Pingwin to jeden z najstarszych wrogow Batmana.To ekscentryczny geniusz zbrodni znany ze swojego zamilowania do ptakow i parasoli,a takze niezwyklych umiejetnosci organizacyjnych.Slynny klub Iceberg Lounge to przykrywka dla jego ciemnych interesow,dzieki ktorym finansuje wiele akcji przestepczych w calym Gotham.Pomimo niskego wzrostu to niebezpieczny przeciwnik,chetnie korzystajacy ze smiertelnie groznych,ukrytych broni i gadzetow.
Serdecznie zapraszam do dyskusji na temat tej postaci :)
Jakie są ciekawe historie z Pingwinem? Nie lubię za bardzo tego łotra, ale chętnie bym sobie poczytał jakiś dobry komiks z nim. Pisze tu bez żadnej ironii. Jak ktoś zna coś wartościowego, niech poda.
Rozumiem, że Oswald aspiruje to bycia takim Kingpinem z Marvela, ale szczerze, dla mnie jest on raczej żenujący i nie stanowi żadnego większego zagrożenia dla Batmana i Gotham, niż jakiś "zwykły" przestępca, który pod przykrywką filantropa zajmuje się brudnymi interesami. Takich pełno.
No mans land i Broken city=Najlepsze komiksowe pingwiny.
Uwielbiam go!! Mały wredny pingwinek, który każdemu potrafi zajść za skórę :). Do tego bardzo bystry, tak bardzo, że był wstanie otworzyć własny interes gdy wszyscy wiedzieli, że jego miejsce jest w pierdlu :D, po tym co wyczyniał w mieście. Iceberg świetne miejsce.
Polecam jeszcze komiks "Śnieg i Lód"
witam,chcialbym sie spytac na forum jakie znacie polskie tytuly komiksow z pingwinem
Z polskich czytałem chyba tylko jeden... Tytuł sam podałeś ;). Aha był chyba również w Broken City, ale tutaj mogę się mylić. Teraz ja mam pytanie: W jakich komiksach od TM-Semic mieliśmy Pingwina?
No i w pierwszych numerach serii "Batman: Mroczny Rycerz". Też całkiem fajnie pokazana postać.
Był jeszcze w "Batman Halloween" z TM - Semic. Egmont bodajże dubluje teraz tą historię w "Batman Nawiedzony Rycerz".
CytatNo i w pierwszych numerach serii "Batman: Mroczny Rycerz". Też całkiem fajnie pokazana postać.
Ale chyba tutaj nie ma mowy o polskim wydaniu??
W innych tytułach to już chyba pojawiał się tylko epizodycznie. Był Pingwin-Stonoga w "Batman / Lobo". Trochę chore :) W innych tytułach to już chyba tylko przesmykiwał się rzez pojedyncze kadry. Z historii niewydanych u nas polecam "City of Crime", dość krótki ale naprawdę ciekawy występ Pingwina, sama historia porywająca, i jak na ironię, jest w nim sytuacja podobna do niedawnej afery z Sosnowca :D
CytatNo mans land i Broken city=Najlepsze komiksowe pingwiny
NML to nie wiem, bo nie czyta?em, ale Broken City? Ledwie dwie sceny z Oswaldem aspiruj? ju? do bycia najlepszymi komiksowymi Pingwinami? W pierwszej scenie Batman wpad?, o co? go spyta?, da? mu ciosa w ?o??d i tyle. Fascynuj?ce. Ju? w drugiej scenie mo?e i lepiej, ale te? nie specjalnie. W ogóle, Broken City to dla mnie akurat marny przyk?ad do czegokolwiek, bo w moim odczuciu ten komiks jest beznadziejny. NML ci??ko skompletowa?, a nie chce czyta? tego po skanach, ale je?li podajesz mi przyk?ad takiego kalibru jak Broken City, to podzi?kuje.
CytatPolecam jeszcze komiks "?nieg i Lód"
Wiedzia?em, ?e ten przyk?ad padnie. Jedyny komiks z Pingwinem od Semica (albo jeden z dos?ownie kilku) i od razu najlepszy. No, ale dobra, przyznaje. Tam w miar? by? dobrze pokazany. Upozorowa? swoj? ?mier?, Batman mówi o nim, ?e Oswald jest w wysokiej formie fizycznej. O to mi chodzi w?a?nie. Tak rozpisanego Pingwina bym sobie poczyta?.
Cytatw pierwszych numerach serii "Batman: Mroczny Rycerz". Te? ca?kiem fajnie pokazana posta?.
Osobi?cie niespecjalnie odczu?em, ?eby by?a fajnie pokazana. Batman po?ama? mu bodaj?e wszystkie ko?czyny. Ta scena by?a fajna, ale raczej nie z perspektywy poczytania fajnego Pingwina.
G?owy nie dam, ale Oswald chyba nie odgrywa? nigdzie znacz?cej roli. Np. w Knightfallu. Chyba w ogóle go tam zabrak?o.
?wietnie by? rozpisany w TAS-ie, w odcinku "Almost got 'im". Jego wiedza o ptakach, te zasadzki na Batmana - to by?o to, co chcia?em ogl?da?.
Wybaczcie, źle zrozumiałem. Myślałem, że mówimy też o anglojęzycznych komiksach.
Mi osobiscie nie podoba mi sie wersja Pingwina z Batman:Mroczny Rycerz.Wyglada w niej jak potwor.Bez swojego cylindra.Zamiast parasola zwyczjna drewniana laska.Ten Pingwin kojarzy mi sie z wersja Pingwina Burtona.
Cytat: Rado w 04 Wrzesień 2012, 21:44:38
Wiedziałem, że ten przykład padnie. Jedyny komiks z Pingwinem od Semica (albo jeden z dosłownie kilku) i od razu najlepszy. No, ale dobra, przyznaje. Tam w miarę był dobrze pokazany. Upozorował swoją śmierć, Batman mówi o nim, że Oswald jest w wysokiej formie fizycznej. O to mi chodzi właśnie. Tak rozpisanego Pingwina bym sobie poczytał.
Całkiem niezłe to było, ale faktycznie sto lat temu. Oswald pojawił sie jeszcze w Tm-semicu w #8/92, co prawda na chwilę, ale miał swój wkład w ten numer. Pamiętam ten numer, ponieważ Cobblepot... prosił w nim Batmana o znalezienie i ukaranie drania, który zabił na początku tego odcinka kilkaset ptaków.
Tylko,ze w komiksie ,,Śnieg i Lód" ,Pingwin byl glownym czarnym charakterem w tym komiksie
A ja mam pytanie.
Dlaczego popularnosc Pingwina spadla?
Dawniej byla to bardzo popularna postac.Wystarczy spojrzec na serial z 1960 roku,gdzie jego osoba pojawiala sie bardzo czesto.Z czasem jego popularnosc zaczela spadac.Dlaczego?Jest on przeciez jednym z najbardziej ,,rzeczywistych" wrogow Batmana wiec powinien byc bardziej charakterystyczny.
Hej, przecież niedawno miał swoją mini serię, pojawił się w Detective Comics i nawet znowu wrócił do tej serii w 13 numerze. Nie mówiąc o Arkham City. Zatem popularność jakąś musi mieć, skoro pojawia się tak często. Tylko na wielkim ekranie go brak.
Pojawił się też, przez chwilę, w pierwszym odcinku "Batgirl Spoiled". Kwestii nie miał żadnych, ale wizualnie całkiem nieźle się prezentował. Zresztą, przyzwoicie oceniam cały pierwszy odcinek tej serii. Dziwne, że serial swojego osobnego tematu nie ma. Można by się szerzej wypowiedzieć.
Cytat: kelen w 12 Październik 2012, 18:54:48
Hej, przecież niedawno miał swoją mini serię, pojawił się w Detective Comics i nawet znowu wrócił do tej serii w 13 numerze. .
\
A jakie numery tej serii sa mozna wiedziec,ale raczej wydane po polsku nie sa ;)
W Detective Comics z New52 pojawił się w numerze od 4 do 6 jeśli pamięć mnie nie myli. W Polsce tego jeszcze nie ma, ale skoro Egmont ma wydać kilka tytułów z New 52, to może i padnie na Detective Comics.
Ja bym chcial aby zrobili jakas ekranizacje komiksu (jak np.Batman:Under the Red Hood).
Jaki komiks z Pingwinem w roli glownej chcielibyscie zobaczyc na ekranie?
Tez bym chcial aby WB zrobilo krotkie,animowane originy roznych zloczyncow m.in. origin Pingwina.
Pomysl dosyc ciekawy,nie sadzicie? ;)
No, na pewno byłoby to bardzo interesujące. Zresztą, tych komiksowych originów, nigdy nie widzieliśmy w żadnym filmie. Zawsze kończyło się to jakimś przekłamaniem, wolną interpretacja scenarzysty i takie tam bzdety - dobrym przykładem jest właśnie Pingwin.
Więc - animowane, niekoniecznie krótkie originy złoczyńców - jestem jak najbardziej za. Ha! Musiałoby się to w końcu skończyć zrobieniem animowanego originu Jokera, a tu jedynym dobrym materiałem jest The Killing Joke.... buhahaha!
A czy ktos wie,czy zostanie w Polsce wydana seria z Pingwinem: ,,Penguin:Pain and Prejudice"?
Przypuszczam, że sporo czasu upłynie, jeśli w ogóle...
Kiedyś pisałem, że popularność Cobblepota spadła. Wszystko cofam. Jego wielkiego wkładu w gry z serii Arkham nie można przeoczyć. Co prawda w Arkham Origins jego rola była trochę mniejsza, ale za w Arkham Origins Blackgate i dlc "Cold, Cold Heart" ponownie stała się znacząca. Ma się nawet pojawić w filmie Batman: Assault on Arkham. Cóż, ale ja wciąż czekam na pojawienie się Pingwina na dużym ekranie. Może kiedyś... :P . Nadzieja umiera ostatnia.