Wiadomości

[Legion]

No i wiemy już kim będą czarnymi charakterami w filmie "Green Lantern" będą Legion i Hector Hammond! Legion ma się przyczynić do śmierci Abin Sur'a, a Hector ma przeprowadzić autopsie zwłok Abin Sur'a w którym będzie znajdować się fragment Legiona, przez który zostanie zmieniony i stanie się zagrożeniem dla całego świata. W filmie ma się też pojawić Alan Scott, który ponoć ma pracować dla rządu.

Nie, nie pomyliłem działów. Nie piszę tu słynnej grze na "PlayStation" lecz i jej adaptacji przelanej na karty komiksu. Bardzo lubię tą serie gry przeszłem wszystkie nawet najnowszą. Bardzo cieszę się że ktoś postanowił zrobić komiks o głóbnym bohaterze tej gry, czyli Krato. Chętnie zapoznam się z tym komiksem, szkoda że ponoć ma zostać wysane tylko 6 numerów. Jednak pamiętam o jednym - gdy DC poczuję zapach pięniędzy to zapewne doczekamy się kontynuacji historii.

"Batman Powraca" uważam za film bardzo udany. Klimat jest jeszcze bardziej "baśniowy" niż w poprzednim filmie. Jest dużo niezgodności z komiksem co w innym temacie określiłem jak "Burtonowskie Ultimate". To chyba pierwszy raz w filmach o Batmanie kiedy została wymyślona CAŁKOWICIE nowa postać, czyli Schreck. Pingwin wiadomo że z komiksowego oryginału ma tylko imię ale zbytnio mi to nie przeszkadza. Pod względem "fantastyczności" ten film bije na głowę wszystkie inne. Godny następba "Batmana" z 1989 roku.

W końcu w drugim numerze dał zgodę na jego likwidację .

Stary myślicz że on da się im?! chyba nie doeceniasz Tima! chwilami to on naprawdę przeyższa nawet Dicka Graysona który jest świetnym "wojownikiem".

A tak swoją drogą, to kiedy ty czytałeś komiks dostrzegłeś że chyba rysownik nie wiedział jak narysować mapę europy, i narysował sexowną stefardese? zapewne to sposób na odwrócenie uwagi czytelnika od wpadek geograficznych, myślałem że nikt oprócz mnie tego nie dostrzegł a na forum DC dzień przedemną już to zauważyli cwaniacy .

Czyli jedna z nowych serii które DC wydało po śmierci Bruce'a. Aktualnie pod maską Red Robina, znajduje się Tim Drake (obecnie Tim Wayne...). Wszyscy oprócz Tima i Ras al Ghul'a, uważają że Bruce nie żyje. Nie wiadomo skąd, ale po prostu nasz Tim jakoś uświadomił sobie że Bruce żyje, i postanawia podróżować po świecie żeby znaleźć Bruce'a. Ale do tej misji całkowicie musi odciął się od Bat-Family, i właśnie dlatego mamy Red Robin - Tim, Tim - Red Robin. Co ciekawe (!) też Ras wierzy w to iż Bruce Wayne wciąż żyje, i będzie współpracował z Red Robinem. Mniej więcej tak wygląda fabuła. Za nami już drugi numer w której wystąpiła też Spoiler.

PS: W pierwszym numerze pojawiła się wpadka geograficzna tzn. "Czechosłowacja" a w drugim numerze w samolocie, mapa Europy jest jakoś zniekształcona .

Ok, jeszcze nigdy nie dostąpiłem zaszczytu żeby ocenić kostiumy Batmana.

"Batman Zbawia Świat" - Jak do klimatu filmu, to wpasowuje się idealnie. Ta kiczowatość wcale mi nie przeszkadza, bo to z pewnością ikona tego filmu. Jednak przy strojach z innych filmów jest cieniutko.
"Powrót do BatCave" - Prawie ten sam kostium co powyżej. Więc nie ma co się rozpisywać.
"Batman" - Oprócz zniekształconego loga z nietoperzem to nie mam zarzutów. Kostium wpasowuje się w klimat filmu, mrok i gotyk. A ten pas mimo wszystko mi się podoba, wygląda tak "klasycznie".
"Batman Powraca" - Prawie ten sam kostium co w "Batman", lecz logo nie jest zniekształcone. Jest też w tym stroju parę detalów które zostały zmienione co zaliczam oczywiście na plus.
"Batman Na Zawsze" - Czyli debiut sutek. Jednak w tym kostiumie aż tak ich nie widać. Mógłbym nawet powiedzieć że ten strój jest tak dobry jak ten z "Batman Powraca". A sutek prawie nie widać. I nawet pas jest całkiem niezły.
"Batman Na Zawsze" (finalny) - Nawet, nawet. Nie ma żadnych sutek (a przynajmniej ja nie widzę). Pas też niezły. Na pochwałę zasługuje też
"Batman Na Zawsze" (Robin) - Pierwszy kostium Robina. Niestety muszę powiedzieć że ani troszkę mi się nie podobał. Już lepszy był dawny projekt Tima Burtona. I ten straszny pas... i sutki które w jego stroju strasznie widać.
"Batman i Robin" - Najgorszy kostium filmowy! Jest sztuczny, plastikowy i z sutkami! ogólnie jest beznadziejny. Naprawdę porażka.
"Batman i Robin" (finalny) - Mimo tego stylu ala "Robocop" to na pewno jest lepszy niż ten który Batman nosi przez przez większą część filmu.
"Batman i Robin" (Robin) - Znowu sutki. Jednak ciekawe jest to że twórcy postanowili dać Robinowi strój inspirowany tym który nosi jako Nightwing. Usunięto "R", i dano logo ptaka. Owszem ciekawe, ale wykonanie trochę kijowe.
"Batman i Robin" (Robin) (finalny) - Robin ala Nightiwing w stylu Robocopa. Nie tak źle, jednak bardzo przekombinowany kostium. Ale lepszy ten, niż ten z "Batman Na Zawsze".
"Batman i Robin" (Batgirl) - Nic specjalnego. Ale też nie szczególnie straszne. Może być.
"Batman i Robin" (Batgirl) (finalny) - Batgirl w stylu "Robocopa". Również nic niesamowitego. Ale po tradycji Reżysera Schumahera, że pod koniec filmu jest nowy kostium to oczywiste że i Batgirl ma kolejny strój.
"Batman Początek" - Świetny strój. Po raz pierwszy logo nietoperza ma kształt bez elipsy. No i te uszy i pas! naprawdę bardzo dobry kostium jeden z najlepszych filmowych.
"Mroczny Rycerz" - Ogólnie kostium może być, ale jak na mój gust trochę przekombinowany. W każdym razie lepszy od tych z "Batmana i Robina".

Postać Maxie Zeusa nawet lubię choć nie umieściłem go w moim podium. Uważam że to postać jednorazowa ale za to bardzo ciekawa, dlatego w mojej własnej wizji sequela "Batman Powraca" umieściłem go jako jednego z głównych przeciwników.

Nie jestem narcyzem

Jestem całkiem nowy na forum, ale sądząc po występach Maxie Zeusa w komiksach o Batmanie, i twoich liczniku twoich postów na forum (zwłaszcza kiedy wziąć pod uwagę niski poziom zainteresowania komiksami z Batkiem na tym forum) to zdaje mi się że użytkownicy forum bardziej kojarzą ciebie z tą postacią, drogi Maxymilianie Zeusie .

Koniec serialu pokazano w "Justice League Unlimited" w odcinku "Epilogue".

http://batcave.stopklatka.pl/indexa.php?id=anim/jlu26

Przeczytałem "Batman: Birth of the Demon", i dałbym sobie rękę uciąć że dobrze odpowiedziałem. No cóż nie będę nic szukać, dam szanse innym .

Myślę że największym Ultimate są "Batman" i "Batman Powraca". Może pierwsza część jeszcze nie aż tak bardzo ale za to drugą, można według mnie śmiało nazwać alternatywną wersją. A w "Mrocznym Rycerzu" w sumie to tylko poparzenie Two Face nie zgadza się z komiksem, bo oryginalnie to został oblany kwasem w sądzie . A blizny Jokera, traktuje raczej jako taki mały dodatek do charakterystyki żeby ciekawiej wyglądało.

1. Kiedyś Ras zniszczył pomnik demona. Ale nie zniszczył głowy, którą później zabrał ze sobą.
2. Głowa Demona.

Rany, nikt nie znał odpowiedzi na to pytanie?

(bo więcej w Polsce nie wydano, prawda?)

Tak. Zostały wydane tylko trzy numery.

Chciałbym też kiedyś zobaczyć jakimś sequelu Spooka, ale wątpie żeby pasował by do wizji Reżysera Nolana. Więc obstawiał bym dalej przy Deadshocie. Może i nadaje się tylko jako doopełnienie głównego przeciwnika, jednak jak już to nie byle jakiego... chętnie bym zobaczył w tej roli Oswalda, czyli Pingwina.

Nie zauważyłem na tym forum takowego tematu. Tutaj każdy który ma jakies pytania odnośnie komiksów nie związanych z Batmanem.

Pozdrawiam.

Szkoda że Dwie-Twarze zginął, bo widziałem go w sequelu "Mrocznego Rycerza". Więc w sequelu chciałbym zobaczyć tylko jednego przeciwnika. Mianowicie chodzi mi o... Deadshota! Pasowałby do realistycznego Gotham Nolana, i byłby nie lada wyzwaniem dla Batmana. Deadshot mógłby być najemnikiem wynajętym do zabicia Batmana (w końcu został wyrzutkiem). Bracia Nolanowie świetnie przedstawili villianów w "Batman Początek" i "Mroczny Rycerz" więc Deadshot zapewne również wyszedł by nieźle.