Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Shazam!

Zaczęty przez Leon Kennedy, 09 Marzec 2019, 00:55:43

newtime

#75
Shazam miał bardzo słabo promocje a studio już zakładało klapę na poziomie Morbiusa a jest jeszcze gorzej. Flash na siebie zarobi, bo jest tam batman, jaki film by nie był, to batman spowoduje ze chociaż wyjdzie na zero, plus ładunek nostalgiczny w postaci Keatona. Filmy Dc potrzebują restartu, bo te postacie z tymi twarzami nie beda już przyciągać do kina nikogo, to tak a propo wszystkich fanów starej obsady w tym Cavilla których jest tak dużo   ze JL 2017 nie wyszedł na zero, bo te postacie i uniwersum juz na tamtym etapie nikogo. Niech wydadzą szybko tego Aquamna i koniec z tym bałaganem, przerwa i próbujemy na nowo, bo na tych fundamentach nie zbudują już nic 

Juby

#76
Cytat: newtime w 21 Marzec  2023, 17:32:56Flash na siebie zarobi, bo jest tam batman, jaki film by nie był, to batman spowoduje ze chociaż wyjdzie na zero
Cytat: newtime w 21 Marzec  2023, 17:32:56to tak a propo wszystkich fanów starej obsady w tym Cavilla których jest tak dużo ze JL 2017 nie wyszedł na zero
To samo JL z 2017, w którym był Batman, który jest gwarantem wyjścia na zero?

Cavilla prawie nie było w marketingu JL przez głupie zabawy "czy Superman będzie, czy nie będzie?", a w samym filmie zresztą też było go najmniej z tytułowej szóstki. No i to było świeżo po fatalnym przyjęciu BvS. Teraz Henry - również za sprawą innych ról - ma więcej fanów. Wpisz sobie "post-credit scene" z Black Adama oraz "audience reactions", zobacz jak ludzie reagowali na jego powrót. Jego solowy film miałby potencjał na świetny wynik, wystarczyłoby żeby w końcu nakręcił go ktoś na tyle umiejętnie, żeby nie zdobył mieszanych recenzji.

Myślę, że Flash poradzi sobie w kinach, może nawet będzie wielką niespodzianką sezonu, bo już pokazem na WonderCon i nagłówkami o Tomie Cruisie budują pod niego hype. Blue Beetle to wielka niewiadoma (może być kolejną klapą), z kolei drugi Aquaman - nie zdziwię się jeśli tak, jak Shazam zarobi połowię tego, co część pierwsza :P

newtime

#77
Cytat: Juby w 21 Marzec  2023, 19:58:34Cavilla prawie nie było w marketingu JL przez głupie zabawy "czy Superman będzie, czy nie będzie?", a w samym filmie zresztą też było go najmniej z tytułowej szóstki. No i to było świeżo po fatalnym przyjęciu BvS. Teraz Henry - również za sprawą innych ról - ma więcej fanów. Wpisz sobie "post-credit scene" z Black Adama oraz "audience reactions", zobacz jak ludzie reagowali na jego powrót. Jego solowy film miałby potencjał na świetny wynik, wystarczyłoby żeby w końcu nakręcił go ktoś na tyle umiejętnie, żeby nie zdobył mieszanych recenzji.

Dam sobie rękę uciąć ze gdyby George Clooney pojawił się nie spodziewanie w The FLashu  jako Batman, to publika chyba by zwału dostała:)  Ale czy to oznacza ze kolejny film z George jako Batmanem, to cos czego faktycznie widownia chce i potrzebuje?

 Juby zrozum ze te filmy nie zarabiają na fanach takich jak my która tak na prawde stanowi bardzo maly procnet publiki  , którzy w tym siedzą, czytają te newsy itp My zawsze pójdziemy na film z batmanem czy supermanem, bo to jest dla nas wydarzenie, przynajmniej dla mnie. Ale taki typowy widz który chce zobaczyć z kumplem fajny blockbuster i widzi twarz Cavilla który kojarzy się z najgorszym okresem tych filmów po prostu oleje kolejną produkcie i bardzo trudno jest na tym budować, bo zwykłego zjadacza kinowego Cavill jako Superman nie obchodzi a wręcz sie zle kojarzy  Dlatego nie widze sensu wracać do tego skoro można zrobić cos lepiej bez zbędnego bagażu. Na pierwszy weekend recenzje rzadko kiedy mają duży wplyw a taki JL nie zarobił, bo na plakatach i zwiastunach  ludzi widzieli te same twarze co przy BvS i nawet ten batman nie wystarczył zeby coś więcej z tego wyciągnąć, bo publika już przed premiera wydała wyrok

The Flash jednak mocno reklamuje sie tymi różnymi Batmanami a także nostalgią dlatego napisałem ze ma szanse zarobić przeciwieństwie do JL , bo to wciaż najmocniejsza marka wsród Superhero  sam Flash absolutnie nikogo

Q

Może dochodzimy do sytuacji, gdzie już kolejny superbohaterski film nie robi na widzach wrażenia. Przeciętność to za mało by odnieść sukces. Superhero już spowszechniało, więc twórcy muszą oferować coś więcej. Czasami zadziała też efekt nostalgii ale gdy go brak to potrzeba już czegoś więcej niż jeszcze kilka lat temu.

W kwestii WB nie pomaga też całe zamieszanie z filmami DC. Może nowe otwarcie zrobi tu porządek, bo zapowiada się, że tylko "The Flash" ma szanse na sukces.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

newtime

Z tym znudzeniem kina super hero jest ciekawie, bo wydaje mi się że swój szczyt osiągnęło w czasach endgame, potem była pandemia i prawie 2 letnia przerwa w tego typu filmach i masa osób stęskniła się z a nimi a kiedy zaczęły wracać, okazało się że jest tendencja spadkową, każdy kolejny film marvela ma co raz mniejsze zainteresowanie, myślę że seriale też jednak zabiły jakas radość i oczekiwania  bo są zwyczajnie nudne większości. Akurat Dc może być ratunkiem, bo taki batman, joker, Peacmaker wybijają się przed szereg i są powszechnie kochane i jest to coś zupełnie innego niż u konkurencji, dlatego jeśli dc dobrze rozegra karty, to myślę że pod wodzą Gunna jest szansa na nowy rozdział tego typu kina, bo tym razem ma absolutnie wolna rękę, bo nie oszukujmy się marvel że swoim korpo podejściem już nie zaoferuje nic ponad to co obecnie

Juby

Cytat: newtime w 21 Marzec  2023, 20:18:20taki typowy widz który chce zobaczyć z kumplem fajny blockbuster i widzi twarz Cavilla który kojarzy się z najgorszym okresem tych filmów po prostu oleje kolejną produkcie i bardzo trudno jest na tym budować, bo zwykłego zjadacza kinowego Cavill jako Superman nie obchodzi a wręcz sie zle kojarzy
Znowu piszesz swoją opinię jakby była faktem :P Nie zgadzam się z absolutnie wszystkim co napisałeś, a w kwestii box office, którym interesuję się od blisko 18 lat akurat czuję się pewnie. Przypominam naszą dyskusję z tematu o Avatarze Camerona, który twoim zdaniem miał być wtopą bez hajpu (obecnie $2,3 mld worldwide - bez premiery w Rosji i wynikiem z Chin mocno zaniżonym przez covidowe zawirowania pod koniec roku) ;)

Według mnie porażka drugiego Shazama była nieunikniona bez względu na marketing. Pierwszy film odniósł mały sukces, ale nie zbudował wokół siebie rzeszy fanów, którzy czekaliby na sequel tak długo (4 lata). W międzyczasie DCU się posypało (4 porażki finansowe w latach 2020-2022), zmieniło mu się kierownictwo przez co nie wiadomo, czy Kapitan Marvel ma przed sobą jeszcze jakąś przyszłość w uniwersum, a sequel podobno olewa cliffhanger ze sceny w trakcie napisach jedynki. Zresztą, zwiastuny zapowiadały starcie grupy-dzieciaków superbohaterów ze starszymi babkami, czyli coś, o co raczej nikt nie prosił. Gwoździem do trumny było ustalenie daty premiery, której gdzie nie umieszczano, Shazam ginął w gąszczy lepiej zapowiadającej się konkurencji. Nawet pozytywne recenzje niewiele by tutaj pomogły.

Sequel Aquamana jest w o tyle lepszej sytuacji, że na pewno po ogromnym sukcesie części pierwszej główny bohater ma większą ilość fanów, a premierę wyznaczono mu na wyjątkowo ubogi grudzień, więc ma dużo przestrzeni, aby zarabiać. Pytanie brzmi, czy po 5 latach, zapowiadanym braku przyszłości Aquamana w DCU i wątpliwej jakości filmu, uda się z tego jakoś wykaraskać.

newtime

Cytat: Juby w 22 Marzec  2023, 11:33:13Znowu piszesz swoją opinię jakby była faktem :P Nie zgadzam się z absolutnie wszystkim co napisałeś, a w kwestii box office, którym interesuję się od blisko 18 lat akurat czuję się pewnie. Przypominam naszą dyskusję z tematu o Avatarze Camerona, który twoim zdaniem miał być wtopą bez hajpu (obecnie $2,3 mld worldwide - bez premiery w Rosji i wynikiem z Chin mocno zaniżonym przez covidowe zawirowania pod koniec roku) ;)


Ale co nie jest faktem? ;) Jl był klapa przez to że była to kontynuacja BvS i ludzie już nie chcieli iść w pierwszy weekend na film. Avatar przerósł moje oczekiwania, bo nie docienilem promocji i nazwiska Camaerona, to było kinowe wydarzenie ale czy film zarobił właśnie dzięki świetnej promocji i o tym że był on wszędzie czy dzięki temu że 1 miała tyle fanów? Moim zdaniem to pierwsze.

Johnny Napalm

Cytat: Q w 21 Marzec  2023, 23:09:29Może dochodzimy do sytuacji, gdzie już kolejny superbohaterski film nie robi na widzach wrażenia. Przeciętność to za mało by odnieść sukces. Superhero już spowszechniało, więc twórcy muszą oferować coś więcej. Czasami zadziała też efekt nostalgii ale gdy go brak to potrzeba już czegoś więcej niż jeszcze kilka lat temu.

Też mi się tak wydaje. Potrzebna jest naprawdę dłuższa przerwa, polegająca na dywersyfikacji targetu – na serial trafiają przeważnie osoby mocno zainteresowane danym uniwersum i zwyczajnie poszukujące coraz nowszych rzeczy o swoich ulubionych postaciach. Film wysokobudżetowy, trafiający do kin, chyba musi zadowolić w większości inną publiczność – no, musi być "dla każdego", dla dzieciaka "zmieniającego hobby z jednego na drugie", dla "przypadkowego widza" też.

Cytat: Juby w 22 Marzec  2023, 11:33:13Według mnie porażka drugiego Shazama była nieunikniona bez względu na marketing. Pierwszy film odniósł mały sukces, ale nie zbudował wokół siebie rzeszy fanów, którzy czekaliby na sequel tak długo (4 lata).
Przyznam, że ten pierwszy Shazam mi się podobał, jako lekka niezobowiązująca historyjka, która miała być radośnie naiwna. To oczekiwanie na dwójkę jednak było zdecydowanie za długie. Faktycznie, masz rację, ten film nie zbudował rzeszy swoich fanów. DC powinno iść błyskawicznie za ciosem, zanim ludzie się zorientowali, że to średniawe.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Leon Kennedy

#83
Cytat: Juby w 21 Marzec  2023, 16:50:20Z zerowym promowaniem? Nawet w Polsce doczekaliśmy się więcej niż jednego wariantu plakatu i od ponad tygodnia w każdej telewizji lecą spoty tv filmu z dubbingiem (trafiłem na nie kilkukrotnie). Podobno na marketing poszło niewiele mniej niż w przypadku pierwszej części ($105 milionów), więc nie wiem po co zakłamywać rzeczywistość i twierdzić, że drugiego Shazama reklamowano mniej niż inne produkcje superhero. Przyczyny porażki trzeba szukać gdzieś indziej.

Po fatalnym wyniku z kin Warner szybko chce zapomnieć o tej klapie i podobno film trafi do streamingu już 18 kwietnia (32 dni po kinowej premierze).


Daj spokój. Warner położyło łachę na ten film i to widać w kampanii promocyjnej. Jakiś plakacik ☺️ i spoty w telewizji. No u Nas to się rozpędzili. W USA również mocno czyli słabo... Cameo się ratowali, żałosne. Więc wątpię, żeby faktycznie na to wydali w sumie niewiele mniej niż na samą produkcję, bo kosztowała 125 milionów. Więc ta promocja jest jednym z czynników klapy. Kolejne to zawirowania z universum, nie chęć sporej części fanów czy wręcz zniechęcanie żeby na to iść, znudzenie tematem, generyczność... Nawet połączenie z Black Adamem, cameo jednego z członków Stowarzyszenia i samego Czarnego na pewno wyszło by na plus produkcji, ale z drugiej strony i tak ogólnie kosz, co również średnio z wybraniem się na ten film...

Juby

Cytat: newtime w 22 Marzec  2023, 12:26:21Ale co nie jest faktem? ;)
Twoje opinie :P Co widzowie myślą o Supermanie-Cavillu, jak go zapamiętali i z czym kojarzą. Chyba, że prowadziłeś badania na wielotysięcznej grupie osób z całego świata i przedstawisz nam swoje wyniki.

@Leon Kennedy
Jeśli masz lepsze źródła od Deadline na temat kosztów marketingu filmu i byłeś w ostatnich tygodniach w USA, skąd wiesz lepiej jak mocno promowano film, to chętnie poczytam czym się z nami podzielisz.

newtime

#85
Oczywiście to są moje hipotezy, które podpieram tym co widzę, nie widzę sensu zawsze dodawania że to tylko moje zdanie ;)

Ale po BvS każdy kolejny z tymi aktorami jest co raz większą klapa, łatwiej było zrobić nowego batmana niż ciągnąć Afflecka który w każdym filmie był inna postacia niż w poprzednim na dodatek fatalnie przyjętych filmach, nawet jeśli sma aktor był dosyć lubiany. I ponownie wątpię aby poza nerdami które pisza dużo komentarzy w internecie było faktycznie masa fanów Cavilla jako Supermana, ktora specjalnie dla niego poszła lub w przypadku innego aktora nie poszła na film.  Jak w przypadku batman uważam że lepiej marketingowo wyjdzie otwarcie z nowym aktorem.

Pamiętam jak chciałem namówić kumpla żeby poszedł że mną na nowego batmana a on mi odpowiedział że nie chce ogladac tego syfu  dopiero jak wytłumaczyłem że to będzie inny batman I pokazałem zwiastun, zgodził się i był zachwycony. Tak czy inaczej kibicuje Dc I mam nadzieję że teraz będzie tylko lepiej :)

Ciekawe przecieki sprawie filmu Shazam oraz The Rocka, który jak widać sabotował film i sam chiał sobie stwrozyć swoje własne uniwersum z Cavillem co ładnie współgra z poprzednimi doniesieniami
https://film.interia.pl/wiadomosci/news-shazam-gniew-bogow-dwayne-johnson-odpowiada-za-klape-filmu,nId,6678995

Juby

Kiedyś byłem fanem The Rocka, ale w ostatnich latach ewidentnie coś mu się poprzestawiało, lub jego ego rozrosło się do przesadnych rozmiarów. Swoimi działaniami uwalił nie jeden, a dwa filmy DC.

Leon Kennedy

Cytat@Leon Kennedy
Jeśli masz lepsze źródła od Deadline na temat kosztów marketingu filmu i byłeś w ostatnich tygodniach w USA, skąd wiesz lepiej jak mocno promowano film, to chętnie poczytam czym się z nami podzielisz.

Zatem te 100 baniek poszło na waciki, bo na kampanię bankowo nie. Warner olał ten film mocno i chamsko, takie jest moje zdanie. Flash ma sto razy lepszą kampanię. Serio, nie wiem na co wydali tam tyle kasy xd 😂

PS: John Wick 4 zaliczony. Bardzo dobra produkcja. Więc udało się pójść na film bez znaczka DC 😉

Juby

#88
Jeszcze w tę sobotę tvn puścił pierwszego Shazama! w ogólnodostępnej siódemce, a spoty tv wałkują na wielu kanałach częściej niż spoty innych nowości (do Johna Wicka w ogóle nie widziałem). Film jest promowany równie mocno, co inne superbohaterskie produkcje, także... oszukuj się dalej :P

W drugi weekend ogromne spadki przychodów w box office. Może być ciężko nawet o $70m w USA i $150m na całym świecie. To może być największa klapa tego roku.

newtime

Ja telewizji nie oglądam od 10 lat wiec tutaj nie mogę się wypowiedzieć ale gdyby nie to forum, to nie wiedzial bym ze ten film ma już premierę, co raczej sie nie zdarza, bo kazdy inny film super hero zawsze gdzieś tam z boku mi wyskakuje wiec cos z tą promocja moze być na rzeczy tym bardziej ze Warner juz przed premierą podał jakiś śmieszne oczekiwania na poziomie Morbiusa wiec chyba nikt tego nie traktował poważnie