Pamiętam jak w 2011 roku z kilkoma innymi użytkownikami (nie tylko na tym forum) pisaliśmy, że mamy już dość Jokera, którego WB/DC wciska dosłownie wszędzie i wyciska jak świeży sok z pomarańczy. I w 2017 roku. I w 2020. I w każdym kolejnym. Trudno mi uwierzyć, że 13 lat później jest tylko gorzej i idzie to cały czas w tym kierunku.