Aktualności:

"Batman. Ziemia niczyja. Nowe zasady. Tom 4" od 4 grudnia.

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Mikoto

#1
Inne filmy i seriale / Odp: Kapitan Ameryka
01 Kwiecień 2014, 13:19:46
Równie? ogl?da?em. Moja ocena to 9/10. Nie ma pe?nej dychy, bo wola?bym obejrze? dok?adn? ekranizacj? komiksu o Winter Soldierze ni? film jedynie wykorzystuj?cy t? posta?. Nie ma wkurzaj?cego humoru jaki mieli?my okazj? u?wiadczy? w trzecim Iorn-manie i drugim Thorze. Jest masa ?artów, ale to tylko ?mieszne teksty. Nie ma pajacowania. Podoba?o mi si? równie bardzo co Avengers.

W spoilerze wstawiam moj? recenzj?. Dla tych co ju? ogl?dali. Reszta niech lepiej nie czyta, bo to jeden wielki spoiler ;) .
Spoiler
By?em wczoraj. Postaram si? napisa? o tym co mi si? podoba?o, a co nie chocia? o wielu rzeczach i tak pewnie zapomn?.

Sceny akcji
Tu powiedzieli?cie ju? wszystko co by?o do powiedzenia. By?y niesamowite. Bardzo dobra choreografia. Zdj?cia w czasie pojedynków równie? zas?uguj? na pochwa??. Mordobicia s? bardzo szybkie, a i tak wida? ka?dy cios, widz widzi co postaci robi?. Porównajcie sobie walki z Capa z tymi np. z Batmana Begins. Tam by?a tragedia. Kompletnie nic nie by?o wida?. Tutaj mamy dok?adnie przeciwie?stwo.

Humor
Jest go bardzo du?o, ale... nie ma tu postaci, które wprowadza si? do filmu tylko po to by pajacowa?y. Ba, w ogóle nie ma tu pajacowania. Humor polega g?ównie na zabawnych tekstach. Naprawd? mo?na si? u?mia? i nie przeszkadza to tak jak humor w najnowszym Iron-manie oraz Thorze.

Postaci
Ka?da nale?ycie wykorzystana. Ka?da spe?nia w filmie jak?? rol?. Nie ma tu niepotrzebnych bohaterów. Wszyscy dodaj? co? od siebie do fabu?y i gdyby kogo? zabra? film rozlecia?by si? jak domek z kart.

Kapitan Ameryka - Chris Evans jest idealnym Rogersem. Kto? w ogóle jeszcze pami?ta, ?e kiedy? gra? Human Torcha? ?wietnie zagra? posta? (mog?oby si? wydawa?) tak archaiczn? i nieprzystaj?c? do naszych czasów jak CA. Chocia? oczywi?cie wielka te? w tym zas?uga scenarzystów, bo stworzyli tak sympatycznego i ciekawego go?cia.

Black Widow - Jak do tej pory to jej najlepszy filmowy wyst?p i Wdowa to bezsprzecznie najlepsza posta? kobieca w Marvelu. A w tej fryzurze Scarlett wygl?da wy?mienicie, co z reszt? powtarzam ju? od czasu pierwszego trailera Du?y u?miech . ?wietnie sprawdzi?a si? w obowi?zkowej roli kobiecej, bez której nie mog?yby si? obej?? produkcje Hollywood.

Falcon - Nowa posta? komiksowa do kolekcji. Jego przyja?? ze Stevem kojarzy mi si? troch? z przyja?ni? Starka i Rodesa. Czarnoskóry bohater nareszcie na miejscu bez wciskania na si??. Strój oraz skrzyd?a równie genialne co na trailerach, a te jego powietrzne akcje - co? pi?knego.

Alexander Pierce - Troch? kojarzy? mi si? z tym z?ym dyrektorem OCP z pierwszego Robocopa. Nie do??, ?e obaj byli w podobnym wieku to jeszcze na pocz?tku wydawali si? fajni, a potem pokazali prawdziw? twarz. Satysfakcjonuj?cy vilian, a scena zabójstwa s?u??cej Du?y u?miech .

Winter Soldeir - Najwi?ksza gwiazda tego filmu. By?o go mniej ni? si? spodziewa?em, ale ka?da scena z jego udzia?em to by?a si?a i pompa. By? naprawd? pot??nym przeciwnikiem. Final Battle pomi?dzy Rogersem i Buckym to najlepsza rzecz z ca?ego filmu. S?owa Evansa ,,Nie skrzywdz? przyjaciela''. bardzo wzruszaj?ce. Podobnie scena kiedy Bucky wyci?ga Capa z wody. Nie mog? si? doczeka? jego kolejnego wyst?pu. Ja chc? Winter Soldiera na sta?e w Marvel Universe.

Nick Fury - Nareszcie odegra? ciekaw? rol?. By?o par? genialnych scen z jego udzia?em jak np. ucieczka przed lud?mi Hydry w samochodzie. I je?li kto? niczego wcze?niej nie czyta? i pójdzie na film bez ?adnej wiedzy o nim to jego ,,?mier?''. na pewno go wzruszy, a zmartwychwstanie zaskoczy setnie.


Rzeczywi?cie film nawet zas?u?y? na miano thrillera politycznego, a to w?a?nie przez w?tek SHIELD, która tak naprawd? jest prowadzona przez kogo? inneg, czyli tajne polityczne machinacje, o których nikt nie wie.

Wyst?p Zoli ?wietny, cho? szkoda, ze taki krótki. Mam nadziej?, ?e to nie by?o jego ostatnie s?owo. I czy tylko mi jego gadka o Hydrze chc?cej pomaga? ludzko?ci w imi? wi?kszego dobra, którego ta ludzko?? jeszcze nie jest w stanie zrozumie?, ale kiedy? b?d? im wdzi?czni skojarzy?a si? z gadkami Putina Oczko ? Ostatnio nawet czyta?em jego przemow? do Ukrai?ców i by?a w bardzo podobnym tonie. Wcale bym si? nie zdziwi? gdyby twórcy w?a?nie szukaj?c powodów do dzia?a? Hydry wzorowali si? na tym co mówi Putin.

Muzyka na mnie akurat nie zrobi?a jakiego? szczególnego wra?enia. By?a i tyle. A nawet nieraz mia?em wra?enie, ?e s?ysz? niektóre kawa?ki z Batmanów Nolana

W porównaniu z komiksem?
Komiks lepszy. Tam Bucky by? du?o bardziej tragiczn? postaci?. Naprawd? mo?na by?o zrozumie? jego tragedi? i mu wspó?czu?. We filmie troch? tego zabrak?o moim zdaniem.

Ale to taka uwaga na marginesie, bo wiadomo, ?e film po?yczy? tylko komiksu w?tek Winter Soldiera.


W porównaniu do innych filmów
Ci??ko mi teraz u?o?y? jaki? ranking. Na pewno lepiej si? ogl?da od IM3 i Thora 2, bo nie ma a? tak krety?skiego humoru. Czy lepiej od Avengers? Ci??ko przebi? film maj?cy tak du?? ilo?? superbohaterów. Mo?e gdyby by?a to dok?adna ekranizacja komiksu to uzna?bym go za najlepszy. A Tak jest równie fajny co M?ciciele.


+9/10

Wiem, ?e jestem dziwny, ale nie ma dychy, bo wola?bym zobaczy? dok?adne odwzorowanie komiksu o Winter Soldierze, co? jak Watchmen. Takie zapo?yczenie postaci nie satysfakcjonuje mnie w 100%.


I mam nadziej?, ze w nast?pnej cz??ci ju? wyst?pi Red Skull.
[Zamknij]
#2
Inne filmy i seriale / Odp: TMNT
29 Marzec 2014, 10:24:28
Mnie zadowoliło by coś w stylu kreskówki z 2003 roku. To były moim zdaniem idealne żółwie. Właśnie z tego powodu niezbyt podobały mi się aktorskie TMNT 2 i 3 oraz te nowe komputerowe z 2007 roku - zbyt infantylne jak dla mnie. Kreskówka z 2003 roku miała moim zdaniem idealnie wyważony humor i powagę i chciałbym, żeby najnowszy film na tym się wzorował.
#3
Inne filmy i seriale / Odp: TMNT
27 Marzec 2014, 20:58:06
Je?li chodzi o ?ó?wie.
Na kilometr wida?, ?e to film Baya. Nie zabrak?o oczywi?cie slo mo, a w scenie kiedy April wystraszona odsuwa si? od Leonarda i napotyka Miky'ego wystarczy ?ó?wie zamieni? na roboty i ju?.

Ale tak poza tym to mi si? podoba. Z pocz?tku mo?na pomy?le?, ze to kolejny film superbohaterski, bo lektor mówi ,,We need a heroes''., ale zaraz si? okazuje, ?e to ?ó?wie Ninja. Nie musz? pisa?, ?e taka konstrukcja trailera te? skojarzy?a mi si? z najnowszym trailerem do Transformers? W ko?cu tam te? przez pierwsz? po?ow? mieli?my inny film, a potem dopiero wkroczy?y Transy.
Mo?e wyj?? co? naprawd? przyzwoitego. O ile Bay nie b?dzie stosowa? prymitywnych ?artów rodem z American Pie to mo?e si? dobrze sprawdzi? w takiej ?artobliwej produkcji jak? zawsze by?y ?ó?wie. Jak na razie bardzo mi si? podoba i jestem na tak.
#4
Obejrza?em i zmia?d?y? mnie ten film. Dos?ownie O_o ! Nie spodziewa?em si?, ?e b?dzie a? tak dobry.Jednak nawet z takiego Supermana da si? wykrzesa? porz?dne kino je?li we?mie si? za niego odpowiedni re?yser (i producent).

Przede wszystkim klimat i nastrój jest pi?kny. Do?? przygn?biaj?cy, powa?ny. To nie jest kolejna weso?a i ?artobliwa opowiastka komiksowa. Wi?cej produkcji w ten dese? poprosz?!

Aktor graj?cy g?ówn? rol? mnie osobi?cie Pasowa?. Nie jestem fanem ani Supermana, ani wcze?niejszych produkcji z jego udzia?em, wi?c nie mia?em ?adnych oczekiwa? w tej materii. Go?? mi pasowa?, by? przekonuj?cy i tyle.

Zod równie? bardzo dobry. Aktor ?wietnie odda? swoj? mimik? charakter swojej postaci. To jedna z naprawd? niewielu sytuacji kiedy gra jedn? min? si? sprawdzi?a ;) .

Lois mi si? podoba?a. Wygl?da?a ?adnie, a jej posta? pasowa?a do filmu. Odgrywa?a jak?? rol?. Nie by?a wsadzona na si?? tak jak Peggy w Kapitanie Ameryce, bo to Hollywood.

Podoba? mi si? te? ojciec Clarka. Uwielbiam Costnera i mi?o by?o go zobaczy? w tej produkcji. Fajna posta?, troch? w stylu wujka Bena. Dlaczego tacy sympatyczni panowie zawsze musz? umrze? :( ? Z reszt? to samo si? tyczy Jor-Ela.

Wszystkie sceny akcji to klasa. Chyba na ?adnym filmie komiksowym nie bawi?em si? tak dobrze ogl?daj?c sceny akcji jak tu. Naparzanki to w ogóle bym móg? ogl?da? bez ko?ca. Nie sposób nie odnie?? skojarzenia z Dragon Ball. To w?a?nie Snyder powinien nakr?ci? ekranizacj? tej serii. On w temacie walk tytanów czuje si? jak ryba w piwie ;) . Ju? przy Watchmen go korci?o, ?eby zaszale? przy mordobijkach. Teraz nareszcie dosta? pole do popisu.

Jednak film to nie tylko sama akcja. Fabu?a te? istnieje. Clark musi si? odnale?? w obcym ?wiecie, to mi si? podoba?o. Dobrze, ?e MoS próbuje sob? co? przekaza?, stawia przed bohaterem wybory moralne, próbuje by? czym? wi?cej ni? tylko t?uczeniem si? po pyskach. Nie nudzi?em si? ani sekundy. Man of Steel to dwie i pó? godziny, które zlecia?y mi jak 20 minut. Podobnie mia?em w przypadku Watchmen.

Grzech by?oby równie? nie wspomnie? o fina?owej potyczce ,,bogów''. oraz ?mierci Zoda. Kent musia? dokona? wyboru. ?al i rozpacz po przymusowym zabójstwie Zoda. Panie Snyder, jeste? pan wielki ;) ! Uda?o si? panu ukaza? dobrego bohatera mi?uj?cego ludzi w sposób nieinfantylny, ciekawy i ludzki. Uwielbiam takich bohaterów.

Co tu du?o gada? 10/10 cho? to za ma?o, ?eby odda? w pe?ni mój zachwyt nad tym filmem. Zosta? mi jeszcze Thor: The Dark World, ale s?dz?, ?e tytu? najlepszego filmu 2013 roku jest ju? zaklepany ;) .
#5
Inne filmy i seriale / Odp: RoboCop 2014
16 Luty 2014, 13:26:26
Ogólnie to zgadzam si? z Wami ponowie je?li chodzi o opini? o nowym Robocopie. Jako jednak, ?e jestem ogromny fanem jedynki nie mog?o si? obej?? bez narzekania ;) . Poni?ej moja d?uga i nudna recenzja.


By?em wczoraj w kinie. Z pocz?tku mia?em wygwizdane na ten film. Znaczy, na sam remake mia?em ochot?. Zawsze mi?o spojrze? na znan? nam ju? histori? z nowej perspektyw i od?wie?y? j? we wspó?czesnych czasach. Jest tylko jeden warunek. Ma by? kategoria R. Nie chc? ogl?da? swojego ulubionego filmu w wersji familijnej dostosowanej pod oczekiwania widowni, których szczytem ?yciowej aktywno?ci jest przerzucanie kana?ów w telewizji - Viva, MTV, Viva, MTV itd. oraz dla takich dla których American Pie i Tansformers 2 to produkcj? zas?uguj?ce na 10/10, którzy uwa?aj?, ze Ojciec Chrzestny to nudne 3 godziny, a w ogóle to sobie lepiej Trudne Sprawy na TVN obejrze?. Wreszcie nie chc? by robiono go pod ludzi dla których (cytat autentyczny) ,,Nie wa?na jest fabu?a, wa?ne, ?eby by?y efekty czy de!''.
Robocop by? brutalny, ociekaj?cy przemoc? i takiego wszyscy maj? go pami?ta?. Gdy us?ysza?em, ze jednak kr?c? w PG13 to ostatecznie przes?dzi?o spraw? - nie chc? mie? z tym nic wspólnego. Nie dziwi? mnie jednak taki obrót spraw. Teraz filmów pod R praktycznie si? ju? nie kr?ci. By? Dredd w R i poniós? kl?sk?, bo to nie by?o kino, na które mo?na si? wybra? z ca?? rodzin?, albo ze znajomymi ,,?eby si? odstresowa?''.
Ale w necie pojawi?y si? dobre recenzje, a ja ostatnio zrobi?em si? co? strasznie ?askawy dla filmów, bo Avengers i IM3 postawi?em ocen? prawie najwy?sz? z mo?liwych i nawet drugiego Ghost Ridera oceni?em wysoko, to mo?e i temu filmowi nale?y da? szans?.

Do pierwowzoru ten film nie ma startu, nawet nie ma co porównywa?, to niebo i ziemia. Tam by?a si?a, by?a pompa i nie by?o op...(doko?czcie sobie sami U?miech ). Gdy jednak zapomni si? o jedynce to da si? ogl?da?.

Robocop jako samodzielna produkcja:

Obawia?em si? po zobaczeniu trailerów, ?e film b?dzie przepe?niony cool akcja, ale nie ma si? co martwi?. Fabu?a istnieje i to ona jest najwa?niejsza. Film skupia si? na postaci Murphy'ego (pó?niej Robocopa), a akcja jest do? jedynie dodatkiem i atrakcyjnym bonusem. Podobnie jak w jedynce mamy opowie?? o wzorowym policjancie, który uleg? tragicznemu wypadkowi i próbuje odnale?? si? w nowej sytuacji. Próbuje nadal by? sob?, chce udowodni?, ?e pod metalow? zbroj? nadal kryje si? ludzkie serce, ?e Robocop to nadal cz?owiek, który ma swoje prawo do wolno?ci, nie sta? si? ju? tylko produktem i zabawk? wielkich korporacji jak? chcia?oby go widzie? OCP. Ne ma przesytu akcj?, jest jej tyle co powinno, a wszystkie sceny akcji s? ?wietne. Efekty równie? zachwycaj?. Szczególnie podoba?y mi si? ED-209. Ten ich g?os - co? wspania?ego. Kocham wszystkie sceny, w których si? pojawi?y.
Aktor wcielaj?cy si? w tytu?ow? rol? wypad? bardzo dobrze. Nie ust?puje on moim zdaniem swojemu poprzednikowi, chocia? oczywi?cie Petera b?dziemy faworyzowa? za sentyment. Reszta aktorów równie? dobra. Zmniejszy?bym jedynie rol? Oldmana, bo w pewnym momencie zaczyna? mnie ju? m?czy?. Za to Keaton ?wietny jako g?ówny z?y. I w ogóle mi?o go by?o znowu zobaczy?.
Ogólnie jest to bardzo ciekawy film. Nie mo?na si? na nim nudzi?. Ca?y czas jest ciekawie. Obawia?em si? ?e ta posta? w dzisiejszych czasach nie b?dzie ju? atrakcyjna, ?e b?dzie to Iron-man dla ubogich. Jednak twórcom uda?o si? przedstawi? superglin? na miar? naszych czasów.

Pancerze Robocopa ?wietnie si? prezentuj?, zarówno ten klasyczny jak i ,,Kamen Rider Style''. Co do tego drugiego to ?wietnie wypada w finale kiedy walczy z gangsterami w ciemno?ci i wida? mu tylko oczy, które powoduj? takie czerwone smugi.


Robocop w porównaniu z jedynk?, czyli narzekanie czas zacz??:

Nadal podtrzymuj? swoj? opini?, ?e jest to kino familijne. Bo i co tam by?o takiego strasznego, co by nie pozwoli?o ca?ym rodzinom na wybranie si? do kina? Jedynie scena z Oldmanem grzebi?cym w mózgu Murphy'ego by?a nieprzyjemna, ale czym to jest w porównaniu do go?cia sk?panego w kwasie, rozstrzelania, czy podobnych makabrycznych scen z dwójki? To by?o prawdziwe doros?e kino.
Przeszkadza brak fucków. Nie ma to jak gangsterzy, którzy niby przeklinaj?, ale ju? s?owa fuck to nie powiedz? Oczko . Przez to sceny z gangsterami wygl?daj? sztucznie.

Nie jest to film na miar? pierwowzoru. Tamten idealnie ukazywa? Detroit ska?one zbrodni?, w którym praktycznie nie by?o dobrych ludzi, bo ka?dy mia? co? za uszami (na przyk?ad sam twórca Robocopa w wolnych chwilach raczy? si? narkotykami i zabawia? z prostytutkami). Nowa wersja nie ma tej wymowy. Nie wida? te? by Detroit by?o jako? przesi?kni?te zbrodni?, gangsterzy nie wzbudzaj? jakiej? szczególnej grozy.


Podsumowanie:
Jak kto? lubi takie filmy to b?dzie si? czu? jak w niebie ogl?daj?c nowego Robocopa. Ja szczerze za te pieni?dze wola?bym sobie obejrze? w kinie pierwsz? cz???. Porównania z jedynk? nie wytrzymuje, ale jako samodzielna produkcja nie widz? w nim wad. Wszytko jest perfekcyjne niemal ?e. Nie chcia?em krytykowa? tej produckji, bo i z góry wiedzia?em co to b?dzie, ale w ko?cu to remake mojego ulubionego filmu wi?c musia?em sobie ul?y? i dopisa? rubryk? z narzekaniem Oczko .

Jako samodzielna produkcja 9/10

Id? obejrze? jeszcze raz jedynk? ;) .
#6
Inne filmy i seriale / Odp: Terminator
24 Styczeń 2013, 21:16:52
Nie wiem, czy si? cieszy? czy p?aka?. Dracula 2000 by? moim zdaniem ?wietny, ale dwie kolejne cz??ci to prawdziwy horror. Niestety nie w tym sensie co nale?y. Strasznie zgwa?cili oni tam posta? Draculi. Trzeba mie? talent by z historii o Ksi?ciu Wampirów zrobi? horrorek dla nastolatków (dwójka) i niedorobion? podrób? Blade'a, w której zamiast Afroamerykanina mamy ksi?dza (trójka) ::).
#7
Bat-Filmy / Odp: The Dark Knight Returns
19 Styczeń 2013, 20:19:10
Co kto lubi :) . Ja akurat animacji nie ogl?da?em, ale komiks mam zaliczony. Jak dla mnie ?wietna robota. Najbardziej podoba? mi si? pomys? z tymi wiadomo?ciami. To samo by?o w Robocopie - sztywne wiadomo?ci bez emocji. Komiks by? do?? brutalny i ci??ki. Nie mog? sobie wyobrazi? tego w animacji, ale skoro piszecie, ?e cenzury tam praktycznie nie ma (niepal?cy Gordon to mnie akurat nie interesuje) to musz? to w ko?cu obejrze? Big Grin . Tylko nie podoba?o mi si? troch?, ?e ci mutanci tak bez powodu praktycznie przy??czyli si? do Batmana. To takie zwierz?ta nieludzkie, zabijali sobie dla zabawy, a nagle zachciewa im si? ocali? ?wiat (cho? to jeszcze ujdzie, bo nic dziwnego, ?e chc? ratowa? w?asne ty?ki), ale ?e potem pracuj? grzecznie z Batmanem to ju? by?o przegi?cie straszne.

W ogóle podoba mi si? te? ?e przewin?? si? tu tak?e i motyw Zimnej Wojny. Troch? zapachnia?o Watchmen. Uwielbiam w filmach/komiksach wtr?cenia polityczne.

I ten wybuch praktycznie cofn?? Gotham do epoki kamienia ?upanego. Dwie grupy ludzi rozw?cieczonych i przera?onych ludzi gotowych zat?uc si? na ?mier? byle by tylko samemu przetrwa?. Brrr... Albo ,,Nie jestem rasist?, ale widz?c czarnego cz?owieka pomy?la?em, ?e mo?e mie? bro?, wi?c go za?atwi?em''. lub ta historyjka o facecie, który us?ysza?, ?e w piosence Led Zeppelin zakodowany jest hymn do szatana i za 49 razem rzeczywi?cie go us?ysza?. No normalnie wszystko to moje klimaty :D .
#8
Inne komiksy / Odp: Co w Marvelu piszczy?
26 Grudzień 2012, 07:45:09
Cytat: Leon Kennedy w 21 Grudzień  2012, 15:56:19Drugi numer zakupiony, X-Meni maj? moje pieni?dze zapewnione, bo historia si? podoba?a, fajny sk?ad, ?wietna kreska, rozbrajaj?ce docinki, Logan i ciekawie zapowiadaj?ca si? wojna... A wy co my?licie o mutantach, w ogóle kupi? kto???
W?a?nie przeczyta?em i okre?li?bym t? histori? w dwóch s?owach - taka sobie :) . Ten Ord nawet daje rad?. Pierwsza walka z X-menami kiedy ich rozwali? by?a kozacka i dawa?a nadziej?, ?e pojawi? si? kto? kogo pokonanie b?dzie dla bohaterów nie lada wyzwaniem. Wyobra?a?em sobie epick? ostateczn? bitw?. A jak to si? sko?czy?o naprawd?? Ci co przeczytali wiedz?... I oczywi?cie to Wolverinek musia? by? tym, który go unieszkodliwi?, bo jak?eby inaczej. Kurde, nigdy tej postaci nie lubi?em, a teraz tylko utwierdzi?em si? w swoim przekonaniu. W jem, ?e ta posta? to ma by? awanturnik i w ogóle ma mie? cool teksty, ale nieraz widz?c jego zachowanie i te wieczne d?sy i niesnaski z dru?yn? mia?em wra?enie jakbym ogl?da? 10 letnie dziecko uwi?zione w ciele doros?ego ch?opa.

Ale mniejsza. Historia do?? ciekawa. Czytelnik chce si? dowiedzie? co wyniknie z tego ca?ego lekarstwa, ale w?tek ten nie jest przecie? nowy. Co? podobnego by?o ju? przecie? przy okazji Apocalypse'a. A i tak najlepszy z ca?ego komiksu to by? Beast. Niektóre jego teksty naprawd? ?mieszy?y, a nie by?y wymuszone jak te Wolverine'a. I niez?y by? w?tek kiedy na moment sam mia? w?tpliwo?ci, czy nie skorzysta? z lekarstwa.
#9
Bat-Filmy / Odp: Justice League
13 Grudzień 2012, 13:29:56
Tomas Jane jako Wayne? To mogłoby być świetne :D . Jako Punisher wypadł bardzo dobrze. Myślę, że jako Bruce/Batman też kopałby dupę. No i fajnie byłoby go znowu zobaczyć jako komiksowego herosa.
#10
Fajne to. Jak jakiś Neon Genesis Evangelion Live Action. No i nareszcie jakiś normalny film o robotach, w którym one nie pierdzą, nie gadają z włoskim akcentem itp ;) .
#11
Inne komiksy / Odp: Co w Marvelu piszczy?
13 Grudzień 2012, 09:22:19
Ja na pewno kupię każdy komiks ze Spider-manem, a z pozostałych to tylko wybrane np. Dark Phoenix, albo The Demon in the bottle i Daredevil: Born Again. Ale najbardziej nie mogę się doczekać Kraven Last Hunt i Secret Wars :D .
#12
Inne filmy i seriale / Odp: Superman: Man of Steel
11 Grudzień 2012, 20:09:40
Fajny nastrój mają te początkowe sceny. Clark z brodą trochę mi się skojarzył z Bannerem z Incredible Hulka xD .

Kibicuję temu filmowi, żeby odniósł sukces. Wtedy nareszcie DC zdecyduje się ekranizować innych bohaterów, bo nie samym Batmanem człowiek żyje.
#13
Z Electro się cieszę. Wolę, żeby wykorzystywali takich właśnie drugoligowych przeciwników niż ciągle tylko Goblin, Venom i Carnage. Tylko kolejny czarnoskóry aktor, kurde. Rasistą nie jestem, ale już mnie nudzi to upychanie wszędzie czarnoskórych aktorów :/ .
#14
Ale za to ubranie ma fajne. Jak dla mnie to tak móg?by wygl?da? ,,kostium''. Catwoman je?li ta jeszcze si? gdzie? pojawi ;D.
#15
No King Kong Jacksona był strasznie rozciągnięty (szczególnie sceny w Nowym Jorku na początku. Sporo można by tego wywalić). Ale i tak był dużo lepszy moim zdaniem od Godzilli Emmericha. Nie był tak obrzydliwie amerykański. Amerykańszczyzna wylewa się z każdego filmu tego najbardziej amerykańskiego Niemca, co w sumie nie powinno dziwić, ale ja i tak tego nienawidzę ;) . Na King Kongu dużo lepiej się bawiłem. Ten film ma większy ładunek emocjonalny. Chyba dosłownie każda akcja na wyspie jest emocjonująca. Zilla był taki nijaki. I niby coś tam próbowali pokazać panikę jaka wybuchła w Nowym Jorku po ataku potwora, ale im nie wyszło. Na to potrzeba było poświęcić więcej czasu, a nie na głupie perypetie miłosne bohaterów, które i tak nikogo nie obchodzą ;) .

To mi już dużo bardziej od filmu z 98 podobała się ta kreskówka z Godzillą, która kiedyś leciała na Polsacie :D .