Nawet nie zauważyłem, kiedy nakład "Lobo: Portret bękarta" się skończył.
Zamówiłem go sobie niedawno na mestro.pl a po kilku dniach dzwonią i mówią, że nie mają. Rozglądam się po innych sklepach i nic. Jak to się stało, że wyprzedał się szybciej niż poprzednie tomy DC Deluxe, nie mam pojęcia. Czy wydrukowali w mniejszej liczbie egzemplarzy czy po prostu wyposzczeni po 10 latach nieobecności na polskim rynku miłośnicy Lobo rzucili się na ten tom jak na ostatniego pączka w tłusty czwartek czy jakie licho. Mam nadzieję, że Egmont zrobi dodruk, tak samo jak z innymi komiksami.
Zamówiłem go sobie niedawno na mestro.pl a po kilku dniach dzwonią i mówią, że nie mają. Rozglądam się po innych sklepach i nic. Jak to się stało, że wyprzedał się szybciej niż poprzednie tomy DC Deluxe, nie mam pojęcia. Czy wydrukowali w mniejszej liczbie egzemplarzy czy po prostu wyposzczeni po 10 latach nieobecności na polskim rynku miłośnicy Lobo rzucili się na ten tom jak na ostatniego pączka w tłusty czwartek czy jakie licho. Mam nadzieję, że Egmont zrobi dodruk, tak samo jak z innymi komiksami.

Moim zdaniem FF ma du?? przewag? nad tegoroczn? ods?on? M?cicieli: podczas gdy AoU jest typowym blockbusterem, który nie stara si? pokaza? czego? oryginalnego, jest kalk? poprzednich filmów z serii i ma do zaoferowania jedynie efekty specjalne i szereg scen akcji, to film Josha Tranka próbuje pokaza? co? nowego w kinie super hero. Podkre?lam, próbuje, bo nie do ko?ca si? uda?o, z ró?nych powodów. FF próbuje przenie?? do filmowego ?wiata superherosów elementy horroru i science fiction. Takiej ekranizacji komiksu Marvela jeszcze w XXI wieku nie by?o (nie licz? Ghost Ridera, bo to by?a komedia a nie horror. Nie bior? te? pod uwag? Blade'a, bo on nie jest superbohaterem). Sceny transformacji bohaterów po wizycie na planecie Zero, odpowiedniku komiksowej Strefy Negatywnej, czy rze? jak? urz?dza Doom pod koniec filmu, s? przera?aj?ce i brutalne, nakr?cone w 100% na serio. By?a space opera w postaci Stra?ników Galaktyki, heist movie Ant-Man, thriller Mroczny Rycerz a teraz - horror Fantastyczna Czwórka. :-) I paradoksalnie nie jest to dalekie od komiksu, jak si? wielu fanom wydaje. Pierwszy numer serii Fantastic Four te? by? z deka horrorystyczny - sceny przeistaczania si? Bena w Stwora czy Johnny'ego w Ludzk? Pochodni? by?y równie powa?ne a bohaterowie byli przera?eni i zszokowani swoj? transformacj?. Mo?na jeszcze doda?, ?e ich pierwsz? misj? by?a walka z potworami, jakich pe?no w komiksach z gatunku horroru.