Kontynuacje TDK- jakie powinny wedlug was byc??

[kelen]

Coz, jak zawse chce sobie wyobrazic Harley dla Jokera w wizji Nolana to albo jej nie widze, albo widze jako pani do "towarzystwa"

[Jon]

Widzisz, Nolan jest gościem od thrillerów i sensacji wiec automatycznie doprowadzil by do zaszufladkowania Harley.

Miejscem tej bohaterki jest moim zdaniem baśniowy świat Burtona.
wyobra?cie sobie dr. Quinzel skonstruowaną podobnie do Nellie Lovett z "Sweetney Todd"...
- poezja!

Rezyser ma talent do psychopatycznej milości, dzieki czemu potrafil by wyciągnąc z bohaterki cale jej szale?stwo, desperacje i zdegenerowane zasady moralne nie popadając przy tym w śmiesznośc.

Panie Burton
- licze na Pana, i na rozsądek kapitalistów z Warner Bros.  Moze znów zamiast zalosnych komedii i plaskich thrillerów dostaniemy dzielo, które pierwszy raz od 1992 nazwiemy dzielem sztuki..?

[Maxie Zeus]

Jon, pomarzyc sobie mozna
Tim zrobil co mial zrobic i niech tak pozostanie
Fakt, jego filmy są genialne, ale mam odczucie, ze kontynuacja moglaby sie nie przyjąc w dzisiejszych czasach

[Mariano]

Ja uwazam, ze Harley bylaby dobrym pomyslem gdyby dac ją jako wspólpracownice dla Jokera w TDK, a jak wiadomo w tym filmie jej nie bedzie. Dlatego chyba lepiej zeby juz jej nie bylo. W ogóle tak jak w TDK wszystko sie kreci wokól Jokera tak w "trójce" bedzie z Two Face. Zobaczymy co najwyzej jakiś mniej znaczących gangsterów w stylu Maroniego i tyle. Nie spodziewam sie zadnych wazniejszych, bardziej znanych postaci. A jak bedzie naprawde...przekonajmy sie

[Chibi]

Znając zycie za jakieś 10, 15 moze 20 lat ktoś znowu zdecyduje sie "wskrzesic" Batmana i Jokera... Moze wtedy pomyślą o Harley... ale to raczej tylko moje marzenia...

[Mel]

Nawet jakby mieli za te "10, 15 moze 20 lat" wprowadzic Harley do świata filmu, to tylko w konwencji baśniowej (jak Burton). Innaczej jej sobie nie potrafie wyobrazic...No moze taką wyjątkowo zdegenorowaną punkówe w stylu Nolanowskim.

[Chibi]

No moze taką wyjątkowo zdegenorowaną punkówe w stylu Nolanowskim.

fakt... Nolan coś takiego by z niej zrobil

[Maxie Zeus]

Albo po prostu - prostytutke z ulicy

[Mel]

Film jest PG-13, sweetheart Ale kto wie jak to bedzie w przyszlości...
Osobiście i tak wole te postacie przedstawione w grotesce i baśni.

[Chibi]

Jak zrobią z niej prostytutke to nie sądze aby to PG-13 sie utrzymalo:D

[Mariano]

Wiekszośc postali da sie "unolanowic" (czyt. urealnic ), myśle, ze Harley takze sie da i to niekoniecznie jako prostytutke. Zastanawia mnie dlaczego np Nolan skreślil Pingwina twierdząc, ze to zbyt nierealna postac. Ile jest na świecie grubasów z haczykowatym nosem? Wystarczyloby pletwy zastąpic rekami a te jego parasole zamknąc na klódke w szafie z Kobiety Kot mozna zrobic szaloną kobiete o obsesji na punkcie kotów, która pod wplywem uderzenia w glowe jeszcze bardziej świruje i staje sie kryminalistka, oczywiście ma jedno zycie a nie 7, bo ma byc realnie a Riddler? Wystarczy, ze zrezygnuje sie z durnego pomyslu z jakimś urządzeniem wchlaniającym umysly i juz bedzie realnie. Zastanawialem sie nad postaciami z B&R, co Nolan móglby z nimi zrobic? No i doszedlem do wniosku, ze o ile Bane`a jako silacza móglby wstawic do jakiegoś swojego filmu, o tyle  Mr. Freeze i Poison Ivy realnie sie przedstawic nie da, bo to są typowe baśniowe postacie. Czy Harley sie do nich tez zalicza? W sumie polemizowalbym.

[Grim Knight]

Ale po co to urealniac? W świecie, gdzie tak bardzo potrzebujemy baśni?

Popatrzmy chociazby na fenomen Indiany Jonesa

[Chibi]

Fakt... bajki, baśnie itp  są nie tylko dla malych dzieci...

[Mariano]

Nolan ma taką koncepcje a nie inną, ja tam jej nie krytykuje

[(A)nonim]

Jak dla mnie to jedno drugiego nie wyklucza, "ubaśniowienie" Batmana jest ciekawe, tym bardziej ze jak ktoś napisal baśnie nie są tylko dla dzieci, a jakby sie zaglebic to mozna stwierdzic ze wrecz przeciwnie, dajmy na to taki Labirynt Fauna, czy system RPG Changeling The Lost, i rzeczywiście mozna przyznac rezyserowi Labiryntu ze "baś? jest siostrą horroru".
Tyle ze takie urealnienie jakie zaproponowal nam Nolan jest równie ciekawe, kojarzy mi sie to z Ultimate Marvelem i az chce sie zadawac pytania ciekawe co on wymyśli?
Harley w takim wydaniu punkowo/zdegenerowano/cpunowskim ma sie pojawic w jednym z komiksów o Jokerze (nie pamietam kto ma byc autorem). Motto "ta?cz dziecinko" i chyba wyjdzie tutaj coś na prawde ciekawego
I co wy macie z tą Harley jako groteskową co wy popkultury nie znacie, Bonnie i Clyde, Milczenie Owiec, Hannibal (ksiązka!), Sid i Nancy, Urodzeni Mordercy, Thelma i Loiuse (tutaj juz Harley i Posion Ivy), itd. itp. inspiracji jest mnóstwo.
A u Nolana widze to tak: Joker trafia do Arkham i jego psychiatrą w trzeciej cześci zostaje dzieki swoim "atutom" (polecam komiks Mad Love ) doktor Quinnzel. Na początku jest niegro?nie ale wraz z miesiącami fascynacja pacjentem zamienia sie w coś wiecej, co Joker oczywiście wykorzystuje. A Harleen w pewnym momencie przekracza granice i pomaga mu uciec, on zaś w jej mieszkaniu pokazuje co tak naprawde to dla niego znaczylo zostawiając ją albo martwą albo skatowaną do nieprzytomności zeby policja sie nią zajela. Zero kostiumów, i groteskowości a klimat chorego i beznadziejnego związku/zauroczenia jest.