Pierwszy filler episode dla mnie. Najsłabszy odcinek jaki mieliśmy do tej pory i to dość znacząco. Wątek ze znajomym Victora trafił donikąd. Niby rozbudowanie postaci, ale Victor już robił w tym serialu takie rzeczy i miał swój moment "wyboru" świata przestępczego na przystanku autobusowym kilka odcików wcześniej, że to było totalnie niepotrzebne.
Cytat: Leon Kennedy w 28 Październik 2024, 15:56:16Niezły madafaka z naszego Oza, to co zrobił w połowie odcinka było mocne, oj było.Nawet nie wiem do czego się odnosisz. Nic wielkiego nie zrobił w tym odcinku.