Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Co po "Batmanach" Nolana

Zaczęty przez EricDraven, 21 Marzec 2011, 17:51:11

kelen

Już są oficjalne doniesienia, że to tylko plotki, więc... ja tam się ciesze. Łączenie tych dwóch uniwersum byłoby dziwne.

LelekPL

Z tego co wiem, to po prostu Levitt temu zaprzeczył... ale czy gdyby miał się jednak pojawić to czy nie zrobiłby teraz dokładnie tego samego? Nadal jest to prawie niemożliwe. Jednak te prawie będzie mnie jeszcze trochę niepokoiło.

kelen

No ta, wiadomo, gdyby coś takiego wyciekło, to zaprzeczenia są pewne. Powinny też znikać tego typu newsy z zagranicznych storn, ale wtedy byłoby to zbyt oczywiste.

m2reily

Umieszczanie postaci z trylogii Nolana w filmie o Lidze Sprawiedliwych nie ma najmniejszego sensu. Zakończenie TDKR było bez sprzecznie symboliczne. John Blake nie jest obecny w komiksowym kanonie i zdecydowanie nie jest żadnym Robinem. Jego postać jest jedynie hybrydą różnych cudownych chłopców. Jedyną możliwością powiązania trylogii Nolana z przyszłymi filmami jest taki gdyby Blake nazywał się naprawdę Terry McGinnis. Wtedy miało by to ręce i nogi.         
Z drugiej strony Gordon Levitt jest dobrym aktorem i mógłby być dobrym młodym Batmanem. Szczególnie  jeśli nietoperz w planowanym na 2016 "The Batman" ma być rzekomo po dwu letniej działalności.  Pod tym względem Levitt by się nadawał i ciekaw jestem jak by podszedł do postaci mrocznego rycerza.  W filmie o Lidze Sprawiedliwych i ogólnym przyszłym "filmowym" uniwersum DC  zdecydowanie widzę dla Josepha Gordona Levitta miejsce.       
Zapraszam na opowieści ze świata Nowej Warszawy
http://legendynowejwarszawy.pl/

Rado

Mnie te? si? nie podoba wizja Levitta jako Batmana w Justice League i jako Batmana w ogóle.

Nie wyobra?am sobie Ligii bez Bruce'a, bardzo bym si? zdziwi? i rozczarowa? gdyby poszli drog?, ?e to Blake/Robin mia?by by? Batsem. Po za tym, nie gmera? bym w ?wiecie Nolana, nie ??czy? bym tego itd. Tamta historia si? zako?czy?a i trzeba to uszanowa?. Pierwszym z cyklu nowych filmów o uniwersum DC b?dzie Man of Steel. Do tego historie, gdzie pod mask? nietoperza nie ma Bruce'a Wayne'a, mnie akurat nie interesuj?. Nie mam i nie czyta?em nigdy (poza Knightfallem) ?adnego albumu gdzie Batmanem nie jest Bruce i na razie nie zamierzam. Próbowa?em czyta? Black Mirror, ale gdy nie ma Bruce'a to po prostu nie dla mnie.

A gdyby Levitt mia? zagra? po prostu nowego Wayne'a/Batmana, to ja mam akurat odmienne zdanie ni? Wy, bo mi on nie pasuje do tej roli. Przynajmniej na razie, bo póki co, mam ca?y czas jego wizerunek przed oczyma jak gra nolanow? wersj? sidekicka. Na razie ci??ko mi sobie wyobrazi? Levitta jako mrocznego rycerza.

Adriann

Co to tego mogę powiedzieć jedno. Gordon-Levitt  w JL jak najbardziej tak,ale nie jako Blake.

Johnny Napalm

Czyli jako kto? ...Blue Beetle? ;)
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Adriann

Bardzo śmieszne,wiesz co mam na myśli;>


Tengu

Ja bym bardzo ch?tnie zobaczy? film o starym Waynie, i jego uczniu Terrym. Ostatecznym stadium nerdgasmu w tej kwestii by?oby u mnie zobaczenie w tej roli Clinta Eastwooda. Nie ma wi?kszego emerytowanego bad-assa w ameryka?skim kinie ni? Clint, w dodatku idealnie by pasowa? w roli starego mentora, zamkni?tego w sobie, gro?nego, i ekscentrycznego. To jest po prostu idealny cz?owiek do roli starego Bruce'a Wayne'a. A kto jako Batman Beyond? mo?e Joseph Gordon-Levitt którym si? tak podniecacie?  Zawsze lubi?em klimaty Neo Gotham, i zgorzknia?ego Bruce'a który przyjmuje po 20 latach przerwy kolejnego ucznia. Pami?tacie Eastwooda z "?ó?todzioba" lub innych jego filmów? nie znam odobi?cie lepszego kandydata na Bruce'a ani?eli Clint Eastwood, mniejsza z tym ?e emerytowanego :P. Gdyby tak filmowy Batman Beyond doczeka?by si? sequela, to mo?na by pokaza? tak?e Jokera, w którego roli marzy mi si? John Malkovich. Przecie? nie powiedziane jest ?e Mr. J nie móg?by by? troch? starszy, zw?aszcza ?e to by lepiej wygl?da?o ze wzgl?du na fakt, ?e w universum BB Joker tylko wys?ugiwa? si? czyim? cia?em. Wtedy nieco starszy image by?by usprawiedliwiony, no i od czego jest make up ?eby nieco odm?odzi? aktora. 

LelekPL

Chciałbym szybko wrócić do tego tematu przedstawiając post Q sprzed 8 lat:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=777.msg44930#msg44930

Przewidziani zostali Zack Snyder, Robert Pattinson i Todd Phillips :P

Ja szczerze najchętniej zobaczyłbym film Wesa Andersona o Alfredzie ;)