Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Juby

#4366
No co ty Drawski nowy wygląd jest fajny... A najfajniejsze jest w nim to, że mamy aż10 newsów, bo starsze nie odpalają... :P
#4367
Znalaz?em go na movieposterdb.com wi?c chyba oficjalny (cho? chyba wrzucaj? te? tam fake'i). Cholera wie, tak tylko poda?em... :P
#4369
Gieferg chyba pierwszy raz zgadzamy się w 100%. ;D
#4370
Podam nie moje oczekiwania co do tego filmu, lecz komentarze do waszych:

- Ducard nie mógł przeżyć takiego wypadku, więc nie chcę widzieć go żywego (ewentualnie w retrospekcjach)...

- Czas filmu nie musi być dłuższy od TDK. Lubię wielkie, rozbudowane historię, więc jeśli film będzie trwał 180 minut to będzie git, ale jeśli będzie to finalna historia, którą świetnie zmieszczą w 130 minutach to też git. Byleby czas filmu nie spadł poniżej 2h.
#4371
Przy robieniu "powiększenia" działu do TDKR kilka dni temu coś się popsuło i nie wyświetla się oficjalna strona do filmu po kliknięciu w link.
#4372
Trochę zaniedbałem swój temat, więc ostatnio wróciłem do początku komiksów o Batmanie i przeczyłem kilka klasyków:

DETECTIVE COMICS #27




Spodziewałem się żenującej, krótkiej, kiepsko narysowanej historyjki, która aktualnie mnie rozbawi. Na szczęście się pomyliłem. Oczywiście kreska nie jest super zaawansowana, oraz nie wiedziałem o tym, że w dawnych komiksach opisywano nam co się aktualnie dzieje w okienku kiedy nikt nie mówi (np. w trakcie bójki), ale mimo to przeczytałem na prawdę świetny komiks. Prosty i mroczny początek Batmana (i Gordona) to fajna sprawa morderstw, z którymi nikt poza Batmanem nie może sobie poradzić i to on finalnie ratuje sytuację. Naiwnie pokazane, ale jak przyjemnie się czyta, no i znakomite, finalne ujawnienie nam, że to Wayne jest Batmanem. Chyba każdy fan musi to przeczytać i twierdzę, że warto. :D

DETECTIVE COMICS #33




Chciałem zapoznać się z tym komiksem, gdyż to w nim po raz pierwszy ukazano genezę Mrocznego Rycerza. Szkoda tylko, że właśnie te dwie, pierwsze strony fajnie się czytało, bo późniejsza historia, w której pseudo Napoleon chce zniszczyć, a następnie przejąć kontrolę nad światem za pomocą niszczycielskiego sterowca a Batman przeszkadza mu w tym, przy pomocy Batplane była bardzo słaba. Ale wielki plus za kostium Batmana, bo wygląda dużo lepiej. Stąd moja ocena jako taki średniak. :-\

DETECTIVE COMICS #66




Two-Face to mój ulubiony czarny charakter z DC, więc musiałem zobaczyć jak to się wszystko zaczęło. Oczywiście największym zaskoczeniem było to, że Kent (to nie pomyłka - Harvey Kent) oszalał przez to, że przed rozprawą, na której został oblany kwasem przez Maroniego uważano go za przystojnego jak bóg Apollo. Trochę to mało przekonywujące, a z zieloną połówką twarzy wyglądał średnio. Jednak akcja się rozkręciła w dobrą stronę i fajnie się to skończyło. Plus za kryjówkę Kenta (widać, że w BF na niej się wzorowali), ale gdy czytało się ten komiks już po The Long Halloween, to niestety widać różnicę poziomów obu opowieści (choć porównanie jest chyba nie na miejscu). ;)

BATMAN #1




Pierwszy numer serii BATMAN, oraz pierwsze pojawianie się Jokera i Catwoman to coś co musiałem przeczytać. Oczywiście jestem zachwycony. Oba odcinki z Jokerem (pierwszy i czwarty) to dla mnie kapitalne epizody zasługujące na najwyższą ocenę (widać, że Nolan głównie na tym wzorował się pisząc scenariusz do TDK). Joker jest znakomity, przebiegły i morderczo genialny, a jego morderstwa coraz fajniejsze. No i w końcu Batman spotkał kogoś z kim ma problemy. Może się narażę kilku fanom, ale dla mnie jest to lepszy komiks, w którym występuje Joker od The Killing Joke. Aż zastanawiam się czy nie kontynuować czytania tej historii, bo ostatnie okienko, w którym okazuje się, że Joker jednak przeżył bardzo mnie do tego zachęciło.

Pozostałe dwa epizody już nie zrobiły na mnie takiego wrażenia, ale też były w miarę fajne. Dzięki drugiemu odcinkowi mogłem w końcu zapoznać się z postacią Hugo Strange, który postanowił stworzyć ze swoich więziennych towarzyszy 5-metrowe potwory i rabować banki. Batman oczywiście z niewielkimi kłopotami wygrywa ze Strangem (choć ten ma jeszcze powrócić) i finalnie uśmierca ostatniego z olbrzymów który wdrapał się na ESB swoim Batplanem (końcówka jak z King Konga). Z kolei fragment trzeci, w którym poznajemy Kota (jeszcze nie Catwoman i jeszcze bez kostiumu) był bardzo ciekawy, opowiadał fajną intrygę o kradzieży naszyjnika, ale ma jeden wielki minus - to historia głownie o Robinie, Batman wydał mi się drugoplanowy. Ale podsumowując  tak jest to kapitalny komiks, który przebija wiele współczesnych opowieści. Klasyk pełną gębą!
Recenzje: Juby   


Wkrótce dalej będę podawał swoje recenzje komiksów z TM SEMIC (skończyłem chyba na piątym), tym bardziej, że przed premierą TDKR aby przybliżyć sobie postać Bane, muszę przeczytać numery 51, 57-67 z 1995-1996 roku (więc mam trochę do przeczytania)... ;D
#4373
Jakie Bullshit? W kreskówkach i komiksach Kotka była kimś w rodzaju Batmana, samozwańczym żyjącym ponad prawem Kotem, który czasami pomagał nietoperzowi i się z nim całował (różniła się od gacka tym, że nie przestrzegając prawa, nie pomagała mu). W BR Catwoman cały czas walczy z Batmanem, chce jego upadku, jednoczy się z jego głównym wrogiem, a na koniec morduje człowieka. Tak, jest to zdecydowanie jasny charakter. :P
#4374
Catwoman, bo Burton w swoim filmie zrobi? z niej typowy czarny charakter, a ja chc? nie przestrzegaj?c? prawa, dzia?aj?c? na w?asn? r?k?, pomocnic? Batmana (z któr? si? ca?uje).

Odno?nie Bane'a to tak jak napisa? Deuce, znam go tylko z B&R, oraz z seriali animowanych. Ale kiedy dowiedzia?em si?, ?e Bane b?dzie g?ównym wrogiem w TDKR od razu wyszuka?em w sieci 11 numerów Knightfall i Zemst? Bane'a (PL pd TMS). Wkrótce wszystkie przeczytam i zobacz? czy posta? ta naprawd? mo?e przebi? Jokera w finale trylogii Nolana...
#4375
Bat-Filmy / Odp: Oceny filmów o Batmanie
23 Lipiec 2011, 15:45:46
BRAK bo BRAKuje mi czasu kiedy je obejrzeć. ;D Spokojnie, po wyjściu Yaer One chyba ściągnę sobie wszystkie animacje o Batmanie jakie wyszły do tej pory (póki co mam tylko kilka oryginalnych na VHS). :D

I czy kiedyś nasi drodzy administratorzy wypowiedzą się w tym wątku?
#4376
Bat-Filmy / Odp: Batman Year One
23 Lipiec 2011, 10:35:53
Trailer do filmu dobry, ale gdy zobaczy?em ile film na podstawie 98 str. komiksu, którego podobno idealnie odwzorowuj? b?dzie trwa? (64') to ju? nie jestem takim optymist?. :P
#4377
No dobra, skoro w?tek brnie dalej, to i ja si? wypowiem:

#1 NAJLEPSZY BATMAN - Christian Bale (poza mroczn? osobowo?ci? Bruce'a wyprzedza Keatona pod ka?dym wzgl?dem i nigdy nie przeszkadza? mi jego g?os jako Batmana - wydaje mi si?, ?e chrypka nied?ugo b?dzie równie kultowa co akcent Schwarzeneggera).

#2 NAJLEPSZY JOKER - Heath Ledger
(Nicholson to po De Niro mój ulubiony aktor, którego genialne role mo?na wymienia? godzinami i kilka z nich uwa?am za jedne z najlepszych w historii kina, którym ?adna kreacja Ledgera nie podskoczy. Ale jako Joker bez dwóch zda?, pod ka?dym wzgl?dem wygrywa ten m?odszy).

#3 NAJLEPSZA FABU?A - The Dark Knight (dojrzalsza, powa?niejsza, mroczniejsza, o wiele bardziej rozbudowana. Pierwszy film Burtona by? o wiele prostszy i opowiada? w?a?ciwie tylko o jednym w?tku g?ównym, cho? na wielki plus jest przemiana Jacka w Jokera, bo uwa?am, ?e jego przemiana zosta?a psychologicznie lepiej przedstawiona ni? w TKJ - ale równowa?y to minus morderstwa rodziców).

#4 LEPSZY AKTOR GRAJ?CY WAYNE'A - Christian Bale (ogl?da?em zn im wi?cej filmów i na razie tylko w jednym si? rozczarowa?em. Keaton jako aktor mia? wielki talent, ale nie dostawa? ról, które mog?yby da? mu wygra? w tej konkurencji z Balem).

#5 NAJLEPSZE POSTACIE DRUGOPLANOWE - The Dark Knight (Chodzi w tym o Gordona, Denta, Alfreda i innych tak? Ta kategoria jest absurdalna, bo tak jak wspomnia? Jordan, tylko Besinger wygrywa z brzydk? Maggie).

#6 NAJLEPSZA RE?YSERIA - Christopher Nolan (Nolanowi nie dano w tym roku Oscara, wi?c dostanie ode mnie wyró?nienie. Burton to facet, który tworzy swoje dziwne bajki, w których ca?y czas umieszcza Deppa i Bohnam-Carter. Nolan jest obecnie jednym z najlepszych re?yserów kina, a TDK to jego najlepszy film).


B89 / TDK (0:6)


Bardzo lubi? i szanuj? pierwszego Batmana, jednak sam klimat (+ lepsza ni? w TDK muzyka i scenografia) nie czyni? filmu lepszym od Mrocznego Rycerza. I w moich oczach tak?e od Batmana - Pocz?tek! :)
#4378
A co w ogóle oznacza "wogule"? :P

Te 67% można sobie wsadzić w sam wiesz co, bo zaczęło się od tego, że ci którzy nadal uważają pierwszą część za najlepszą wystawiali swoje porównania (w przez nich specjalnie dobranych kategoriach podając często wyniki jak przystało na hipokrytów (znam jeden taki przypadek)) a później dodano trochę w kontrofensywie...

Jak dla mnie wątek do usunięcia! :P
#4379
Na WP chyba nieźle pochlali. ;D

A co do trójki to mam takie same nadzieje jak Air Jordan...
#4380
MIX LOGO: