Aktualności:

"Catwoman. Rzymskie wakacje" od 21 maja.

Menu główne

Wymarzona obsada Bat-filmu

Zaczęty przez Bat, 25 Październik 2008, 21:13:53

Prometeusz

Idris Elba - Bane [Klasyczny Batman]


Clint Eastwood - Bruce Wayne [Batman Beyond]


Joseph Gordon-Levitt - Derek Powers [Batman Beyond]


Matt Smith - Joker [Klasyczny Batman]


Ben Kingsley - Hugo Strange [Klasyczny Batman]


Josh Brolin - Thomas Wayne [Flashpoint]


LelekPL

Kiedy ludzie sobie uświadomią, że Eastwood jest starszy od węgla?

Prometeusz

Odpowiem Ci troszkę zgryźliwie, troszkę czarno-humorystycznie - dopiero po jego śmierci.

Silent Dark

Widzę że ktoś zaproponował Josha Brolina. Zack Snyder myślał o nim przy tworzeniu BvS, pamiętam nawet newsa o tym na stronie głównej. Szkoda, że Snyder nie postawił na ten casting, bo łatwiej byłoby wybaczyć fanom że ten Batman przypomina bardziej tego z późnych komiksów Millera - "Dark Knight Strikes Again" i "All Star Batman i Robin". Te cytaty Batmana z TDKR dużo lepiej rezonowałyby w ustach Brolina, niż Afflecka. Brolin ma wypalenie zawodowe wpisane w swój kanon urody. Może za 15-20 lat dostanie rolę w aktorskim Batman Beyond. Lepszego kandydata niż Brolin do tej roli sobie nie wyobrażam, skoro Clint Eastwood się nie doczekał.

Porozmawiajmy jednak o przyszłości, bo Batman w DCU wciąż nie został obsadzony. Znamy widełki wiekowe jakie ustawili Gunn z Safranem dla nowego Mrocznego Rycerza, więc mój wymarzony kandydat - Michael Fassbender - odpadł. Wpadłem natomiast na inny pomysł. Swego czasu bawiłem się jakąś głupią aplikacyjną z filtrem postarzania, i wrzuciłem tam zdjęcie Henry'ego Cavilla. Wynik łudząco przypominał... Bruce'a Wayne'a z "Powrotu Mrocznego Rycerza". Aktualny wiek Cavilla też daje mu świetne predyspozycje na Batmana. W dodatku kiedyś już prawie go zagrał, bo Sir Christoper Nolan brał go pod uwagę przy tworzeniu "Batman Begins". Nie wszyscy są fanami warsztatu aktorskiego Cavilla, czego ja osobiście nie rozumiem. Jest solidnym aktorem, dobrze wypadał jako twardziele, dobrze gdy musiał się pobawić, jak w "Enoli Holmes".


Nie chcę jak większość fancastingów opierać się na wyglądzie fizycznym, bo historia bat-kina nauczyła nas że ktoś o kim nie pomyślelibyśmy jak o potencjalnym zamaskowanym krzyżowcu może sprawdzić się idealnie. Ale tutaj widzę zarówno idealne warunki, jak i odpowiedni typ charyzmy. Szansę są nikłe, słyszałem plotki że James Gunn nie lubi Cavilla (które są wciąż tylko plotkami rzuconymi w sieci). Byłaby to piękna klamra dla kariery Cavilla, stracił szansę jako James Bond, ale po latach dostałby kolejną szansę jako Batman. Skoro Aquaman pomaluje twarz i poleci szabrować kosmos, to czemu Superman nie mógłby przenieść się do Gotham.

Rado

Heh, również kiedyś w podcaście pomysł z osadzeniem Cavilla jako Batmana przyszedł mi do głowy. Nie miałbym nic przeciwko, gdyby to się ziściło, ale mocno wątpię. Gdyby tak się jednak stało, to cv Cavilla   byłoby przekozackie.

Brolin jako stary Wayne - dla mnie bomba.