Aktualności:

"Joker: Folie à Deux" od 4 października w kinach.

Menu główne

Muzyka

Zaczęty przez Funky, 23 Czerwiec 2008, 14:54:45

Kaz

Cytatjestem wielka fank? polskiego horrorcoru (S?o?, Eripe) + WSRH

Serio? Te? jestem wielkim fanem WSRH, od jakiego? czasu zacz??em zbiera? albumy na których si? udziela. Jak oceniasz jego ostatni? trylogi? ep'ek "?wit, Zenit, Zmierzch"?

Densho

CytatJak oceniasz jego ostatni? trylogi? ep'ek "?wit, Zenit, Zmierzch"?

Jaram si? bardzo! Jednak, z tych trzech p?ytek najbardziej lubi? "?wit". Tytu?owy track i teledysk = mistrzostwo! Track "W biegu" to istny majstersztyk, nawet "Serpentyny" daj? rad? (s?ysza?am g?osy krytyki, bo zaprosili ReTo...). A ze starych p?ytek to "Szko?a wyrzutków" jest cudowna!

Je?li chodzi o WSRH to przyznam si? bez bicia, ?e s?ucham ich dla S?onia. To co ten go?ciu wyrabia to ob??d.

Kaz

Cytats?ysza?am g?osy krytyki, bo zaprosili ReTo...

Nie ukrywam, ?e sam by?em tym krytykuj?cym   ;D Nie no, jaki? ?elu?, który oczywi?cie musi by? cool i hipster wi?c korzysta z autotune'a jak ca?e to nowe pokolenie pseudo-raperków. Jeszcze na dodatek zero pomys?u na w?asny styl, wi?c podpieprza "stylów?" innemu "gwiazdorowi" jakim jest Popek.
Eripe jeszcze nie mia?em przyjemno?ci pos?ucha?, ale postaram si? to nadrobi? w najbli?szym czasie.

Densho

CytatNie no, jaki? ?elu?, który oczywi?cie musi by? cool i hipster wi?c korzysta z autotune'a jak ca?e to nowe pokolenie pseudo-raperków. Jeszcze na dodatek zero pomys?u na w?asny styl, wi?c podpieprza "stylów?" innemu "gwiazdorowi" jakim jest Popek.

W sumie racja. Je?li chodzi o tego artyst? to nie s?ucham jego utworów, jednak ten ich wspólny track da si? prze?y? (w sumie S?o? i tak najlepszy <3 xD).

A znasz mo?e Opa?a? On jest pod skrzyd?ami Wojtka i ostatnio co wyrabia na trackach to rap-masakra. Go?ciu jest dobry i ma poryte pomys?y (co w HC jest wa?ne ^^). Wyda? ju? kilka p?ytek solo i w duecie jako Wilko?aki. Polecam p?yty: "CzarNaKrew", "Nawiedzony cyrk" i oraz jego ostatni? p?ytk? "PoYeb".

Kaz

Opała jeszcze nie słuchałem, aczkolwiek mam zamiar to nadrobić bo i tak nie ma nic ciekawego w polskim rapie. Nowe gwiazdki w różowych rajtuzach z autotune mnie nie kręcą, a starzy wyjadacze co raz częściej walą komerchę i się ośmieszają (czyt. Paluch).

CytatPolecam płyty: "CzarNaKrew", "Nawiedzony cyrk"
Sprawdzę sprawdzę, choć wiele osób mi mówi, żebym sobie nie robił nadziei bo polski Horrorcore leży i kwiczy,
a jedyną perełką jest właśnie Wojtuś z WSRH.

Densho

Zgadza się! Słoniu jest najlepszy i jakoś ciągnie to wszystko w górę. Jak to zarapował Opał:
CytatTo, że nie lubię Słonia, wręcz przeciwnie - pełen respekt.
Pokazał, że HC w PL scenie, też ma swoje miejsce.
Powiem więcej - idol, mentor - a liryka ponad skalę,
Mógłby do HC podziemia mówić "I am your father".

Pozdrawiam! :D

SynJokkera

tylko A$AP Rocky :D

Leon Kennedy

Oststnio praktycznie cały czas słucham ścieżki dźwiękowej z gry Nier Automata. Świetne kawałki, czas w końcu i grę zaliczyć.

Kaz

Jeżeli są tu fani horrorcoru, to Słoń wydał dziś mega fajną nutkę w klimacie dobrego rasowego chorego rapu jak za dawnych lat. Polecam!

https://www.youtube.com/watch?v=S_f1pz2Zuww

Funky

7 pażdziernika 1949 roku powstałe najlepsze Niemcy ever czyli NRD 8) Z tej okazji zamieszczam dwa techno-hymny pierwszego Niemieckiego państwa robotników i chłopów ;)

https://www.youtube.com/watch?v=CkJMItYp0ns (niczym na najlepszej Rave Party organizowanej przez Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego z Erichem Mielke jako DJ-em :P)

https://www.youtube.com/watch?v=tXRr2TEunoM (Całkiem przyjemny kawałek gdzie możemy podziwiam marsz i zmianę warty przed budynkiem Nowego Odwachu w Berlinie przez Pułk Wartowniczy Narodowej Armii Ludowej im. Fryderyka Engelsa)

Johnny Napalm


A se wkleiłem i sobie paczcie.

THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Johnny Napalm

Dopiero niedawno odkryłem Murowany Księżyc. Nie wiem czy to było robione tylko i wyłącznie dla beki, ale nawet jeśli tak, to już dawno dla mnie wyszło poza te ramy. Więc jak ktoś to czyta, to niech trzyma się ramy, to się nie posramy.

Ziemia w 2019 roku po raz kolejny była świadkiem ponownego przyjścia na świat Krzysztofa Kononowicza. Tym razem w wersji muzycznej, nieprzepoconej i naprawdę dobrej. Tu się trochę zgodzę z opiniami dwóch internetowych recenzentów tej twórczości. Jest tu sporo podśmiechujek, ale również naprawdę bardzo dobry podkład muzyczny, który zresztą jest w pełni autorską twórczością. Riffy są naprawdę przekozackie. Growling oczywiście też jest i, o o dziwo, wypada tu bardzo dobrze.

Śmiechy śmiechami, nie wiem czy to było robione wyłącznie dla hecy, czy też żeby ośmieszyć – i w sumie słusznie – nadęty i pewny swej samarytańskiej muzycznej misji świat metalu. Efektem tego działania jest naprawdę niezła EPka.


Specyficzna muza, jak ktoś jest w takich klimatach to może doceni. Ja takiej muzyki raczej nie słucham, ale zdarzało mi się. Doceniam za wkład wykonanej pracy.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Funky

Znany mi wykonawca i uwielbiam wszystko co wiąże się z prezydentem Bożym, J00rem i uniwersum Szkolnej 17. Cudowna patologia ;D

Johnny Napalm

Zawsze, kiedy powstawały tzw. hity WAKACJI/LATA byłem ich mimowolnym lub aktywnym zwolennikiem. Czy też macie takie hity wakacji, które wywołują u Was chociaż uśmiech? Nie będę pisał górnolotnie, często po latach występowało pewne żenuła, ale jednak uśmiech nad tym górował.

I tutaj jestem trochę rozczarowany, bo nie mam jakiegoś kawałka od kilku lat przy którym bym się bawił równie świetnie jak przy Las Ketchup, Dragostea din tei, czy... no właśnie.

Dlatego odgrzebałem australijskich jajcarzy, chyba sprzed czterech dekad. Uśmiechnąłem się szczerze, kiedy dowiedziałem się, że rząd tzw. Australii chciał lub nawet zrobił  :D  z tego coś w stylu hymnu narodowego.




Ale mnie ten luz bawi. Szczególnie w tych naszych (2020 rok) poprawnych czasach, pełnych autocenzury.

THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...