W?a?nie wróci?em z seansu i rozumiem czemu temu filmowi wiele si? zarzuca, ale bez przesady. Dla mnie najgorsz? ocen? jak? mo?na mu wystawi? to 6-6,5/10. G?ównie za spraw? dziwnego rozmieszczenia i poci?cia scen.
Je?li chodzi o Batmana to jest on po??czeniem Arkham z Thomasem Wayne'm. Ogólnie kozak z niego absolutny. Wida?, ?e ma ju? dosy? zabawy ze zbirami. Jego metody ró?ni? si? od tych, które stosowa? wcze?niej o czym wspomina Alfred(najlepszy jaki by? do tej pory). Podoba mi si?, ?e w jakim? stopniu pokazali Wayne'a jako niestabilnego psychicznie. Robi co do niego nale?y tzn. Jest detektywem, wali dobre teksty, dyma laski, chodzi na przyj?cia.
Superman dla mnie zawsze by? nudny, ale od czasu MoS go polubi?em. Tutaj tym bardziej bo kilka scen akcji z nim by?o super.
Wonder Woman za któr? nigdy nie przepada?em nie mia?a du?ego pola do popisu ale wypad?a dobrze. Na tyle, ?e z ch?ci? zobacz? solowy film z jej udzia?em.
Lex Luthor nie przeszkadza? mi tak jak my?la?em, ?e b?dzie, ale wola?bym go w normalnej wersji.
Nie podoba?o mi si?, ?e nie by?o d?u?szej rozmowy pomi?dzy Batmanem a eSem w ca?ym filmie tak jak to ma miejsce mi?dzy Ameryk? a Starkiem.
Co do konkretnych scen:
-Afryk? mogliby wywali?. Niepotrzebnie tylko miesza?a.
-Widz? ma?? wojenk? mi?dzy Jubym a Vincentem odno?nie po?cigu. Dla mnie to Batman wystrzeli? nadajnik w razie czego gdyby jakim? cudem zgubi? ci??arówk? wioz?c? kryptonit. Jego g?ownym celem by?o zmie?? ich z powierzchni ziemi i zabra? kryszta?. Nie mam z tym problemu.
-Nawrócenie si? Batmana maj?cego zada? ostatni cios Supermanowi nie przeszkadza mi bo Batman u?wiadomi? sobie, ?e obcy ma matk?, a strata jej by?aby czym? strasznym z czym nawet mroczny rycerz sobie nie radzi.
-Scena z Lois wyrzucaj?c? w?óczni? by?a bezsensu. Jej jedynym celem by?o to ?eby Superman powiedzia? Lois, ?e j? kocha i si? ?adnie po?egna?.
-?mier? Supermana wed?ug mnie troch? szybko, tym bardziej, ?e walczy? z Doomsdayem, na poziomie bodaj?e drugim. Re?yser twierdzi, ?e to nie koniec Doomsdaya co oznacza, ?e jego finalna wersja nie b?dzie tak pot??na bo przecie? nie zabij? eSa znowu.
Ciekaw jestem wersji blu ray, mo?liwe, ?e naprawi ona par? dziur i nie?cis?o?ci. Ogólnie film uwa?am za dobre wprowadzenie do Justice League.
7/10
Post Merge: 03 Kwiecie? 2016, 22:53:06
Dodam jeszcze, ?e to pierwszy film w którym mog?em ogl?da? Bruce'a Wayne'a i si? nie nudzi?. W poprzednich filmach ilekro? pojawia? si? Bruce to tylko czeka?em a? za?o?y kostium.
Je?li chodzi o Batmana to jest on po??czeniem Arkham z Thomasem Wayne'm. Ogólnie kozak z niego absolutny. Wida?, ?e ma ju? dosy? zabawy ze zbirami. Jego metody ró?ni? si? od tych, które stosowa? wcze?niej o czym wspomina Alfred(najlepszy jaki by? do tej pory). Podoba mi si?, ?e w jakim? stopniu pokazali Wayne'a jako niestabilnego psychicznie. Robi co do niego nale?y tzn. Jest detektywem, wali dobre teksty, dyma laski, chodzi na przyj?cia.
Superman dla mnie zawsze by? nudny, ale od czasu MoS go polubi?em. Tutaj tym bardziej bo kilka scen akcji z nim by?o super.
Wonder Woman za któr? nigdy nie przepada?em nie mia?a du?ego pola do popisu ale wypad?a dobrze. Na tyle, ?e z ch?ci? zobacz? solowy film z jej udzia?em.
Lex Luthor nie przeszkadza? mi tak jak my?la?em, ?e b?dzie, ale wola?bym go w normalnej wersji.
Nie podoba?o mi si?, ?e nie by?o d?u?szej rozmowy pomi?dzy Batmanem a eSem w ca?ym filmie tak jak to ma miejsce mi?dzy Ameryk? a Starkiem.
Co do konkretnych scen:
-Afryk? mogliby wywali?. Niepotrzebnie tylko miesza?a.
-Widz? ma?? wojenk? mi?dzy Jubym a Vincentem odno?nie po?cigu. Dla mnie to Batman wystrzeli? nadajnik w razie czego gdyby jakim? cudem zgubi? ci??arówk? wioz?c? kryptonit. Jego g?ownym celem by?o zmie?? ich z powierzchni ziemi i zabra? kryszta?. Nie mam z tym problemu.
-Nawrócenie si? Batmana maj?cego zada? ostatni cios Supermanowi nie przeszkadza mi bo Batman u?wiadomi? sobie, ?e obcy ma matk?, a strata jej by?aby czym? strasznym z czym nawet mroczny rycerz sobie nie radzi.
-Scena z Lois wyrzucaj?c? w?óczni? by?a bezsensu. Jej jedynym celem by?o to ?eby Superman powiedzia? Lois, ?e j? kocha i si? ?adnie po?egna?.
-?mier? Supermana wed?ug mnie troch? szybko, tym bardziej, ?e walczy? z Doomsdayem, na poziomie bodaj?e drugim. Re?yser twierdzi, ?e to nie koniec Doomsdaya co oznacza, ?e jego finalna wersja nie b?dzie tak pot??na bo przecie? nie zabij? eSa znowu.
Ciekaw jestem wersji blu ray, mo?liwe, ?e naprawi ona par? dziur i nie?cis?o?ci. Ogólnie film uwa?am za dobre wprowadzenie do Justice League.
7/10
Post Merge: 03 Kwiecie? 2016, 22:53:06
Dodam jeszcze, ?e to pierwszy film w którym mog?em ogl?da? Bruce'a Wayne'a i si? nie nudzi?. W poprzednich filmach ilekro? pojawia? si? Bruce to tylko czeka?em a? za?o?y kostium.