Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Co po "Batmanach" Nolana

Zaczęty przez EricDraven, 21 Marzec 2011, 17:51:11

Funky

#195
Goran Visnjić byłby super Bondem to i nadawałby się na Bruce`a Wayne`a ;)

Kwiatek

Buck10 z DC Multiverse zadaje pytanie: ,, Dok?d filmowe DC zmierza''.
http://www.dccomics.com.pl/Artykul/844

Kwiatek


Johnny Napalm

Ło! A to nowina... jeśli oczywiście by się potwierdziła.
Jakaś migawka z Lobo - ok, ale niech nie robią z niego nikogo na pierwszym froncie w tej produkcji, bo go zwyczajnie schrzanią. Mały element śmiechowy z nim - TAK. Coś więcej, ale robione na odwal się, bo tak musi się to skończyć - zdecydowanie NIE. Lobo powinien mieć własny film, gdzie będzie numero uno, a nie jednym z wielu.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Funky

A ja mam nadzieję że nie będzie żadnego filmu o "Dżastis Lig", groteskowi bohaterowie w swoich tandetnych kostiumach. Warner i ich pęd na kasę (marzy im się odpowiednik "Awendżersów") Powinni pozostać przy Supermanie (jak "Man of Steel" wypadnie dobrze) i Batmanie.

LelekPL

Sam uważam, że projekt Batman vs Superman zgarnąłby znacznie więcej kasy niż Justice League, a i budżet byłby pewnie mniejszy - nie potrzeba dobrych aktorów do tak kluczowych i trudnych ról jak Wonder Woman czy Flash, a sama historia mogłaby się bardziej skupić na dynamice między obydwoma herosami, niż efekciarskich pojedynkach. Ale musieliby go również odpowiednio przygotować. Zaczynając od Man of Steel i rebootu Batmana w bardziej fantastycznym wydaniu.

Mikoto

Mi już sam ten pomysł, że co niektórzy bohaterowie mają najpierw wystąpić w Justice League, a potem dopiero mieć swoje własne filmy śmierdzi okropną tandetą. Na siłę próbują dorównać Marvelowi, który jakby nie patrzeć miał to wszystko lepiej rozplanowane. Na ich miejscu zrobiłbym filmy o pojedynczych postaciach, a dopiero potem zabierał się za Ligę. Goni ich ktoś, że tak się z tym filmem śpieszą :/ ?

LelekPL

Pewnie boją się, ze moda na superbohaterów w kinie przeminie za tyle lat... no i podejrzewam, że mają rację. Przy obecnym przesycie tego typu filmów nie zdziwię się jak widzowie będą mieli dość bohaterów w rajtuzach za 2-3 lata.

Kwiatek

,,Co? wi?cej, ale robione na odwal si?, bo tak musi si? to sko?czy? - zdecydowanie NIE. Lobo powinien mie? w?asny film, gdzie b?dzie numero uno, a nie jednym z wielu.''
Filmowa ekranizacja Green Lantern mia?a w za?o?eniu by? pocz?tkiem filmowego universum DC, wytwórnia WB obieca?a 2 filmy rocznie o superbohaterach z DC. Niestety pora?ka Latarni wystraszy?a wytwórnie, chocia? nadal wierz? w mo?liwy sequel GL. Lobo jest mniej popularny od Latarni , wiec wi?ksze ryzyko  porazki ekranizacji, wytwórnia wierzy jednak ?e  mo?e dosta? w?asny film, Dwayne ,, The Rock'' Johnson moze  zagra? numero uno. Fani by chcieli by kategorie wiekow? R, co zwieksza ryzyko mniejszych zysków wi?c z podanych przezemnie informacji DC chce go pokaza? w ekranizacji JL ?eby sprawdzi? jak widzowie go przyjm?.
,,Mi ju? sam ten pomys?, ?e co niektórzy bohaterowie maj? najpierw wyst?pi? w Justice League, a potem dopiero mie? swoje w?asne filmy ?mierdzi okropn? tandet?. Na si?? próbuj? dorówna? Marvelowi, który jakby nie patrze? mia? to wszystko lepiej rozplanowane. Na ich miejscu zrobi?bym filmy o pojedynczych postaciach, a dopiero potem zabiera? si? za Lig?. Goni ich kto?, ?e tak si? z tym filmem ?piesz?.''
Zrobienie ekranizacji JL na pocz?tku bez wprowadzenia bohaterów w ich solowych filmach dla wielu wró?y pora?ke dla Ligi. A je?li pójd? sposobem Marvela wielu zarzu?i im brak orginalno??i i kopiowanie pomys?u. DC widzi ?e Marvel odno?i sukcesy i czuje zazdro??, ale Marvel ma przewage ?e nie tylko ma w?asny ?wiat filmowy, ale te? inne wytwórnie takie jak Sony i Fox tworz? odzielnie ekranizacje komiksów Marvela. Tworz?c solowe filmy bohaterów DC mo?e si? sko?czy? tym ?e jak powstanie JL to Marvel stworzy ju? Avengers 3. DC ma problem z ekranizacj? swoich komiksów czego przyk?adem jest Wonder Woman który scenariusz filmowy powstaje  od 1990r. mimo wielu róznych scenarzystów ?adna wersja nie przypad?a do gustu wytwórni nawet wersja Jossa Whedona. Wytwórnia najwi?cej w ekranizacji amazonki boi si? ?e zrobi film zbyt feministyczny i odstraszy to m?sk? cze?? widowni.
,,Pewnie boj? si?, ze moda na superbohaterów w kinie przeminie za tyle lat... no i podejrzewam, ?e maj? racj?. Przy obecnym przesycie tego typu filmów nie zdziwi? si? jak widzowie b?d? mieli do?? bohaterów w rajtuzach za 2-3 lata.''
Nie twierdze ?e tak si? nie stanie, ale co roku mówi si? ?e nast?pi przesyt, a tak si? nie dzieje, wierze ?e dobry film sam si? obroni. Wiele osób przed ogl?dni?ciem ekranizacji komiksu nie mia?a styczno??i z komiksem, mimo tego ten gatunek filmu si? im podoba.

Johnny Napalm

#204
CytatTworząc solowe filmy bohaterów DC może się skończyć tym że jak powstanie JL to Marvel stworzy już Avengers 3.
Ale to co, DC i Marvel oddziela 10 mln lat świetlnych, że nie wiedzieli co akurat szykuje konurencja? Mogli pomyśleć dawno temu o budowaniu fundamentów pod JL w swoich wcześniejszych filmach. Teraz to wszystko spada na barki nowego Supemana. Tutaj DC musi wznieść się na wyżyny i dobrze przygotować grunt pod Ligę. Nie powinno być to aż takie trudne, chociaż ciężko prognozowac jak im z tym pójdzie.
Zupełnie jednak nie widzę możliwości wrzucenia od tak, na szybko, Batmana do filmu o JL. Ten manewr położy wszystko, jeśli to nie będzie nolanowski Batman, a sądzę, że jednak Bale nie będzie chciał wcielać się znowu w tą postać i to w filmie przypominającym bal przebierańców, ze zdziecinniałą fabułą - no... może taka do końca nie będzie, chociaż superbohaterowie DC są bardziej kolorowi od tych Marvela. Nie wróże jednak temu filmowi fabuły dorównującej powagą produkcjom Nolana. Bale raczej nie będzie chciał tak drastycznie obniżać lotów.
CytatDC ma problem z ekranizacją swoich komiksów czego przykładem jest Wonder Woman który scenariusz filmowy powstaje  od 1990r. mimo wielu róznych scenarzystów żadna wersja nie przypadła do gustu wytwórni nawet wersja Jossa Whedona. Wytwórnia najwięcej w ekranizacji amazonki boi się że zrobi film zbyt feministyczny i odstraszy to męską cześć widowni.
...nie wiem jak skomentować tą informację. Żałosne to czy śmieszne... sam nie wiem. :-X
Cytat: Air Jordan w 09 Wrzesień  2012, 21:44:01
Pewnie boją się, ze moda na superbohaterów w kinie przeminie za tyle lat... no i podejrzewam, że mają rację. Przy obecnym przesycie tego typu filmów nie zdziwię się jak widzowie będą mieli dość bohaterów w rajtuzach za 2-3 lata.
Nie sądzę, żeby to tak szybko nastąpiło. W końcu ta moda trwa już całą dekadę. Liczę od wejścia Marvela ze swoimi produkcjami na rynek. Ta przerwa między ekranizacjami komiksów była dosyć krótka - mniej niż dekada. I w ogóle sie pojawiła nie z powodu przesytu produkcjami tego typu, ale z powodu kilku słabszych filmów, które chwilowo usmierciły ten gatunek.
Przerwy między ekranizacjami komiksów i tak były relatywnie krótsze, bo jak DC przerwało kręcić swoje filmy, to Marvel pojawił się ze swoimi.
Przynajmniej chwilowo nie wchodzili sobie w drogę.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Mikoto

Już bym wolał, żeby Justice League łączył się fabularnie z Batmanami Shummachera niż żeby zaczęto nową serię o tym bohaterze dopiero po JL. Bo tak to dziwnie wygląda: taki GL ma osobny film, a o wiele popularniejszy Batman nie. Oczywiście Nolanów w to nie wliczam, bo one do reszty DCU nie pasują. Shummacherowy Batman (choć tandetny jak cholera) chyba najbardziej pasowałby do połączenia z JL moim zdaniem.

Adriann


Black Mask

Wracanie do starych serii, zwłaszcza do tych które odniosły finansową i artystyczną klapę jest - bez urazy Mikoto - głupim pomysłem. Zdecydowanie lepiej wszystko zacząć od nowa, a pokazanie Batmana po raz pierwszy w filmie o Justice League nie jest tak tragicznym pomysłem jak może się wydawać. Po świetnej trylogii Nolana jakoś sobie nie wyobrażam (tylko chwilowo oczywiście) solowego filmu o Batmanie nakręconego z mniejszym rozmachem (co niestety jest nieuniknione, chyba że Gackowi znowu się poszczęści i dorwie go ambitniejszy reżyser). Nolan postawił bardzo wysoką poprzeczkę, i żebym nie czuł niedosytu trzeba na przestrzeni lat ugryźć Batmana od zupełnie innej strony. I takie pytanie do obeznanych - czy w filmowej lidze Green Lanterna będzie grać Ryan Reynolds, a Supermana Henry Cavill?

Adriann

Zdaje się że nowy Superman rozpoczyna jednocześnie serie nowych filmów takich jak Justice League

Black Mask

Czyli będą pokazywać Green Lantern od nowa? bez sensu. Tak duży i rozbudowany świat jak mają latarnicy ze świecą szukać, a tu zamiast trzymać się tego co już stworzyli, chcą się bawić od nowa. Trzeba pracować w Warner Bros. żeby na to wpaść ;)