Aktualności:

"Batman: Mroczne zwycięstwo" od 27 listopada.

Menu główne

Kto następnym Batmanem?

Zaczęty przez LelekPL, 12 Październik 2017, 00:38:23

LelekPL

Doctus, wystarczyło przeczytać post na Tobą. Przecież wyjaśnił, że to nie on :P

Brawo Q.

Doctus

Rozumiem, acz ja nie znałem nazwiska owego aktora. Wygoglowanie go jak widać okazało się dla mnie zbyt pochłaniającym zadaniem :P

LelekPL

To nie aktor, tylko amerykański senator.

Leon Kennedy

CytatNie dam Wam żyć jak to już zostanie ogłoszone

Oj tam  :D Będzie wesoło.

PS: Bale jest niesamowity w tych swoich przemianach.

LelekPL

! No longer available


No dobra, to kogo dajecie na tego następnego gacka :P Nie ma co tego przeciągać ;)

Q

Cały czas wiemy tyle samo co wcześniej. Czyli Ben może dalej grać lub nie.

Co do tego wywiadu, to brak entuzjazmu w wypowiedzi Bena to skutek wielogodzinnego udzielania wywiadów i widać nawet przed tym pytaniem, że jest zmęczony jak i pozostali aktorzy.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

LelekPL

Nie chodzi o to, że jest zmęczony w tym wywiadzie. Chodzi o jego ogólny brak entuzjazmu wraz z coraz bliższym terminem Justice League. On już wie, że niedługo nie będzie musiał już czarować w tych wywiadach i w końcu ogłoszą to oficjalnie. Póki co nadal musi grać w tą grę, ale coraz mniej mu się chce. Z na pewno będę reżyserem - nie będę. Z grałbym nawet małpę dla Reevesa - nie wiem co będzie :P W klipach w samym filmie nawet nie wygląda na zainteresowanego. Ten klip z Alfredem był okrutny. Nawet wygląda w nim koszmarnie.

Wydaje mi się, że jesteś inteligentną osobą. Wiesz, że nie może tego powiedzieć wprost, dopóki film nie wyjdzie z kin, każdy to wie... ale to już jest koniec. Dzięki bogu.

Q

Jest zmęczony dlatego nie ma entuzjazmu, w poprzednich wywiadach z tego samego dnia jego poziom entuzjazmu jest inny, więc w sposób w jaki odpowiada na pytanie dziennikarza nie ma znaczenia. Do czasu premiery "JL" i tak nie oficjalnie nie ogłoszą. Reakcje na film Snydera też mogą zweryfikować plany studia i Afflecka.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)


LelekPL


Leon Kennedy

Ja joł  ;D Ciągle wiemy tyle, że nic nie wiemy. Więc te całe gadanie o tym, że odejdzie czy nie jest trochę męczące. Jak podadzą oficjalne info. to wtedy w końcu będziemy wiedzieć czy jest tak czy tak, a tak to już w piątek o 18.10 Justice League.

LelekPL

Leon i Q jesteście chyba ostatnimi osobami, które tego jeszcze "nie wiedzą".

Leon Kennedy

No cóż, ja po prostu po tych wszystkich odchodzi, zostaję, odchodzi, zostaję nie wierzę w nic poza oficjalnym info., a takowego wiadomo, że przy premierze JL nie dostaniemy... Więc pewnie i będzie tak jak byś chciał, ale ciągle wiemy tyle, że nie wiemy nic. Czas pokaże.

LelekPL

Jest już pierwsze nazwisko potencjalnego aktora, którym interesuje się Matt Reeves - Jake Gyllenhaal. Kandydatura świetna, choć zawsze bardziej myślałem o nim w kontekście Jokera. Ale podobnie miałem z Christianem Balem. Baaa, nawet Michael Keaton wydawałby mi się lepszym kandydatem na Jokera niż Batmana. Więc to chyba dobry omen.

Oczywiście to tylko plotka, ze strony jednego bloggera, więc nie ma co się nią specjalnie podniecać. Mimo wszystko fajnie sobie wyobrazić tak dobrego aktora w roli Batmana i sugerowałoby to, że nie będzie on kontynuacją batflecka, co cieszy tym bardziej.

Night_Wing [usunięty]

Jaki? czas temu pisa?em na flarrow artyku? o przysz?ym filmie "The Batman", który planowany jest na 2019 rok, i o tym kto wcieli si? w nast?pnego Bruce'a Wayne'a i jego alter ego.

Kiedy umieszcza?em materia? na portalu kolejnym Batmanem mia? zosta? Jake Gyllenhaal, który  w okolicy teoretycznej premiery produkcji mia?by prawie 40 lat. Gyllenhaal, jako Bruce Wayne i jego alter ego, wci?? dzia?a?by przez 20 lat w Gotham, dlatego te? rozwi?zanie z wybraniem go do roli Batmana nie by?oby wcale takie z?e.




Mówi si?, ?e Matt Reeves chcia?by nada? postaci Batmana i?cie detektywistycznego charakteru, zrobi? ci??ki ?ledczo-kryminalny film z wprowadzeniem mityczno?ci wokó? g?ównego bohatera. Jak ?atwo si? domy?li?, Warner Bros o "przysz?ym" Batmanie nie mówi wiele, lecz ostatnio Jeffrey Deam Morgan - znany z ról: Negana w "The Walking Dead" i Thomasa Wayne'a w "Batman vs Superman: Dawn of Justice", ponownie zg?osi? swoj? kandydatur?, by wcieli? si? w "Batmana". Mo?liwe, ?e aktor pojawi si? jako "Mroczny Rycerz" w "The Flashpoint", a wiemy ?e w komiksowym "Flashpoincie" po stworzeniu odnogi rzeczywisto?ci Thomas Wayne sta? si?... Batmanem. Taki stan rzeczy pasowa?by wizerunkowi artysty w DC.

Obie kandydatury ?wietne. Chc? mroku i nutki ,,?ledztwa" jak w "Kolekcjonerze Ko?ci" i "Milczeniu Owiec".