Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Najlepszy rysownik

Zaczęty przez Spider-Fan, 25 Maj 2008, 09:41:04

Nightrain

Wygrzeba?em na hobbymasters niedawno pewien komiks ze spider manem - return of the black cat. Potem zobaczy?em na multiversum, tam pokazuj? to co jest z ty?u. Btw na multiversum by? dro?szy chyba, ale zbaczam z tematu - wiele razy si? zdarzy?o, ?e chcia?em jaki? komiks, bo by?em oczarowany ok?adk?. Tak w?a?nie by?o i w tym przypadku, ale to powiedzenie ''nie oceniaj ksi??ki po ok?adce'' chyba okaza?o si? tutaj trafione - okaza?o si? bowiem, ?e nie ca?y komiks jest tak ?adnie narysowany, a po prostu pan J. Scott Campbell zrobi? do niego ok?adk?. No, logiczne si? wydaje, ?e zrezygnowa?em - nic o tym komiksie nie wiedzia?em, a teraz si? okaza?o, ?e pewnie nie jest nawet ?adnie narysowany. A oczarowany t? ok?adk? wygrzeba?em profil Scotta na deviantarcie [http://j-scott-campbell.deviantart.com/] Na prawd? podoba mi si? jego styl [ahh, te zaczerwienione noski] Jest taki... Mocno komiksowy. Nie jestem pewien jakie komiksy narysowa?, ale na wikipedii pisze ''comic book artist'', wi?c co si? b?d? k?óci? ;D

Valar Morghulis

Bill Cipher

Greg Capullo właśnie za ten jego "niedokończony, zrobiony na szybko, czasem nawet kreskówkowy" styl. Nigdy jeszcze tak nie miałem że co numer widziałem jakiś kadr i mówiłem sobie: to idzie do mojego top 10. Uwielbiam gdy musi narysować coś obrzydliwego (gnijąca twarz Jokera, Clayface) u niego wygląda to niesamowicie smakowicie.
Remember! Reality is an illusion, the universe is a hologram, buy gold, bye!

RemiRose

#152
Oooo mam wielu ulubionych rysowników, ale najwi?ksz? przyjemno?? sprawia mi ogl?danie ilustracji pi?ciu twórców, Davida Aji, Alexa Rossa, Jae'go Lee, Norma Breyfogle'a i Francesco'a Francavilli.
Tyger! Tyger! Burnining bright
In the forest of the night,
What immortal hand or eye
Could frame thy fearfull symmetry?
--------------
Country Stories. Od komiksu, aż po film.
http://remirozanski.tumblr.com/

Człwowieknietopeż

Bolland, zdecydowanie.
Jeszcze Ross jest spoko
Mam 8 latek i jeztem fanem batmena.<br />Niestey, nie chcą mi zprzedać komiksuw o Batmanie, bo styłu jest flaga japoni bez białego tła.

Johnny Napalm

Ooo... Jae Lee, prawie o nim zapomniałem, a prace kolesia przecież zawsze mi się podobały. Ostatnio odkurzyłem sobie parę X-menów, w tym nieszczęsną "Pieśń...", no i jedyną rzeczą pozwalającą na przebrnięcie przez nią bez pojawienia się mdłości, były tylko rysunki Lee.
Co do innego pana Lee, nie mogę już się doczekać Ligii od Egmontu. Z tych kilku skanów, które obczaiłem, teksty ssą, ale rysunki Jima... miodzio!
I niech mówią, że jest schematyczny, postacie są uniwersalne, itd. No, ale ta dynamika ruchów, wspaniała precyzja wykonania, dbałość o szczegóły... no, jest po prostu ultra dobrze.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Richard Grayson

BOB KANE Przecież on stworzył Batmana!!!  ;)
Richard Dick Grayson :)

Johnny Napalm

Tak stworzył jak Ruscy wynaleźli rower...  w śmietniku na tyłach ambasady amerykańskiej.
Z Jimem Lee mam problem. Z jednej strony doceniam jego kunszt, jednak to wszystko co rysuje wydaje mi się wyciosane z kamienia, więcej tu rzemieślniczej fachowości niż artyzmu. Niby ostatnim razem bardzo go chwaliłem, ale teraz po ponownej lekturze BiR, Husha czy Ligi Sprawiedliwości, no stwierdzam, że facet już mnie niczym w życiu nie zaskoczy. Prędzej już np kolorysta, który finiszuje jego rysunki może bardziej zaszpanować nowym efektem.
Zmieniając temat, co rysuje obecnie Norm Breyfogle, jeśli ktoś z Was wie proszę o odpowiedź. I przy okazji, który z komiksów o Batmanie był ostatnim jego autorstwa?
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

blackout

Jim Lee rzeczywiście od paru lat ma identyczną kreskę i niczym nie zaskoczy. Podobnie jak i Romita Jr.
Sądzę, że miłą odmiennością było by gdyby inny artysta wykańczał jego rysunki. Przez lata i do dzisiaj robi to Williams... każdy już przywykł do tego duetu. Ale... wyobrażcie sobie gdyby tusz nakładał np. Klaus Janson, Sam Kieth, Kelley Jones, Bill Sienkiewicz a nawet ... Bisley :D i tak dalej i tak dalej. Każdy z nich ma unikalny styl, który w połączeniu z tym co zrobił Lee mógłby stanowić ciekawą kombinację :)

Johnny Napalm

Dobre by?o jeszcze to, kiedy Lee sam tuszowa? swoje prace. I o dziwo nie by?y wtedy tak wymuskane jak obecnie to wygl?da po jego wspó?pracy z Williamsem.

Obecnie jestem pod wra?eniem kunsztu Alana Davis'a. Kole? jest wszechpot??ny. To prawdziwy profesjonalista. Ch?tnie bym zobaczy? obecnie Batmana w jego wykonaniu. Szkoda, ?e DC uwielbia si? tak ?re? ze swoimi wspó?pracownikami.



THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Johnny Napalm

http://www.batcave.com.pl/2018/09/zmarl-norm-breyfogle/

Kurcz?, a? kilka razy musia?em to przeczyta?. Mia?em nadziej?, ?e to nieprawda, ale to... tylko nadzieja, bo prawda jest smutna. A? sprawdza?em angloj?zyczne strony na ten temat. Niestety. Kurcz?, naprawd? bardzo szkoda tego cz?owieka.



Super rysownik, posiadaj?cy w?asny rozpoznawalny od razu styl, którego nie da?o si? pomyli? z nikim innym. To tak jak po pierwszych riffach mo?na by?o rozpozna? stare Lady Pank. Wiadomo od razu, ?e to jest to. I tak w?a?nie by?o z Normem.

No nie wiem co tu wi?cej napisa?. Za?amka i tyle. Mo?e po jakim? czasie napisz? nieco wi?cej na temat Norma Breyfogle'a. Ciekawe jakie wspomnienia ma Kelen ze spotkania z nim z MFKiG w ?odzi?

PS: Pami?tam jeszcze jak da?em d... z t? kartk? od polskich fanów z Batcave dla Norma. ?eby wraca? do zdrowia po tym parali?u. Teraz tym bardziej mi g?upio.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Leon Kennedy

Ahh, młodzieńcze lata spędzone z jego kreską... Żegnaj byłeś i będziesz wielki gdziekolwiek teraz jesteś...

MR.JACK

Drodzy forumowicze, Wojtku (Kelenie) z Egmontu.
Wróci?em w?a?nie do ?wiata klasycznego Batmana, tj. Batman The Animated Series (zachowane z pó?nego dzieci?stwa polskie wydanie na DVD), komiksów WKKDC: Zjawy z Przesz?o?ci, ?mierci w Rodzinie, Zabójczego ?artu i Narodzin Demona. I tak sobie my?l?, za oceanem maj? swoisty best of ?p. Pana Breyfogle'a, ba, niebawem b?d? mieli drugi tom, a my? No w?a?nie.

Mo?e dobrym wyj?ciem b?dzie petycja do Egmontu b?d? inna forma agitacji - co w ogóle my?licie o pomy?le wprowadzenia tego (ok?adka poni?ej) albumu na rodzimy rynek z polskim t?umaczeniem? Ja z przyjemno?ci? chcia?bym go naby? :)

Johnny Napalm

Kurczę, jestem jak najbardziej za. Heh, chciałem właśnie napisać jeszcze parę zdań o dokonaniach Norma Breyfogle z jego wcześniejszych lat w DC, a tu MR.JACK podrzuca całkiem fajną ideę. Kelen, jeśli masz jakoś siłę przebicia, czy ręce które leczą w polskim Egmoncie  ;), proszę, wpłyń na redakcję tego wydawnictwa, żeby na serio zainteresowali się tym albumem.
Myślę, że byłoby naprawdę wielu zainteresowanych. Właściwie wszyscy, czy kupujący w latach dziewięćdziesiątych w kioskach czy też później używane komiksy, musieli zetknąć się z kreską Norma. Naprawdę, chyba każdy polski fan Batmana od razu rozpozna ten charakterystyczny styl. Większość historii w dodatku nigdy nie ukazała się w Polsce. A tu będziemy mogli zobaczyć naprawdę świetną opowieść o Clayface – The Mud Pack, albo Etrigana... całującego Batmana.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

MR.JACK

Po napisaniu postu miałem się poprawić, to Mucha Komiks wydaje tego typu zbiory (sam niedawno nabyłem album Legendy Mrocznego Rycerza Tima Salea, który sobie cenię, aczkolwiek wolałbym wydać pieniążki na tom śp. Norma, stąd ten swoisty apel), a nie Egmont. Co jednak zaszkodzi agitować na rzecz wydania tego albumu przez konkurencyjnego wydawcę.

Johnny Napalm

Szkoda, że nie ma żadnej odpowiedzi od Kelena, ale na pewno ma swoje powody.
Legendy Mrocznego Rycerza Tima Sale'a też rozważałem. Po przeczytaniu Batman: The Long Halloween jego kreska nie jest już dla mnie tak całkowicie nie do przyjęcia jak kiedyś. Nawet jest całkiem niezła. Nie jest to jednak Norm Breyfogle, który po prostu świetnie rysował Batmana.

MR.JACK, jakbyś to przeczytał, to mam pytanie: czy kolory w albumie z rysunkami Norma są w jakiś sposób poprawione, zrobione na bardziej współczesne?
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...