Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

TAS/TNBA

Zaczęty przez Hunter, 02 Luty 2008, 11:53:54

franek

Dead Space to nie bajka tylko film animowany.
Bajki to te "seriale animowane" z TV.


Show Must Go On!!!

kelen

Franek, zdaje się, że stronę wcześniej pisałem o tym co to bajka. Polecam odnieść się do słownika...

Leon Kennedy

Franek tu nie chodzi o to, że to co puszcza telewizja to bajka. Taki przykład Pszczółka Maja - Batman TAS. Jak dla mnie to proste.

vincent

Seria TAS mia?a mia?d??cy klimat, TNBA by?a w mojej opinii du?o gorsza, chocia? mia?a swoje dobre momenty (jak np odcinek, w którym ginie Barbara, a Gordon wypuszcza z wi?zienia Bane'a, ?eby zabi? Batmana, nie pami?tam tytu?u - btw szkoda, ?e to by?y tylko haluny).
Ostatnio chcia?em zobaczy?, jak wygl?da serial The Batman. Nie wytrzyma?em do ko?ca pierwszego odcinka. Makabra.

Btw. ?wi?ta z Jokerem to jeden z moich ulubionych odcinków TAS. Pewnie dlatego, ?e mia?em go na VHS i katowa?em codziennie jak by?em ma?y ;)
Moje opowiadania o Batmanie:

ADRENALINA

Z JASKINI NIETOPERZA

XIII

The Batman i tak jest dziełem na tle nowej kreskówki o Spider-Manie.

Leon Kennedy

The Batman miał ten plus, że im dalej tym lepiej.

Funky

"The Animated Series" to do dzisiaj najlepsza kreskówka z Batmanem, ale miała swoje minusy. Uważam że kreska była fatalna, dosyć kanciasta i dzisiaj wg mnie wygląda to bardzo staroświecko. Wygląd niektórych postaci był bardzo zły (mam na myśli fatalnego Two-Face`a) i ten Batman w gaciach >:( Robin jak zwykle wyglądał źle (ale to głównie wina kostiumu i całego imidżu tej postaci) No i niestety Joker to cień samego siebie, wszystkie jego występy były bardzo przeciętne (nie mogł zabijać bo to serial dla dzieci ::) ) "The New Batman Adventures" był jeszcze słabszy (dzisiaj wolę "The Batman"), gorszy wygląd postaci (no może u Batmana wygląda lepiej znak, chociaż szczękę ma jeszcze bardziej kwadratową) i klimat był o wiele bardziej luźny. Mimo tych minusów "TAS" to wciąż lider wśród animacji z Nietoperzem.

Johnny Napalm

TAS, z tej wymienionej trójki, był zdecydowanie najlepszy. Pamiętam jak bardzo bylem zakręcony na ten serial w swoim czasie, gdy pędziłem ze szkoły aż się kurzyło, byleby tylko zdążyć go obejrzeć. W tamtych latach -puszczania go na Dwójce- nie było chyba lepszych seriali animowanych w telewizji. Miał spójny klimat, żadnych zgrzytów, a wygląd samych postaci mi nie przeszkadzał.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Funky

Two-Face wyglądał jak mutant po wybuchy w Czarnobylu. Powiększone oko, szersze i większe usta i jakieś krosty (przypominają mi trądzik :P) no i gęste siwe włosy ;D A powinien mieć tylko poparzoną jedną połową twarzy (i najlepiej być łysym na swojej "złej" stronie). Niestety widać że ludzie którzy go tworzyli nie mieli w 100% wolnej ręki.

Leon Kennedy

Trzeba pamiętać, że jednak była to animacja, która zwłaszcza na tamte czasy miała swoje ograniczenia. Co do kreski to ciągle może się podobać.

darkside

CytatUważam że kreska była fatalna, dosyć kanciasta i dzisiaj wg mnie wygląda to bardzo staroświecko.

W dzisiejszych komercyjnych czasach, gdzie połowa kreskówek albo jest w CGI, albo prezentuje karykaturalną kreskę, powinno się cenić tak genialne i klasyczne animacje. To nie staroświeckość, to oldschool. I dodatku piękny. A majtki mi jakoś szczególnie nie przeszkadzały - były w komiksie to i pojawiły się w kreskówce.

Cytat"The New Batman Adventures" był jeszcze słabszy (dzisiaj wolę "The Batman")

Ja lubię oba wymienione przez ciebie show. Po The Batmanie wszyscy jeżdżą, nie rozumiem czemu. Jest po prostu rozrywkowy, stawia na efekty wizualne i akcje. To nic złego, nie wszystko musi być skomplikowane i złożone, nie wszystko musi ociekać epickością. Są po prostu rzeczy przy których się dobrze bawi, a nie koniecznie stoją merytorycznie wysoko. A w tej kreskówce i klimaty był mroczny, i pojawiło się dużo przeciwników, w dodatku jest to dość świeża interpretacja, taki Ultimate Batman. Po prostu mi się to podoba, i pewnie tylko mi ;)
I'm Vengeance... I'm the Night... I am Batman!

LelekPL

Ja do kreski nic nie miałem, wręcz przeciwnie była bardzo ciekawa (choć fakt, od tych gaci mogli by już odejść we wszystkich mediach. W filmach się udaje, w komiksach teraz też, to i w animacjach powinno). Poza tym nowatorska kolorystyka, wszystko to tworzyło klimat. Serial był prawie bezbłędny, prawie... bo jednak czasami za bardzo bazował na klimacie i rozwiązywaniu sytuacji przez przegadanie wroga, natomiast kiedy dochodziło do fizycznych pojedynków Batmana, animacja zaczęła kuleć. Mocno. Patrząc jak nasz bohater męczy się z dwoma pomagierami dzisiaj bardzo irytuje i według mnie wcale tej postaci nie dodaje realizmu, bo gdyby tak było to nie wiem jakby przeżył pierwszy tydzień. Nie mówię, że powinien skakać na kilometry w górę jak np w Batman: Under the Red Hood, ale wykorzystać praktyczne techniki walki jak np w filmach. Czyli jest miejsce na poprawę i mam nadzieję, że dożyję kiedyś animacji, która by te błędy naprawiła, jednocześnie zachowując to wszystko co TAS robił tak świetnie.

Funky

darkside "The Batman" wolę ponieważ właśnie klimat w tej kreskówce był bardziej mroczny niż w "TNBA". W moim odczuciu pierwsza jak i druga animacja jest słaba tylko dzięki genialnemu Riddlerowi (najlepsze przedstawienie tej postaci ever!, chociaż troszkę raził mnie jej wygląd) uważam "The Batman" za nieco lepszy.

LelekPL

Co do Riddlera to zgodzę się z Tobą Funky już w 100%. Bardzo dobrze zrobiony, fatalnie narysowany. Jednak nadal wolę TNBA, choćby dlatego, że nadal miało parę perełek w sobie i Batman prezentował się trochę lepiej niż w TAS.
Natomiast The Batman nie uważam za kompletną stratę czasu. Poza tym, że postacie wyglądały w nim często koszmarnie, to miał kilka udanych odcinków, ale jego największym sukcesem był Batman vs Dracula. Na prawdę solidna i mroczna animacja.

lady_ozzy

Idealna na Halloween Party =)

'The Batman' jest fajny owszem... jednak tutaj Mr.J zost? przedstawiony jako jaki? dziwny mutant... 'ma?poskoczek'... i w sumie tego najbardziej moge si? przyczepi?... reszta ujdzie.
Podobnie rzecz z Jokerem, ma si? w TNBA... jak dla mnie wygl?da jak niedoko?czony.

Dlatego w kategorii 'Najlepszy Mr.J' Oscar goes to... 'Batman TAS' =)
<br /><br />[glow=red,2,300]Dom to organizm... żywiący się szaleństwem...<br />To labirynt, który śni...<br /><br />...a ja się zgubiłam...[/glow]