DC Universe - wątek ogólny

[Leon Kennedy]

https://www.filmweb.pl/news/Warner+Bros.+Discovery+na+sprzeda%C5%BC.+Czy+James+Gunn+liczy+si%C4%99+ze+zwolnieniem+z+DC+Studios-163538

I znów się zaczyna...

[Q]

Od samego początku pomysł z serialem Arkham wydawał się chybiony, więc nic dziwnego, że nie udało im znaleźć odpowiedniego podejścia.

Na gdybanie co będzie  filmami DC, po tym jak WB zostanie sprzedane jeszcze za wcześniej. Jeśli kolejne filmy będą odnosić sukces, to nie spodziewałbym się odejścia Gunna.

[Rado]

Ostatni sezon Peacemaker mocne 9/10. Lepiej mi wszedł niż pierwszy. Finał zapewne jest podbudową pod Man of Tomorrow, na który czekam z niecierpliwością.

Dla mnie finał nieco rozczarowujący, ale to z jednego głupiutkiego powodu. Cały sezon czekałem aż wyjaśnią kim jest ten tajemniczy ufoludek, którego spotykali w wymiarze z drzwiami. Skąd pochodzi, co robi, jak ma na imię? Nie daje mi to spokoju.

[Juby]

Obejrzałem nowego Supermana i choć już po zwiastunach byłem pewny, że mi się nie spodoba, to aż takiego ścierwa się nie spodziewałem. Dno ostateczne uniwersum DC. Batman i Robin wypada przy tym jak arcydzieło.

Trzeba było być konsekwentnym w tym, co pisałeś po wywaleniu Cavilla i nie oglądać

Dla mnie Gunn podszedł źle do tematu planu na jego DC. MCU odniosło tak ogromny sukces, bo mieli plany na 3-4 lata. Wpierw stworzyć solowe filmy z superbohaterami, by potem zrobić pierwszy taki crossover o nich - zrobione i zakończone sukcesem w Avengers. Tworzyć kolejne filmy o poznanych przez widzów postaciach i wprowadzając nowe, aby to uniwersum poszerzyć - zrobione i zakończone sukcesem w Civil War. Zrobienie podsumowania trzech faz (które wymyślili na etapie drugiej) - zrobione i zakończone wydarzeniem, które na stałe zapisało się w historii popkultury. Tymczasem Gunn od początku ogłasza, że jego DC to plan na jakąś dekadę / może trochę krócej. Przy dzisiejszej, przebodźcowanej widowni żyjącej rolkami na tiktoku i przy zmieniających się trendach (kino superhero nie jest już tak mocne, jak przed pandemią) to nie wyjdzie. Nikt nie będzie czekał tyle czasu, aby zobaczyć do czego prowadził jego film z 2025 roku, szczególnie jeśli po drodze powstanie dziesięć seriali i animacji w tym uniwersum, które w niewielkim stopniu będą je budować, tylko starać się zarabiać na byciu częścią czegoś większego.

Także, Warner wcale nie musi zostać wykupiony - wydaje mi się, że przyszłoroczna \upergirl może nie odnieść kasowego sukcesu, a i Man of Tomorrow może zaliczyć spadek przychodów względem pierwszej części, wtedy Gunn tak czy siak może mieć kłopoty, bo na pewno oczekiwania w stosunku do jego DCU są ogromne.

[Woland]

Obejrzałem nowego Supermana i choć już po zwiastunach byłem pewny, że mi się nie spodoba, to aż takiego ścierwa się nie spodziewałem. Dno ostateczne uniwersum DC. Batman i Robin wypada przy tym jak arcydzieło.

Jeśli dotrwałeś do końca, to chyba nie takie dno

https://www.ppe.pl/news/387560/james-gunn-przekazal-zle-wiesci-oczekiwany-serial-ze-slynnego-uniwersum-zostal-anulowany.html

Chcieli zrobić z tego horror? Na poważnie taka opowieść?  To raczej nigdy się nie uda. Ja widziałbym tutaj potencjał na satyrę o ludzkiej naturze, gdzie ciągle powielane są te same błędy. Z całym tym absurdem że szaleńcy pakowani przez Batmana nagminnie nawiewają, a ten nie może tego nerwowo wytrzymać albo wręcz przeciwnie, po prostu sam im pomaga po jakimś czasie zwiać, żeby móc się wykazać w Gotham albo żeby Bruce Wayne się nie nudził. Albo jeszcze lepiej: doktorek zna tożsamość Batmana (przez co Wayne nie może nic z tym zrobić) i wypuszczając ich prowadzi swój eksperyment na temat Batmana lub ma na względzie pokrętne dobro miasta, które wiąże się z chorobą psychiczną Bruce'a. Natomiast sami złoczyńcy mają między sobą taki konkursik "kto szybciej czmychnie" albo wewnętrzny Squid Game organizowany przez dyro. W przerwach też może być coś o korupcji tego miejsca (kupowanie lipnych leków, przetargach jak w NFZ ) i w końcu zwykłych ludziach wysyłanych niesłusznie do piekła pomiędzy świrami.

[Juby]

Lanterns przesunięte z początku przyszłego roku na koniec lata.

https://www.thewrap.com/lanterns-hbo-premiere-summer-2026/

[Leon Kennedy]

Wielkie oczekiwania mam względem tego serialu! Oby dowieźli!

[Crowridd]

Czekam na to bardziej niż na Supermana. Jestem zielony w temacie Latarnii (przeczytałem zaledwie kilka komisków) i czytając, w jakim klimacie ma to wszystko zostać przedstawione - trzymam kciuki

[Leon Kennedy]

Również nie za dużo czytałem z nimi w roli głównej. Film zaś był średni i już całe lata temu. Serial ma sporo do udowodnienia, jak i udźwignięcia. Czekamy.

[Juby]

To już niemal pewne - Netflix kupuje Warner Bros. za $82,7 mld, a z WB przejmuje też DC Studios. Kontrakt Jamesa Gunna i Petera Safrana jest ważny do końca 2027 roku. Jeśli ich przeszłoroczna superdziewczyna i człowiek jutrzejszy nie zrobią furory w kasach kin to możemy mieć szybki koniec tego uniwersum...

Ciekawe czy są jakieś szanse, aby nowi włodarze jednak pozwolili dokończyć i wypuścić na Netflix Batgirl z Keatonem...?