The Amazing Spider-Man i sequele

[rocklee]

Franek... jak można nie domyślić się do czego te elementy świetlne w wyrzutni?
i jak może nie śmieszyć ten żart spider-mana z nożem, rozumiesz w ogóle angielski?

I apropo dubbingu... co z tego? obejrzę z napisami i już,

[JaRo II]

Mi Lizard w ogóle nie odpowiada na głównego przeciwnika. Pająk ma po Batmanie chyba najwspanialszą galerię przeciwników, a wybrali mu kogoś kto dla mnie stanowi drugi plan.

No, ja bym się z tym nie zgodził. Właśnie Lizarda zaliczam do czołowych i najważniejszych przeciwników Spidera. Wśród tych najistotniejszych to wymieniłbym Venoma, Dr. Octopusa, Zielonego Goblina i właśnie Lizarda. Poza tym pamiętam komiks Spider- mana z wydawnictwa TM- Semic (jeden z pierwszych bodajże), gdzie na końcu strony była wymieniona lista przeciwników Spidera według kolejności. Lizard był na bardzo wysokiej pozycji, chyba nawet w pierwszym rzędzie.
Ja z wyboru Lizarda na głównego przeciwnika jestem zadowolony, ta postać ma potencjał  (chociaż to nie jest mój ulubieniec) i jego wybór na pewno nie szokuje mnie tak jak wybór Sandmana w "Spider- manie 3".
Co do postaci Lizarda to bardzo chciałbym, aby jego motyw został oparty na głównym bohaterze horroru "Mucha". Powolna przemiana, z wyglądu przypomina jaszczurę, ale nadal zachowuje ludzkie cechy, aż w dalszych- finalnych fazach filmu zatraca się całkowicie, stając się już tylko dzikim potworem z wydłużonym pyskiem, który nie ma nad sobą żadnej kontroli. Wszystko to zwieńczone w przejmującym starciu. Liczę właśnie na coś takiego.

[Johnny Napalm]

Jaro, Lizard chyba nie był bardzo wysoko na tej liście, choć mogę się mylić. Nie jest to ktoś bardzo ważny dla Petera jak i dla Spidera. Że to jego prof? Co z tego? Już bardziej wolałbym zobaczyć nową poprawioną wersję Octopusa lub -tego najbardziej- Kravena i film o nim z porządnym scenariuszem.

Zgadzam się z Jubym, Lizard to drugi garnitur przeciwników Spidera.

[Leon Kennedy]

Zaś ja się zgodzę z JaRo. Jaszczur to bardzo dobry i ciekawy przeciwnik. Zdecydowanie jeden z lepszych. Dochodzi do tego fakt, że Peter i doktorek w pewnym momencie byli nawet przyjaciółmi. Zwłaszcza w TAS. Więc taki obojętny to chyba mu nie był.

[Juby]

Nie zrozumcie mnie źle, ja lubię Lizarda i cieszę się, że zobaczę go w filmie. Ale wolałbym, aby jego rola była mniejsza, a głównym przeciwnikiem był ktoś kto stanowi wyzwanie dla Pająka. Lizard to tylko Jaszczur, z którym Peter może stoczyć pojedynek i wygrać. Koniec historii. Tak samo jak z Man-Batem u Batmana. Fajny przeciwnik, ale wystarczył jeden odcinek serialu animowanego, aby wykorzystać cały potencjał tej postaci. 20 minutowy odcinek, a to ma być 120 minutowy film!

Czekam aż ktoś postanowi wybrać Pająkowi na filmowego przeciwnika Skorpiona, bo jest on urodzonym przeciwnikiem dla pająka i to bardzo silnym. Film nie musiałby się opierać na zagrożeniu dla miasta, tylko na bezpośrednich próbach zabicia Spider-Mana przez jego wroga.

A co do innych wrogów pająka to mam nadzieję, że nikt już nie będzie chciał pokazywać na dużym ekranie Venoma, bo wersji z TASu (3 odcinkowa saga "Klątwa jadu", którą posiadam na DVD) jest nie do przebicia.
Post Merge: 16 Maj  2012, 18:24:36

A ja się mimo wszystko cieszę z dubbingu. Zawsze drażniło mnie, że wszystkie cywilizowane kraje mają głosy rodowitych aktorów, a my zawsze jak w jakimś kraterze po wybuchu - całkowicie odcięci.

Dubbing niszczy oryginalną ścieżkę dźwiękową i jest wymysłem dla głupich ludzi, którzy nie umieją czytać i oglądać filmu jednocześnie. To zło, które toleruje może w 3 znanych mi filmach fabularnych z taką ścieżką dźwiękową.

[LelekPL]

Zgodzę się i z Jubym i z JaRo.
Lizard byłby dobrym przeciwnikiem... gdyby był zrobiony w uniwersum Raimiego, który poświęcił chyba wszystkie 3 filmy na budowanie tej postaci po cichu, gdzieś tam z boku, ale dla fanów zawsze widocznie. Tutaj wydaje się być takim marnym początkiem.

Z tym Scorpionem to dobry pomysł, ale to, że miałby atakować tylko Spider-mana to niewypał. Superbohater musi się wykazywać odwagą i altruizmem, aby był powód, żebyśmy byli przejęci jego losami. W przeciwnym razie jest to tylko dwóch mutantów walczących o to kto jest silniejszy. Chyba, że zmienić konwencje całkowicie i ze Spider-mana zrobić horror w którym człowiek-pająk jest ścigany przez morderczego człowieka-skorpiona
Post Merge: 16 Maj  2012, 18:47:17

Dubbing niszczy oryginalną ścieżkę dźwiękową i jest wymysłem dla głupich ludzi, którzy nie umieją czytać i oglądać filmu jednocześnie. To zło, które toleruje może w 3 znanych mi filmach fabularnych z taką ścieżką dźwiękową.

Ale jak napisał Kelen ma to zalety finansowe i dla dystrybutora tylko to się liczy. Widzę to teraz jak chodze do kina, ile dzieciaków chodzi na Avengers, bo pewnie rodzice myślą, że jak jest dubbing to to już jest bajka dla dzieci. A tak fani dalej będą chodzić na napisy, a kina maja dodatkowy dochód z rodzin chodzących na dubbing. Ale fakt, może z tego się zrobić niepokojący trend i potem będziemy mieli taki bałagan z dubbingiem jak Niemcy np. A tymczasem młodzi Szwedzi, czy Norwedzy, którzy mają wszystko z napisami śmigają po angielsku lepiej niż niejeden Angol.

[rocklee]

Nie wierzę... że tacy geniusze, uważają, że lizard to postać na 20 minut i że nie można z niej więcej wycisnąć... pojawiały się takie głosy o planecie małp gdy miała wyjść geneza i co... i potem było łyso niektórym...

[franek]

rocklee, zastanów się. Oni patrzą a film nie jako fanboye pająka, tak jak ty. Ich punkt widzenia to normalny widz (tak mi się zdaję) i mogą wystawić zarówno subiektywną jak i obiektywną opinię. Ty na marvelowskie filmy (które coraz częściej zmieniają sie w "popcorniaki") patrzysz oczami fana (Marvel górą, a inne filmy ssą) A propos to te "świetne"(buahahah) światełka na wyrzutniach pająka mogą mu służyć do celowania, tak myślę, ale to wygląda jakby te rękawiczki były zrobione w jakiejś wytwórni zabawek z którą pewnie podpisali umowę na zabawki promujące film.
   

[Altair]

Przecież światełka nie są integralną częścią rękawicy tylko całe urządzenie jest pod nią. Po trailerach śmiem podejrzewać, że to indykator stanu pojemnika z pajęczyną. Bardzo mi się podoba takie rozwiązanie.

[rocklee]

1. Nie oceniam jako fan, tylko widz, i chyba tylko tobie jest się trudno domyślić iż spider-man ma wyrzutnie sieci które mają swego rodzaju wyświetlacze itd... i nie jest do tego trudno dojść jako normalny widz, a nie fan.
2. Nie oceniaj mnie, bo sam widać w postach oceniasz negatywnie filmy marvela, ja jestem neutralny, jestem fanem green lantern, batmana burtona, batmana nolana i filmów marvela, wychwycam wady i zalety, a ty myślę jesteś z tych obozów filmy dc(batmany nolana), filmy marvela (uniwersum avengers).
3. Nie... nie do celowania, jakbyś był łaskaw myśleć, to byś zauważył iż wyrzutniach jest kilka pojemników z "siecią", bo gdy zielone paski znikają, to wtedy przełącza się następny "magazynek" i zielone paski się odnawiają. A efekt świetlny jak mówiłem, dosyć prosto, ma służyć tylko sygnalizacji wystrzały i tyle.
4. Widzę iż jesteś fanem nolana i gnoisz filmy marvela czy sony, więc mnie do takich osób "nie wkładaj".

[LelekPL]

Znowu rocklee przesadzasz z tą manią "fanów Nolana". Franek od dawna deklarował się jako fan Batmanów Burtona. Ale ty jak zwykle lubisz wrzucać ludzi do jakiegoś zakompleksionego Nolanem wora. Franek, ani ja, czyli osoba, którą wcześniej atakowałaś z tylko chyba swoich niezdrowych kompleksów a propos filmów Nolana, nie miał na celu atakowania filmu bez powodu. Oczywiście łatwą wymówką jest napisanie, że - jesteś fanboyem i czepiasz się bez powodu - jak Ci zdanie innych nie pasuje, ale jak sam widzisz miłośnicy dojrzałej wizji Nolana (bądź wizji Burtona) nie "gnoją" Marvela tylko dlatego, że im tak się chce. Skończ z tym prostackim porównaniem, bo jest to bardzo irytujące.


I na tym proponuję zakończyć "dyskusję", bo chyba na Forum BC zawitała wojna Nolan vs Marvel, która trwa w najlepsze na Filmwebie.

[rocklee]

http://www.comicbookmovie.com/fansites/JoshWildingNewsAndReviews/news/?a=61093#comments

Spider-man i policja, świetny spidey, efekty, kaskaderka. No i ta muzyka naprawdę mi się podoba, taka wesoła xD

[Leon Kennedy]

Wiem, że się powtarzam, ale będzie miodnie

[Charism]

Oj będzie. ^^

[vincent]

Moim zdaniem Spiderman skończył się po pierwszej części. 2jka była już taka sobie, a na 3jce siedząc w kinie żałowałem, że wydałem na to pieniądze i zastanawiałem się, czy nie wyjść przed końcem.
Gdy usłyszałem, że robią reboot pomyślałem: ciekawe. Zobaczyłem teaser, na którym praktycznie wszystko było zrobione w CGI (co jeszcze da się wybaczyć, w końcu teraz  każdy film robi się w tym), to jeszcze tak tandetnie wykonane, jakby zlecili efekty specjalne jakiemuś fanbojowi.

Ostatnio zobaczyłem 4 minutowy materiał z filmu, który niestety niczym od teasera się nie różni. Poza badziewną grafiką prosto z Amigi (ale przesadziłem ) z każdą sekundą coraz bardziej mnie wkurzał Peter Parker (serio, co to w ogóle za aktor? tylko na mnie jego twarz działa tak odpychająco?) i przewidywalna fabuła. Obejrzawszy ten materiał znam już początek, środek a także zakończenie filmu, widziałem najważniejsze akcje i więcej widzieć nie chcę