Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Roy_v_beck

#31
Inne filmy i seriale / Odp: RoboCop Trylogia
07 Październik 2011, 14:55:18
Robocop - scena morderstwa Murphy'ego - ?wietna. 100% klimatu Verhoevena. Zgadzam si? w?a?ciwie ze wszystkim co przedmówcy mówili. Kapitalny film dla mnie. 9/10

Co do pozosta?ych dwóch cz??ci to podzielam zdecydowanie zdanie Gieferga, st?d tylko krótko wspomn?.

Robocop 2 - za d?ugi zdecydowanie, przegadany, zbyt pozerskie postacie, jak wspomniano wy?ej nie kontynuuje w?tków z pierwszej cz??ci, topornie zrealizowany, czego? zdecydowanie zabrak?o... 6/10

Robocop 3 - dziewczynka hakuj?ca roboty... film bez przemocy praktycznie (w porównaniu z pierwsz? cz??ci?)... Robocop lata - wygl?da to jak gówno. No i jak wspomniano, co druga scena jest ?a?osna. 3/10
#32
Seriale animowane i TV / Odp: Beware The Batman
05 Październik 2011, 20:48:27
Cytat: Funkyjakaś postać o wyglądzie prosiaka i Alfred madafaka z bronią. Zaczyna mnie to wkurzać że seriale animowane z Batmanem są przeznaczone dla dzieci.

Ale przecież to jest doktor Pyg. Koleś z pierwszych numerów "Batman and Robin" Morrisona, który psycholem jest pierwszej klasy i jak będzie w serialu odwalał takie rzeczy jak w komiksie (i miał takich pomocników), to zdecydowanie nie będzie serial dla dzieci.

A Alfred bodajże w "Battle for the Cowl" na grafikach promocyjnych też był przedstawiany z bronią, a w samej powieści normalnym kamerdynerem był.
#33
Seriale animowane i TV / Odp: Beware The Batman
05 Październik 2011, 00:44:22
Fck, jak CGI to myślałem, że coś na poziomie Advent Children będzie, jeśli chodzi o grafikę. Poczekamy, zobaczymy... O, widzę że Pyg jest :) Czyli autorzy czytali nowsze komiksy z Batmanem. :)
#34
Uniwersum Batmana / Egmont - komiksy z Batmanem
05 Październik 2011, 00:42:17
Mój Joker już zamówiony, a oryginalne wydanie na półeczce leży, więc na pewno jak przyjdzie to porównam sobie.
#35
Jeszcze mnie tak naszło, że gdyby Penguin też nałykał się tego samego co Two-face i by tak urósł, schudł i przestał się ubierać na czarno-biało, to by musiał zmienić ksywę na "Human", to by było dopiero hardcorowe posunięcie. :D
#36
Offtopic / Odp: Czy komiksy są seksistowskie?
29 Wrzesień 2011, 18:47:30
Cytaty s? odno?nie tej strony:

Cytat: z drugiego linkuI mean literally, why is that last page a full-page splash of Batman actually penetrating Catwoman?
Hmmm, jak kto? my?li, ?e mo?na penetrowa? kobiet? ubran? w lateks (w?a?ciwie w cokolwiek), to si? powinien dokszta?ci? w sprawach seksu. Aczkolwiek dalej jest jeszcze lepiej.

Cytatthis does not look sexy to me; it looks like a creepy fanfiction drawing.
Chyba tego cz?owieka pojeba?o. March to rysowa?. A kole? jest fantastyczny w przedstawianiu kobiet. Catwoman #1 to naprawd? bardzo seksownie narysowany komiks. Chyba ka?dy, kto go ogl?da?, si? ze mn? zgodzi.

CytatWhat does it accomplish or tell us about the characters that would have been lost if that page had been omitted?
ha ha ha ha ha ha ha ha ha. Jednostronicowe panele nie s? od tego, ?eby rozbudowywa? postacie lub ujawnia? ich motywacj? :D S? g?ównie od tego, ?eby mo?na by?o sobie popatrze? na ?adny rysunek i odetchn?? chwil? od czytania tekstu. W pierwszym numerze "All-Star Batman" by?a podobna sytuacja, gdy Vicki Vale dosta?a dwustronny panel. Mi tam si? on podoba?.

CytatLike I said, I'm on board with the hot ladies; part of what got me into comics back in the day was being a 12-year-old girl who looked at strong, beautiful characters like Rogue and Jean Grey and Storm and wanted to be like them in large part because they were so sexy and confident and had exciting romances. Those books managed to offer characters that I'm certain appealed to men as well(...)
Eeee... no 12 letnia Rogue mo?e si? podoba? jako posta? facetom, ale... czy chcia?bym ogl?da? scen? seksu z jej udzia?em? Czy chcia?bym w ogóle patrze? na jej biust czy ty?ek w kontek?cie seksualnym? Czy chcia?bym czyta? erotyczne i dwuznaczne aluzje z jej udzia?em? Nie, dzi?kuj?, nie jestem pedofilem.


Jak ka?dy wie, nie jest ?atwo przekona? p?e? pi?kn?, ?eby uprawia?a z tob? seks. Co gorsza, p?e? pi?kna nie lubi gdy inne kobiety ?atwo godz? si? na stosunek fizyczny. Czy to zazdro??? Ci??ko mi mówi? jakkolwiek o kobiecych uczuciach, bo nie mam o tym absolutnie ?adnego poj?cia poj?cia (i nigdy tego nie zrozumiem), st?d ogranicz? si? do suchych faktów i obserwacji rzeczywisto?ci.
St?d zwyczajnie niech?? kobiet wobec tych, które s? zbyt uleg?e rozros?a si? teraz do tego poziomu, ?e musz? pot?pia? nawet fikcyjne bohaterki. Czy im si? nudzi, czy co? Poj?cia nie mam. W ka?dym razie autorka cytowanego artyku?u jest z?a, ?e kobiety w nowych komiksach po??daj? seksu, ?e nie s? tak puryta?skie jak ona.

Autorka pisze, ?e to s? zwyczajnie m?skie fantazje. No i dok?adnie tak jest. Ale gdy faceci pisz? i rysuj? komiks to czemu nie mog? po przez niego urzeczywistnia? swoich fantazji i marze?? Maj? pisa? kobieco? To si? w?a?nie nazywa wolno?? artystyczna, kto pisze, ten kreuje ?wiat i postaci.

Ech, znaczy ta kobieta co napisa?a ten artyku? (drugi link w pierwszym po?cie) to s?usznie zauwa?a jak prezentowane s? kobiety w komiksach, ale tak by?o odk?d tylko czytam komiksy. Laski zawsze mia?y wielkie biusty, sk?pe kostiumy i przybiera?y naprawd? pon?tne pozy.
- rysunki Joe Beniteza w Detective Comics par? lat temu by?y bardzo seksistowskie, a nikt nie zwróci? na to uwagi.

Teraz zwyczajnie komiksy mainstreamowe doros?y. Jest wi?cej makabrycznych scen, jak chocia?by ta z Batwinga.
. Coraz mocniejszy j?zyk jest u?ywany. Ostatnio w "The Dark Knight" pojawi?o si? "ass" i "bitch". Taka lesbijka jak ta Batwoman ma ju? nawet w?asn? seri?. No to i temat seksu musia? si? pokaza? w ko?cu. To a? dziwne, jak superbohaterowie rzadko go uprawiaj?.

Ta kobieta co napisa?a ten artyku?, to narzeka, ?e nie mo?e si? identyfikowa? z Starfire. No i dobrze. Przecie? ta kosmitka to teraz bardzo niejednoznaczna moralnie posta? jest. Nie mia?a w ?adnym razie inspirowa? do dobrych uczynków. Tak samo, czy faceci maj? si? wzorowa? na Jasonie Toddzie? Kobieta chyba tylko obejrza?a rysunki, a w ogóle nie czyta?a tego komiksu ("Red Hood and the Outlaws" #1). Nie wiem, jak mo?na Starfire to gwiazdy porno porównywa?. Sama zdecydowa?a si?, ?e chce odby? stosunek, w?a?ciwie to ona uwiod?a kolesia, wi?c pewno?ci siebie jej nie brakuje.

CytatBut this is what comics like this tell me about myself, as a lady: They tell me that I can be beautiful and powerful, but only if I wear as few clothes as possible. They tell me that I can have exciting adventures, as long as I have enormous breasts that I constantly contort to display to the people around me. They tell me I can be sexually adventurous and pursue my physical desires, as long as I do it in ways that feel inauthentic and contrived to appeal to men and kind of creep me out.
No przykro mi ci to powiedzie?, ale tak... ?adne i seksowne kobiety maj? ?atwiej na ?wiecie i ludzie chc? ch?tniej si? z nimi zadawa?. A je?li od przypodobywania si? facetom dostajesz ciarek na plecach, to jaka? lesba z ciebie jest, bo flirtowanie to fajna rzecz ogólnie i nie ma w tym nic z?ego.

CytatThey make me feel so goddamn sad that I want to cry, because I have devoted my entire life to comics, and when I read superhero books like these I realize that most of the time, they don't give a sh*t about me.
Wzruszy?em si?, kobieto. Musisz si? niestety pogodzi?, ?e wi?kszo?? tytu?ów nastawiona jest raczej na facetów. Jednak?e s? takie panie, które zamiast biadoli? artyku?y, wol? co? zrobi? i przedstawia? w ciekawy sposób p?e? pi?kn? w komiksach. Chocia?by taka Gail Simone, która najpierw w "Birds of Prey", a teraz w "Batgirl" zmienia wizerunek kobiet. O Grugu Rucka te? nie wspomn?. Bo ja czyta?em ca?y jego Detective Comics, ?eby zobaczy? lesbijskie igraszki no i nic z tego nie by?o...
St?d fakt faktem, kobiety w komiksie superbohaterskim podobnie jak nie raz faceci s? przesadnie seksualnie przedstawieni, ale to wszystko kwestia twórców. No i tak d?ugo jak piszesz histori?, która si? sprzedaje, tak d?ugo mo?esz to robi?. Drogie panie, skoro ju? w rzeczywisto?ci tak bardzo trzeba nad wami pracowa?, to chocia? w komiksach pozwólcie facetom ?ni? o rozwi?z?ych laskach.

uff...


#37
Nie wiem, skąd te kontrowersje. Two-face wygląda jak po użyciu sporej dawki Jadu (Venomu). No a wątek obecności jadu w Gotham pojawił się już w pierwszym (prawdziwym) numerze tej serii, stąd nic dziwnego, że go kontynuują.
Zresztą przecież już dawno temu pojawiła się okładka do drugiego numeru "The Dark Knight", gdzie jest zaprezentowany ten One-Face. Nie wiem, czemu ludzie dopiero teraz się burzą :D A osobiście myślę, że to tymczasowe. Zresztą sam o wiele bardziej jestem zainteresowany wiecie którym przeciwnikiem. Dent Hulk niech sobie robi co chce.

A i "One-Face" to idiotyczna ksywa. Po pierwsze, Harvey wciąż ma dwie twarze, to nie wiem po co zmieniał. Po drugie, One-facem to każdy być może. Na przykład ja. Też bym mógł się nazwać one-face. Batman mógłby się nazwać One-face. Każdy ma jedną twarz, to lepiej bardziej charakterystyczną ksywę sobie wybrać.
Rozumiem, że zabieg ze zmianą ksywy ma symbolizować zmianę charakteru postaci, która już nie mota się między dobrem a złem, a wybrała definitywnie zło, aczkolwiek... lepiej można było ją nazwać i tyle.
#38
Ogólnie o Batmanie / Odp: Związki Batmana
18 Wrzesień 2011, 23:40:46
? Problem w tym, ?e Bruce ogólnie nie za bardzo nigdy kocha? Talii. G?ównie dzi?ki zaborczemu ojcu ta dwójka ci?gle z sob? flirtuje, no i fakt, ?e laska napalona na Batmana jest jak ruski traktor, aczkolwiek oprócz jednej nocy to nie za wiele z tego wychodzi.

W oficjalnym kanonie to Catwoman (Selina Kyle) jest kobiet? najbli?sz? sercu Bruce'a/Batmana. Jak wy?ej wspomniano zacz??o si? w "Hushu", gdzie Bruce wyzna? swój sekret, dalej powsta?a taka wzruszaj?ca historia mi?osna jak "Heart of Hush" (Serce Husha), gdzie Bruce wyznaje mi?o?? Selinie, no i ogólnie ona mu odwzajemnia uczucie, tylko no... chwil? po tym Bruce zagin?? ("Batman R.I.P."), st?d zwi?zek nie rozwin?? si? za bardzo. Podczas nieobecno?ci Bruce'a w serii "Gotham City Sirens" by?a historia po?wi?cona mi?o?ci Seliny do Bruce'a, st?d jest to bezspornie zwi?zek, w którym obie strony si? kochaj?.
Po powrocie Bruce'a do miasta w?a?ciwie tylko w historii "House of Hush" by?o pokazane, jak ci dwoje nami?tnie si? ca?uj? co chwila, aczkolwiek historia by?a beznadziejna i w pewnym momencie po prostu zapomniano o w?tku mi?osnym. Tym nie mniej do rebootu najbi?sza Bruce'owi by?a Catwoman.

Jednak?e w XXI wieku w komiksach z Batmanem by?y tak?e inne kobiece postacie istotne dla Bruce'a Wayne'a.
By?a sobie Jezebel Jet - o dziwo zwyk?a kobieta, bez podwójnej to?samo?ci, celebrytka, dzia?aj?ca charytatywnie. Wprowadzi? j? w swoim runie Grant Morrison i co ciekawe jej zwi?zek z Bruce'em wygl?da? na bardzo powa?ny do czasu jak okaza?o si?, ?e ta kobieta to jeden z forteli Black Glove, maj?cy zniszczy? Batmana/Bruce'a.

Je?li chodzi o superbohaterki, to Batman d?ugo dzia?a? z Zatann? (taka czarodziejka w perwersyjnym stroju, kole?anka Bruce'a jeszcze z dzieci?stwa) ca?kiem, st?d rodzi?o si? co? g??bszego mi?dzy nimi, aczkolwiek mimo ch?ci Zatanny, Bruce nie by? zainteresowany romantycznym zwi?zkiem i ich relacje pozosta?y na stopie kole?e?skiej.


To tyle, je?li chodzi o g?ówne kontinuum, z innych serii polecam "Batman: The Widening Gyre", gdzie g?ównym w?tkiem jest ten romantyczny w?a?nie, a Batman odrzuca ca?kowicie Catwoman na rzecz Silver St. Cloud. Kto to taki? D?ugo by t?umaczy?, posta? z komiksu z lat 90-tych, która mia?a z Batmanem traumatyczne prze?ycia, w których zgin?? jej m??, istotne w tej serii jest to, ?e Bruce nie tylko ujawnia swoj? drug? to?samo?? (w sumie ona j? do dawna zna?a), ale te? prosi Silver o r?k?, na co ta si? zgadza.


Co do Huntress - z ni? Batman nie romansuje, bo za m?oda, to si? w ogóle ma?o z ni? zadaje, a jak ju? to bardziej w roli mentora.

Poison Ivy - tutaj chyba nie trzeba ?adnego komentarza, bo sytuacja jest nadzwyczaj oczywista

Black Cannary - kobieta Green Arrowa, co prawda w "All-Star Batman & Robin" uprawia?a seks z Batmanem, ale to by? elseworld, wi?c si? ma?o liczy.

Wonder Woman - rzadko w ogóle wyst?puje w jednym komiksie z Batmanem (i dobrze). Nie spotka?em si?, by dodatkowo mia?a w?tek romantyczny z nim.
#39
Hmm, a ja niestety nie podzielam panowie waszego entuzjazmu. Ogólnie nie jest ciekawie. Rysunki wypadają przeciętnie po bardzo ciekawej okładce, która na marne robi nam apetytu. A kostium Harley Quinn jak i ona sama są najmocniejszą stroną tego numeru.
Tak to mam gdzieś te wszystkie originy reszty Suicide Squadu, ten motyw tylko spowalnia akcję. A sam numer jest mało szalony, w ogóle nie zabawny i w dodatku przeładowany tekstem. Jakby tego było mało nudnym tekstem. Nie muszę znać myśli wszystkich bohaterów. Przez to praktycznie nic się w tym numerze nie zdarzyło.
Jest tylko jeden motyw z rekrutacją i w dodatku bardzo przeciętny, dość przewidywalny. Fakt faktem, że następny numer zwiastuje niezłą akcję, ale treść tego możnaby spokojnie na 8 stronach zmieścić.
I tylko Deadshota mi szkoda, bo zasługuje on na własną serię o wiele bardziej niż Deathstroke.

Cóż, to raczej nie będzie nowe Secret Six, bo bohaterowie tacy jacyś miałcy i mało inteligentni. Ode mnie 2,5/6 ocena.
#40
Uniwersum Batmana / Odp: Nowy początek uniwersum DC
11 Wrzesień 2011, 16:55:03
Przeczytałem Green Arrow #1, no i tak trochę jestem bardziej zawiedziony, niż zadowolony. Ten scenarzysta nie nadaje się do pisania Green Arrowa, bo za bardzo lubi supermoce i przebierańców w kostiumach. Standardowo dla serii poruszane są problemy społeczne trochę, a tutaj konkretnie postrzeganie bandytów przez społeczeństwo i tam bezkarność ich, ale kurka wodna, problem w tym, że ci bandyci wyjęci są z komiksu o X-manach. Mają jakieś kretyńskie nadludzkie zdolności, co w tym komiksie pasuje niczym pięść do nosa. Zupełnie nieprzemyślani są, a główny bohater i tak pokonuje ich w jedną chwilę.
Może coś ciekawego wyjdzie z wątku działalności Queen Industries, ale jest on przez różne dziwne odchyły bombardowane, jak jakiś pieprzony pacyfista, który nie chce tworzyć broni dla Queena...
No i na końcu oczywiście, co dostaje czytelnik? Więcej X-manów i więcej supermocy. Dosyć słabo.
#41
Jako "miłośnik" murzynów nie mogę się doczekać serii z Batwingiem. :D :D :D
#42
Uniwersum Batmana / Egmont - komiksy z Batmanem
08 Wrzesień 2011, 01:01:54
No i pasuje. Ja tu pracuję dzień i noc, no i wkrótce załatwię sobie większą paczkę komiksów. Ekstra sprawa.
#43
Rysunki s? fuck yeah! Daniel tak troch? jak Guillem March rysuje, ale ogólnie to super wygl?da, wszystko bardzo mrocznie, Joker w czarnym garniturze, morderstwa, zabójstwa, ostry seks, no a ostatnia strona naprawd? pi?knie narysowana. Graficznie wypas tytu?. Znaczy Lee ca?y czas jest najlepszy, ale tutaj drugie miejsce na razie jest i my?l?, ?e ju? zostanie.

I nawet narracyjnie, ju? Tony Salvador Daniel wie, ?e nie ma co za du?o Batmanowi wrzuca? przemy?le?. Troch? tylko mnie martwi, ?e to taki krok wstecz. Dostaniemy histori?, jaka ju? by?a, wszystko znane i w ogóle. Ja bym powiedzia?, ?e nie jest nowo, tylko old-schoolowo. To, co chcia?em po "The Dark Knight" (i dosta?em, ale tylko w dwóch, trzech pierwszych numerach), mam tutaj. Jakbym czyta? znowu wi?ksz? histori? Granta i Breyfogle'a si? czu?em. Albo jak?? kontynuacj? "The Man Who Laughs", lubi? ten mrok i licz?, ?e pozostanie on jak najd?u?ej. No i ?e mo?e Zsasz b?dzie, bo kurde faja, przyda?by si?. Dawno go nie widzia?em.
#44
Inne komiksy / Odp: Komiksy warte polecenia.
01 Wrzesień 2011, 22:35:41
Krótka pi?ka z mojej strony wtedy, "Supergod" jest dobry, naprawd? ekstra? Znaczy, czy trzyma poziom "Black Summer" i zw?aszcza "No Hero"?

Ja komiksy z "Avatar Press" te? polecam. Kolaboracja pomi?dzy Ellisem a Rypem to ?wietna sprawa. Zacz??o si? bodaj?e od "Wolfskina", no i te "antybohaterskie" komiksy to ju? lektura obowi?zkowa w?a?ciwie. Utrzymane w stylu "Stra?ników" s?, no i jak kto? lubi komiks Moore'a to dzie?a Ellisa na pewno mu si? spodobaj?. Du?o makabry, gore i ogólnie poj?tej przemocy, aczkolwiek postacie s? ciekawe, strasznie um?czone i zazwyczaj paskudnie z?e. Rozwi?zania intryg te? do zbytnio konwencjonalnych nie nale??. Zdecydowanie polecam.
#45
Uniwersum Batmana / Odp: Nowy początek uniwersum DC
31 Sierpień 2011, 15:26:23
Wielkie zmiany? Hmmm, Batman nie zna Supermana. 87 numerów serii poszło na marne. :D

Ale niech mnie dunder świśnie, to Kubert? To Finch? Nie, to JIM LEE!!! W końcu wydano jakiś komiks od niego. Mam nadzieje, że będzie się wyrabiał z terminami. Super sprawa. Może jakaś fabuła w tym była, ja sobie tylko obrazki oglądałem.

Znaczy, no dobra, powtórzono fajny motyw z "All-Stara", gdzie Batman robi z Lanterna głupka, tylko teraz jest trochę poważniej, bo Lantern nie wcina hot-doga, a Batman nie jest żółty. A tam, ja wolałem Millerowską wersję, była super zabawna. Tak też cieszę się, że zobaczymy cały origin cyborga. No i w sumie wkurzony jestem, że wszystkie serie nie dzieją się w tym samym czasie. Chciałbym już wiedzieć, dlaczego Superman ma taką zbroję. Liczę, że nie wprowadzą za szybko większej ilości superbohaterów, bo to w końcu nie jest event jak "Flashpoint", żeby było szybko i wybuchowo, tylko ma się pogłębiać profil psychologiczny postaci :D

Nie no, świetnie mi się pierwszy numer Justice League podobał. Wypas.