Aktualności:

"Batman: Mroczne zwycięstwo" od 27 listopada.

Menu główne

Superman

Zaczęty przez Anarky, 30 Lipiec 2010, 11:43:21

Anarky

''Live as one of them, Kal-El, to discover where your strength and your power are needed. Always hold in your heart the pride of your special heritage. They can be a great people, Kal-El, they wish to be. They only lack the light to show the way. For this reason above all, their capacity for good, I have sent them you... my only son.''

Tymi s?owami i tym cytatem rozpoczn? temat komiksowy o tym który zwie si? Kal-El, The Last Son of Krypton, Clark Kent, The Man of Steel, a powszechnie znamy go jako Superman. Tak na dobr? spraw? swoj? przygod? z t? postaci? rozpocz??em (tak jak w przypadku Batmana) od komiksów TM-Semic. A konkretnie od dwu cz??ciowej historii ''Dark Knight Over Metropolis'', lub jak kto woli "Mroczny Rycerz nad Metropolis''. To jednak ju? przesz?o??, podobnie jak wspania?e historie takie jak ''The Death of Superman'', ''"Funeral for a Friend'' i ''Reign of the Supermen". Ostatnio do nich nawet wróci?em i zastanawia?em si? czy jeszcze spotka mnie co? tak ciekawego je?li chodzi o komiks z Supermanem. Musia?em wi?c si?gn?? do przysz?o?ci wydarze? i tak oto zabra?em si? za trzy cz??ciow? mini serie Superman/Doomsday: Hunter/Prey, która uzupe?nia?a wyja?nia wiele w?tków.



Superman/Doomsday: Hunter/Prey czy jak kto woli Superman/Doomsday: My?liwy/Ofiara mia? by? wydany przez TM-Semic w ramach Wyda? Specjalnych. Niestety los chcia? ?e to si? nie uda?o i tak oto sam si?gn??em po t? historie. Historie która w g?ównej mierze opowiada o koszmarach które dr?cz? Supermana, a które zwi?zane s? oczywi?cie z besti? Doomsday. Superman postanawia wi?c w ko?cu zmierzy? si? ze swoim strachem, koszmarami i odnale?? Doomsdaya którego jak pami?tamy Cyborg w ''Reign of the Supermen" wys?a? w kosmos przyczepionego do asteroidy. Warto nadmieni? ?e w ca?o?? tej historii wmiesza si? Darkseid, powróci Cyborg i dowiemy si? czym tak naprawd? jest Doomsday i poznamy jego losy. Przygotujmy si? wi?c na rund? 2 pojedynku Superman vs Doomsday !!!

Ja wam pokażę!

Deuce

Anarky nie dziwi? si?, ?e akurat Ty za?o?y?e? taki temat  ;D .
Oczywi?cie te? czyta?o si? Supermana. Mam ca?? kolekcj? z TM-Semic plus jaki? numer, który wyszed? rok przed rozpocz?ciem serii. Ca?ej nie czyta?em, poniewa? nie wci?gn??a mnie tak jak Batman, ale oczywi?cie Superman vs Domsday, przez Reign Of Supermen, na ostatecznej batalii pomi?dzy eSem a Henshaw'em ko?cz?c, mam zaliczone. Uwa?am, ?e to by?a druga, zaraz po Kinghtfall, historia jak? kiedykolwiek dane by?o mi przeczyta?. Podobnie jak przy Batmanie, by?em zawiedziony, ?e by?a taka krótka. Od tamtej historii Eradicator jest moim ulubie?cem spo?ród 4, którzy nosili symbol "S" na kostiumie. ?a?uj? te?, ?e potencja? ca?ej czwórki nie jest dzi? kontynuowany. Eradicator, na szcz??cie wróci? do swojego pierwotnego kostiumu z okularami, jest dzi? w The Outsiders. Hank Hanshaw zosta? na sta?e przeciwnikiem Zielonych Latarnii. Superboy zd??y? po drodze zaliczy? zgon, straci? ?wietny kostium i fryzur?, a ostatecznie wyl?dawa? w Adventure Comics. John Henry Irons chyba si? wycofa? i zalicza tylko epizody jako Stal, w razie konieczno?ci.
Ogl?daj?c ostatnie Supermany odnosz? wra?enie, ?e s? pisane na si??, bez konkretnego pomys?u dla Kal-El'a. Szkoda, bo wraz z Batmanem s? przecie? twarzami DC Comics, a g?ówny komiks Supermana jest praktycznie o niczym.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

Anarky

Cytat: Deuce w 30 Lipiec  2010, 17:18:19
Anarky nie dziwi? si?, ?e akurat Ty za?o?y?e? taki temat  ;D .

Skoro nikt inny tego przede mn? nie zrobi?, a w?asny temat ma ju? nawet Spider-Man.

Cytatna ostatecznej batalii pomi?dzy eSem a Henshaw'em ko?cz?c

Rozczaruje ci? albo uszcz??liwi? nie jest to ostateczna batalia Supermana z Cyborgiem, patrz?c z perspektywy Superman/Doomsday: Hunter/Prey lub Superman #104 gdzie w obu przypadkach we wszystko wmiesza si? sam Darkseid. Co do postaci z ''Reign of the Supermen", na wiele z nich nie by?o po prostu dobrego pomys?u. Superboy w kurteczce i fryzurze mia? nawet swoj? serie, z ca?kiem obiecuj?cym pocz?tkiem. Wracaj?c do ''Dark Knight Over Metropolis'', rozwi?zano te? problem pier?cienia z kryptonitem w Superman # 126

Ja wam pokażę!

BD96

Przedstawię mój stosunek do ostatnio przeczytanych komiksów z Supermanem przez moją skromną osobę. Wiedziałem że jest seria Batman Confidential, acz nigdy nie wiedziałem że w DC wyrobiło się nowe uniwersum, i również Superman w nim jest. Tak więc postanowiłem sięgnąć po pierwszy numer, a chociaż tak z ciekawości.

Superman Confidential #1

Nic specjalnego... Mówiąc szczerze to po pierwszym numerze serii która nie należy do kontinuum powinien być wspomniany origin, może nawet trochę zmieniony, i jakiś porządny przeciwnik na początek. Superman walczy z jakimś pokerowym gangiem który przypomina mi grupę o podobnym profilu z serialu Batman Beyond. Na dobrą sprawę to komiks ujdzie, ale to raczej słabe wprowadzenie do nowej serii, i takową historię można by spokojnie wsadzić gdzieś w środek bieżących serii o Supermanie i nawet nikt by się nie zorientował :D. Może sięgnę po drugi numer, jeszcze nie wiem.

Superman Confidential #2

Jest trochę lepiej, jednak nie będę kontynuować czytania tej serii. Kolejny numer mimo że mniej w nim głupotek i niedociągnięć jest tym bardziej nie wnosi nic specjalnego ani nowego. Ot taka sobię historyjka. Clark zmaga się z brakiem czasu dla randek z Lois Lane, stara się utrzymywać kontakt z rodzicami, udaje świetnego reportera. Nowa seria, nowy świat, a tu zamiast wprowadzać coś całkiem nowego i świeżego dostajemy banalną opatentowaną historyjkę. Dam sobie spokój z serią, bo zwyczajnie szkoda na nią czasu.

Ocena: 5+/10

I coś z aktualności...

Superman #701, Superman #702

Dobrze, mówcie sobie że nie doceniam niesamowitej historii Starczyńskiego, ale dla mnie jest słaba. Superman nie jest już Człowiekiem ze Stali, tylko pożal się boże filozofem. Zawsze lubiłem czytać komiksy w których wyraźnie widać potęgę Supermana, widać że to jest prawdziwy CZŁOWIEK ZE STALI! teraz widzę tylko dobrego wujka, który przejmuję się (za przeproszeniem) pierdołami, zamiast walczyć (no przepraszam że taki ze mnie prostak że lubię jak Superman używa swoich mocy, i wręcz je eksponuje) z superłotrami na skalę kosmosu. Rozumiem że to jest "genialna" filozoficzna historia, nie jednoznaczna, i może mój prosty mózg tego nie pojmuje, ale czy taka postać Supermana, nadczłowieka z kosmosu z super mocami nie jest ukierunkowana na porządną dawkę akcji, walk, i emocjonująca historie? przepraszam ale od teraz przy Supermanie JMS będę zaglądał tylko do streszczeń, chyba że wreszcie to wszystko przejdzie na odpowiednią drogę.

Ocena: 6/10, Ocena: 6/10
Posted on: 31 Sierpień  2010, 20:13:45

 Supergirl #53

Słabo. Nudne dialogi, monotonność, niepewność SG. W dodatku Sterling Gates pokazuje ją jako dziewczynę która wszystko olała, ma gdzieś.
Mówiąc szczerze to czytając nudziłem się jak nigdy, i nie zdziwiłbym się gdybym ominął kilka dymków...

Ocena: 2+/10
Życie czasami daje nam mocnego kopa w tyłek. Najważniejsze żeby wstać i iść dalej.
Ja nie potrafię... Ale zawsze mam kogoś kto mnie podnosi!

Batman - The Blackest Knight!

Drawski

Nie wiem czy kto? o tym s?ysza?, ale Doomsday - bestia która zabi?a Supermana powróci?a. Na razie jego wyst?py pojawiaj? si? na ?amach ró?nych serii, i tym samym u ró?nych bohaterów sieje zam?t i spustoszenie. Co ciekawe zauwa?alne u tej bestii s? pewne zmiany - jego cia?o powolnie nabiera wiele elementów... "zbroi"? da? si? ju? we znaki mi?dzy innymi bohaterowi o imieniu Steel (znacie go zapewne z "Reign of Supermen"). Z Doomsday'em walczyli ju? Superboy, Supergirl, i Steel - na szcz??cie nikogo z nich nie zabi?... Powrót "S?dnego Dnia" nosi nazw? "Reign of Doomsday" co jest w moim mniemaniu oczywistym nawi?zaniem do historii o podobnym tytule. Licz? ?e ten powrót nie zostanie u?yty jako zwyk?e rzucenie och?apu dla fanów w celu powi?kszenia zysków a co? konkretnego i dobrego na miar? zabójcy Ostatniego syna Kryptonu. Czy mo?e kto? oprócz mnie ?ledzi komiksowe poczynania tej bestii? ja jako fan Supermana jestem na bie??co ze wszystkim, jednak najbardziej teraz obchodzi mnie w?a?nie Doomsday. Za??czam grafik?, która jest moim zdaniem ?wietna i adekwatna do tego co pisz?...!


Leon Kennedy

Rysuneczek zajebisty.

CytatPowrót "Sądnego Dnia" nosi nazwę "Reign of Doomsday"

Czyli powracają do tego co było czy jest to nowy rozdział w życiu "ES", bo słyszałem, że on teraz w Action Comics ( chyba ), zwiedza Amerykę czy tam świat na nóżkach.

Deuce

Action Comics aktualnie okupuje Lex Luthor. W Superman natomiast, Człowiek Ze Stali chodzi po wsiach, rozmawia z ludźmi, a nie niektórzy nawet go nie rozpoznają. Widać, że twórcy nie mają kompletnie pomysłu na postać #1 w DC.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

(A)nonim

I ta jego przechadzka ma si? sko?czy? w #900 Action Comics kiedy si? zmierzy z Doomsdayem.
CytatZ Doomsday'em walczyli ju? Superboy, Supergirl, i Steel - na szcz??cie nikogo z nich nie zabi?...
Chyba niestety.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

RafBat

 Zawsze podoba?o mi si? w Superze to, ?e mimo (mocnej) nierealno?ci tej postaci, scenarzy?ci w komiksach z nim, stawiali spory nacisk na ukazanie jego prywatnego ?ycia, tak samo jak jego przyjació?. W jakim? tam stopniu równowa?y?o to fikcyjno?? samego Supera (i dlatego bardzo podoba?y mi si? te bardziej "ludzkie" opowiadania z Supermanem, np:"Funeral for a Friend" czy ''Reign of the Supermen" -w tej drugiej, mimo sporej dawki "naparzania si?", by?o te? sporo rozterek osobistych g?ównych bohaterów, reakcji rodziny i przyjació? Clarka na pojawienie si? nowych Superów, itp). Bez po?wi?cenia odpowiedniej ilo?ci czasu w komiksie na  ukazanie Supera "prywatnie", wyszed?by z tego komiks o przygodach super-go?cia, który zadowala?by jedynie bardzo m?odego odbiorce (dla którego najwa?niejsze pytania to-a jakie ma moce? -a ile mo?e to robi?? -a czego si? boi?).
Ok, przy okazji podam pewn? ciekawostk?. Jak wiadomo, sporo scenarzystów komiksowych bierze swoje inspiracje, do historii czy na same postacie w niej wyst?puj?ce, z ró?nych mitologi czy innych ?róde? historycznych. Istnieje te? sporo nawi?za? nawet do samej Biblii (np Kaine, z oszpecon? twarz?, ze Spider-mana). W Supermanie, Siegel i Schuster tak?e oparli cz??ciowo swoj? historie na przekazach biblijnych (cz??ciowo pewnie z racji swojego pochodzenia). Jak powszechnie wiadomo, Superman jest ostatnim synem Kryptonu, ostatnim spadkobierc? rodu El. Starotestamentowe nawi?zanie, w komiksie o Kal-Elu, polega w?a?nie na odniesieniu si? do rodu El. Rodem El okre?la si? plemiona Kanaanu (obecnie Palestyna/Izrael). Poj?cie to pochodzi jeszcze sprzed naszej ery, kiedy to Jakub przyby? do ziemi Kanaanu i zacz?? wierzy? w miejscowego Boga (El Szaddaja, zwanego te? jako El-"wznios?y"). Zmieni? w?asne imi? na Isra-El (czyli "si?a w Bogu").

Drawski

Faktycznie, run Paula Cornella w Action Comics jest świetny. Wszystko skupia się na następstwach po Blackest Night, zwłaszcza w przypadku Alexandra Josepha Luthora, który jest obecnie głównym bohaterem ów serii. Pomysł na fabule przypomina mi scenariusz serialu "JLU" w którym Lex połączył się bodajże z Brainiacem. Postanowił po jego utracie go odzyskać i zrobił w tym celu naprawdę wiele. Tu jest tak samo, jednak wykorzystano motyw z Najczarniejszej mocy i pierścienia korpusu Pomarańczowych Latarni. Polecam każdemu fanowi Lexa.

(A)nonim

CytatStarotestamentowe nawiązanie, w komiksie o Kal-Elu, polega właśnie na odniesieniu się do rodu El. Rodem El określa się plemiona Kanaanu (obecnie Palestyna/Izrael). Pojęcie to pochodzi jeszcze sprzed naszej ery, kiedy to Jakub przybył do ziemi Kanaanu i zaczął wierzyć w miejscowego Boga (El Szaddaja, zwanego też jako El-"wzniosły"). Zmienił własne imię na Isra-El (czyli "siła w Bogu").
Pomijając sam wątek Supermana, jak się zauważy jeszcze takie nazwy jak Ellel, Enlil, Elohim, Allah to dopiero robi się ciekawie. Z żoną Ela, Aszerą zresztą też.
Jeżeli o biblijne motywy chodzi to inną inspiracją dla Supermana był Samson. Rzekomą inspiracją był też podobno Golem, pochodzący z żydowskiego folkloru. No i jest jeszcze Herkules, ale to inna bajka.
CytatFaktycznie, run Paula Cornella w Action Comics jest świetny.
Jak dla mnie średni, historia opiera się na gościnnych występach łotrów, a główny bohater specjalnie ciekawy w niej nie jest - w ogóle mnie nie wciągnęło. Ale od "Supermana" jest zdecydowanie lepsze.
Cytati pierścienia korpusu Pomarańczowych Latarni.
No i ten wątek niestety olano, a szkoda ciekawie by było zobaczyć Luthora nie panującego nad swoimi żądzami.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Leon Kennedy

No i już poznaliśmy staus quo Kryptończyka. Ogółem ma w nim być więcej kosmity próbującego się przystosować do Ziemskiego życia. Będzie rozpacz po stracie prawdziwego domu i przybranych rodziców ( cholernie mi ich żal ). Clark znów będzie singlem, a Lois kręci z kimś z Daily Planet.

Action Comics #1


Drawski

Wykre?lenie rodziców Kenta to idiotyzm :(. Oni zawsze byli cz??ci? wa?nej historii Supermana, byli dla niego wsparciem. Martha uszy?a mu jego legendarny kostium, Jonathan pomaga? w opanowaniu mocy. A w serialu "Tajemnice Smallville" to ju? w ogóle g?ówne postaci. Jonathan nawet jako "zjawa" pojawia? si? na ?lubie Clarka, Martha jako Red Queen zdobywa?a krypto??kie artefakty... ale to elseworld, nie musimy na niego zwraca? uwagi. Chcia?em tylko podkre?li? ?e w ró?nych ?ród?ach ziemscy rodzice to wa?ny element, taki sam jak Lois Lane, Jimmy Olsen, Lana Lang... swoj? drog? to strasznie bez sensu, ?e wymazano ma??e?stwo Lois i Clarka, a syna Bruce'a Wayne'a ju? nie.


Leon Kennedy

Cytatswoj? drog? to strasznie bez sensu, ?e wymazano ma??e?stwo Lois i Clarka, a syna Bruce'a Wayne'a ju? nie.

Có? wida?, ?e DC uzna?o Damiana za zbyt wa?n? posta?, aby go wymazywa?. Za? sprawienie, ?e Clark jest znów wolny da twórc? pewne pole do popisu i na ko?cu wcale nie musi sta? ko?o niego Lois ;). Chod? na pewno b?dzie mu bliska.

Drawski

Hehe, pami?tam w?tek trójk?ta Lois - Clark - Lana z lat 80', Modern Age zdaje si?. Fani mieli ju? tego dosy?, a scenarzy?ci ca?y czas rozwijali ten w?tek. Kiedy jeden z dzisiejszych scenarzystów chcia? go przywróci?, a? go zdymisjonowa? chcieli :D. Mo?e to troch? g?upie, ale jako fan komiksów i seriali, chcia?bym aby wprowadzili do komiksów posta? Chloe. Chocia? tylko jako przyjació?ka zakochana w Clarku. Taka przyjació?ka przy Clarku-?ó?todziobie w Action Comics by?aby przydatna. Kto ogl?da? "Tajemnice Smallville" wie, ?e Chloe mia?a ogromne znaczenie dla tej historii.