Fan Art

[Anarky]

Widzę że ktoś tu strasznie cukruje, kurcze ludzie miejcie godność !!!  

Brokuła się przyjęła - czas założyć odpowiednią stronę internetową i rozpocząć produkcję koszulek i kubków z moim brokułem.

Proponuje też zadbać o prawa autorskie

[RafBat]

Widz? ?e kto? tu strasznie cukruje, kurcze ludzie miejcie godno?? !!!  

He he he, dobra, id? wi?c po butelk? octu... sko?czy?o si? "s?odzenie"!. A tak w ogóle, wielkie dzi?ki ci Mel za pouczaj?cy "wyk?ad" na temat cienkopisów. Naprawd? jestem Tobie szczerze wdzi?czny, bo o jednej z tych firm w ogóle wcze?niej nie s?ysza?em (tej pierwszej...). Rzeczywi?cie, z cienkopisami mam taki problem, ?e po jakim? czasie nie zachowuj? one swojej czerni...czyli wszystko siada (skanowanie "dobija" ostatecznie ka?dy rysunek).
Teraz b?d? zaj?ty chwilowo prac? ale w przysz?ym tygodniu chyba znajd? nieco czasu i wrzuc? tu jeszcze jeden rysunek quasi satyryczny z Gackiem i Bane'm w roli g?ównej. Obiecywa?em te? moj? wersj? "The Case of the Chemical Syndicate", no ale chyba si? z tym komiksem (7-8 stron...czyli ca?kiem sporo) nie wyrobie do ko?ca lipca (chocia? pogoda teraz zacz??a "sprzyja?" siedzeniu nad rysunkiem...).
PS: Pozew w sprawie broku?y z?o?e w poniedzia?ek (w weekend prokuratura nie pracuje...hehe).

Mo?na by?o jeszcze nad tym troch? "posiedzie?", ale darowa?em ju? sobie to.

[TheBeatles]

Trochę zmieniona wersja mojej starej okładki jutro ją skończę.
http://img838.imageshack.us/i/blooodstone1.png/
Najbardziej oczekiwana gra mojego życia

[RafBat]

 TheBeatles, sam pomysł na okładkę jest bardzo dobry. Szkoda, że krew na Twojej okładce nie przypomina np krwi z okładki Supermana, z numeru S#75-czyli finału Doomsday Sagi. Chodzi mi o efekt "ciężkości" krwi, która spływa w dół, zabierając ze sobą większe krople, mam nadzieje, że wiesz mniej więcej o co mi chodzi?

[TheBeatles]

Mniej więcej wiem tylko nie wiem jak to zrobić

Tył zrobiony tylko coś mi się nie podoba.
http://img842.imageshack.us/i/blooodstone.png/

[RafBat]

A w jakim programie to robisz? Nie wiem, może wystarczy zwykłe rozcieranie, potem użycie pędzla i parę poprawek aerografem (dodanie tego błysku na kroplach).

[TheBeatles]

GIMP

[RafBat]

 No dobra, proponuje znaleźć jakiś obrazek właśnie ze spływającą krwią-jako wzór, no i jeśli nie chcesz tego wycinać w GIMPie, a potem nakładać jako warstwę na postać Bonda, to możesz po prostu wykonać całość ręcznie (wiem, za bardzo nie pomagam...) wzorując się na tym obrazku. Użyj na początku pędzla o opływowej kresce, potem rozetrzyj to, znowu popraw pędzlem (ale żeby zostały ślady rozcierania wokół nowej linii krwi) a potem dodaj cienie i światła za pomocą rapidografu/aerografu. Więc jest tylko opcja wycinania, lub "bawienia się" w ręczne wykonanie tej krwi.
Posted on: 07 Sierpień  2010, 13:23:29
 http://www.featurepics.com/FI/Thumb300/20070902/Blood-Drips-437508.jpg

[MJ]

Trochę niechlujne ale nie nudziło mi się na tyle żeby robic to ołówkiem i robic poprawki : http://img685.imageshack.us/i/dsc0052yg.jpg/  http://img62.imageshack.us/i/dsc0046wq.jpg/

[Mel]

Rafbat, bior? pod uwag? to, ?e masz talent, jako jedyny na tym forum jako? podtrzymujesz poziom fan artów, zale?y Ci na obiektywnej ocenie i dlatego Ci pojad? teraz:
Perspektywa siada na ca?ej linii. Krzes?o, kafelki, stó?, uk?ad stóp Bane'a wskazuje na to, ?e linia granicy pod?ogi z ?cian? powinna by? ni?ej. Szczególnie nogi krzes?a na którym siedzi Batman ra??. Przyzwyczai?am ju? si? do twojej anatomii, jednak nadal odnosz? wra?enie, ?e postacie s? obdarte ze skóry - uwidocznione ka?de ?ci?gno, ostre kontury. Wygl?da to nierealnie nawet, jak na rysunek karykaturalny czy ilustracj?, a sama metoda cieni (g?ównie na muskulaturze) nadaje pracy efekt "amatorszczyzny". Zauwa?y?am, ?e wiele osób, które na?laduj? styl szko?y komiksu z lat 80 i 90 pope?niaj? w?a?nie taki sam b??d co ty - dopracowuj? rysunek w ka?dym szczególe i skupiaj? si? przy jednym detalu ignoruj?c reszt?, a kiedy sko?cz? przy jednym, to zaczynaj? "dziubdzia?" cienkopisem przy drugim. W efekcie te detale cz?sto si? nie kompletuj? i wr?cz kontrastuj? ze sob?...O "przedobrzeniu" nie wspomn?. Dlatego dobrze jest rysowa? na ca?ej powierzchni, nie skupiaj?c si? na jednym szczególiku. Kreska tu, kreska tam i zawsze wyjdzie lepiej ni? po takiej pracy rapidografem niczym p?dzelkiem po obrazie 'Bitwa pod Grunwaldem".
A z zalet, to musz? wymieni? kolorystyk? i ?wiat?ocie? - no tak zawsze mi si? wydaje, ?e wszystkie postacie na Twoich pracach nosz? lateks i gumowe kombinezony

[RafBat]

 Ha, Mel na to w?a?nie liczy?em. Nie to, ?e "lubi? jak kto? je?dzi mi po pracach" , wa?ne ?eby krytyka by?a konstruktywna, a Twoja taka w?a?nie jest, wi?c dzi?kuje Ci za ni?. Na Tobie si? nie zawiod?, je?li chodzi o obiektywizm przy ocenianiu moich rysunków. Zaraz po wrzuceniu na stron? tego artu te? dostrzeg?em te wtopy z perspektyw? (w miniaturce to wszystko "wychodzi"...), linie zbiegu kafelków powinny by? "ostrzejsze" wzgl?dem uk?adu krzes?a, fakt. No có?, przy tym arcie d?u?ej "pracowa?em w komputerze" ni? w "realu". Na ekranie jednak nie zwracam takiej uwagi na ca?o?? a bardziej si? skupiam na tych popierdó?kach/szczegó?ach.

Zauwa?y?am, ?e wiele osób, które na?laduj? styl szko?y komiksu z lat 80 i 90 pope?niaj? w?a?nie taki sam b??d co ty - dopracowuj? rysunek w ka?dym szczególe i skupiaj? si? przy jednym detalu ignoruj?c reszt?, a kiedy sko?cz? przy jednym, to zaczynaj? "dziubdzia?" cienkopisem przy drugim. W efekcie te detale cz?sto si? nie kompletuj? i wr?cz kontrastuj? ze sob?...O "przedobrzeniu" nie wspomn?. Dlatego dobrze jest rysowa? na ca?ej powierzchni, nie skupiaj?c si? na jednym szczególiku. Kreska tu, kreska tam i zawsze wyjdzie lepiej ni? po takiej pracy rapidografem niczym p?dzelkiem po obrazie 'Bitwa pod Grunwaldem".

No fakt, jaki? czas by?em "pod wp?ywem" rysunków np Jima Lee, i st?d si? wzi??o to "zaci?cie" do szczegó?ów. Tak samo wygl?da "kwestia mi??ni-muskulatury", zdarza mi si? "przedobrzy?".
Ok, jeszcze raz wielkie dzi?ki Mel (i to nie takie "z paragrafu" tylko szczere) za zwrócenie uwagi na wtopy tego artu. No i licz? na wi?cej , przy kolejnych artach-jak si? uczy? to od najlepszych (Ciebie). Teraz jak znajd? troch? czasu to postaram si? doko?czy? zapowiadane wcze?niej arty. B?d? mo?e troch? ?ywsze, mniej "przedobrzone", bez tych "dodatków" z kompa, zreszt? oka?e si? "w praniu", ha.
Pozdrawiam i 3Maj si?, hej!

[Anarky]

PS: Pozew w sprawie brokuły złoże w poniedziałek (w weekend prokuratura nie pracuje...hehe).

Niestety rozprawa chyba przesunięta na inny termin

Można było jeszcze nad tym trochę "posiedzieć", ale darowałem już sobie to.

A szkoda, bo wiem że pomysł bardzo dobry ale Bane z kijem bejsbolowym (kij służy do grania, nie do zabijania) i łańcuch zupełnie niepotrzebny. Lepiej było by Bane ukazać w scenie napompowywania się Venomem / Jadem, przekaz byłby lepszy i sugerował by że Batman za chwile dostanie łomot i będzie ponownie złamany. Pomysł 5/6 Wykonanie 3/6

A z zalet, to muszę wymienić kolorystykę i światłocień - no tak zawsze mi się wydaje, że wszystkie postacie na Twoich pracach noszą lateks i gumowe kombinezony

Istny fetysz z Darkrooma 

[RafBat]

Niestety rozprawa chyba przesuni?ta na inny termin

Tak, no niestety, wszyscy chyba wiemy jak "pracuj?" s?dy w naszym kraju. "Ale b?d? si? odwo?ywa?, nawet do samego Strasbourga. Sprawa broku?y jeszcze b?dzie precedensowa-Mel szykuj si? na proces stulecia-tak? Twoj? Norymberg?, ha!".

A z zalet, to musz? wymieni? kolorystyk? i ?wiat?ocie? - no tak zawsze mi si? wydaje, ?e wszystkie postacie na Twoich pracach nosz? lateks i gumowe kombinezony 

Ha, domy?lam si?, ?e ta uwaga dotyczy wygl?du cia? (skóry) rysowanych przeze mnie postaci, a nie np samych kostiumów, które jakby z "zasady s? z lateksu i gumy" (kostium Bane'a "przebija" pod tym wzgl?dem wszystkie inne... mam na my?li ten... fetysz). W sumie dosz?o do paradoksu-niby sam nie lubi? tej maniery z obecnych komiksów (nie tylko DC), dotycz?cej podkre?lania "b?yszczenia skóry", no i stwarzania wra?enia jej "napi?cia" (to wszystko jest podkre?lane t? "a? za bardzo" dopracowan? kolorystyk?-w sumie nie realn?, ale tak? "przeidealizowan?"). Wysz?o niestety, ?e sam si? "wzoruje" na obecnych trendach z ameryka?skiego pop-komiksu.
Co do pomys?ów, to mam ich du?o wi?cej, tylko czasu na ich realizacje jakby ma?o . Dobra, ko?cz?c teraz rozpocz?te wcze?niej rysunki, b?d? mia? na uwadze Wasze zastrze?enia.
Dzi?ki za uwagi i Pozdrawiam, hej!

[Gooralek]

Witam !
Mój pierwszy post na tym forum 
Na początek dorzucam mój najnowszy rysunek Jokera
http://www.bankfotek.pl/image/731527.jpeg

Pozdrawiam i proszę o jakieś opinie, ewentualne wskazówki lub rady

[RafBat]

Witaj Goorolek,
prosisz o opinie na temat Twojego rysunku, więc do dzieła, z góry mówię żebyś się zbytnio nie przejmował pewnymi moimi uwagami (mają one być raczej radą niż "krytykanctwem"):
Więc ok, na pierwszy rzut oka widać, że rysujesz od jakiegoś czasu, rysunek jest zapewne dla ciebie rodzajem hobby, i dobrze, bo wszystko zaczyna się od rysowania dla własnej przyjemności. Cóż, widać pewne braki warsztatowe (no i... z anatomią jest lekko na bakier-głowa robi... spore wrażenie;) ), ale jeśli miałbym coś tobie radzić to raczej pójście na jakiś kurs rysunku, niż samą szkołę plastyczną, bo taka szkoła raczej "zabija" chęć do rysowania-rysuje się w niej "pod dyktando", nie wiem na ile jest to prawdą, ale tą opinię czerpię od osoby która była w szkole w tym stylu. Twój rysunek jest bardzo "burtonowski" (Joker wypada na nim bardzo groteskowo), trudno więc jest mi do końca ocenić czy te braki, o których powyżej wspomniałem, są zamierzone (dla podkreślenia groteskowości postaci) czy po prostu... tak ci wyszło. A z samych plusów, to należy wymienić ciekawą kompozycje (Joker jest bardzo dobrze umieszczony na kartce i świetnie wypada ze swoim "autografem"), no i ciekawą gestykulacje narysowanej przez ciebie postaci (staje się przez to nieco "żywsza"). To by było na tyle...
Aha, podzielę się z tobą radą, którą kiedyś przypadkowo usłyszałem-żebyś starał się rysować same cienie z których składają się przedmioty i ludzie (mierząc dokładnie odległości jednego cienia od drugiego, np za pomocą ołówka). W ten sposób oko ci się wyrobi i nawet sam nie zauważysz momentu w którym z tych cieni wyłoni się coś konkretnego-postać lub jakiś przedmiot. Masz zadatki na rysownika, tylko musisz jeszcze nieco poćwiczyć (więcej rysować+może uważniej dbać o anatomie postaci).
Heh, sam nie rysuje rewelacyjnie (może minimalnie przyzwoicie), ale oceniałem twój rysunek z punktu widzenia widza a nie samego "twórcy".
Pozdrawiam, hej!
PS: jak masz więcej rysunków (nie tylko stricte "Batmanowych", to je wrzuć do Fan-artu).