Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - b.p.

#31
Jeśli akcji sequela MoS ma mieć miejsce rok później, to nie widzę przeszkody, aby przez ów rok w tym świecie pojawił się Batman. Jego pojawienie się mogłoby bardzo kontrastować z pojawieniem się Supermana i być okazją do pierwszych porównań. I tak eS pojawił się spektakularnie, a Batman powinien od początku działać w cieniu, skrycie. Ponadto jego metody powinny być bardziej kontrowersyjne. Te dwie okoliczności przyciągnęłyby uwagę Supermana, który po historii z Zodem mógłby przeżywać coś w stylu nadgorliwości etycznej. Superman szukałby Batmana, który jednocześnie w dosłownym ukryciu, a także jako Bruce Wayne mógłby zbierać informacje o Supermanie jako potencjalnym zagrożeniu dla świata (a tle pobrzmiewa już JLA: Tower of Babel).

Co do aktora: nie wierzę w Hammera nie tylko samego w sobie. Utopił mocno w "Lone Ranger" i WB, które zdaje się przesadnie głaskać każdy element DCCU i nie zaryzykuje aktora, który:
1) zagrał w blockbusterze największego komiksowego konkurenta;
2) zagrał w blockbusterze, który okazał się klapą.


#32
Dziwi mnie chęć niektórych do jednoznacznego rozstrzygania starcia Batman vs. Superman. Te dwie postaci to przede wszystkim przyjaciele, a ich konfrontacja jest jedynie drogą do przyjaźni. Stąd byłbym daleki od stwierdzania, że Batman skopie d..ę eSowi albo na odwrót.

Owszem, Superman jest niezniszczalny i dalece przewyższa Batmana pod względem swoich mocy. Dlatego Batman w takim starciu mógłby mieć na celu co najwyżej spowolnienie, zneutralizowanie Supermana, a nie jego definitywne pokonanie.

Cytat z TDKReturns przeczytany przez Lennixa miał zasugerować, że rzeczywiście - Superman przegra z Batmanem, ale to będzie potyczka, a nie wojna. Bo po pierwsze, wojnę zawsze wygrałby eS, a po drugie te dwie postaci nie mogą ze sobą takowej toczyć.

#33
Fragment zacytowany przez Lennixa ma w mojej opinii jedną, podstawową sugestię. Że Batman zostanie pokazany jako ten, który jako człowiek, bez supermocy, bazując wyłącznie na własnych umiejętnościach i intelekcie skopie tyłek Supermanowi. Wielka, piękna i mam nadzieję, że poruszająca gloryfikacja Batmana.

#34
Bat-Filmy / Odp: DC Cinematic Universe
23 Lipiec 2013, 23:26:50
Owszem, Quicksilver ma być i w DOFP (pojawił się przecież BTS ze skrzynką pocztową z nazwiskiem "Maximoff"), i w Avengers (choć nie wiadomo jak się będzie nazywał i jaki w ogóle będzie jego origin).

Nie bałbym się jednak o zbytnie utożsamienie Flasha z wyżej wymienionym. Flash, mimo, że ma podobne umiejętności, odróżnia się i strojem, i charakterem. Stąd, jeśli wykorzysta się jego potencjał komediowy (vide Tony Stark), moża stworzyć z niego naprawdę niezły produkt marketingowy. Spośród wszystkich superszybkich bohaterów comic book movies, to on właśnie może najbardziej zostać w pamięci wszystkim popkorniakom. Ponadto, w przeciwieństwie do Quicksilvera, Flash ma dostać swój cały, osobny film, a nie być jedynie częścią jakiegoś zespołu.

Poza Flashem, jedynie Wonder Woman mogłaby  zostać fajnie sprzedana jako pierwsza kobieta-superhero. Dotąd nie mieliśmy żadnego filmu tego rodzaju (pomijam "Catwoman"), a więc jest pewna nisza do zapełnienia. Oczywiście warunkiem jest dobre przygotowanie fabuły o WW i poradzenie sobie z tym, że pochodzi ona z Rajskiej Wyspy i ma prawdomówne lasso  ::) 
#35
Cytat: Mr.G w 23 Lipiec  2013, 17:53:38
Wszystkich z wyj?tkiem tajemniczego, brutalnego m?ciciela, który zaczyna dzia?a? w Metropolis, tak naprawd? badaj?c star? spraw? zabójstwa swych rodziców, za co mia?oby by? odpowiedzialne LexCorp.
Zabójstwo na tle starych zatargów biznesowych z wynaj?ciem drobnego gothamskiego zakapiora. Moim zdaniem w sam raz!

Cytat: LelekPL w 23 Lipiec  2013, 17:59:24
Arystokracja? A co to jest, ?redniowieczna Anglia? Poza tym gdzie m.in. swoje posiad?o?ci maj? najwi?ksi bogacze w Stanach? Na Hawajach - wystarczy?oby z Marthy zrobi? rdzenn? Hawajk? z któr? o?eni? si? Thomas i po sprawie.
Oczywi?cie, ?e arystokracja. Wyobra? sobie, ?e we wspó?czesnej Anglii równie? s? arystokraci :-) Rzecz jasna w Stanach trudno mówi? o arystokracji w ?cis?ym tego s?owa znaczeniu, ale rodzina Wayne'ów od pokole? przecie? ?y?a po arystokratycznemu.

Cytat: LelekPL w 23 Lipiec  2013, 17:59:24
Ale odchodz?c ju? od tego tematu z waszych podanych kandydatur najlepszy jest Bomer (tyle, ?e wbrew temu co pisze b.p. on NIE JEST TAKI M?ODY - jak film b?dzie wychodzi? b?dzie mia? ju? 38 lat). Luke Evans natomiast jest ju? zakontraktowany na Kruka, wi?c ju? raczej odpada, ze wzgl?du na prawdopodobny konflikt w grafiku. Z pozosta?ych kandydatur jeszcze tylko Fassbender i Caviezel brzmi? ciekawie, ale pierwszy b?dzie ci??ki do zdobycia, zw?aszcza b?d?c ci?gle zakontraktowany z Foxem na kolejne X-meny, a drugi znowu jest ju? chyba za stary.
Fassbender opada przez X-menów, to jasne. Caviezel jest za stary i trudny marketingowo. Nigdy nie pozby? si? ?atki roli Jezusa (pomimo do?? ciekawego wyst?pu obok Denzela Washingtona w "Deja vu"), a ponadto w tym uniwersum ju? Superman ma wyra?ne konteksty chrystologiczne. U Batmana by?oby ci??ko o tak wyra?ne aluzje.
#36
Momoa? B?d?my powa?ni.

Rodzina Bruce'a Wayne to arystokracja od n-liczby pokole?, odpowiednia dystynkcja itd. Momoa ze swoj? hawajsk? urod? w ?adnym wypadku nie pasuje do tego rodzaju postaci.

Ja zaproponuj? trzech kandydatów:

1) Gabriel Macht


+ najstarszy z kandydatów, a je?li TDKReturns ma by? mocn? inspiracj?, to Batman by?by starszy od eSa;
+ ma g?os i umiej?tno?ci, aby zagra? wkurzonego, inteligentnego i przebieg?ego Batmana

- ponad 40 lat, zbyt wiele na Batmana w DCCU, który z za?o?enia powinien pojawi? si? w kilku najbli?szych filmach

2) Matt Bomer


+ by? kandydatem do roli eSa w "MoS";
+ jest podobny do Henry'ego Cavilla, co zgadza?oby si? do pewnego stopnia z komiksowym kanonem;

- jest m?ody i "pi?kny", tzn. mo?e i pasuje do roli Bruce'a, ale obawiam si? o rol? Batmana

3) Luke Evans (zdj?cie celowe)


+ pewien kompromis wieku pomi?dzy Machtem i Cavillem - ma 34 lata;
+ do?wiadczenie w rolach komiksowych
#37
Punktem zaczepienia dla filmu powinno by? Metropolis jako ruina. Z dwóch powodów. Po pierwsze, jako okazja do wprowadzenia postaci Luthora i Wayne'a. Obu miliarderów, rywalizuj?cych ze sob? o pierwsze miejsce a plebiscytach na najbogatszego cz?owieka ?wiata (a na pewno w Ameryce). Obaj chc? zaanga?owa? si? w odbudow? Metropolis, dla PR-u i dla biznesu.

Po drugie zniszczenia, jakie dotkn??y Metropolis mog? by? powodem ogólnej niech?ci do Supermana, który - owszem - uratowa? Ziemi? przez Zodem etc., ale Zod w ogóle nie pojawi?by si? na Ziemi, gdyby nie Superman w?a?nie. Na czele tej kampanii móg?by stan?? Luthor, który niejako "sprz?ta" po Supermanie i skutkach jego w?asnych konfliktów. 

Jednocze?nie Bruce Wayne jako Batman móg?by prowadzi? dochodzenie w sprawie prawdziwej to?samo?ci Supermana. Metod? na to mog?oby by? stosowanie kontrowersyjnych metod bycia superhero i stopniowe przykuwanie uwagi eSa. Mia?oby to na celu doprowadzenie do kilku drobnych star? i ostatecznie skonfrontowanie Batmana i Supermana.

W mi?dzyczasie Luthor bada?by pochodzenie Zoda, eSa i spó?ki oraz eksplorowa? Ziemi? w poszukiwaniu innych pozosta?o?ci po Kryptonie. Jedn? z tych pozosta?o?ci móg?by by? kryptonit. Przypadkowo dosz?oby do kontaktu Supermana z kryptonitem - z wiadomym skutkiem. W tym Luthor móg?by upatrywa? szansy na pokonanie Supermana i rozpocz??by budow? swoje zielono-fioletowej zbroi, a szczególnie pier?cienia z kryptonitem.

W mi?dzyczasie Superman pod wp?ywem odrzucenia przez ?wiat (czego - przypominam - ba? si? od samego pojawienia na Ziemi, a wydarzenia z "MoS" wcale nie oznaczaj?, ?e ?wiat zaakceptowa? Clarka), stawa?by si? coraz bardziej wrogo nastawiony i niebezpieczny dla ludzi. Ciekawym zabiegiem by?oby przej?cie kontroli nad jego wol? przez inn? posta?.

Batmanowi w starciu z Supermanem uda?oby si? fortelem przywróci? Clarkowi jasny umys? (co? a'la Hush, cho? niekoniecznie sprawc? omamienia eSa musi by? Poison Ivy), jednak w mi?dzyczasie Lex rozpocz??by realizacj? swojego planu zniszczenia Supermana. Ostatecznie Lex zosta?by pokonany przez wspó?dzia?aj?cego Batmana i Supermana, a po walce obaj przej?liby pier?cie?. W mi?dzyczasie powinna nawi?za? si? mi?dzy nimi w?a?nie owa specyficzna przyja??, która fina? znalaz?aby w przekazaniu pier?cienia Batmanowi.

Powy?ej oczywi?cie du?o uproszcze?, ale taka fabu?a mog?aby pozwoli? na uwypuklenie talentów i umiej?tno?ci Batmana, a tak?e zobrazowaniu przyja?ni mi?dzy dwoma g?ównymi bohaterami.

My?l?, ?e mo?emy tez ju? na powa?nie dyskutowa? o aktorze do roli Batmana. W ró?nych serwisach pojawi? si? standardowe kandydatury:
1) Ryan Gosling;
2) Armie Hammer;
3) Matt Bomer;
4) Joe Manganiello
- oni chyba pojawiaj? si? najcz??ciej.

A jakie propozycje maj? forumowicze BatCave?
#38
Tytu? filmu nie jest jeszcze wybrany, jak stwierdzi? Goyer zapytany pó?niej na innym panelu SDCC. Ale w?tpi? czy b?dzie to "Man of Steel 2". Logo filmu, po??czone znaki eSa i Batmana sugeruj?, ?e b?d? oni równoprawnymi postaciami, a nie, ?e b?dzie to go?cinny wyst?p Batmana w filmie o Supermanie.

Moim zdaniem tytu? filmu powinien wygl?da? do?? prosto i brzmie? "Batman/Superman" albo "Batman vs. Superman", albo przy odwrotnym u?o?eniu nazw obu postaci. Oby tytu?em nie by?o "World's Finest", poniewa? jako przydomek, znany szerzej tylko w USA, b?dzie bardzo s?aby marketingowo. Wi?kszo?? lokalnych dystrybutorów i tak przet?umaczy?aby tak, jak zaproponowa?em powy?ej. "Najlepsi/Najwi?ksi na ?wiecie"? Ta fraza jest tak niedookre?lona (w przeciwie?stwie do "Mrocznego Rycerza" czy "Cz?owieka ze Stali"), ?e nie ma sensu si? sili? i nawi?zywa? do kanonu.

Jest jedna, jedyna rzecz, która mnie gryzie a propos wczorajszego brejking niusa, a mianowicie znak Batmana.



Nie wiem czy to, co zobaczyli?my na SDCC to ostatcezna wersja logotypu filmu, ale o ile znak Supermana a'la "MoS" bardzo mi si? podoba?, a o tyle znak Batmana jest bardzo..."dziecinny". Wola?bym znak nawi?zuj?cy do "Arkham".

#39
Bat-Filmy / Odp: Batman w DC Cinematic Universe
21 Lipiec 2013, 01:32:50
Piszałem na początku o Gabrielu Machcie i postaci, jaką gra w Suits i jej podobieństwie do Batmana.

W pierwszym odcinku najnowszego sezonu jeden z bohaterów mówi tak o postaci Machta:
"Harvey nie jest już Supermanem. Jest teraz Batmanem. A Batman potrzebuje Robina".

Taka ciekawostka  ;) 
#40
It's official. Czas na nowy w?tek! ;D

Pomys?y, przemy?lenia, propozycje?

Mega ciesz? si?, ?e film b?dzie inspirowany Powrotem Mrocznego Rycerza, cho? przez to raczej nie ma co liczy? w przysz?o?ci na live-action b?d?cy wiern? adaptacj? tego komiksu. Oby Batman by? jak przelany z komiksu na ekran. Oby?my byli rozgnieceni przez ten film.

Brace yourselves, Earth's Mightiest Heroes. World's Finest are coming.
And they're gonna kick your asses.


#41
Bat-Filmy / Odp: Justice League
21 Lipiec 2013, 00:54:18
Cytat: b.p. w 03 Lipiec  2013, 08:31:22
Wed?ug mnie mog?oby to wygl?da? nast?puj?co:
1) 2013 MoS
2) 2015 World's Finest, z epizodem Wonder Woman
3) 2015 The Flash, z epizodem Green Lanterna
4) 2016 Justice League, w której mo?e pojawi? si? Martian Manhunter do??czaj?cy do JL.

Ekhm, ekhm. Dzi?kuj?.

http://www.comicbookmovie.com/fansites/JoshWildingNewsAndReviews/news/?a=83754
http://www.comicbookmovie.com/fansites/JoshWildingNewsAndReviews/news/?a=83738


Mam nadziej?, ?e moderatorzy b?d? wyrozumiali dla ewentualnego ?amania regulaminu, bo wiadomo?? jest wr?cz ekstatyczna  ;D

THIS. IS. FUCKING. AWESOME!!!!
#42
Bat-Filmy / Odp: Batman w DC Cinematic Universe
18 Lipiec 2013, 10:27:59
http://www.comicbookmovie.com/fansites/JoshWildingNewsAndReviews/news/?a=83484
- WB w ramach rebootu Batmana chce robi? filmowy "Batman Beyond"?

Oby to by?a tylko obrzydliwa plota. Nie mam nic przeciwko Batman Beyond, bardzo ch?tnie zobaczy?bym ciekawy SF w tym stylu z Clintem Eastwoodem w roli Bruce'a, ale - do cholery - jako twór niezwi?zany z DCCU. Przecie? to si? w jakikolwiek sposób kupy nie trzyma.

Mo?e to tylko zwyk?a wrzutka, ale pono? w ka?dej plotce jest ziarno prawdy. Je?li nawet przez chwil? i na jakimkolwiek etapie WB rozwa?a?o takie rozwi?zanie, to bardzo obawiam si? o to, co wymy?l? z DCCU.

#43
Superman może i wypalił się jako kryształowa, posągowa postać, która przewyższa mocami kogokolwiek innego. Jako ten, który jest niezniszczalny, nienaruszalny i ściągający kotki z drzew. Dlatego jedynym warunkiem dla jego przetrwania jest takie modyfikowanie jest cech, zwłaszcza cech charakteru, aby nie był już wcieloną doskonałością.

Dobrym przykładem jest tutaj punkt kulminacyjny filmu. Jako jednoznaczne zerwanie z odwieczną cechą Supermana może być dobrym sposobem na odświeżenie tej postaci. Dlatego dobrze byłoby, gdyby z powodu wydarzeń z MoS Superman stał się bardziej małomówny, powściągliwy, po trochu rozczarowany z powodu tego, że jego wielka moc i wyjątkowość tak naprawdę sprowadza na Ziemię ruinę i śmierć. Bo jakkolwiek Superman ratuje ludzi z wielu niebezpieczeństw, to większość z nich pojawia się właśnie przez eSa.

Po trochu Superman musiałby stać się podobny do Batmana, ale z innej przyczyny. Bruce jest powściągliwy, gburowaty, mroczny, pesymistyczny etc., ale po pierwsze jest to spowodowane dzieciństwem, a po drugie cały czas nakręca go wendeta. Superman z kolei mógłby stać się właśnie nie wkurzony (jak Batman), ale rozczarowany tym, że w istocie nie jest doskonałością. Przez to mógłby się mentalnie wycofać i być bierny. Bo bierność byłaby zupełnym zaprzeczeniem tego, kim eS powinien być. Dopiero jakieś kluczowe wydarzenie zmusiłoby go do powrotu do roli "Człowieka ze stali".

Superman musiałby najpierw stać się nieco wycofany, zerwać z obrazem harcerzyka. Bo jako harcerzyk będzie mógł być jedynie tłem w DCCU.
#44
Bat-Filmy / Odp: Justice League
05 Lipiec 2013, 08:58:38
Franek nie sugerował, że Batman z trylogii TDK powinien pojawić się w Justice League, tylko, że jesteśmy "na świeżo" z Batmanem w kinie i nie jest konieczne, aby powstał osobny film o Batmanie przed JL. Oczywiście w JL pojawiłby się inny Batman niż u Nolana.

Ja jednak nie zgadzam się z opinią, że nowy Batman powinien pojawić się dopiero w Justice League. Owszem, premiera TKDR miała miejsce ledwie rok temu, jednak Batman powinien wystąpić w którymś z filmów pre-Justice League z trzech powodów:
1) ma to być nowy Batman i aby uniknąć utożsamienia z Batmanem Nolana, powinien zostać wprowadzony w którymś z filmów przed Justice League;
2) Batman odgrywa kluczową rolę w JL, nie może zatem pojawić się jako "przystawka" dopiero w filmie o JL;
3) Batman to TOP 3 najbardziej znanych na świecie superbohaterów obok eSa i Spider-mana. Przez to jego potencjał marketingowy, mega wzmocniony trylogia Nolana jest tak wielki, że grzechem obrzydliwej niegospodarności byłoby pominięcie go przy budowaniu DCCU w fazie przed filmem o JL.
#45
Bat-Filmy / Odp: Justice League
04 Lipiec 2013, 09:45:05
Bądźmy poważni - nie może być JL w takim kształcie, bo:
1) byłaby za duża;
2) musi mieć bohaterów powszechnie znanych.
Już w samej podstawowej JL WW i Flash potrzebują wpierw wprowadzenia do kina w jakimkolwiek filmie przed JL.

Pięcioosobowy, podstawowy skład na pewno się nie zmieni. Ewentualnie można dołączyć do tego kogoś z trójki Martian, Aquaman, Cyborg.