DC Universe - wątek ogólny

[Miss_Quinn]

Raczej to było to przewidzenia, że wróci rozmowa o WW3.
Nawet jeśli jest to plotka, która ma jednak jakieś 50-60% że okaże się prawdą to sama nie wiem co mam o tym myśleć.
Według mnie to mogłoby wyglądać tak, że zrobią do końca trylogie z Gal a potem mogą zatrudnić nową aktorkę bo wątpię że Gal będzie ciągle grać WW nawet jak będzie po 40.

[newtime]

Bez sensu, miałem nadzieje na pełny restart poza tym Gal to strasznie slaba aktorka według mnie, tak jak byłem optymistyczny tak teraz mam duze watpliwosci. Czekam na potwierdzenie Gunna, byc moze chodzi o to ze ma byc producentka lub grac inna postac, mam nadzieje

[Leon Kennedy]

Niech od razu zrobią pożegnalny film ze starą obsadą. Albo dadzą się pożegnać Henremu przed tym niby restartem. Kopią sobie dziwne dołki...

[Po_prostu_smyk]

Z jednej strony cieszę się, ponieważ lubię Gadot jako WW. Dotychczasowe castingi wzbudzały moją sympatię, więc każdego tego typu ogłoszenie budzi mój entuzjazm. Ale nie jest to pełna radość, raczej mieszane uczucie, ponieważ nie mogę zrozumieć tego restartu - tu przenoszą "stare", tu dodają nowe, niepasujące stare wymieniają na nowe (właściwie tylko Supermana i Batmana), więc robi się straszny miszmasz.

Wolałbym, żeby wprost wyłożyli jakich projektów powinniśmy oczekiwać, kto kim będzie i jakie panują struktury zamiast ujawniać w taki sposób. Może byłoby to łatwiejsze do ogarnięcia i zaakceptowania niż takie zdawkowe rzucanie informacji.

[Crowridd]

Niech od razu zrobią pożegnalny film ze starą obsadą. Albo dadzą się pożegnać Henremu przed tym niby restartem. Kopią sobie dziwne dołki...

Wszystkie filmy z tymi aktorami były raczej słabo ocenione przez widownię, więc kolejny to byłby strzał w stopę/kolano

[Po_prostu_smyk]

Wszystkie filmy z tymi aktorami były raczej słabo ocenione przez widownię, więc kolejny to byłby strzał w stopę/kolano

Wszystkie? Czyli które? "Wonder Woman", "Shazam" czy "Aquaman" mają dobre przyjęcie u krytyków i widzów 

[MJ]

Tak jak wspominałem wcześniej, jedyną sensowną opcją na robienie takich rzeczy jest film w którym będzie walczyła Liga Snydera vs Liga Gunna, Kryzys na dwóch ziemiach w nieco innej wersji lub Justice Lords itp. Wtedy cały ten bajzel nabrałby sensu i w końcu DC zamiast gonić Marvel z pomysłami wyszłoby przed szereg z czymś świeższym nieco.

[Leon Kennedy]

Wszystkie filmy z tymi aktorami były raczej słabo ocenione przez widownię, więc kolejny to byłby strzał w stopę/kolano

Przepraszam, przepraszam. ZSJL ma już całkiem niezłe oceny jeśli idzie o widzów. Nie mówiąc już o tych produkcjach, które wymienił Po_prostu_Smyk. Za dużo chaosu przy tym niby restarcie. Pomysł MJ oczywiście biorę i biegnę do kina. Tylko, że pewnie nigdy do tego nie dojdzie.

[newtime]

[/quote

Wszystkie? Czyli które? "Wonder Woman", "Shazam" czy "Aquaman" mają dobre przyjęcie u krytyków i widzów 

Ale kontunuacja WM juz nie i wszystko zapowiada sie ze z Aquamanem bedzie podobnie. Shazam cos tam zarobil ale bez szału i ponownie kontyuacja nikogo

[Crowridd]

Wszystkie? Czyli które? "Wonder Woman", "Shazam" czy "Aquaman" mają dobre przyjęcie u krytyków i widzów 

Rzeczywiście, zapomniałem o Aquamanie!

[LelekPL]

Póki zmienili Batmana to mi to już jest obojętne co z resztą. Ja już wstępnie zadowolony jestem, ale nadal czekam na casting i zwiastun, żeby zobaczyć jaki mają pomysł na tego nowego Batmana. Także to kto będzie grał Wonder WOman czy Supermana jest dla mnie nieistotne.

Z perspektywy biznesowej to pewnie nie ma sensu, bo powinni jednak stworzyć coś nowego totalnie, ale to już ich problem, że przez brak konkretnych decyzji nie pozbędą się marudzenia szurów Snydera w sieci.

[newtime]

Myślę ze jest tutaj jakieś niedopowiedzenie, wydaje mi się ze Gal może zagrać jakaś inną rolę lub być zaangażowana w produkcje ale sama aktorka zbliża się do 40, zanim prace nad ewentualnym filmem by się rozpoczęły zwłaszcza przy strajkach będzie już po. I jasne może w tym wieku grać WM ale jakoś mi się to nie klei, być może będzie miała jaką rolę w serialu o amazonkach, bo jak Lelek napisał z punktu biznesowego to strzał w stopę pod każdym względem w tej chwili . No i jest dla mnie naprawdę słabą aktorka a postać zasługuje na coś lepszego  wiec wolałbym kogoś innego

[Wayne]

Technicznie nie byłoby żadnego problemu, bo ten sam aktor może zagrać znów daną postać w nowym uniwersum, jak J.K Simmons w roli Jamesona u Raimiego i w MCU. Tylko nie ma to sensu, przez ograniczenia aktorskie Gal Gadot, a reboot daje okazje do obsadzenia kogoś lepszego. Nigdy nie byłem hejterem Gadot - myślę że wypadła w porządku, ale też dzięki temu że rola WW nie jest wymagająca, w BvS wyszła ok dzięki aurze tajemnicy wokół jej postaci, w WW dzięki udanej reżyserii Jenkins, a WW84 które było kiepskim filmem jechała na tym co wykuła w jedynce, więc jakoś wypadła.

Cieszyłem się że Viola Davis zachowała rolę Waller w nowym uniwersum, bo była idealnym castingiem. Ale zostawianie Gal nie ma sensu. Więcej by miało zostawienie Cavilla, bo jest utalentowanym aktorem ze swoją fanbazą. Mam nadzieje że to nieporozumienie i finalnie ją zrecastują. Święta trójca DC powinna być obsadzona nowymi twarzami, a "mniejsze" postaci jak Peacemaker, Waller, mogą spokojnie "zostać ze starą twarzą". Nie ukrywam że jakby akurat Jeremy Irons zachował rolę Alfreda to bym nie narzekał.

Szkoda że Iain Glen ma już 60 lat, bo jego chętnie bym zobaczył znów jako Batmana, tym razem z uniwersum Gunna.

[Leon Kennedy]

Z perspektywy biznesowej to pewnie nie ma sensu, bo powinni jednak stworzyć coś nowego totalnie, ale to już ich problem, że przez brak konkretnych decyzji nie pozbędą się marudzenia szurów Snydera

Pewnie jeszcze długo to potrwa... Ciągle się na nich napotykam czytając jaki to Snyder i jego filmy są epokowe i inne dyrdymały. A takowe wybory raczej w niczym nam nie pomagają! Powiedzmy, że Gal serio wróci do roli, to będzie przecież tylko paliwo do wszystkich wrzeszczących o powrót Snydera, Cavilla itd... Niestety przy takim restarcie końca tego nie widać.

[Crowridd]

Wszedłem ostatnio na jakąś dużą grupę na FB o Snyderverse - poziom szurstwa i klapek na oczach jest tam niesamowity.
Ludzie gloryfikują dosłownie każde aspekty jego filmów, hejtują wszystko, co nie jest związane z Affleckiem i i resztą - doklejają np. twarz Afflecka pod twarz Pattinsona etc.