Aktualności:

"The Penguin" w Max od 19 września.

Menu główne

"Jastrzębie"

Zaczęty przez Zatrakus, 29 Maj 2013, 20:26:44

Zatrakus

   W w?tku o ojczystym superbohaterze umie?ci?em fragment scenariusza numeru 0.1 serii. Zamierza?em odczeka? dwa tygodnie od publikacji ostatniego posta na w?tku, jednak?e, jak swego czasu zaznaczy?em w w?tku Wayne&Pennyworth(na marginesie- tego tekstu troch? szkoda, kolejnych pi?? fragmentów Epizodu I, siedem II i cztery III czeka, gotowe do publikacji) jestem wyj?tkowo niecierpliwym osobnikiem.

   Wzmiankowany #0.1 jest w za?o?eniu pierwszym z trzech numerów prezentuj?cych poszczególnych bohaterów, a sk?adaj?cych si? na histori? zatytu?owan? Szarog?owi. #0.1 przedstawia Wax Rouge'a, za? kolejne Sarmatiusa oraz Diab?a. W ka?dym z nich, na ko?cu umieszczona  by?aby dodatkowa, krótka historia, prezentuj?ca Sokolnika w akcji, w ró?nych sytuacjach.

   Mam te? pomys? na pierwsz? prawdziw? histori?, ukazuj?c? zebranie zespo?u. Sk?ada? si? b?dzie z jednego numeru prologu, trzech akcji w?a?ciwej oraz epilogu, w formie dodatkowej historii w #4. Historia ta zatytu?owana b?dzie Dziedzictwo W?adys?awa, a zawi?zaniem akcji b?dzie ?mier? dawnego przyjaciela Sarmatiusa z USA, który przeniós? si? do Polski i zamieszka? w Warszawie. Tajemnicze okoliczno?ci tego zgonu zainteresuj? równie? Wax Rouge'a, pracuj?cego w stolicy, oraz mocodawców Sokolnika. Z czasem w spraw? wmiesza si? te? Diabe?.

   Przerzucam tu(acz nie usuwaj?c z w?tku macierzystego) opisy bohaterów Jastrz?bi oraz wspomniany fragment scenariusza. Prosz? o komentarz i wszelkie rady, jak nale?a?oby najlepiej i najsprawniej pisa? taki scenariusz komiksu.

   Oto cz?onkowie zespo?u:

Wax Rouge- na podstawie opowie?ci dziadka odszuka? tajny, nazistowski bunkier z arsena?em niemieckiej broni, w tym eksperymentalnej. W?ród tej ostatniej znajduje pokryt? runami uprz??, s?u??c?, jak z czasem odkrywa, do stawania si? niewidzialnym. Inspiruj?c si? s?ynnym, polskim superbohaterem dzia?aj?cym w USA w czasie Zimnej Wojny, Wax Agentem, odtwarza jego strój(br?zowe p?aszcz, spodnie i r?kawiczki, oprócz tego kapelusz, a tak?e zas?aniaj?ca ca?? g?ow? maska w kolorze skóry oraz soczewki kontaktowe, pozornie przebarwiaj?ce bia?ka oczu na kolor maski) i zaczyna walk? z przest?pcami.

- Diabe?- niewiele o nim wiadomo. Dzia?a w bli?ej niesprecyzowanej, polskiej wsi przy wschodniej granicy. Jest kim? w rodzaju polskiego Punishera, bezwzgl?dnie i krwawo eliminuj?cego kryminalistów. Stosuje on tradycyjn? bro? paln?, w tym rewolwery i dwururk?, lecz g?ównie si?ga po or?? w?asnej produkcji, jak szybkostrzelny pistolet na gwo?dzie czy miny zapalaj?ce ze ?mietank? do kawy w proszku. Nosi dres(bez skojarze?... a w sumie to nie b?d? wam ich broni?, s? nawet s?uszne) oraz gumow? mask? diab?a.

- Sarmatius- wychowany w USA, zaczytywa? si? w S?owackim, Mickiewiczu, Sienkiewiczu i innych klasykach polskiej literatury, buduj?c swoj? to?samo?? narodow? wobec ca?kowitej bezczynno?ci swoich rodziców na tym obszarze wychowania. Wreszcie, wyzyskuj?c cz??? sporego maj?tku rodziców, wyje?d?a do kraju, gdzie postanawia walczy? o sprawiedliwo??, opiewan? w ukochanej literaturze. U?ywa szabli, miecza dwur?cznego(noszonego na plecach), pistoletu, miotacza linki z hakiem oraz zestawu bomb dymnych czy hukowo-b?yskowych. Nosi te? przy sobie w?asny wybór fragmentów polskiej literatury, które uznaje za najwarto?ciowsze, b?d? przydatne w ró?nych sytuacjach. Bez problemu cytuje Mickiewicza czy ,,Trylogi?" Sienkiewicza z pami?ci.

- Sokolnik- kolejna niezwykle tajemnicza posta?. Nosi czarny strój bojowy, jego prawe przedrami? okrywa bia?a r?kawica, o czerwonym wn?trzu d?oni. Z tej?e r?kawicy wysuwaj? si? cztery szpony- trzy do przodu i jeden w ty?, nad ?okciem. Gdy nie musi si? maskowa?, nosi bia?? mask?, w której usta zakrywa mu metalowa, poz?acana os?ona. Stosuje te? termowizj?, wtedy szk?a kombinezonu przybieraj? pomara?czowy kolor. Pracuje dla nieznanych mocodawców, prawdopodobnie w jaki? sposób powi?zanych z polskim rz?dem.


   A tu wzmiankowany ju? parokrotnie fragment scenariusza numeru 0.1:

Strona 1, Kadr 1: Wida? plecy cz?owieka rasy bia?ej, w br?zowym p?aszczu, zdaje si? by? ?ysy, nosi ciemny kaszkiet w kratk? z?o?on? z cienkich pr??ków. Trzyma w r?kach pancerfausta i kuca za fragmentem wyburzonej, betonowej ?ciany. Wokó? da si? dostrzec inne zniszczone budynki i zgliszcza. W kadrze znajduje si? ramka z my?lami bohatera:

Pozory bywaj? myl?ce... We?my na to naszego ukochanego, bia?ego or?a...

Strona 2, Kadr 1: Cz?owiek w p?aszczu jest w biegu mi?dzy jedn? os?on? a drug?, na prawo od poprzedniej. Zza kolejnego kawa?u betonu wida? ko?cowy fragment czo?gowej lufy. Twarz osobnika w p?aszczu jest niewidoczna. Nisko, ramka z my?lami bohatera:

Tak naprawd? jest jastrz?biem. Wi?kszo?? jego upierzenia jest za? czarna, ?eb i ogon szare...

Wy?ej, nad g?ow? bohatera, przed  luf? znajduje si? chmurka dialogowa krzyku, bez wskazania ?ród?a d?wi?ku:

Wy?a? szczurze!! Ju? po tobie, zdepcz? ci?, pr?dzej czy pó?niej, wi?c nie marnuj ostatnich chwil na wkurzanie mnie!

Strona 2, Kadr 2: Plecy cz?owieka w p?aszczu, stoi wyprostowany, bokiem prawym przytulony do os?ony, trzyma wyrzutni? przeciwpancern? pionowo, ?adunkiem do góry, na d?oniach ma ciemnobr?zowe r?kawiczki. Ramka z my?lami bohatera:

Powierzchowno?? nic nie znaczy. Skoro nawet god?o pa?stwowe nosi mask?...

Strony 3 i 4, Kadr 1: Cz?owiek w p?aszczu stoi na ugi?tych nogach mi?dzy fragmentami betonowych ?cian. Wci?? widoczny jest od ty?u. Rur? pancerfausta trzyma ju? opart? na ramieniu, celuje z wyrzutni w kierunku, w którym patrzy, czyli przed siebie, lekko w gór?. Przed nim znajduje si?, pomalowany na ciemnoczerwono, mech dwuno?ny, z poz?acanym znakiem sierpa i m?ota na kokpicie. Na widocznym, lewym boku korpusu machiny znajduje si? sekcja z dzia?em, jak w pierwszych czo?gach. Wida? cz??? lufy ci??kiego karabinu maszynowego, zamontowanego z prawej strony. Ramka z my?lami bohatera:

Pozory zazwyczaj myl?.
Chociaż wiedza stwarza problemy, to ignorancja ich nie rozwiąże.

Wayne&Pennyworth:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1280.0

Jastrzębie:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1293.0

franek

Nie chce mi się tego czytać, ale z pewnością przeczytam gotowe kilka stron :D


Show Must Go On!!!

Zatrakus

@franek: Wspominałem o tym w wątku o ojczystym superbohaterze- rysownik ze mnie żaden. I to absolutnie ŻADEN.

Dla tego też, gdybyś jednak zdobył się na ten wysiłek, prosiłbym, abyś wyraził opinię na temat samego scenariusza oraz sposobu jego pisania, gdyż ten aktualnie przeze mnie stosowany jest nieludzko wprost irytujący.
Chociaż wiedza stwarza problemy, to ignorancja ich nie rozwiąże.

Wayne&Pennyworth:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1280.0

Jastrzębie:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1293.0

franek

No tak, scenariusz jest niezły ale sposób pisania... Ja sam rysuję i jak już zabieram się do komiksu to mam wszystko w głowie ułożone, żeby podczas rysowania można było jakieś ulepszenia wprowadzić. Sam bym pisał scenariusz w formie opowiadania, a potem rozdzielił na kadry. Ale początek dobry :D


Show Must Go On!!!

Zatrakus

@fanek: Dzięki za radę, w formie opowiadania będzie mi zdecydowanie łatwiej pisać.
Chociaż wiedza stwarza problemy, to ignorancja ich nie rozwiąże.

Wayne&Pennyworth:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1280.0

Jastrzębie:
http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1293.0

MBIITF

Niewiele można się dowiedzieć z pierwszym zarysów scenariusza o głównym bohaterze, oprócz tego jak wygląda, czy jest wyprostowany, czy stoi na ugiętych nogach i trzyma ciągle w ręce pancerfaust.
Dobrze by było gdybyś znalazł sobie Zatrakusie jakiś program do tworzenia komiksów, kiedyś takowego używałem, wtedy zarysy scenariusza byłyby dużo bardziej czytelne dla takiego ,,prostego" człowieka jak ja.
Jednak bardziej rozśmieszyły mnie opisy członków zespołu, pozwolę sobie zacytować:
Cytat,,Inspirując się słynnym, polskim superbohaterem zaczyna walkę z przestępcami"
Gdybyś nie napisał, że chodzi o Wax Agenta, niejeden na tym forum mógłby pomyśleć, że chodzi o porucznika Borewicza 8)
CytatDiabeł-Działa w bliżej niesprecyzowanej, polskiej wsi, nosi dres, sięga po oręż własnej produkcji- miny zapalające ze śmietanką do kawy w proszku
Nie dość, że diabeł działa w polskiej wsi(jakby w miastach nic się nie działo) to jeszcze sam produkuje miny zapalające ze śmietanką w proszku i jeszcze do tego nosi dres. I to ma być bezwzględny eliminator kryminalistów?!
Ale najlepszy jest Sokolnik:
CytatNosi czarny strój bojowy Pracuje dla nieznanych mocodawców, prawdopodobnie w jakiś sposób powiązanych z polskim rządem.
Tajny agent CBŚ/ABW, chyba dlatego jest taką nietypową postacią w Twoim opowiadaniu.
Czekam na rozwój akcji właściwej, oby była równie ,,ciekawa" jak opisy bohaterów.

Vespertilius1

Sarmatius od razu mi się spodobał. Chętnie zobaczyłbym jego grafikę koncepcyjną.