Forum BatCave

Inne => Wasza twórczość => Wątek zaczęty przez: minehobbit12 w 14 Czerwiec 2013, 22:08:01

Tytuł: Opowiadanka minehobbit12
Wiadomość wysłana przez: minehobbit12 w 14 Czerwiec 2013, 22:08:01
Witajcie, tu będę dawał swoje opowiadania.



Justice League of America #1
Wiatr wiał chłodno w Gotham City. Ulice są puste. Złoczyńca od Jokera idzie sobie spokojnie z młotem, śmiejac się. Na dachu jest Batman i patrzy się na Jokero-zbira. Nie minęła minuta a zbir leży sobie spokojnie przy bramie Waynetower. Batman chowa się za budynek i się przebiera. Nagle zwykły Bruce Wayne wchodzi do wielkiej szklanej wieży. Schodzi do Batjaskini bo usłyszał dzwonek ze Strażnicy. Dzwonił Martian Manhunter. Ze złą wiadomością.

Post Merge: 15 Czerwiec  2013, 21:27:42

Justice League of America #2

Martian Manhunter: Statek Lexa Luthora pojawia się w Metropolis.
Batman: A co z Supermanem?
Martian Manhunter: Trujący Bluszcz go ukąsiła.
Batman: Podróż zajmie mi pół godziny.
Martian Manhunter: To dobrze.
Batman wychodzi z Waynetower. Ta wiadomość go denerwuje.
Pół godziny później...
Ze statku Lexa wybiegały LexBoty. Batman rzucał swoimi Batarangami wszędzie gdzie się dało.
Batman nie miał wsparcia.
Metropolis się kończyło...

Post Merge: 16 Czerwiec  2013, 21:19:38

Justice League of America #3
Batman jakoś się przebił przez pole siłowe statku Lexa. Tam czekały SuperLexBoty, FireBoty i wiele innych botów... Batman je wszystkie rozwalił, a potem zobaczył przez szklaną szybę z góry w tunelu. Tam były wszystkie boty jakie nawet Superman by ich sobie nie wyobraził. Batman marzył żeby tylko tam nie być. Później otworzył metalowe drzwi. Tam czekał na niego...Brainiac! To nie był sen. Batman z nim się bił, ale to nic mu nie robiło. Batman wszystko unikał. Brainiac strzelił w ramię Batmana. Superman wleciał z nieba do statku Lexa. Wziął elektryczny batarang Batmana i rzucił nim w Brainiaca. Brainiac zemdlał ale nie zginął...
Tytuł: Odp: Opowiadanka minehobbit12
Wiadomość wysłana przez: minehobbit12 w 18 Czerwiec 2013, 11:20:35
Justice League of America #4
Superman: Batmanie, obudź się!
Batman: Co się...
Superman: Nie ma czasu na pytania, szybko musimy stąd odlecieć!
Batman: Ja chce zniszczyć ten statek!
Superman: Jest już zniszczony.
Statek Lexa Luthora eksplodował. Jakaś kapsuła wyleciała ze statku. Tam był Lex Luthor! Lex strzelał do Supermana rakietami z kryptonitu! Superman zemdlał. Batman musiał sobie jakoś poradzić.
Tytuł: Odp: Opowiadanka minehobbit12
Wiadomość wysłana przez: Altair w 25 Czerwiec 2013, 00:01:20
Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ĆWICZYĆ...
Tytuł: Odp: Opowiadanka minehobbit12
Wiadomość wysłana przez: RemiRose w 26 Czerwiec 2013, 18:38:37
Nie chciałbym ci podcinać skrzydeł, ale jak na tą chwilę prezentuje sie to fatalnie. Najgorsze, jest to, ze nie wiem dokąd te twoje "opowiadanka" zmierzają. Może opowiesz mi jak ma to wyglądać???
Tytuł: Odp: Opowiadanka minehobbit12
Wiadomość wysłana przez: lady_ozzy w 26 Czerwiec 2013, 21:35:15
Z ca?ym szacunkiem ale póki co brzmi to +/- jak 'Sz?em ?onkom kwiaty pach?y, wiater wia?, ona mie odepch?a... (...)' I podobnie jak RemiRose... gdzie? si? zgubi?am w odebraniu przekazu
Tytuł: Odp: Opowiadanka minehobbit12
Wiadomość wysłana przez: Nightrain w 27 Czerwiec 2013, 12:15:06
Zastanawia mnie jedno: Jak? obj?to?? mia?yby mie? zeszyty komiksowe, które mo?na by stworzy? na podstawie twoich opowiada?? Piszesz ''Justice League of America #x'' ale wi?kszo?? tych ''opowiada?'' to materia? na 1 stron? w komiksie. Poza tym ''Justice League'', a historia kr?ci si? wokó? Batmana i Supermana [a nie, przepraszam, MM w jednym numerze :)] nawet ich wrogowie si? pojawiaj?. Liczne powtórzenia [niby ze wzgl?du na prawie znikom? fabu?? trudno cz?sto si? nie powtarza?, ale spróbuj] Nie rozumiem tu zbyt wiele [nie tylko ja?] przyda?oby si? ma?e sprostowanie, oczywi?cie twojego autorstwa :>
Tytuł: Odp: Opowiadanka minehobbit12
Wiadomość wysłana przez: franek w 27 Czerwiec 2013, 15:34:58
Nie chcę cię na starcie dobijać ale to jest.... no właśnie problem w tym że to wcale nie jest. JEST ŻADNE. NIJAKIE. Tu nie ma niczego za czym czytelnik mógłby podążać.
Tytuł: Odp: Opowiadanka minehobbit12
Wiadomość wysłana przez: Johnny Napalm w 03 Sierpień 2013, 22:39:59
Sorry, mam nadzieje, że nie weźmiesz tego do siebie, bo nie jest to nic personalnego, ale to... to coś co napisałeś to jakiś koszmar. Kurde, dawno takiego
Spoiler
gówna
[Zamknij]
nie czytałem. Wybacz, ale za rok/dwa sam chyba tak to nazwiesz. Nie załamuj się tylko pisz, pisz i jeszcze raz pisz, tylko przed wrzuceniem tego na forum daj to może do przeczytania kolegom czy rodzicom i obserwuj ich reakcje. Powodzenia.
Tytuł: Odp: Opowiadanka minehobbit12
Wiadomość wysłana przez: lady_ozzy w 03 Sierpień 2013, 23:54:17
Chyba zbyt mocno 'zdemotywowali?my' koleg?, bo zamilk?... Mam nadzi?j?, ?e je?li chodzi o opowiadania... na amen. Sorry... ale taka jest prawda