Forum BatCave

Batman => Bat-Filmy => Wątek zaczęty przez: El Cornetto w 19 Październik 2008, 16:48:25

Tytuł: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: El Cornetto w 19 Październik 2008, 16:48:25
Batman Forever to niezły film. Do tej pory najwierniejsza względem komiksu adaptacja Batmana i chociażby za to należą się jej dodatkowe punkty, ponadto sam film jest bardzo komiksowy w swej konwencji co niektórych może razić, ale jeżeli damy się porwać fabule i akcji przestajemy zwracać uwagi na głupoty. Jasne, że jest to ogromny spadek jakościowy po Burtonie i do TDK trochę mu brakuje, ale nie jest tak niemiłosiernie napuszony jak Begins, którego osobiście nie cierpię.
Tytuł: Odp: Oceny filmów o Batmanie
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w 20 Październik 2008, 10:20:49
CytatBatman Forever to niezły film. Do tej pory najwierniejsza względem komiksu adaptacja Batmana

ROTFL

Tytuł: Odp: Oceny filmów o Batmanie
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 20 Październik 2008, 12:10:08
Heh, może uzasadni. :D
A najwierniejszy jest... Batman The Movie.
Tytuł: Odp: Oceny filmów o Batmanie
Wiadomość wysłana przez: El Cornetto w 20 Październik 2008, 18:38:51
A fakt, ciągle zapominam o Batman: The Movie ;), ale zaraz po nim najwierniejszy jest właśnie Forever. Originy czy zachowania bohaterów, projekty kostiumów, wygląd Gotham. To wszystko jest żywcem wyjęte z komiksów wydawanych w latach 50tych. Pomijam już fakt, że origin Robina jest świetnie przedstawiony, podobnie jak krótkie migawki z zabójstwa Wayne'ów. O wiele więcej zmian do fabuły naniósł Nolan.


A Gieferg - jak już tak po raz kolejny ukazujesz wyższość w temacie, o którym masz niemal blade pojęcie to jaki twoim zdaniem film był wierniejszy od BF? No w sumie pierwszy film Tima miał sporo odwołań, ale równie dużo przekłamań.
Tytuł: Odp: Oceny filmów o Batmanie
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 22 Październik 2008, 09:57:20
CytatOriginy czy zachowania bohaterów, projekty kostiumów, wygląd Gotham. To wszystko jest żywcem wyjęte z komiksów wydawanych w latach 50tych.
Kostiumy i wygląd Gotham?
Tytuł: Odp: Oceny filmów o Batmanie
Wiadomość wysłana przez: El Cornetto w 22 Październik 2008, 15:30:17
Nie chodzi mi o wykonanie kostiumów - że niby guma, tylko o ich ogólny wygląd. No nie powiesz mi, ze kostiumy u Nolana wyglądają bardziej komiksowo niż kostiumy Riddlera, Robina czy Batmana.

Tytuł: Odp: Oceny filmów o Batmanie
Wiadomość wysłana przez: kelen w 22 Październik 2008, 18:20:56
No w sumie racja BF byl taki dosyc... komiksowy, ok, ale ja jakos tak bardzo nie przepadam za koncpecja Gacka z lat 50, zeby ten film jakos wielbic :P Ale nie czuje do niego jakiejs wiekszej odrazy. Mial pare fajnych rzeczy, no ale...
Tytuł: Odp: Oceny filmów o Batmanie
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 23 Październik 2008, 10:26:39
CytatNie chodzi mi o wykonanie kostiumów - że niby guma, tylko o ich ogólny wygląd. No nie powiesz mi, ze kostiumy u Nolana wyglądają bardziej komiksowo niż kostiumy Riddlera, Robina czy Batmana.
Ale o jaki komiks Ci chodzi z tą komiksowością? Jest jakaś skala komiksowości? Jeden komiks drugiemu nierówny i jeżeli ta komiksowość według ciebie ma się kojarzyć ze stylem z lat 50 to ja za nią dziękuję.
CytatBatman Forever to niezły film. Do tej pory najwierniejsza względem komiksu adaptacja Batmana
I swoja drogą nie zgadzam się że Forever zaraz po The Movie jest najwierniejszy. B&R jest z klimatem prawie dorównującym latom 50/60, ile tutaj komiksowości. ;D
Tytuł: Odp: Oceny filmów o Batmanie
Wiadomość wysłana przez: El Cornetto w 23 Październik 2008, 15:19:20
Cytat: (A)nonim w 23 Październik  2008, 10:26:39
Ale o jaki komiks Ci chodzi z tą komiksowością? Jest jakaś skala komiksowości? Jeden komiks drugiemu nierówny i jeżeli ta komiksowość według ciebie ma się kojarzyć ze stylem z lat 50 to ja za nią dziękuję.
Komiksowość czyli taka umowność (superbohater zawsze wygrywa, nawet jak robi wszystko źle to na końcu okaże się że było dobrze), ale też zachowanie klimatu/odwzorowanie go na taśmie filmowej. Tak jak Sin City jest bardzo komiksowe taki i Batman Forever był. Z resztą wszystkie Baty z wyjątkiem tych Nolanowych i Returns są komiksowe. Lata 50te można lubić lub nienawidzić...co kto lubi, ale nie można odmawiać Forever jego wierności bo jest wierny. Weźmy chociażby origin postaci Two-Face'a czy Robina. Niemal identyczne. Wygląd Arkham? Wygląda bardzo znajomo. Gotham jest strzeliste, pseudo-gotyckie i wypełnione kolorami. Zupełnie jak to w latach 50tych, które nie było ani super mroczne ani super kolorowe tylko takie mieszane. Kostiumy i ogólne zachowanie Riddlera. IDENTYCZNE. Można się przyczepić do spaprania postaci Two-Face'a - tutaj bym przytaknął. Takie Batman i Robin ma spapranego Bane'a, Barbarę spokrewnioną z Alfredem, Kulturystę Freeze'a i ogólne jest odjechane (w złym znaczeniu). Pomimo, że idealnie uchwyca klimat lat 60tych to posiada dużo przekłamań.

Z resztą, jakoś do tej pory nikt nie napisał, który film ma być niby wierniejszy od Forever? (Nie licząc filmu z Westem). Co? Begins - z Ducardem, który jest Ghulem, który uczy Wayne'a. Z Foxem, który jest starszy i robi za gadzeciarza? Z Gordonem, który jest szarą myszką? Z Rachel? To, że uchwyca klimat postkryzysowych komiksów nie czyni go od razu najwiernieszją adaptacją.



Tytuł: Odp: Oceny filmów o Batmanie
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 24 Październik 2008, 13:20:23
CytatLata 50te można lubić lub nienawidzić...co kto lubi, ale nie można odmawiać Forever jego wierności bo jest wierny. Weźmy chociażby origin postaci Two-Face'a czy Robina. Niemal identyczne. Wygląd Arkham? Wygląda bardzo znajomo. Gotham jest strzeliste, pseudo-gotyckie i wypełnione kolorami. Zupełnie jak to w latach 50tych, które nie było ani super mroczne ani super kolorowe tylko takie mieszane.
Two Face zabójcą rodziców Dicka, dodatkowo Two Face pre-kryzysowy nie został oszpecony przez Sala Maroniego, Riddler- szalony wynalazca, Chase Meridian, Arkham Asylum nie zostało wprowadzone w latach 50, Batman wtedy nie zabijał, z tych komiksów z tamtych lat, które czytałem nie widziałem gotyckiego klimatu (kolorów mnóstwo) itd.
CytatZ resztą, jakoś do tej pory nikt nie napisał, który film ma być niby wierniejszy od Forever? (Nie licząc filmu z Westem).
Nie wiem czemu na siłę uznajesz że Forever jest najwierniejszą adaptacją zaraz po The Movie. Równie dobrze można powiedzieć że B&R takie jest, zwłaszcza że tak jak napisałem komiks komiksowi nierówny. Masz najwierniejszy Batman The Movie, z resztą można gdybać. Kogo to obchodzi?
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 24 Październik 2008, 17:13:52
CytatZ Gordonem, który jest szarą myszką?

I tak wolę tego Gordona z BB niż z poprzednich czterech części, a skoro w tym był szarą myszką... to w tamtych kim był?

CytatDo tej pory najwierniejsza względem komiksu adaptacja Batmana i chociażby za to należą się jej dodatkowe punkty, ponadto sam film jest bardzo komiksowy w swej konwencji co niektórych może razić

Schumacher od początku mówił, że chce zrobić ''żywy'' komiks i słowa dotrzymał. Plus dla nie go ;).

CytatBatman wtedy nie zabijał

W BF też tego nie robił... Za śmierć Dwóch-Twarzy nie można Gacka obwinać.

Co do tego, która część jest najwierniejsza, to jest to BF i Batman The Movie, bo najwięcej czerpały ze swoich epok. Co do innych części, to one brały to, co im było akurat potrzebne, a podrodze dodająć coś od siebie ;D.

CytatKogo to obchodzi?

A mnie :)
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 24 Październik 2008, 17:35:39
CytatW BF też tego nie robił... Za śmierć Dwóch-Twarzy nie można Gacka obwinać.
Taa a Hitler samemu nie zabił żadnego żyda. ::)
CytatCo do tego, która część jest najwierniejsza, to jest to BF i Batman The Movie, bo najwięcej czerpały ze swoich epok.
Czy BF przypomina ci komiksy z lat 90?
CytatA mnie
No to czekaj np. na "Powrót Mrocznego Rycerza". To pewnie będzie najwierniejszy komiksowi film o Batmanie. :P
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 24 Październik 2008, 17:44:27
CytatTaa a Hitler samemu nie zabił żadnego żyda.

Jakoś nie pamiętam, aby Gacek kogoś w tym filmie rozwalił... tak jak to robił w dwóch poprzednich częściach.

CytatCzy BF przypomina ci komiksy z lat 90

A czy BF był wzorowany na komiksach z lat 90?

CytatNo to czekaj np. na "Powrót Mrocznego Rycerza". To pewnie będzie najwierniejszy komiksowi film o Batmanie.

A poczekam ;D.
Tytuł: Odp: KtĂłra część Batmana uwaĹźasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Altair w 24 Październik 2008, 19:59:25
Wg. mnie najwierniejsza adaptacja byl Batman z 89.No i badz co badz wtedy zobaczylismy pierwszego Jokera sadyste na duzym ekranie ;) .
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 25 Październik 2008, 13:15:11
CytatJakoś nie pamiętam, aby Gacek kogoś w tym filmie rozwalił... tak jak to robił w dwóch poprzednich częściach.
Rzucenie monet Dwóm Twarzom to co?
CytatA czy BF był wzorowany na komiksach z lat 90?
Twoja wypowiedź:
CytatCo do tego, która część jest najwierniejsza, to jest to BF i Batman The Movie, bo najwięcej czerpały ze swoich epok.
Dla filmu z lat 90 epoką są lata 50?
Schumacher nawiązał do Silver Age'u miejscami (zwłaszcza ten campowy klimat i infantylizacja w przypadku B&R), ale go nie odwzorował, tylko przedstawił "swoją egoistyczną wizję Batmana".
Po za tym BF jet zbyt mroczny na Silver Age (ludzie umierają, bohaterowie mają rozterki itd.) więc nadal mnie zastanawia skąd macie takie pomysły?
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 25 Październik 2008, 18:11:02
CytatRzucenie monet Dwóm Twarzom to co?

To jest jedyna scena... Ale jak pisałem wcześniej nie można go obwiniać o jego śmierć...

CytatDla filmu z lat 90 epoką są lata 50?

A czemu by nie... Zresztą nawet jeśli to nie było zamierzone to i tak ten film dość mocno odzwierciedla lata 50.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 26 Październik 2008, 11:40:29
Cytat: LeonTo jest jedyna scena... Ale jak pisałem wcześniej nie można go obwiniać o jego śmierć...
Można wiedzieć czemu? Równie dobrze można powiedzieć, że snajper nie zabija, tylko kula. :) Batman rzucając te monety chyba wiedział, jaki będzie tego skutek.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: kelen w 26 Październik 2008, 13:49:19
Na dodatek nic nie zrobil, by go uratowac
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 26 Październik 2008, 14:14:57
Huntersky i kelen dokładnie, tym bardziej że właśnie nic nie zrobił żeby go uratować. Gdzie tu Silver Age?
CytatA czemu by nie... Zresztą nawet jeśli to nie było zamierzone to i tak ten film dość mocno odzwierciedla lata 50.
Bo lata 50 nie są dla niego epoką, on tylko do nich nawiązuje. To jest różnica.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 27 Październik 2008, 14:17:17
CytatMożna wiedzieć czemu?

Nie wiem jak by to było rozpatrywane w swietle prawa, ale moim zdaniem nie zostało by to zaakceptowae jako morderstwo...

CytatNa dodatek nic nie zrobil, by go uratowac

To fakt.

CytatBo lata 50 nie są dla niego epoką, on tylko do nich nawiązuje. To jest różnica.

Ale tych nawiązan do lat 50 jest najwięcej.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: kelen w 27 Październik 2008, 14:37:53
Tak swoja droga, ktos gdzies kiedys napisal, ze Schumacher stwierdzil, ze Two-Face moze zyc, bo w koncu nie znaleziono jego ciala/nie pokazali martwego. Czy to prawda?
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Gieferg w 27 Październik 2008, 15:03:00
CytatZ resztą wszystkie Baty z wyjątkiem tych Nolanowych i Returns są komiksowe.

bullshit. Filmy Nolana można są tak samo komiksowe jak i inne, po prostu nawiązują do innych komiksów (jak chocby TDK do Killing Joke czy Long Halloween). Jesli chodzi o sam klimat to u Nolana widzę dośc duże podobieństwo do tego co mieliśmy w komiksach o Batmanie na przełomie lat 80-tych i 90-tych.

CytatTo wszystko jest żywcem wyjęte z komiksów wydawanych w latach 50tych.
and so what? Forever może i lepiej odzwierciedla komiksy z lat 50-tych, ale czemu akurat lata 50-te a nie któreś inne mają być jakimś wyznacznikiem?
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 27 Październik 2008, 16:52:17
CytatNie wiem jak by to było rozpatrywane w swietle prawa, ale moim zdaniem nie zostało by to zaakceptowae jako morderstwo...
A jako co? W najsłabszym przypadku przypadkowe morderstwo.
CytatAle tych nawiązan do lat 50 jest najwięcej.
W B&R chyba jest nawet więcej, zwłaszcza patrząc na klimat. Wyliczanka?
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 28 Październik 2008, 15:47:34
CytatTak swoja droga, ktos gdzies kiedys napisal, ze Schumacher stwierdzil, ze Two-Face moze zyc, bo w koncu nie znaleziono jego ciala/nie pokazali martwego. Czy to prawda?

Kto wie może...

Cytatale czemu akurat lata 50-te a nie któreś inne mają być jakimś wyznacznikiem?

A jakie inne byś proponował skoro tych jest po prostu najwięcej!

CytatA jako co? W najsłabszym przypadku przypadkowe morderstwo.

Harvej celował do nich z broni... Zatem obrona konieczna jest tutaj jak najbardziej na miejscu.

CytatW B&R chyba jest nawet więcej, zwłaszcza patrząc na klimat. Wyliczanka?

Ok. Kto zaczyna :P.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Hydro w 28 Październik 2008, 18:30:35
Ok, Mr. Freeze, jego gadgety i zbiry. Kto nastepny? :P
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 29 Październik 2008, 09:31:00
CytatHarvej celował do nich z broni... Zatem obrona konieczna jest tutaj jak najbardziej na miejscu.
Ale to i tak jest zabicie kogoś.
A Batman w latach 50 nie zabijał.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 29 Październik 2008, 14:05:32
Gdyby Batman zabijał w samoobronie, to uzbierałby całkiem pokaźną sumkę tych zabitych :)
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 29 Październik 2008, 14:41:03
CytatAle to i tak jest zabicie kogoś.
A Batman w latach 50 nie zabijał.

Ale tutaj było to ładnie pokazane... można więc to przełknąć ;).

Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 29 Październik 2008, 15:04:15
Two-Face został zabity. Koniec.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 29 Październik 2008, 15:50:42
Batman w latach 50 nie zabijał obojętnie czy brzydko czy ładnie.
Z mojej strony też EOT, bo z niektórymi się tu nie da dyskutować.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 29 Październik 2008, 17:04:22
CytatTwo-Face został zabity. Koniec.

A skąd takiś tego pewny :P.

CytatBatman w latach 50 nie zabijał obojętnie czy brzydko czy ładnie.

Spoko stary wiem, że masz rację, ale tych odwołań i tak jest cała masa. Więć nadal obstaję przy swoim.

CytatZ mojej strony też EOT, bo z niektórymi się tu nie da dyskutować.

Pijesz do mnie? :P. Ja lubię te nasze kłótnie... akh rozmowy 8).
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 29 Październik 2008, 20:42:30
Cytatskąd takiś tego pewny
Bo nie jestem ślepy. ::) Nawet jeśli to była ta ,,obrona konieczna" - Batman rzuca monety, Two-Face w wyniku tego traci równowagę i spada. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że upadek z takiej wysokości kończy się śmiercią, w dodatku wyraźnie jest pokazane, że walnął o skały.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: (A)nonim w 29 Październik 2008, 21:16:34
CytatSpoko stary wiem, że masz rację, ale tych odwołań i tak jest cała masa. Więć nadal obstaję przy swoim.
W B&R też. Takie gadanie nie ma sensu.
CytatPijesz do mnie? Język. Ja lubię te nasze kłótnie... akh rozmowy Spoko.
Ja nie.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 31 Październik 2008, 14:50:11
CytatBo nie jestem ślepy

W filmach jest wszystko realne, ale ok i tak ta rozmowa do niczego sensownego nas nie zaprowadzi.

CytatNawet jeśli to była ta ,,obrona konieczna"

Była to obrona konieczna!!!

Cytatw dodatku wyraźnie jest pokazane, że walnął o skały.

Jest pokazane jak spada, następnie moneta wpada mu prostu do łapki.

CytatW B&R też. Takie gadanie nie ma sensu.

Może i nie, ale gadac zawsze można.

CytatJa nie.

No to możesz przestac odpowiadac na moje posty :P. Powiedzmy tak od teraz :).
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 31 Październik 2008, 15:07:00
CytatByła to obrona konieczna!!!
Ale w efekcie go zabił!!!!!!!!!!!!111 >:( >:(
CytatJest pokazane jak spada, następnie moneta wpada mu prostu do łapki.
Moneta wpada do jego dłoni w momencie, kiedy jego ciało osuwa się po skałach do wody.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: kelen w 31 Październik 2008, 15:16:59
Ok, ok, obrona konieczna, ale czemu go nie zlapal jak zaczal sie chwiac? Robina i pania doktor uratowal bez problemu za jednym podejsciem.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 03 Listopad 2008, 13:32:19
CytatAle w efekcie go zabił!!!!!!!!!!!!

A co miał mu zaśpiewać piosenkę i czekać, aż ich wszystkich po wystrzela?! Gacek musiał jakoś zareagować.

CytatOk, ok, obrona konieczna, ale czemu go nie zlapal jak zaczal sie chwiac?

To już jest pytanie do Schumachera :).

Hydro może by tak jaieś rozwinięcie...
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 03 Listopad 2008, 17:32:53
CytatA co miał mu zaśpiewać piosenkę i czekać, aż ich wszystkich po wystrzela?!
Mógł go zrzucić i potem złapać. Co nie zmienie faktu, że jednak się przekonałeś, że go zabił ;D
(http://images50.fotosik.pl/26/d24ae4f87f7242b5.gif)
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 04 Listopad 2008, 15:10:25
Wiem, że go zabił, ale tak jak twierdziłem wcześniej było to w obronie koniecznej... Fakt faktem, że mógł go potem spróbowac złapać... Ten wątek można już smiało uznac za zamknięty ;).
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Huntersky w 04 Listopad 2008, 15:37:37
CytatZa śmierć Dwóch-Twarzy nie można Gacka obwinać.
Tak pisałeś. : )
OK, koniec tematu.
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Leon Kennedy w 04 Listopad 2008, 17:24:11
Wiem, że tak napisałem, ale potem dodałem o tym aspekcie obrony koniecznej... OK koniec tematu i tak nic ciekawego już z tego nie wyjdzie ;).
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Ralf w 07 Czerwiec 2009, 16:01:29
1. Batman Begins
2. The Dark Knight
3. Batman Forever
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Max w 29 Czerwiec 2009, 11:37:07
Według mnie filmy które są najbardziej oddane komiksom to:

1. "Batman Zbawia Świat"
2. "Batman Początek"
3. "Mroczny Rycerz"
4. "Batman Na Zawsze"

Te cztery filmy są wg. mnie najbardziej oddane komiksom. "Batman Zbawia Świat" ("Batman The Movie") to bez wątpienia film najbardziej oddany komiksom. Mógłbym wiele powodów wymienić na komiksowość tego filmu. Drugie miejsce zajmuje "Batman Początek" ("Batman Begins") z powodu wielu odwołań do komiksu. Na trzecim miejscu umieściłem "Mrocznego Rycerza" ("The Dark Knight") a na czwartym "Batman Na Zawsze" (Batman Forever).
Tytuł: Odp: Która część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Juby w 30 Czerwiec 2009, 10:54:47
Nigdy nie wypowiadałem się w tym wątku (nawet nie wiem dla czego go przeoczyłem), ale jakbym miał tak na szybko podać które filmy są moim zdaniem najwierniejsze komiksom, to zdecydowanie wygrałby BATMAN: THE MOVIE, a tuż za nim BATMAN BEGINS.
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Anarky w 08 Czerwiec 2010, 17:15:09
Ja powiem ogólnie tak ze zarówno Batmany Burtona jak i Nolana odwołują się do komiksów i po cześć czerpią przecież z nich inspirację. Ciężko jednak wskazać który z filmów byłby najwierniejszą adaptację komiksu, komiks to jednak inna forma przekazu informacji niż film. Więc ciężko jest mi osobiście wskazać jednogłośnie którąś produkcję, poza tym każdy reżyser realizuje tworząc film o Batmanie swoją wizję. Niekiedy jest ona bliższa, niekiedy dalsza pewnym komiksowym realiom.
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Cowboy w 05 Lipiec 2010, 18:20:44
Moim zdaniem to "Batman The Movie" jest najwierniejsz? adaptacj? komiksu. Mamy tutaj czysto komiksowe kostiumy w pe?nym tego s?owa znaczeniu. Reakcje, gra aktorska, ca?a mimika i to wszystko jest ?ywcem z komiksu, cho?by ze silver age. Na drógim miejscu umiejscowie "Batman Forever" który poza wspomnianym wcze?niej filmiem z Adam'em West'em ma najbardziej "komiksowy" klimat. Tak jak filmy Burtona mia?y "mroczny" klimat, tak "BF" mia? "komiksowy" klimat. ("B&R" mia? ju? tylko "idiotyczny" klimat)
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Deuce w 05 Lipiec 2010, 18:34:46
Według mnie najbardziej zbliżone do komiksów są filmy Batman i Batman Returns. W obu postać Batmana jest odpowiednio mroczna, tak sam jak miasto Gotham City. Szczególnie postać Jokera została dobrze zagrana, ponieważ Jack Nicholson dobrze odwzorował postać z komiksu.
Batman Forever i Batman & Robin już nieco bardziej odbiegają od komiksów, ale są zdecydowanie lepsze od najnowszych produkcji, które kompletnie mi się nie podobały.
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 27 Luty 2012, 20:25:18
Zgodzę się z przedmówcą. Filmy Nolana mają wiele zalet i w wielu kategoriach wygrywają bezapelacyjnie ze starszymi produkcjami, ale jeśli chodzi o nawiązania do komiksowego oryginału to Burton wygrywa. Joker - w filmach Burtona jest niemal kopią tego ze stron komiksu. Nie przypomina znerwicowanego świra jakiego odgrywał Ledger. Joker Nicholsona jest świadom tego, że jest szalony... i dobrze mu z tym. Dodatkowe plusy -jeśli chodzi o komiksowość filmów- Gotham, te u Burtona jest idealnie ponure i mroczne, trochę tego brakuje u Nolana.
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Corso w 27 Luty 2012, 21:09:46
Tą ponurość scenograficzną u Bartona bardzo lubię. :) Natomiast jeśli pytamy o wierność adaptacyjną w stosunku do komiksu, to niestety Burton odpada. 3/4 komiksów przedstawia Gotham jako typową metropolię. Mroku komiksowi nadaje tylko scenariusz, gdzie sceny rozgrywają się w ciemności przy latarni. Jedynie Kelly Jones nadał swym rusunkom klilmat zbliżony do Burtonowskiego. Rysunki Aparo, Breyfogla nawet dzisiejsze lee czy Daniela to miasta podobne do Chicago czy Nowego Yorku.
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: bart-allen w 15 Czerwiec 2012, 18:19:34
Burton nie zna kodeksu batmana(Nie zabijaj) i inni też ale takie Nolany to według mnie najwierniejsze
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: kelen w 15 Czerwiec 2012, 18:58:45
Burton wzorował się na trochę innym Batmanie, który takiego kodeksu w swojej pierwotnej nie miał.
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 26 Czerwiec 2012, 19:10:30
Sorry, że pytam, ale nie za bardzo mam okazje sprawdzić jak to było w filmie, ale czy podobnie jak w komiksowej adaptacji Powrotu Batmana, Bruce powstrzymując na początku filmu ten gang... eh... klaunów, jak zakręcał w miejscu, nie chcąc przejechać świra plującego ogniem to...
strzelił do niego ogniem z dyszy batmoblia? To chyba tez podchodzi pod zabójstwo, albo chociaż próbę. Na pewno nie było to bohaterskie zagranie... ;)
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: darkside w 27 Czerwiec 2012, 23:34:32
@Johnny Napalm
Z tego co mi wiadomo, to Burton inspirowa? si? raczej wcze?niejsz? wersj? Batmana, z magazynów z 39'. Tam Nietoperz by? bardzo brutalny, nie zawaha? si? troch? pomóc przest?pcom w przej?ciu na tamten ?wiat. Tak?e zabijanie, czy jak kto woli powa?ne uszkadzanie przest?pców przez Batmana w 'Batman Returns' mo?na usprawiedliwi? innym podej?ciem do postaci tytu?owego bohatera. Pami?tajmy ?e to ba?niowy ?wiat stworzony przez Tima Burtona, a nie gangstersko przygodowa powie?? Nolana ;)
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 28 Czerwiec 2012, 15:04:59
Ok, ale mi chodzi o to czy w filmie było identycznie jak w komiksowej adaptacji. Czy Bruce strzelił tym ogniem z Batmobila w tego plującego ogniem clowna?
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: kelen w 28 Czerwiec 2012, 15:15:48
Tak
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 28 Czerwiec 2012, 15:30:48
Czyli pewnie go zabił i to na środku ulicy a nie gdzieś w zaułku, gdzie pozbył się tego clowna, przypinając mu bombę.
Dziwie się więc, że ta scena nie wywołała tak wielkiego poruszenia - on... on jednak zabija! Ło matko!- jak ta z bombą. Tam, w drugiej scenie, w końcu nie wszystko było pokazane wprost. Może clown przeżył, w porę pozbywając się bomby? W konfrontacji z silnikiem odrzutowym... szanse były o wiele mniejsze.
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: kelen w 28 Czerwiec 2012, 16:02:12
Gdzieś czytałem, że Burton w komentarzach do filmu mówił, że koleś z bombą przeżył.
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 06 Lipiec 2012, 17:34:43
Burton potrafi zawsze widzom wszystko... hm, logicznie wytłumaczyć. Pewnie i ten poparzony przeżył, tarzając się po śniegu, który w BR był prawie wszędzie. :)
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: LelekPL w 06 Lipiec 2012, 18:16:04
Logika i Burton w parze ze sobą raczej nie chodza
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Nagi Wonrz w 24 Październik 2012, 19:28:26
Batman Begins zdecydowanie. Masa nawiązań do Year One po "zbatmanowieniu" (LoS nie liczę), sceny wyjęte prosto z komiksu i klimat wszechobecnego syfu (nie wiem jak w komiksie, ale w ekranizacji było podobnie). Na drugim miejscu miks wszystkiego co dało się upchnąć czyli The Dark Knight Rises. Tylko ta końcówka, aj. Batman Burtona miał świetnego Jokera, ale wiele elementów tej układanki było z tyła wzięte. Returns pokręciło z postaciami ile się da, a Szumahery bez komentarza. Westa upycham do osobnej kategorii, to inna liga.
Tytuł: Odp: Którą część Batmana uważasz za najwierniejszą adaptację komiksu?
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 07 Listopad 2012, 09:06:33
Cytat: Nagi Wonrz w 24 Październik  2012, 19:28:26
Batman Begins zdecydowanie. Masa nawiązań do Year One po "zbatmanowieniu" (LoS nie liczę), sceny wyjęte prosto z komiksu i klimat wszechobecnego syfu (nie wiem jak w komiksie, ale w ekranizacji było podobnie).
Powoli skłaniam się do nolanowskiej wizji miasta - ale to tylko ze względu na klimat Narrows, no i scenerie szpitala Arkham - jednak poza tą lokalizacją, Gotham Nolana jest strasznie sterylne, co trochę mi nie pasuje, bo nie lubię typowych amerykańskich metropolii. Do zalet ostatnich Batmanów mogę dodać jeszcze to, że w nich ukazane miasto jest dosyć wiarygodne - mogę uwierzyć, że istnieje naprawdę. Jest w dodatku bardzo rozległe i nie ma w nim uczucia zamknięcia. To nie te tekturowe domki co u Burtona. ;)
A z kolei na obronę Burtona biorę jego własną autorską wizję miasta, która jest bardzo unikalna, klimatyczna, no i trochę pomnikowa... w przenośni i dosłownie. Tego mi trochę zabrakło u Nolana - za mało jest starego Gotham, a zbyt dużo tu mało oryginalnych drapaczy chmur.
Cytat: Corso w 27 Luty  2012, 21:09:46
Tą ponurość scenograficzną u Bartona bardzo lubię. :) Natomiast jeśli pytamy o wierność adaptacyjną w stosunku do komiksu, to niestety Burton odpada. 3/4 komiksów przedstawia Gotham jako typową metropolię. Mroku komiksowi nadaje tylko scenariusz, gdzie sceny rozgrywają się w ciemności przy latarni. Jedynie Kelly Jones nadał swym rusunkom klilmat zbliżony do Burtonowskiego. Rysunki Aparo, Breyfogla nawet dzisiejsze lee czy Daniela to miasta podobne do Chicago czy Nowego Yorku.
Aparo to oddzielny temat. :) Miał swoje plusy, ale własna inwencja przy rysowaniu scenerii w komiksie nie była jego mocną stroną. No a Breyfogle... czasem wspinał się na wyżyny i zapodał coś gotyckiego, z poza kanonu typowej metropolii. Jednak chyba był leniem i szedł w większości przypadków na łatwiznę i rysował... klocki. ;)  Lee to mistrzunio, lecz i on nie jest wzorem cierpliwości przy rysowaniu tła do swoich wyidealizowanych postaci. Z Jonesem jest na odwrót - na jego budynki mogę patrzeć z przyjemnością, jednak twarze jego bohaterów pozostawiają wiele do życzenia.  :P