Od dłuższego czasu nurtuje mnie kwestia tego że od jakiegoś czasu ta postać jest pomijana zarówno w komiksach jak i w filmach animowanych. Jakby był zepchnięty na boczny tor, a zamiast tego dają Cyborga. A ja uważam że Marsjanin jest o wiele lepszy i w ogóle jest moją ulubioną postacią z ligi. A Cyborg to jest nudny po prostu. Czyżby miał po prostu reklamować Teen Titans? Czy obecność Robina w TT nie wystarcza im?