę tutaj w stronę podejście "żeby kogoś nie urazić".

Ale skoro jesteś kolejną po @Lelku i @Wayne'ie osobą, której najwyraźniej coś robię swoją aktywnością, macie ze mną problem i zamiast pisać o Batmanie wolicie pisać do mnie/na mnie - proszę bardzo. Skoro "powinienem przystopować" z pisaniem, robię sobie urlop. Będzie więcej czasu na inne aktywności. Daję wam wszystkim spokój.

Nie robisz mi nic swoją aktywnością, bo Twoją energię widać tutaj wszędzie i to jest super. Razi mnie natomiast ten ciągły negatywny ton, czy jest on potrzebny czy nie. Widać to np. na przykładzie Reevesa, gdzie urosło to do jakiegoś wielkiego absurdu. Nie wszystko musi sprowadzać się do tego  czy coś komuś się podoba czy nie. Komunikacja nie polega jedynie na tym. Jesteś adminem, więc fajnie żebyś budował lepsze standardy i praktyki. Żeby coś ulepszać/ rozwijać nie potrzeba tylko krytyki.

Zakładam że ludzie przychodzą na forum Batcave aby wymienić się myślami, dowiedzieć się czegoś nowego przez kontakt z innymi użytkownikami we wspólnej tematyce. W związku z tym zderzanie się jest nieuniknione. Ale niech to będzie miejsce przede wszystkim z widokiem na pełną połowę szklanki, dzielenia się tym co nas tutaj wszystkich jara.

Skoro "powinienem przystopować" z pisaniem, robię sobie urlop.

Juby, zdecydowanie źle odczytałeś mój "przekaz". Nigdzie nie sugerowałem, żebyś przystopował ogólnie z pisaniem. A tylko z jednym jego aspektem, o którym rozpisałem się powyżej. Natomiast "powinieneś" było użyciem względem Ciebie narzędzia, którego użyłeś względem innych.

Woland, Juby też poświęcił swój wolny czas by pomóc w odświeżeniu i rozwoju Batcave. Skoro podcast jest spuścizną portalu, to nie ma nic zdrożnego że chciałoby się, by o takim ważnym wydarzeniu na jego łamach wspomnieć. Zwłaszcza w czasach w których masa podobnych tematycznie stron się zamyka. Nadal istniejące Batcave i to forum jest w tego świetle niesamowitym przywilejem i prezentem, za który jesteśmy Tobie, Q, Jubemu, Kelenowi wdzięczny. Ktoś w końcu też opłaca domenę.

Nigdy tego nie śmiałbym kwestionować. TO FAKT, plus to że Juby jest też duszą forum. Jednak nie chodzi mi tu o intencje/zaangażowanie/obecność Jubyego, tylko o sposób w jaki robi, to co momentami robi na forum. Tak jak powyżej nasmarowałem. Parafrazując animowanego Alfreda "Usilna negatywna krytyka pociemnia duszę"

[Rado]

Ale to jest piękne. Kupię przy kolejnym zamówieniu

Tylko uczciwie ostrzegam, że, w mojej opinii, tak dopracowane plansze są w mniejszości.

Juby, może tutaj jest kwestia jakiegoś złego doboru słów? Co jakiś czas wychodzi jakaś aferka i gdy ktoś Ci coś zarzuca, to odpowiadając na owe zarzuty często mówisz, że nie miałeś tego na myśli. Kiedy chwilę rozmawialiśmy "w realu" sprawiałeś wrażenie ogarniętego i elokwentnego człowieka i w Twoich wypowiedziach nie było krzty pretensji czy goryczy w przeciwieństwie do niektórych postów.

Co do pominięcia wątku scenariusza. Wojtek przygotował plan, w którym był uwzględniony ten punkt. Ja poprosiłem o zmianę na komiksowy event KO. Lubię tematy, o których wiem, że będę miał coś do powiedzenia. W przypadku scenariusza, to co innego można powiedzieć, poza tym, że jest skończony? Plus kierowałem się jeszcze tym, że the Batman part 2, jeśli zdrowie dopisze, dostanie od nas jeszcze niejedno przysłowiowe pięć minut w podcaście.

[Crowridd]

Nawiązując do DC High Volume, o którym rozmawialiście chyba w tym roku.

Czytałem teraz DC Finest, gdzie Rok Pierwszy jest pokazany w oryginalnych kolorach. Słuchając High Volume i przeglądając komiks zauważyłem, że w podcaście wykorzystali kadry z nowymi kolorami, jakie mamy w naszym polskim DLX, a nie oryginalne.

Taka ciekawostka.

Polecam powrót do Year One przy jednoczesnym słuchaniu High Volume. Świetnie wrażenia i odbiór komiksu mocno wzrasta. Przynajmniej u mnie

[Woland]

Juby, może tutaj jest kwestia jakiegoś złego doboru słów? Co jakiś czas wychodzi jakaś aferka i gdy ktoś Ci coś zarzuca, to odpowiadając na owe zarzuty często mówisz, że nie miałeś tego na myśli. Kiedy chwilę rozmawialiśmy "w realu" sprawiałeś wrażenie ogarniętego i elokwentnego człowieka i w Twoich wypowiedziach nie było krzty pretensji czy goryczy w przeciwieństwie do niektórych postów.

Nie chciałbym ciągnąć tego dla nikogo miłego tematu, tym bardziej offtopu, ale w punkt.