Aktualności:

"The Penguin" w Max od 19 września.

Menu główne

Przywitaj się!

Zaczęty przez Pytajnik, 21 Czerwiec 2011, 12:48:40

Funky

Ja mam tak samo jak piotreq i 150 zł to jednak dużo pieniędzy (chciałbym przeczytać taki "Trybunał Sów" ale nie mogę sobie na to pozwolić). Wielu ludzi nie kupuje książek a co dopiero komiksy i to w takiej cenie. Nie mieszkamy na zachodzie Europy, jesteśmy krajem biednym gdzie dla niektórych szczyt marzeń to najniższy zarobek żeby do gara cokolwiek włożyć.

Johnny Napalm

Przeczytaj Trybunał i Miasto Sów, bo naprawdę warto. Myślę, że nie rozczarujesz się.

150 zł? No tak, to w sumie dużo, ale nikt ci nie każe kupować w jednym miesiącu obydwu tomów. Realne płace w naszym kraju - nie średnia krajowa, bo ta się ma nijak do zwykłych zarobków, bo w końcu podbijają ją ludzie, np. z banków czy telewizji, zarabiający np. po 70 tys. zł - no są niskie, ale chyba nie aż tak żeby sobie raz na miesiąc nie kupić takiego tomu. Ja też wydaję stopniowo, raz tylko na raz, w jednym miesiącu, na komiksy wydałem 300 zł, ale to był odosobniony wypadek przy pracy. :P

Jedno z moich postanowień noworocznych, to zamiar zakończenia kupowania komiksów, ale już dzisiaj kupiłem właśnie drugą część Sów. :)

Kupowanie komiksów jest jednak lepszym hobby niż np. zbieranie kapsli od piwa, po uprzednim opróżnianiu zawartości butelek, które wieńczą. :-X
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

piotreq

Cytat: Doctus w 10 Styczeń  2014, 21:57:59
Na hobby nie powinno się oszczędzać, ale to już kwestia indywidualna. Niektórzy zamknęli się trochę w epoce TM-Semic, Dobrego Komiksu, i Mandragory gdzie komiks kosztował w przybliżeniu 5 zł. Teraz czasy są trochę inne, zwłaszcza u nas w kraju, i dużo się sprzedaje wydań zbiorczych, kolekcjonerskich, i innych, które na półce wyglądają konkretniej niż stos zeszytów w foliach (mówię z własnego przykładu). W USA jakoś nie mieli problemu z rozwinięciem i wydania zbiorcze mają również niemałą sprzedaż - choć to oczywiste że nie prześcigną nigdy zeszytówek, które są kultowe w ich kulturze, to jednak ludzie nie mają tam oporów żeby na rzadsze komiksy wydawać kupę kasy. Pewne tytuły nie zejdą nigdy poniżej pewnej ceny, choć taktyka kupowania używanych komiksów (w dobrym stanie oczywiście) to też jakiś pomysł, i masz w tym moje poparcie, bo sam tak robię. To już nie te czasy niestety żeby móc wydawać wszystkie oszczędności na swoje hobby.

W razie czego, AA może kupić tutaj za ok. 70-80 zł.
Tyle że tam komiksy są częścią popkultury i zupełnie inaczej na nie patrzą, u nas komiksy to kolorowe książeczki dla dzieci, nadal niestety.
A jeden zeszyt potrafi kosztować tyle co cały zestaw.

cebulskaka

#138
Również witam wszystkich serdecznie i pozdrawiam!:-)


____________________
www.maszynybudowlane24h.pl/agregaty-tynkarskie

DeadlySmoke

Cóż tu się rozpisywać chowałem na kreskówkach Batman jak i filmach. Miałem ten fart, że jeden z moich rodziców miał wypożyczalnie kaset VHS. Ach, te czasy aż się łezka w oku kręci. Moja sympatia do Batmana jak i do wszystkich postaci pochodzących z G.C. jest bardzo duża staram się aby na tej półce stały płyty czy komiksy z hologramem. Nie stronię od innych postaci z D.C. Ale nietoperz to taki mój żelazny ideał super bohatera.
Prócz tego czytuje i oglądam The Walking Dead. Tematyka żywych trupów jak najbardziej.
Powrót żywych trupów. Martwica Mózgu Opowieści Z Krypty to są filmy, które oglądałem, za gówniarza.

Nigdy wcześniej nie czułem potrzeby bycia użytkownikiem forum a dlaczego postanowiłem być. Sam jestem fanem Batmana i chce też coś dać czy zrobić dla fanów Batmana i D.C.


Peeeta

Witam,

jestem tu nowy, komiksami interesuję się od kilku lat, mam nadzieję, że tutaj znajdę wiele interesujących informacji.

Pozdrawiam.
Peeeta

Myster M

Witam fanów Batmana oraz komiksów,


Batmanem, komiksami i całym uniwersum DC, interesuję się już kilka lat, mam nadzieję, że będzie sie na miło rozmawiało.


Pozdrawiam.

The Dream

Dobry wieczór, nazywam się Kucyk Marian, mam 22 lata i jestem uzależniony od komiksów o superbohaterach. :] Zaczęło się niedawno, bo niecałe 2 lata temu, gdy obejrzałem film Spider-Man 3. Stwierdziłem, że jest całkiem niezły i zacząłem oglądać kolejne. W końcu, we wrześniu zeszłego roku, kupiłem swoje pierwsze komiksy superbohaterskie: Daredevila i New X-Men z Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela. Od tamtej pory moja kolekcja regularnie się powiększa o kolejne tytuły. Czytam nie tylko komiksy, ale oglądam też filmy, seriale i nawet kreskówki o superherosach. :] Słowem, stałem się maniakiem. Moje ulubione komiksy o Batmanie to Upadek Rycerza i Trybunał sów, a ulubiony film o nim to Mroczny Rycerz powstaje. A ogólnie to najbardziej lubię Supermana. :) Być może zostanę na tym forum dłużej, zobaczymy. Mam nadzieję, że będzie tu fajnie. Tyle tytułem wstępu. :>
Jak już powiedziałem, bardzo proszę o zwrot moich czerwonych kozaków.

Shadow of the Bat

Witam wszystkich.

Jestem fanem komiksów, głównie DC i Marvela. Odwiedzam stronę oraz obserwuję to forum z przerwami od ładnych paru lat. Miałem nawet kiedyś konto, ale bardzo krótko i nie zdążyłem zaznaczyć swojej obecności niczym szczególnym. W przeszłości byłem także moderatorem na SMO.

Jeśli chodzi o uniwersum DC to lubię przede wszystkim Batmana i niektóre kultowe serie Vertigo. Ostatnio próbuję się przekonać do Justice League. Komiksy czytam od dawna, od czasów zeszytów wydawanych przez nieodżałowane TM-Semic.

Mam nadzieję poznać tutaj ciekawych ludzi z którymi będzie można do woli gadać o komiksach i innych związanych z nimi rzeczach.

Pozdrawiam.

Rado

CytatOstatnio próbuję się przekonać do Justice League.

Mam nadzieję, że nie próbujesz tego na tej z New 52, heh. Jest dużo lepszych komiksów z JLA.

Shadow of the Bat

Zastanawiałem się właśnie czy nie kupić dwóch pierwszych tomów. Takie nazwiska jak Geoff Jones i Jim Lee raczej zachęcają do kupna. Polecasz coś innego?

LelekPL

Piszę to teraz z perspektywy fana Batmana, bo uważam, że Johns nie potrafi tej postaci pisać: Ale osobiście polecam w zasadzie wszystko inne. Tower of Babel, Kingdom Come, słyszałem też, że World War III jest podobno dobre. Ale run Johnsa jest raczej fatalny. Póki co nic w JL, ani nawet ich wielkie wydarzenie, czyli Forever Evil, mnie nie przekonało. Teraz może być ciekawie po rewelacjach z Lexem Luthorem, ale póki co ten wątek się strasznie guzdra i oglądamy jakieś pierdy i ciągłe niepotrzebne walki.

Rado

Nazwiska akurat tutaj niespecjalnie grają rolę. Jak chcesz kupić jakąś Ligę z New 52, to co najwyżej polecałbym tom trzeci, gdzie widać już jakieś światełko w tunelu beznadziejności. A tak, jak już wspomniał Lelek, w zasadzie wszystko jest lepsze. Run Morrisona, Waida, historie Brada Meltzera, stare Justice League International czy na przykład takie oneshoty jak "JLA Liberty and Justice" Paula Dini i Alexa Rossa.

Shadow of the Bat

W swoich zbiorach mam "Kingdom Come" które jest moim zdaniem genialnym komiksem i zastanawiałem się nad "Justice". Run Morrisona też podobno jest ok. Tak nawiasem mówiąc to chyba zrobił nam się mały offtop. ;)

Rado

"Justice" ma być po polsku w przyszłym roku. Run Morrisona jest naprawdę ok. Przede wszystkim Szkot pisze bardzo fajnego Batmana, którego większość członków Ligii się boi. Wychodzi od pewnego czasu teraz nowa edycja runu Morrisona, która z czasem przechodzi w run Waida. Poszczególne albumy są dość drogie, ale mają po czterysta stron.

http://multiversum.pl/q/?keywords=JLA+new+edition&prices%5B0%5D=&prices%5B1%5D=&templates%5B22%5D%5Btomy-scla-hc-%5D=tomy+%28SCLA%3D%3DHC%29