Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Batman: Arkham Origins

Zaczęty przez kelen, 09 Kwiecień 2013, 18:59:27

brunow

mnie dziś przyszła gra. na PS3 zainstalowałem i działa <ok>

raven1233

Steam i ps3 to 2 różne rzeczy. Niektórzy konsolowcy grają AO już od 2-3 dni sądząc po filmikach na jutubie. Ja jako grzeczny pecetowiec musze czekac jescze 5h.

Bless

Czyli rozumiem, że jeśli mam grę na DVD to nie ma sensu robić preload ?? Tylko pp prostu normalnie z cd zainstalować za 5 h ?

raven1233

Jeśli masz wolny interenet to tak. Mnie przy 40mb sciagalo okolo 1-1.5h

NeitalMike

#199
Witajcie!
W?a?nie jestem po dwugodzinnej sesji wraz z bardzo dobrze zapowiadaj?cym si? Batmanem. Fabu?a robi si? ciekawa. Menu jest bardzo fajnie zrobione, ale zupe?nie odbiega od poprzednich cz??ci. Wizualnie Batman prezentuje si? bardzo dobrze. Przejd?my do rozgrywki. Postaram si? opisa? moje wra?enia nie spoileruj?c Wam. Gra rzuca nas od razu na g??bok? wod?. Osoba, która nie mia?a styczno?ci z poprzednimi ods?onami Bacia mo?e mie? drobne problemy z prologiem... Zw?aszcza na ko?cu.
Spoiler
Walka z bossem
[Zamknij]
Miasto prezentuje si? bardzo ?adnie, a kiedy jeste?my w miejscach, gzie toczy?a si? rozgrywka AC to a? si? ?ezka w oku kr?ci :D Gra ju? na samym pocz?tku nie jest tak ?atwa jak AA czy AC, ale to nie znaczy, ze jest jako? specjalnie trudna.
Spoiler
Potem mamy do czynienia ze starymi znajomymi z poprzednich gier. Wydarzenia kieruj? nas do walki z kolejnym bossem, przy którym musz? powiedzie? raz zgin??am, ale jak si? wpadnie w odpowiedni rytm to ?ADEN boss nam nie straszny, a co do walki z t? postaci? (nie chce zdradza? wszystkich smaczków) to jest naprawd? walka na jak? czeka?am, prawdziwa, na pi??ci i dosy? trudna. W walkach z bossami twórcy nie skupili si? na wykorzystywaniu gad?etów, jak w poprzednich ods?onach serii. Wszystko musimy wykona? w?asnymi ?apkami.
[Zamknij]
Grafika w grze naprawd? ?adnie si? prezentuje. System walki... ahhhh stary dobry system walki, dobrze nam znany z poprzednich ods?on Arkham. W tej cze?? Baciem si? bardzo dobrze gra... Musz? przyzna?, ?e chyba nawet lepiej ni? w AC, bo jest bardziej dynamiczny. Z przykro?ci? musz? jednak stwierdzi?, ?e przeciwnicy s? tak samo g?upi jak w poprzednich cz??ciach. To mnie bardzo zawiod?o, bo s?dzi?am, ?e troszk? udoskonal? im ''sztuczn? inteligencje''. Nie da si? nie zauwa?y? drobnych bugów w grze, np. ludzkie g?owy lataj?ce w ?cianach, Batman wykonuj?c jak?? czynno?? (deszyfrowanie) przemieszcza si? po pod?odze, w?lizguj?c si? do przewodów wentylacyjnych zdarza mu si? utkn?? na kratce i co? co mnie najbardziej zrazi?o... Znikaj?ca posta? wroga
Spoiler
pierwszy boss, z drugim by?o wszystko ok
[Zamknij]
Miejmy nadzieje, ze bugi zostan? wkrótce poprawione :) Co? mi jeszcze przeszkadza  w szybowaniu... Latamy o wiele.. nwm.. wolniej, s?abiej... Miasto jest wi?ksze, a nasz kochany wzmacniacz wyrzutni haków jest bardzo s?abiutki w porównaniu do tego z AC. Chocia? przesz?am dopiero 7% to naprawd? bardzo du?o si? wydarzy?o w grze, gra na pewno jest trudniejsza od poprzednich i zapowiada si? bardzo ciekawie ^^ Nie wiem czy moja wypowiedz ma jakikolwiek sens, ale zosta?a napisana o 3:40, wi?c jak co? to wybaczcie....

Spoiler
Opisuj?c walk? z drugim bossem mam na my?li trzeciego, bo drugiego... Nie wiem czy mo?na nazwa? bossem. Mia? by?, ale przeliczy? swoje si?y i pad? po jednym ciosie w szczen? od Batmana... W sumie fajna scenka ^^
[Zamknij]

brunow

Jakieś 8h grania za mną, więc mam już jakąś małą opinię.

Graficznie gra wygląda ok, ale nie robi wrażenia jakiegoś wielkiego. Chociaż dodam, że ciężko mi się odnieść, bo to pierwsza cześć, w którą gram na PS. AA i AC przechodziłem na PC. Gorzej pewnie nie jest, niż w poprzednich grach. Chociaż pamiętam, że pierwsza część tej serii, to zrobiła na mnie ogromne wrażenie, bo miała taki bardzo specyficzny klimat. Tutaj jest po prostu spoko - ani na plus, ani na minus moim zdaniem.

System walki jest taki, jaki wszyscy lubią w growym Batmanie. Może nawet jakiś lekki progres tutaj nastąpił. Bardzo dynamiczne bijatyki, gadżety uzupelniają ciosy pięściami, aż miło. Jednak znowu moje wrażenie może być mylne, bo jednak od razu po prostu umiem w to grać, a jednak przy pierwszej rozgrywce w AA, czy nawet w AC (bo Catwomen tam zaczynamy przecież) musiałem trochę na początku ogarnąć, zanim coś się udało. Teraz od razu wszedłem na ostro, więc może dlatego mam wrażenie, że wszystko jest troszkę szybsze.

Fabuła zapowiada się ciekawie i rzuca nas od razu na głęboką wodę. Tylko za bardzo nie czuję, że to jest jakiś prequel. Niby fajnie w paru momentach akcentują ten fakt teksty Batmana, ale to tyle. Kompletnie nie odczuwam, że to jest jakiś origin. Zresztą jak ma nim być skoro w grze jest mowa, że Batman działa od dwóch lat już.

Teren gry jest bardzo duży, bo faktycznie mamy jakby Arkham City plus most i drugą stronę rzeki. Nawet fajnie się ogląda tereny z poprzedniej gry, ale właściwie jest to jednocześnie problemem, bo odnoszę wrażenie, że poza drobnymi modyfikacjami, wynikającymi z tego, że to niby prequel, to po prostu wrzucono tutaj miasto z AC i dodano nowe rejony. Kto pogra, to chyba też na to zwróci uwagę. Naprawdę wrażenie, że to gra to takie duże DLC jest spore.

Teren terenem, ale w praktyce to i tak każda misja dotąd odbywa się w zamkniętych lokacjach, co zresztą było w tej serii zawsze. Jednak mnie w AA i AC tyle samo, jak nie więcej radości dawało szukanie pierdół Riddlera i inne wątki poboczne. Z tym dotąd jest mega bieda. Riddler oczywiście występuje, ale chwilowo nie ma tych jego zagadek, a jedynie mamy do rozwalenia jakieś jego przekaźniki (czyli to samo, co balony w AC) i zbierany pakiety danych (czyli powtórka z trofeów w kszatałcie "?", zresztą rozwiązanych w ten sam sposób - czasem po prostu leży, czasem trzeba coś tam ponaciskać w odpowiednim tempie bądź kolejności, żeby był dostęp). Są jakieś wieże Riddlera zakłócające sygnał czegoś tam, ale ogarnięcie każdej z nich to jeden motyw plus użycie deszyfratora, więc trwa zabawa 30 sekund do kupy. Nie ma zagadek, które bardzo lubiłem. Pojawiają się jakieś znaczni, które widzimy tylko w trybie detektywa, ale nie są one tak fajne, jak pytajniki z poprzednich części, gdzie czasami trzeba było się nakombinować, żeby nałożyć ze sobą dwie części. Zresztą ten motyw dotyczy innej postaci niż Riddler. Rozwój w stosunku do AC jest w sidequestach polegających na zbieraniu dowodów w miejscach zbrodni. Jest to rozwinięty motyw z wątku Hasha z AC. Niewiele dodano, ale to akurat wychodzi na plus. Z tego co widzę w menu w sumie będą 4 postacie związane z zadaniami pobocznymi, więc nie osądzam, że w tym temacie jest źle, bo jeszcze może coś mnie zaskoczy. Na ten moment jednak tutaj jest mega regres.

W grze oczywiście pojawia się system rozwoju postaci, ale tutaj jest praktycznie tak samo, jak w poprzednich grach. Mamy też wyzwania, które rozwiązano nieco dziwnie, ale rozumiem zamysł. Chodzi o to, że musimy je robić po kolei. Na przykład, jeżeli mamy zadanie "skontruj 5 razy" a inne "użyj 3 gadżetów w walce", to jeżeli 5 kontr jest punktem 1. a gadżety kolejnym, to w jednej walce musimy zaliczyć pierwsze wyzwanie a dopiero wtedy, przy okazji kolejnej będzie się dało odhaczyć następne. Pewnie ma to na celu przeciągnięcie w czasie zaliczania tych wyzwań, bo inaczej to może bym miał wszystkie już machnięte.

Tak jak teraz podsumowuję te kilka godzin, to widzę, że ciężko jest tę grę pochwalić w jakiś konkretny sposób. Ona jest oczywiście świetna, gra mi się rewelacyjnie, ale w zasadzie dlatego, że po prostu uwielbiam tę serię. Wszystkie fajne motywy są identyczne, jak w poprzednich częściach. To co jest inne jest w zasadzie tylko gorsze niestety. Niemniej uważam, że jak ktoś lubi serię Arkham, to na 100% będzie zadowolony.

Tak więc wracam do Gotham :)

NeitalMike

Kurde.. Gra jest naprawdę trudniejsza niż poprzednie... Utknęłam na kolejnej walcze z kolejnym zabójcą... chyba 5.. może 4...
Spoiler
Bane
[Zamknij]
Naprawdę.. albo aj jestem jakaś nieogarnięta albo to jest po prostu trudne...  Wkurzyłam się i wyłączyłam grę... Najgorsze jest to, że postęp fabuły wynosi u mnie już 62 % Szybko to strasznie leci :(

raven1233

#202
@NeitalMike
Spoiler
Dużo uników i rękawiczki :P
[Zamknij]
Hope it helps.

A w ramach wrażeń.
Jak dla mnie gra świetna, troszkę bugów (wiadomo premiera) ale mam wrażenie, że coś jest nie tak z systemem walki. Kontry czasami nie działają.  Fabuła miód malina, młody gacek i jego relacje z Alfredem, Gordonem i Jokerem są przedstawione w sposób genialny. Szkoda tylko, że nie wszyscy zabójcy z znanej 8 pojawiają się w fabule głównej.
Spoiler
Jeśli się nie mylę Shiva i Deadshot to misje poboczne.
[Zamknij]
Bossowie - miła odmiana w porównaniu z poprzednimi częściami.

Głosy. Hmm powiem tak o ile Batman to Batman, jego głos wydaje się młodszy i o to chodzi ale czasami zamiast "pseudo-mroku Konroy-a" dostajemy "hrrgghrgrhrghrhgrh Bale-a". Nie jest to złe, ale Seria przyzwyczaiła nas jednak do czegoś innego. Jednak jak nie patrzeć Ezio daje radę.

No i przechodzimy do Troya Bakera jako Jokera.
Tutaj sytuacja jest identyczna jak z Heathem Ledgerem. Najpierw jęczeli że zły wybór a potem wiadomo. Gość przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Jego Joker jest genialny. Głos Baker-a ma w sobie to coś co mają Hamill i DiMaggio, to coś co sprawia, że masz ciarki kiedy słyszysz dialog.
Pewnie zostanę teraz wyzwany od heretyków, ale jego Joker w niektórych momentach bił na głowę wersję Hamilla. Naprawdę, chcę go usłyszeć w jakiejś animacji. Adaptację Killing Joke chcę Skywalkera, ale powiedzmy Death of the Family jeśli się pojawi, chcę Bookera.

Muzyka. Trzyma poziom, motyw główny przypomina TDKR.

Podsumowując, Arkham City to to nie jest. Brakuje tego szlifu, tej miłości, jednak do tego poziomu Arkham Origins niewiele brakuje.
W multi nie grałem, bo podobno zjada progress więc poczekam na patcha.   

Moja ocena to solidne 8/10. Widać, że zabrakło pasji jaką Rocksteady pała do swojego dzieła, ale kanadyjczycy jak na cudzą grę poradzili sobie świetnie.

Leon Kennedy

Ehh, ja mam gierę od około 15, ale pograłem dosłownie moment, bo i tak jutro musiałbym zacząć od nowa... Nacisk że strony kumpli.

kelen

9 godzin.

Tyle zaj??o mi przej?cie "Batman: Arkham Origins" w trybie fabu?y nie licz?c misji pobocznych.
Gra jest prze?wietna, WB Montreal poprawi?o prawie ka?dy b??d Rocksteady, poza jednym.

Spoiler
ZNOWU! ZNOWU za wszystkim stoi Joker. Twórcy na prawd? mogliby da? pole do popisu innym przeciwnikom Batmana :/ Na dodatek liczy?em, ?e jak ju? mieli?my Bane'a poznaj?cego to?samo?? Batmana i atakuj?cego posiad?o??, to zobaczymy s?ynne crack.
[Zamknij]

Poza tym, czy tylko ja natyka?em si? na wiele bugów, których wcze?niej nie wyst?powa?y w AA i AC? Raz nie mog?em wej?? do szybu wentylacyjnego, "bo tak", innym razem przeciwnika do przes?uchania nie mo?na by?o przes?ucha? i sobie po prostu sta?. Batman w czasie lotów czasem dostawa? spazmów. Za to minus dla WB Montreal.
Muzyka jest ?wietna! Voice acting genialny. Chyle czo?a - Baker jest ?wietny, a Smith brzmi na prawd? jak m?odszy Conroy.

I czy tylko mi si? zdawa?o, czy dobrze s?ysza?em, ?e Harvey Bullock ma ten sam g?os, co w "Batman: The Animated Series"? Je?li tak, to fajna sprawa.

LelekPL

Ja zacznę granie dzisiaj. Mam nadzieję, że obejdzie się bez bugów (na czym grasz kelen?) na PC. Recenzje, mimo że mało pozytywne, mnie właściwie zachęciły bardziej. Jeśli gra się tak samo jak w AC to nie będzie to dla mnie problem. Przydałoby się więcej nowych animacji walki, ale daruję im to. Jedyne co bym chciał teraz to tylko, żeby poprawili fabułę i walki z bossami - to powinien był być ich cel od samego początku.

kelen

Walki z bossami są moim zdaniem zdecydowanie lepsze w tej części. Co prawda Mr. Freeze w "Arkham City" wciąż moim zdaniem jest chyba najlepszym rozwiązaniem pod względem gameplayu, ale walki z "Arkham Origins" na prawdę dają radę, są mocno widowiskowe. Takie hmm powiedziałbym, filmowe - dają dużo emocji i zaangażowania.
Fabuła jest dla mnie bardzo fajna, ale tylko ten jeden szkopuł mnie irytuje, który wspomniałem w tagu spoilerowym. Biorąc pod uwagę dyskusję na temat całej serii, którą pamiętam, to ty też chyba nie będziesz nim zadowolony, niestety.

LelekPL

Jeszcze tylko dwa pytania, kelen:
1) Tak w ramach porównania, to ile zajęło Ci przejście samej fabuły Arkham City?
2) Jak pokazani są Anarky i Bane? Mogę być zadowolony? (ogólna opinia, bez spoilerów)

kelen

1) Arkham City zaj??o mi oko?o 12 godzin. Ale przed gr? nie przygotowywa?em si? przy AA, jak przy AO graj?c w AC. No i troch? sobie te? zwiedza?em miasto tak bez celu.
2) Anarky'ego tylko na chwil? spotka?em i po jego przemowach wydaje si? zdecydowanie na plus. Dialogi ma dobre. Zaraz id? gra? dalej i zobaczymy co ma wi?cej do zaprezentowania.

Walki z Banem s? ?wietne. No i w ko?cu jest "normalny". Wi?cej nie mog? powiedzie?, bo to by?by ju? spoiler.

Bless

Małe pytanko, jak załadować te legendarne stroje ?? Gdzie mam wejść ? Gdzie wpisać ten kod na nie ?