Forum BatCave

Inne => Inne filmy i seriale => Wątek zaczęty przez: Maik w 27 Styczeń 2008, 18:57:59

Tytuł: Filmy o Asterixie i Obelixie
Wiadomość wysłana przez: Maik w 27 Styczeń 2008, 18:57:59
Dziś zobaczylem nowego Asteriksa i uczucia mam mieszane...
Z jednej strony od strony wizualnej film prezentuje sie świetnie. Śliczne panoramy starozytnego Rzymu czy Grecji ze o wnetrzach, kostiumach i samym odwzorowaniu pseudo-antycznego świata nie wspomne. Efekty specjalne czy wyścig rydwanów stadionie fajnie zrobione...
Szkoda ze nie zaplacili tyle scenarzystom. Fabula ma sie malo do komiksu... Dodano caly wątek milosny i postac Romantiksa (który wydaje sie byc gapowatą wersją komiksowego Tragikomiksa), zrobili z Brutusa glównego antagoniste i w przeciwie?stwie do komiksu na igrzyskiem nie jedzie cala osada a tylko Asteriks, Obeliks, Panoramiks i Kakofoniks, przez co zabraklo paru najzabawniejszych sekwencji i zartów z tego komiksu. 
Humor co prawda przyprawia o uśmiech (w sumie tylko jedna scena mnie naprawde rozbawila) ale nie dorównuje temu z ,,Miksji Kleopatra" (ze o samym komiksie nie wspomne) i za duzo jest slapstickowych gagów z cyklu ,,facet sie potyka i wpada do wody", które tak naprawde bawią dzieci i wydają sie miejscami sztuczne.

Plusy :
+ Jak juz pisalem : ladne odwzorowanie antycznego świata. Panoramy, wnetrza palaców, statuy... Male piwo ale przynajmniej przyjemne dla oka.
+ Cala sekwencja z Romantiksem i Obeliksem pod balkonem byla calkiem zabawna (ze o wątku milosnym Idefiksa nie wspomne).
+ Kilka postaci wypadlo calkiem fajnie – grecki sedzia, niemy centurion, Kakofoniks – który zwykle pojawia sie tylko dla gagu "śpiewa i dostaje po lbie" a tu dostal wreszcie jakąś wiekszą role i w sumie fajnie wypadl (co najwazniejsze nie byl monotonny) – no i definitywnie najlepszy Cezar do tej pory.
+ Michael Schumacher, David Beckham, Zinédine Zidane i Amélie Mauresmo robią tzw. "camo" w filmie. Co prawda nie pasjonuje sie sportami ale przypuszczam ze ich fani to doceniom.

Minusy :
- Postac Brutusa byla irytująca plus za duzo mial screen czasu...Ten jego wątek z próbami zabicia Cezara w sumie byl nieciekawy i nudnawy.
- Asteriksa z kolei za malo jak na tytulowego bohatera... To juz Batmana w "Batman Returns" bylo nieco wiecej...
- Rzymianie postanawiają porwac Panoramiksa by zrobil dla nich napój magiczny, zakradają sie w przebraniach druidów na zjazd... Kurcze! To juz bylo w pierwszym filmie. Moze bylo by zabawne gdyby jakaś postac to wypomniala ale tak tylko czuc ostrą wturnośc.
- Brak najfajniejszych gagów i scen z tego konkretnego komiksu którego robili adaptacje...
- Ostatnie 10 minut (finalowy bankiet) raząco za dluga...
- W jednej scenie greccy sedziowie zostają zmuszeni przez Rzymian do zjedzenia zywych chrabąszczy (czy co tam bylo) i bynajmniej nie jest to dyskretne polkniecie a kawaleczek po kawaleczku... Mnie osobiście to nie rusza ale znam osoby które ta scena obrzydzi albo wkurzy...
- Kilka gagów (np. to z mieczem świetlnym) wydalo mi sie zbyt wymuszone a co za tym idzie ujemnie-śmieszne...

Podsumowując :
Film oglądalo sie przyjemnie i oceniam go poztywnie ale po humorze spodziewalem sie o wiele wiecej [w przeciwie?stwie do "Misji Kleopatra" kierowany glównie do dzieci]. Zobaczyc mozna ale rozrywki dostarczy raczej mlodszym lub mniej wymagającym widzom... Taki film na "raz" czy "dwa"...
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Q w 01 Luty 2008, 15:32:51
Twórcy dlugo kazali czekac na nowego Asterixai jednak bylo warto. Chociaz nie jest juz to samo co w Misji Kleopatra, ale i tak lepiej niz pierwszy film.

Komiksu nie czytalem, wiec nie wiem, co bylo zgodne z oryginalem.  Szkoda, ze nie ma takiego humoru jak w poprzednim filmie, ale jednak bylo kilka świetnych scen, jak wspominania juz z Romantiksem i Obeliksem pod balkonem, czy wprost kapitalny udzial Shumachera i wyścigi rydwanów z pitstopem i mierzeniem czasu, tak narodzila sie Formula 1.
Alain Delon to byl dobry wybór, nie jest to Cezar w stylu Chabata, ale sprawdza sie w konwencji filmu.


Na ko?cu przyjemny akcent nawiązującego do Misji Kleopatry, oraz aluzja do zmiany aktora w roli Asterixa.
Film zblizony jest stylem do pierwszego i nawet niektóre motywy powtarza, ale biorąc pod uwage, ze wiekszośc widzów to male dziecie, wiec raczej pierwszej cześci w kinach nie widzialy.  Wśród dowcipów znalazly sie aluzje do polskiej polityki, a dubbing zostal dobrze wykonany, tak jak w przypadku poprzednich filmów.

Jest to najdrozsza produkcja europejska i widac, ze na dekorancjach nie oszczedzano i na calą scenerie przyjemnie sie ogląda.

Film jest jednak glównie skierowany do najmlodszych, ale mimo to starsze osoby powinny byc zadowolone z tego familijnego projektu.
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Super Robin w 25 Marzec 2008, 09:26:31
Extra film,oglądalem go jak mieliśmy wycieczke szkolną.I Maik do tamtych sportowców nalezal Michael Jordan.
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maik w 25 Marzec 2008, 11:45:04
Jordan byl w filmie?
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Super Robin w 25 Marzec 2008, 17:32:44
tak jako ''Michaleus Jordanus''
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 01 Kwiecień 2008, 22:44:00
NIe opowiadaj glupot Super Robinie, w filmie nie ma zadnego Jordan'a. Tak samo, jak i Beckham'a (nie czytajcie tych bzdur z polskiej wikipedii). Ze znanych osobowości zobaczyc za to mozemy:

- francuską tenisistke Amélie Mauresmo;
- znanego franc. pilkarza Zinedine Zidane;
- koszykarza Tony Parker;
- no i slynnego kierowce F1 Michael Schumacher.

Ogólnie to film ten mi sie nie podobal i strasznie sie nudzilem oglądając go  - pierwszą cześc uwazam za lepszą! 8)
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maik w 02 Kwiecień 2008, 07:29:04
Co do Beckhama to uznacie mnie za totalnego ignoranta ale ja tych pilkarzy nie rozrózniam ;)  Acz kolwiek na internecie bylo zapowiedziane ze sie pojawi (i nie na jakiejś tam wikipedii ale na oficjalnej stronej Asteriksa) wiec wywnioskowalem ze któryś z tych pilkarzy to on...
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Jon w 02 Kwiecień 2008, 22:00:10
No cóz, film nadspodziewanie dobry.

Z przyjemnością zauwazylem, ze poziom kolejnych  filmów o Asterixie rośnie, a to jest zjawiskiem zadkim.
Nie czarujmy sie- Asterix i Obelix byli tu tylko pretekstem do wyeksponowania dwóch wątków:

1. Nadchodzącej Olimpiady (komercyjna chala, ciekaw jestem, czy ktoś oprócz chi?czyków bedzie to oglądal)
2. de facto dwóch glównych bohaterów filmu, czyli Brutusa i Cezara.
To wlaśnie na interakcjach miedzy ni mi zbudowany byl caly komediowy nastrój filmu (opcja z zabójstwami i przekupywanie sedziów), a gra obu aktorów naprawde nic ując.

Smutne jest jednak to, ze zaden z trzech filmów nie potrafil udowodnic co jest wlaściwie w tym calym tytulowym Asterixie tak wyjątkowego.  Patrąc na te 30 numerów na mojej pólce sam sie zastanawiam...
- jakieś pomysly?

Chech, wzruszyl mnie zaprezentowany w katakumbach miecz świetlny.
Jednak ktoś jeszcze pamieta o Sadze...
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maik w 02 Kwiecień 2008, 23:12:12
Cytat: Jon w 02 Kwiecień  2008, 22:00:10
Smutne jest jednak to, ze zaden z trzech filmów nie potrafil udowodnic co jest wlaściwie w tym calym tytulowym Asterixie tak wyjątkowego.  Patrąc na te 30 numerów na mojej pólce sam sie zastanawiam...
- jakieś pomysly?
Tak... Jak dla mnie to pod tym wzgledem filmy sie nie starają (animowane w wiekszości takze).

Nie widze powodu by na sile robic z Asteriksa jakąś wyjątkową postac.
W komiksie odgrywa role tego blyskotliwego, zawzietego i ,,jedynego trze?wo umyslowo" (wzgledem reszty osady). Nie ma jakichś wybijających sie cech komicznych (jak Obeliks czy Kakofoniks) a jest to bardziej postac która ma jak gdyby ,,popychac historie do przodu". Mimo iz pozornie Asteriks wydaje sie byc w cieniu reszty ,,obsady" moim zdaniem Gościnny potrafil poprowadzic te postac tak iz byla równie ciekawa   bez podkreślania na sile dla czego to on tu jest tytulową gwiazdą.

Niestety nie moge powiedziec by w ,,Asteriks na Olimpiadzie" sie choc troche zadali sobie trudu z tą postaciom (odwalili ze tak powiem) i szczerze powiem ze gdybym nie znal komiksu i bym zobaczyl ten film to wydal by sie on strasznie zbedny dla calości.  Co on tam robi? Dali mu ze dwa-trzy teksty ratują sytuacje i scene jak powozi przez chwile rydwanem by bylo ze jako-tako aktywny jest, zaczepia z Obeliksem atlete w lesie, o coś tam sie wyklóca i tu i tam robi jakieś glupawe podrygi... Plus generalnie jakiś taki drazniący chwilami.


Cytat: Jon w 02 Kwiecień  2008, 22:00:10
Jednak ktoś jeszcze pamieta o Sadze...

Mi sie osobiście ten zart wydal strasznie wymuszony...
Osobiście czuje nadmiar nawiąza? do Star Warsów w dzisiejszej Pop-kulturze i bylo by milo gdyby wysili sie z czymś bardziej świezym.
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Jon w 02 Kwiecień 2008, 23:29:10
Cytat: Maik w 02 Kwiecień  2008, 23:12:12
W komiksie odgrywa role tego blyskotliwego, zawzietego i ,,jedynego trze?wo umyslowo" (wzgledem reszty osady).

Nie zapominajmy o Panoramixie. On byl tym drugim myślącym.

Fenomen Asterixa polegal raczej na ciąglym kontraście w stosunku do Obelixa, na którym de facto bazowala ogromna wiekszośc elementów humorystycznych.

Dośc szybko w komisie urosla im jednak konkurencja

- mam na myśli slawetny czworokąt wzajemnych relacji

Dlugowieczniks vs Ahigieniks vs Tenautomatiks vs Kakofoniks.

to oni "robili" wioske
- niestety tego na ekran przenieśc sie nie da...
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Super Robin w 03 Kwiecień 2008, 16:48:12
Cytat: Maxie Zeus w 01 Kwiecień  2008, 22:44:00w filmie nie ma zadnego Jordan'a. 

To nie widzialeś kilku ostatnich minut filmu.Numerapis powiedzial:''Oddaj mi pilke Michaelus Jordanus''
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 03 Kwiecień 2008, 17:56:16
Zaczynasz mnie wkurzac. Chcesz wiedziec jak bylo....
Numernabis chcial odebrac Tony'emu Parker'owi pilke, a ze wiedzial ze nie ma szans, to próbowal odwrócic jego uwage, mówiąc : ''Patrz! Michaelus Jordanus.''
Czlowieku, czym ty ten film oglądaleś? Oczyma czy dupą?
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maik w 03 Kwiecień 2008, 19:51:53
Cytat: Maxie Zeus w 03 Kwiecień  2008, 17:56:16
Czlowieku, czym ty ten film oglądaleś? Oczyma czy dupą?
No, no... Bez takich. Ale zgodze sie ze Super Robin ostrą gafe sztrzelil, bo bez urazy ale wygląda na to ze nawet nie wiesz który to Michal Jordan i wywnioskowaleś ze to Michael Jordan tylko dla tego ze padlo "Michaelus Jordanus'' w obliczu czarno skórego koszykarza.

Cytat: Jon w 02 Kwiecień  2008, 23:29:10
- mam na myśli slawetny czworokąt wzajemnych relacji

Dlugowieczniks vs Ahigieniks vs Tenautomatiks vs Kakofoniks.

to oni "robili" wioske
- niestety tego na ekran przenieśc sie nie da...

Moim zdaniem to nie takie trudne i moim zdaniem w pierwszym filmie prezentowali sie nawet nie?le (w kazdym razie jak dla mnie w "Kontra Cezar" Dlugowieczniks po za Dwulicusem byl jedyną postacią która ten film naprawde ratowala). 
Dla mnie najwieksza szkoda w "Igrzyskach" to wlaśnie to ze zostają oni w osadzie (nie licząc Kakofoniksa) i po za tym ze kazdy z nich wali po jednym zdaniu (Achigeniks chyba wogóle nie ma kwestii) praktycznie ich nie ma.

Szczerze powiedziawszy najchetniej to zobaczyl bym adaptacje "Niezgody", "Obeliks i Spólka" ,"Osiedle Bógów" czy jakiegoś innego albumu który od relacji mieszka?ców osady jest zalezny... 

"Asteriks u Reszechezady" to album który chcialbym zobaczyc kiedyś w animacji...
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Jon w 03 Kwiecień 2008, 20:16:51
fakt
- "Niezgoda" wymiata!

dialogi po prostu kapitalne, niestety brak elementów typowo holywoodzkich.
Potrzebna by byla genialna gra aktorów, a w to niestety wątpie...

Ja bym chcial zobaczyc ekranizacje "Wrózbity". Świetna analiza zjawisk spolecznych w tak malej zbiorowości...

Najbardziej Holywoodzki jest chyba Asterix i Goci
- z racji ciąglego oklepu...
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Juby w 03 Kwiecień 2008, 20:31:22
Widze ze wiekszości sie podoba musze szybko obejrzec ten film.
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maik w 03 Kwiecień 2008, 21:03:47
Cytat: Jon w 03 Kwiecień  2008, 20:16:51
dialogi po prostu kapitalne, niestety brak elementów typowo holywoodzkich.
Potrzebna by byla genialna gra aktorów, a w to niestety wątpie...
A ja bym chcial aby sobie je wreszcie darowali... Na sile pakują do kazdego Asteriksa jakiś wątek milosny, villana z wielkimi planami i jakieś pseudo-epickie akcenty...
W Asteriksie nigdy nie chodzilo o zapierające dech w piersiach przygody a o humor.

Raczej nie widze by "Asteriksa i Gotów" zerkanizowali. Raz ze fabula ciutek monotonna (no wlaśnie jak mówileś poza idą i sie leją jakcihś ciekawszych wydarze? nie ma) i sporo elementów wykorzystali juz we wcześniejszych filmach (Asteriks i Wrózbita tez zostal po cześci zerkanizowany wiec wątpie by sie do niego na razie dotykali). Takze jeśli o wyprawy chodzi to (takie moje odczucie) chyba starają sie by Asteriks wyruszal w miejsca które by byly ciekawe wizualnie (jak nie śnieg i góry, to pustynia albo igrzyska) wiec raczej na adaptacje "Asteriks i Goci", "Zloty sierp" czy "Tarcze Arwenó". Byc moze zrobią adaptacje "Wielkiej przeprawy" ale do tej adaptacji byl bym chyba najbardziej sceptycznie nastawiony...  Za raz po "Kiedyn niebo spada na glowe" ma sie rozumiec ;)

Jeden wątek od którego modle sie by odpoczeli to wątek "Ktoś zostaje porwany i Asteriks i Obeliks ruszają go ratowac"...

A wlaśnie! Jeden album który byl by genialny w ekranizacji od strony komediowej to "Laury Cezara" (obok "Asteriks i Kociolek" mój ulubiony z cyklu "Asteriks rusza na wyprawe!") Jakby polączyli z elementami z "Asteriks i Gladiator" (oba sie w Rzymie dzieją) to, to by świetne bylo...
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Jon w 04 Kwiecień 2008, 20:58:53
"Asteriks i Gladiator"..?

tam tez ruszają na ratunek, a od tego nalezy sie chyba odpoczynek.

Co do chwytliwych tematów wyobrazam sobie wojne z terroryzmem z "Odysei Asteriksa"
to by byl ciekawy temat... taka francuska odpowied? na z gruntu brytyjski przeciez "zywot Briana".
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maik w 04 Kwiecień 2008, 23:06:14
Cytat: Jon w 04 Kwiecień  2008, 20:58:53
"Asteriks i Gladiator"..?
Tfu! "Asteriks Gladiator" ma sie rozumiec...

Jak mówilem ze pewne motywy to nie mialem na myśli samego glównego wątku porwania Kakofoniksa a poprostu pewne elmenty (obie historie sie dzieją w Rzymie).


Moze wyjdzie na to ze bede musial sobie ten album przeczytac po raz enty, ale gdzie ty w "Odysei Asteriksa" widzisz wojne z reroryzmem?
Dla mnie album byl satyrom na temat wyścigu o rope, miejscami parodiom Jamesa Bonda i bylo troche przyjemnych aluzji do Biblii ale nawiąza? do zamachów terrorystycznych tam sie nie doszukalem...
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 10 Kwiecień 2008, 21:29:55
Asterix na olimpiadzie. Idealny przyklad, jak nie robic filmu za ogromne pieniądze.  Dwie godziny mordegi w kinie, zadnego śmiesznego zartu, tak przerazająco zarzniety komiks, ze po kilku minutach nie moglem wytrzymac. zalośc, zalośc.
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 10 Kwiecień 2008, 21:49:57
Absolutnie masz racje, Grim. Oglądalem ten film, i naprawde sie bardzo zawiodlem na nim. Fabula, za przeproszeniem, do dupy; nie śmieszne joke'i; brak Christiana Clavier'a; no i niepotrzebna ko?cówka filmu (impreza z Numernabisem, i sportowcami francuskimi).
Moja ocena: 4 (naciągane)/10
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 10 Kwiecień 2008, 21:56:49
Zbyt humanitarny jesteś.

1/10.

To komedia miala byc niby.
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maxie Zeus w 10 Kwiecień 2008, 22:19:24
U mnie nie ma FILMU, którego ocenilbym na 1/10.
Ale moze masz racje - wiecej krytyki z mojej strony ;D
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 10 Kwiecień 2008, 22:27:54
Nie dasz mu takiej noty, tylko dlatego, ze jest FILMEM? :D
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Juby w 16 Maj 2008, 20:36:18
Ostatnio obejrzalem, ale nie do ko?ca bo z nudów nie wytrzymalem. Katastrofa, nic dodac, nic ując.
Ocena: 2/10
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Hydro w 03 Sierpień 2008, 18:59:22
Moze z jeden lekko smieszny zarcik, podróba Asterixa, dubbing do wiecie-czego. No i film ma ciekawic od początku, a tak to dali tego gościa pedzącego przez "góry, rzeki i doliny. Ech, beznadzieja. 2/10
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 06 Sierpień 2008, 21:04:16
Nawiązując do dyskusji o "burtonowych elseworldach", moge śmialo stwierdzic, ze wlaśnie "Asterixa na Olimpiadzie"  uwazam za elseworld, w dodatku nieudany, znakomitego komiksu. I oby twórcy zaprzestali tego, bo juz sie robi denerwujące.
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maik w 06 Sierpień 2008, 21:47:30
Tak... Zgodzam sie... O ile "Kontra Cezar"  i "Na Olimimpiadzie" traktuje jako "elsewordy" o tyle "Mijska Kleopatra" to dla mnie świetna adaptacja...

Apropo "Na Olimpiadzie" to jeśli o wizualną strone chodzi, to ten film jest nawet B. dobry...  Szkoda ze humor i fabule skopali
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 06 Sierpień 2008, 23:17:59
Paradoksalnie, "Asterix na Olimpiadzie" mial byc najblizszy komiksowemu oryginalowi (wylącznie w zalozeniu), a konkretnie albumowi " Asterix na Igrzyskach Olimpijskich". :D

Ironia.
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maik w 06 Sierpień 2008, 23:53:15
O ile na nowe animacje jestem otwarty, o tyle licze ze z fabularnymi Asteriksami sobie na jakieś 10 lat odpoczną... Jest tylle innych fajnych Franko-Belgijskich komiksów które sie o ekranizacje proszą... Obecnie w planach są "TinTin","Marsupilami" i "Smerfy"...
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Jon w 07 Sierpień 2008, 02:19:58
jako animacja powyzsze filmy jeszcze jakoś sie bronią, ale wyobra?my sobie fabularne Smerfy ...

- tego sie po prostu nie da zrobic .
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maik w 07 Sierpień 2008, 02:41:16
Tzn. No, nie wiem... Jeśli Smerfy byly by 3D a Gargamel i inni ludzie grani przez aktorów... Tylko tu mam nadzieje ze trzymali by sie bardziej komiksów Peyo (ktore są autentycznie zabawne i niewiele odbiegające od Asteriksa) a nie serialu animwoanego (który byl Ok ale jednak to nie to samo)
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Jon w 07 Sierpień 2008, 02:59:43
rozumiem, tez czytalem te komiksy .

Niestety- nie latwo jest to polączyc, chociazby jak w "Who framed Roger Rabbit" ...

pozostaje nam coś w stylu "Stuart the Little", ale pamietajmy, ze male niebieskie ludziki w bialych gatkach to jednak coś innego niz biala, uśmiechająca sie, lecz zawsze myszka. Karkolomna robota, groząca otarciem sie o farse...

- proponuje zainwestowac w TinTina. :)
Duzo humoru, ciekawi bohaterowie, sympatyczny scenariusz...
W sam raz na kino przygodowe dla calej rodziny, coś konkurencyjnego wobec koszmaru zwanego "Skarb Narodów".
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Grim Knight w 07 Sierpień 2008, 10:11:24
Ja osobiście czekam na "Dylizans"- animowanego Lucky Luke'a :D

Przynajmniej moge miec pewnośc, ze zapewniona wiernośc komiksowi, a i nie bedzie fabularnych debilizmów, jak w przypadku "Braci Daltonów"....
Tytuł: Odp: Asteriks na Olimpiadzie!
Wiadomość wysłana przez: Maik w 07 Sierpień 2008, 19:08:11
Ku ścislości najnowszy film "Lucky  Luke : Go west" jest adaptacją albumu "Karawana"  i jeśli mam byc szczery zapowiada sie jako calkiem fajna i zabawna kreskówka...

Co do "Les Daltons" to film to dla mnie taki "Batman i Robin" europejskich adaptacji komiksu. Wizualnie film, nie powiem - kostiumy, muzyka, miasteczka, efekty specjalne, obsada - Klimat Komiksu ząb, w ząb...  Ale fabula i humor są tak infantylne i beznadziejnie zrobione, ze az przykro na to sie patrzy...
Tytuł: Odp: Filmy o Asterixie i Obelixie
Wiadomość wysłana przez: Q w 25 Kwiecień 2011, 19:17:06
"Asterix na olimpiadzie" nie był do końca udanym filmem, ale kto wie może twórcy wyciągną wnioski.

Pojawiło się pierwsze zdjęcia z najnowszego filmu "Asterix and Obelix: God save Britania".
(http://img39.imageshack.us/img39/9859/asterixbaer.jpg) (http://img39.imageshack.us/i/asterixbaer.jpg/)

Ponownie zmienił się aktor grający Asterixa tym razem zagra go Edouard Baer, Gerard Depardieu ponownie wcieli się w Obelixa w obsadzie znajdzie się również Catherine Deneuve, Charlotte Le Bon, Fabrice Luchini, Valérie Lemercier, Guillaume Gallienne i Vincent Lacoste. Premiera zapowiedziana na 12 października 2012.

http://www.comicus.it/blog/movie-comics/item/48746-prima-immagine-di-edouard-baer-come-asterix
Tytuł: Odp: Filmy o Asterixie i Obelixie
Wiadomość wysłana przez: Mikoto w 25 Kwiecień 2011, 20:30:43
Asterix i Obelix kontra Cezar - Średni. Nie jest zły, ale mógłby być zabawniejszy. Plus za znakomitych aktorów.

Asterix i Obelix: Misja Kleopatra - Genialny! Masa wspaniałych gagów. Można się niesamowicie uśmiać.

Asterix na olimpiadzie - Oglądałem tylko fragmentami, bo mi się nie podobało :P. Zdecydowanie najsłabsza część. Może tylko 3 razy się zaśmiałem...

Nowy film chętnie obejrzę. Mam nadzieję, że będzie lepszy i (przede wszystkim) śmieszniejszy niż poprzednik. Szkoda, że znowu zmienili aktora grającego Asterixa.
Tytuł: Odp: Filmy o Asterixie i Obelixie
Wiadomość wysłana przez: Juby w 25 Kwiecień 2011, 20:32:42
Asterix i Obelix kontra Cezar - 4/10 (http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png)(http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png) (podobne do komiksów i kreskówki, ale to nie to samo)
Asterix i Obelix: Misja Kleopatra - 7+/10 (http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png)(http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png)(http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png)(http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png) (znakomita komedia, przebijająca animowaną wersję i jeden z najlepiej zdubbingowanych filmów pl)
Asterix na olimpiadzie - 2/10 (http://img859.imageshack.us/img859/3873/gwiazdka.png) (poza Brutusem i kilkoma scenami kompletna porażka)


Mam nadzieję, że czwarty Asterix trochę podniesie poziom, ale Edouard Baer to jakaś pomyłka (Christian Clavier wróć! :(). Tytuł sugeruje, że będzie to ta sam historia co w Asterix w Brytanii, a tamten film był świetny, więc czekam z niecierpliwością.
Tytuł: Odp: Filmy o Asterixie i Obelixie
Wiadomość wysłana przez: Funky w 25 Kwiecień 2011, 20:38:02
Nie lubię tych filmów, tych głupich gagów i kretyńskich strojów. A szczególnie nie mogę znieść Depardiu (którego w ogólę nie lubię) A ostatnio widziałem kaszanę w podobnym stylu czyli "Lucky Luke" po prostu jak widzę takie filmy to krew mnie zalewa. Nie mój rodzaj humoru i tyle ;)
Tytuł: Odp: Filmy o Asterixie i Obelixie
Wiadomość wysłana przez: Roy_v_beck w 25 Kwiecień 2011, 23:51:29
Właśnie na poziomie są te filmy. Znaczy jak ktoś lubi komiksy, to adaptacje kinowe jak najbardziej oddają ducha komiksu. Ja tam pierwszą i drugą część uważam za jak najbardziej udaną, przy czym "Misja Kleopatra" jest nieco lepsza. "Asterix na olimpiadzie" to tak jak powyżej panowie oceniam.
Funky - jak można nie lubić Depardieu? Przecież koleś to ogólnie legenda francuskiego kina, co najwyżej oszczędniej mógłby role dobierać. Tym nie mniej, jako Obelix świetnie wypada. Jeszcze z wiekiem coraz grubszy się robi :) Jego wybór jest równie trafny jak wybór Claviera na Asterixa.

A co do tego zdjęcia, to nie podoba mi się Asterix. Wygląda tak ciamajdowato. Cornillac zbyt kocacko się prezentował, a ten nowy aktor w drugą stronę ma.

No i jeszcze słowem zakończenia, to Lucky Luke nie ma szczęścia do ekranizacji, bo obie jego dotychczasowe się przeciętnie bardzo prezentowały. W ogóle pomijając te dwa udane Asteriksy, to ekranizacje francuskich komiksów słabo wychodzą. "Blueberry" również, mimo świetnej roli Cassela, było słabym zwyczajnie filmem.
Tytuł: Odp: Filmy o Asterixie i Obelixie
Wiadomość wysłana przez: Funky w 26 Kwiecień 2011, 00:55:18
Depardieu nie lubię jako aktora, po prostu gdy widzę jego końską twarz w połączeniu z tuszą to mam ochotę czymś ciężkim rzucić w TV. Facet ma taką urodę że nie mogę na niego patrzeć. A po tym jak wystapił w tych debilnych reklamach banku to już w ogólę ma przerąbane. Coś ma irytującego w sobie (wiem wredny jestem :P)
Tytuł: Odp: Filmy o Asterixie i Obelixie
Wiadomość wysłana przez: Mikoto w 26 Kwiecień 2011, 07:44:33
A mi si? aktorska wersja Lucky Luke' a nawet podoba?a ;D. Nie by? taki dobry jak Asterix, ale by?o sporo zabawnych gagów i to mi wystarcza. Od takich filmów wiele nie oczekuj? ;). Cho? g?upie by?o, ?e g?ówny bohater pojawi? si? na ekranie przez nie wi?cej ni? 10 minut :P.

Poniewa? ten film by? o braciach Dalton, nie o Lucky Luke'u, nawet oryginalny tytu? to 'Les Dalton', tylko ?e w Polsce przet?umaczyli na 'Lucky Luke' :P
Tytuł: Odp: Filmy o Asterixie i Obelixie
Wiadomość wysłana przez: isild87 w 26 Kwiecień 2011, 13:28:52
O matko, jak tylko zobaczylam tego nowego "Asterixa" to jedyne co moge powiedziec to: Clavier wroc !
Tylko on nadaje sie na Asterixa - pod wzgledem talentu jak i charakteryzacji byl idealny