Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Batman: Arkham Knight

Zaczęty przez kelen, 04 Marzec 2014, 16:41:49

Rado

Cytatbo mutanty nic porządnego w swojej karierze nie miały.

We współczesnych grach, to się zgodzę. Nic nie było. Być może wyjdzie coś przy okazji filmu. Natomiast dawniej, jeszcze na Pegasusie, to żółwiowe gry były bardzo dobre imo. Zagrywaliśmy się z kumplem w te chodzone bijatyki po całości.

LelekPL

#61
Cytat: Darkoff w 21 Marzec  2014, 19:34:05
Co do WB Montreal i sequelu Origins - nie, nie, nie, nie! Nie wiem, niech robią grę o Nightwingu, czy tą wielką historie Suicide Squad, ale od Batmana wara. Arkham Knight to ma być koniec, i niech tak zostanie. Po co na siłe coś przeciągać? Już samo Origins było nie potrzebne.

Zdajesz sobie sprawę jednak, że takowej gry nie musiałbyś kupować? A te osoby, którym AO się jednak podobało dostałyby kolejną grę o Batmanie, gdzie jest jeszcze całe MNÓSTWO historii do opowiedzenia.

No nie wiem, jeśli ja mam wybór między kolejną grą o Batmanie, a brakiem takowej gry w ogóle, to zawsze wybiorę jej istnienie. Jest to zwyczajnie logiczne. A Ty na niczym nie tracisz.

Bless

Zgadzam sie w 100% z Lelkiem, jak mam mozliwosc posiadania nowej gry z Batmanem to sie nie zastanawiam tylko sie ciesze i czekam :D

Darkoff

Lelek, ale zdajesz sobie spraw? ?e te gry b?d? zwyczajnie kiepskie, i z serii ,,Arkham'' zrobi si? tasiemiec jak z asasynami? Naprawd? b?d? was takie gry kr?ci?? Nie lepiej zrobi? porz?dn? trylogi? i odej?? od tej serii porz?dnie? Trzeba j? niszczy? niepotrzebnymi i badziewnymi sequelami?


Rado:

Jasne ?e chodzi o nowe produkcje. W stare wci?? si? zagrywam od czasu do czasu na emulatorkach.

LelekPL

#64
To jest najbardziej nielogiczne podejście jakie można mieć. Wybacz.

Po pierwsze - jak kolejne gry zniszczą to co działo się w poprzednich? NIE MUSISZ w nie grać przecież, możesz je traktować jakby w ogóle nie istniały. A stare gry magicznie nie znikną z Twojego komputera z pojawieniem się nowych. Jeśli zrobi się z tego tasiemiec to po prostu nie graj, prosta sprawa.

Po drugie - AO wielu ludziom się jednak podobał. Osobiście to moja ulubiona gra z serii, ale nawet inne opinie są pozytywne, ewentualnie ludzie mają mieszane odczucia. Ale mimo wszystko - jeśli nie ma na horyzoncie alternatywy to ja wolę zagrać w taką grę niż nie dostać nic kompletnie. Jaki jest sens w zostawieniu tej serii? Zdajesz sobie sprawę ile wspaniałych historii z uniwersum Batmana jest jeszcze do opowiedzenia w tym serii Arkham? Istnieje olbrzymi potencjał. Jeśli miałbym dostać coś od WBGM to byłbym bardzo szczęśliwy bo to więcej gier z serii Arkham, które są na tym samym poziomie, lub według większych krytyków, zbliżone poziomem do oryginalnej serii. Jeśli zaczną być słabe to też po prostu przestanę je kupować. Tak samo zrobi więcej osób i wtedy przestaną je robić. Prosta sprawa.

Zastanów się. Nie ma dla Ciebie absolutnie żadnych racjonalnych minusów jeśli dalej będą powstawały gry... nawet jeśli hipotetycznie będą tragiczne.

Darkoff

Nie chodzi ju? nawet o poziom tych gier, ale po co zostawia? serie Arkham na o?mieszenie? Daje przyk?ad takiego CODa czy AC. Gry z tych serii wychodz? co rok, i s? na tragicznym poziomie a ludzie si? z tych serii po prostu ?miej?. Nie trzeba robi? nie potrzebnie gier na si?e. Nie lepiej jest zrobi? je pi?knie i odej?? w chwale?


,,Trzeba wiedzie? kiedy zej?? ze sceny niepokonanym.'' - niestety jak tak dalej pójdzie to Arkham zejdzie jako pokonani.


A co do krytyków - jak mo?esz mówi? ze krytycy oceniaj? Origins podobnie jak poprzednie gry z serii? Widzia?e? je? ?rednia ocen Arkham Asylum - 92. ?rednia ocen Arkham City - 96. ?rednia ocen Arkham Origins - 72.  Nie wiem gdzie ty tu podobie?stwo widzisz.

LelekPL

Nikt nie robi gier aby potem przerwać ich sukces. To jest biznes i jeśli już masz franczyzę to ją ciągniesz póki przynosi zyski. Prawo rynku tutaj jest najważniejsze, a nie jakiś artystyczny bełkot z piosenki. Co za różnica czy zejdzie pokonany czy nie? Nadal Ci powtarzam, że Twoje gry nie znikną z Twojego komputera, nawet jak zrobią 100 sequeli, a więc nie masz w tym ŻADNEGO, NAJMNIEJSZEGO interesu, aby przerwali robienie tych gier.

Masz takie opcje:
1) Jeśli je przerwą to nie będziesz mógł już grać w więcej gier z tej serii i miliony fanów, którym AO jednak się podobał, i nadal chcieli by wydać pieniądze na ten produkt, również w nie nie zagrają.
2) Jeśli nie przerwą ty dalej nie będziesz w nie grał, a fani będą szczęśliwi bo otrzymają nową historię i nową grę.
Czy tłumacząc Ci to jeszcze prościej:
1) Przestaną robić gry - nie będziesz w nie grał
2) Dalej będą robić gry - nie będziesz w nie grał

Póki ja uważam, że te gry są dobre, i wielu innych fanów to będziemy je kupować, a nie błagali o przerwanie bo "może będzie źle"... to brzmi absurdalnie.

Poza tym nigdzie nie napisałem, że krytycy ocenili Origins tak samo - napisałem, ze ocenili grę pozytywnie (72/100 to jak najbardziej pozytywny wynik) lub mieli mieszane uczucia. Także gra została przyjęta pozytywnie, nawet jeśli nie tak dobrze jak poprzednicy (tutaj, wiadomo bugi miały swoje znaczenie).

Co do Twoich przykładów innych serii to też tego nie rozumiem. Nie wiem jak Call of Duty, bo nie interesują mnie już strzelanki, ale ostatni Assassins Creed miał bardzo dobre recenzje i został świetnie przyjęty. Tak samo takie gry jak Far Cry czy GTA swoje najlepsze odsłony miały w ostatnich częściach.

Zawsze jak robisz dużo gier, zdarzy Ci się niewypał od czasu do czasu - tak to już bywa, ale gdyby tak wydawcy z tego powodu przerywali kompletnie ich robienie to nie miałoby to najmniejszego sensu i pozbawiło by nas szans na ich rozwijanie się.

Darkoff

Naprawdę, naprawdę jakkolwiek bym chciał, głowa mnie boli, mam gorączke i nie chce mi się tego czytać. Jak te Batmany będą wychodziły z taką częstotliwością to ludziom się te gry znudzą, bo mechanika będzie tak przeżarta jak cholera. A co z mapą? W AK ma być całe Gotham, więc mapa również w każdej odsłonie się nie będzie zmieniała, i znowu będzie powtórka z rozrywki. Chcecie takich gier - proszę bardzo. Tutaj macie tylko dwa dowody tego co się stało gdy ktoś próbował przedłużać bezsensownie trylogię.



Gears of War Judgment - bezsensowny średniak

God of War Ascension - muszę to komentować?


Ode mnie tyle. Nie widzę sensu w topieniu dobrej marki. No i nie rozumiem porównania Batsa do GTA. Rockstar nie robi Batmana żeby świat gry ograniczał się do jednego miasta. Ciągle mamy coś innego. Inne postacie, innych wrogów, inną fabułę. Nie ma tutaj mowy o wtórności. W Batmanach - owszem jest.

LelekPL

ciężko się dyskutuje z osobą nie odnoszącą się do całości tekstu, ale... Sam przecież pisałem, że jeśli gry zaczną się seryjnie robić złe to ludzie przestaną je kupować i przestaną je robić. Tyle, że nie było ani jednej takiej gry w serii (jak wspominałem AO zostało przyjęte pozytywnie) do tej pory a AK zapowiada się na najlepszą część do tej pory. Btw. W AK nie ma całego Gotham! Mapa jest tylko 2.5 razy większa niż ta w Origins. Nigdzie nie powiedziano, że to całe Gotham, a na taką grę warto jeszcze czekać. Poza tym przywołujesz gry, które pasują do Twojej wizji, natomiast pomijasz moje przykłady z jakiegoś irracjonalnego powodu. Sam, SAM!, pisałeś o AC z jakiegoś powodu rozsiewjąc te swoje pesymistyczne "prorocze" sny z niewiadomo jakiego powodu, to ja podałem Ci przykład serii, która nadal odnosi sukcesy. po prosru na każdy Twój przykład ja mogę znaleźć dwa kolejne gdzie seria nadal dobrze sobie radzi. Jaki to ma związek z Batmanem? Nie mam pojęcia, ale to Ty zacząłeś. Pointa jest taka, że zamiast marudzić o tym, żeby BEZ POWODU kończyli dobrą serię "bo może", to pozwól rynkowi samemu do tego momentu dojść JEŚLI tak będzie w rzeczywistości. A póki robią dobre gry to niech je robią. Jak przestaną robić dobre to i my przestaniemy kupować, ale do tego czasu niech zrobią tyle ile się da, bez jakiś bredni o "zejściu ze sceny niepokonanym".

Darkoff

#69
,,BEZ POWODU''? Rocksteady od zawsze wspomina?o ?e chc? zrobi? trylogi?. Na trzy cz??ci by? materia? i taka mia?a by? historia. To jest powód. Po co niby mamy gra? w zekranizowane historie z Hushem czy Talonami skoro to widzieli?my w komiksach? Tak samo jest z filmami Nolana. Od pocz?tku by?y celowane na trylogie. Chris zrobi? trzy cz??ci, i sko?czy? z sensem, tak jak powinno by?. Mówisz tutaj ?e bezsensownie jest zabija? serie która przynosi dochód. Nolan to zrobi?, bo wiedzia? ?e ci?gni?cie czego? na si?e jest bezsensowne.


A AO nie zosta?o dobrze przyj?te. Zosta?o ?rednio przyj?te, a to zasadnicza ró?nica. Siedemdziesi?t dwa to nie jest zadowalaj?ca ?rednia( taka jest od osiemdziesi?ciu ). AO jedyne co mia?o dobre to scenariusz...do po?owy.

Spoiler
Do twistu z Jokerem jako Black Mask by?o ciekawie.
Spoiler


No ale co ja tam wiem. Lepiej jest wyj?? na po?miewisko i ci?gn?? bezsensownie gry tak jak ma to teraz miejsce z Assasynami czy CODami. No bo w ko?cu przynosz? hajs, to co oferuj? w ?rodku ju? si? nie liczy, racja? :)
[Zamknij]
[Zamknij]

LelekPL

#70
Twoje analogie nie mają sensu. Nolan tak postanowił zrobić i dobrze, jego wybór i wybór WB. Ale nie masz dowodu na to, że gdyby ktoś np. postanowił zrobić filmy, które odbywałyby się pomiędzy wydarzeniami BB, a TDK, kiedy to Batman urzędował, to byłyby złe. Po prostu takie filmy nie powstały (nie licząc Gotham Knight - który, o zgrozo, był dobry), co nie znaczy, że to była dobra czy też zła decyzja. Żeby pomóc Tobie w dyskusji to podam Ci lepszy przykład, który mogłeś użyć - Batmany Schumachera (nie ma za co). Tutaj przynajmniej doszło do takiej sytuacji gdzie kolejne części były gorzej przyjęte. Ale na każdy taki przykład ja mogę znaleźć Ci przykład udanego sequelu, np. Szybcy i Wściekli 5 czy wspomniane wcześniej przeze mnie gry (bo o nich teraz rozmawiamy - lepiej nie mieszać odmiennych środków wyrazu artystycznego). Dopóki sequela nie zobaczymy to nigdy się nie dowiemy czy będzie dobry, tak samo jak nigdy byśmy się nie dowiedzieli, gdyby nie robili już więcej gier z serii Arkham.

Nigdy się nie dowiesz czy nie można zrobić dobrej gry dopóki jej nie zrobisz. A szanse są zawsze 50/50

I nie wiem jak możesz teraz przeinaczać fakty i pisać jakieś brednie, że AO był średnio przyjęty. 72% to nie 50%, nawet nie blisko. 72% to "generally positive reviews" - ogólnie pozytywne. Co i tak jest mało istotne przy tworzeniu kolejnych gier w porównaniu do wyników sprzedaży, a te były równie dobre co Arkham Asylum.

I na Twoją indywidualną opinię, ja mogę podać swoją, która jest całkowicie odmienna więc to nie jest żaden argument.

Poza tym znowu przywołujesz AC, jakby to było jakieś pośmiewisko (czy też miało jakikolwiek związek z tym o czym mówimy), a POWTARZAM JESZCZE RAZ (bo znowu nawet się do tego nie odnosiłeś ostatnio) - ostatnia część otrzymała bardzo dobre recenzje i była ciepło przyjęta przez graczy.

Na koniec, wracając do tematu, bo przywołujesz tutaj rzeczy kompletnie nie związane z moim pierwszym postem:
nawet jeśli zrobią NAJGORSZĄ grę w historii ludzkości, jeśli to będzie najgorsze dno - to przecież nikt nie usunie kopii Asylum, City, Origins czy Knight. One nadal będą. Więc nadal nie rozumiem w czym masz problem. Nie ma ani jednego racjonalnego argumentu za tym, aby zakończyć tą serię przedwcześnie. Masz tylko jakieś irracjonalne lęki "bo może będzie źle". Ja radzę Ci żyć według dewizy "bo może będzie dobrze". Albo przynajmniej "jeśli i tak nie mam zamiaru kupować gier to co mi do tego czy będą je robić"

Darkoff

Oczywiście, nigdy nie mamy pewności, no ale wystarczy sobie pomyśleć. Cały czas wychodzące gry z tą samą mechaniką i na tej samej mapie? Tu nie ma 50/50. Tu jest 20/80.


Skoro rozmawiamy o średnich MC - słabe gry są tam od 0 do 49. Średniaki od 50 do 74. Dobre gry 75 do 100. Czyli żadnych faktów nie nagiąłem. Według tej strony miałem racje :)

Bo AC jest pośmiewiskiem. Ostatnia odsłona została ciepło przyjęta bo była oryginalna, zmieniła się radykalnie mapa i styl gry( w Batmanach to nie będzie możliwe. No chyba że Batman będzie podróżował po karaibach. ) No i zaskoczę Cię. Nowy AC będzie znów wyśmiany( zresztą już jest ) ponieważ z pięknych ładnych map, przeniesiemy się do Francji. Znów budynki.

Oczywiście że nikt nie usunie, ale czy dobrze żeby te gry rzeczywiście były robione na siłe? Miały być trzy części i niech będą trzy części. Piękne zakończenie i dowód na to że WB nie jest chętne na kase. WB Montreal miało zrobić Suicide Squad i niech sobie je robią. Przynajmniej będzie inna mechanika i będzie ciekawie.


Cóż, mogę gier nie kupować, masz rację, ale to nie zmienia faktu że będzie mi szkoda tego, iż legendarna marka zamieniła się w kał. Jeśli ty wolisz dobijać serie, proszę bardzo.

LelekPL

#72
Bardzo fajne, wyciągnięte szanse z tyłka. Nie, szanse na dobrą grę są zawsze 50/50. Za każdym razem. Czy to robi się pierwszą grę w serii czy 10tą. Jeśli masz pomysł, twoje szanse zawsze są 50/50. Potem to już zależy od ekipy i wykonania.

W AK masz całkowicie nową mapę, nowe ruchy. Na dodatek nie jest to całe Gotham. A więc kolejna gra jeszcze może dodać więcej. Poza tym nikt nie powiedział, że przyszłe gry o Batmanie muszą odbywać się tylko w Gotham.

Żarciki sobie zostaw na później, bo nic tu nie wnoszą, poza zakłamaniem. Metacritic to nie jedyna strona zliczająca wyniki, na większości wynik Arkham jest pozytywny, a ogólny konsensus jest taki jaki napisałem. A nawet na meta ma wynik 74. Jest to dobry wynik. O jeden punkt niżej od tej niby twojej świętej granicy 75. Uznanie tego jednego punkcika jako swojego argumentu jest całkowicie absurdalne. Tym bardziej, ze według użytkowników jest jeszcze lepszy. Ok, Tobie gra się nie podoba, co nie znaczy, że inni mieli takie zdanie. Te osoby chcą jeszcze pograć, ty nie musisz. Poza tym, i tak jak pisałem wcześniej najbardziej liczą się sprzedaże, a te nadal mają się bardzo dobrze.

Co do AC nie zmienia to faktu, że po prostu marudzisz bez powodu i jest to dowód, że serię można pociągnąć dłużej i zrobić w końcu dobrą grę. O nowym AC jeszcze nie wiesz, więc znowu wstrzymaj swoje komentarze. Czemu jesteś takim pesymistą? Twój argument tutaj brzmi tylko w ten sposób - "tak, ale..."

Dowód na to, ze WB nie jest chętne na kasę? JEZU... zdradzę Ci mały sekret - każde studio, czy to gier, filmów czy muzyczne jest chętne na kasę! Po to to robią. Pisać, że nie robią tego dla pieniędzy jest najbardziej nieogarniętym zdaniem jakie słyszałem. Niektóre studia bywają po prostu lepsze, niektóre gorsze, ale wszystkie robią to dla kasy. Wszystkie! Jeśli Rocksteady nie będzie robić więcej Batmanów to tylko dlatego, że uważają, że ich marka jest większa od samych gier. Gdyby uważali, że nie zarobią na grach z poza Batmana to dalej by je robili. I nie wiem co Ty masz z tą trylogią. Rocksteady nie miało pomysłu na AK kiedy robili AA. Nie mieli. Według Ciebie natomiast, nawet gdyby ktoś z WBGM albo w przyszłości Rocksteady, wpadł na najgenialniejszy pomysł na tę grę w historii to nie powinni jej robić "bo trylogia". Ojciec Chrzestny też był trylogią i dupa z trzeciej części wyszła. Nigdy nie masz na nic gwarancji. Na to czy gra będzie dobra czy zła. Czy ty całe swoje życie spędzasz bojąc się tego jak źle może być, a nie chcąc się przekonać samemu, że może będzie dobrze?

Ale skąd ty bierzesz te teorie, że zamieni się w kał? Nie było jeszcze złej gry w serii. I nie przeinaczaj moich  wypowiedzi. Jeśli nie masz nic do dodania, to lepiej nic nie pisz. Nigdzie nie napisałem, ze tego chcę, sam napisałem, że jeśli zaczną być złe to je przestanę kupować. Tak samo zrobi rynek. Ale do tego czasu niech zrobią jak najwięcej dobrych gier. O to tu przecież chodzi. Żeby nie kończyć serii przedwcześnie! Skoro jest potencjał na wiele kolejnych gier z tej serii, zwłaszcza jeśli będą rozwijać się prequele.

Darkoff

Ka?dy jest ch?tny na kase...oczywi?cie ?e ka?dy. Ale skoro mia?y by? trzy cz??ci no to koniec kropka! Nic na si?e.


Gotham b?d? powi?ksza? a? w ko?cu zrobi? je ca?e, i co wtedy? Batman w Star, Central czy mo?e w Metropolis? Racja, lamerskie. Lepiej na Oa.


,,?eby nie ko?czy? serii przedwcze?nie.''. Ale o jakim ,,przedwcze?nie'' my tu mówimy skoro to mia?a by? trylogia?

A co do AC - przecie? to wiadome ?e b?dzie s?abo. ?adna gra z serii nigdy nie by?a w pe?ni dopracowana. Model walki - walczysz z dziesi?cioma przeciwnikami, z czego atakuje Ci? jeden, reszta grzecznie czeka. By?y bugi i by? denny scenariusz. By?o te? dodatkowe zbijanie kasy na wydawaniu ksi??ek tak s?abych, ?e lepsze sam bym napisa? w ci?gu tygodnia. Ju? nawet nie chodzi o poziom tych gier w przysz?o?ci, no ale po co robi? kolejne skoro to mia?a by? trylogia? Pomys? by? na trzy cz??ci, a to co mo?e by? za kilka lat to tylko dopisywanie kolejnych historii których nie by?o w planach.

pingoo42

To nie miała być trylogia. Rocksteady osobiście zleciło WB Montreal zrobienie Arkham Origins, ponieważ stwierdzili, że trzy lata do premiery Arkham Knight to stanowczo za długo. Więc jakim cudem ty mówisz o trylogii, skoro takiego zamiaru nigdy nie było?
"There's a war coming. A terrible war. There will be chaos, a rivers of blood in the street."