Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Recenzje przeczytanych komiksów spoza uniwersum Batmana...

Zaczęty przez RemiRose, 30 Czerwiec 2013, 16:42:18

Jolly_Roger

Grzybiarzu, a masz jakieś zdanie na temat nowości z Vertigo: Skalp i Y - ostatni mężczyzna? Zawsze kupowałem Vertigo w ciemno, za czasów pierwszego Sandmana i Kaznodzieji, ale teraz nie wiem czy warto?

Anonimowy Grzybiarz

Oba tytuły są na mojej liście do przeczytania (może również oba zrecenzuję, zobaczymy), ale wieść gminna niesie, że oba są warte zachodu. "Skalp" podobno jest nawet lepszy niż "Kaznodzieja", a wiadomo jak kultowy status ma w Polsce dzieło Ennisa. Ostrze sobie zęby na oba tytuły i jak dla mnie oba to "must have".

Anonimowy Grzybiarz

W przedostatnim tomie doskonałego Fatale – łączącym kryminał noir i horror gore – przenosimy się do lat 90. XX wieku. Gdy Nicolas Lash spotyka w deszczową noc półnagą i zakrwawioną Josephine nie wie jeszcze, że jego życie zostanie wywrócone do góry nogami.

http://mnichhistorii.blogspot.com/2016/03/fatale-modlitwa-o-deszcz-recenzja.html

Anonimowy Grzybiarz

Dziś na recenzencki warsztat biorę dwa czwarte tomy dwóch rewelacyjnych serii. Jak toczą się dalsze losy cybopaty Tony'ego Chu? Jakie znaczenie dla bohaterów mają tajemnicze znaki, które pojawiły się na niebie w finale trzeciego tomu serii? Czy Mark i Alana dają sobie radę z wychowywaniem malutkiej Hazel? Jakie przeszkody tym razem postawią na ich drodze autorzy?

http://mnichhistorii.blogspot.com/2016/04/recenzja-chew-vol-4-flambirowanie-saga.html

Anonimowy Grzybiarz

Mucha Comics sięgnęła po kolejny tytuł z silną kobiecą bohaterką. Na blogu recenzuję "Velvet":
http://mnichhistorii.blogspot.com/2016/06/velvet-u-kresu-recenzja.html

Kujaw


"Is it a bird? Is it a plane? NO! It's a flyin' pirate ship!"
~ Lagerstein "Dreaded Skies"

Anonimowy Grzybiarz

Cytat: Jolly_Roger w 21 Luty  2016, 00:34:00
Grzybiarzu, a masz jakieś zdanie na temat nowości z Vertigo: Skalp i Y - ostatni mężczyzna?

Zapraszam do zapoznania się z recenzją "Y":
http://mnichhistorii.blogspot.com/2016/07/y-ostatni-z-mezczyzn.html

Jolly_Roger


Anonimowy Grzybiarz

Reaktywuję bloga po prawie trzech miesiącach milczenia. Na rozgrzewkę recenzja drugiego tomu "Bękartów z Południa" od Muchy:
http://mnichhistorii.blogspot.com/2016/09/bekarty-z-poudnia-tom-2-na-boisku.html

Johnny Napalm

Cytat: Anonimowy Grzybiarz w 14 Grudzień  2015, 14:15:55


"Świetlista Brygada" - miks horroru, historii wojennej i fantastyki o religijnym rodowodzie:
http://mnichhistorii.blogspot.com/2015/12/recenzja-swietlista-brygada-peter-j.html

Kurczę, bardzo dobra recenzja. Serio, wzbudza ona we mnie taką ciekawość tego komiksu, że chyba już wiem co kupię następnym razem. Widziałem w internetach rysunki do tego komiksu i muszę przyznać, że są naprawdę zacne. A sama historia wydaje się być przynajmniej niekonwencjonalna.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Anonimowy Grzybiarz

Dzięki, Johnny. Właśnie dla takich chwil się pisze recenzje!

Na blogu natomiast tekścior o drugim tomie "Y - Ostatniego z mężczyzn":
http://mnichhistorii.blogspot.com/2016/10/y-ostatni-z-mezczyzn-tom-2.html

Johnny Napalm

S'il vous plait. :) Serio, to by?a dobra recenzja.
W ?rod? by?em w CK i pyta?em si? o ten komiks, z zamiarem jego zakupu. Niestety, dost?pny b?dzie dopiero po 14-tym listopada i wtedy zamierzam go zdoby?. Podobno nak?ad nie jest tak du?y. Bardzo korci mnie, ?eby przeczyta? ten album. Mam ju? nieco powy?ej uszu marvelowsk? sraczk? -  zma?ymi wyj?tkami.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Jolly_Roger

Grzybiarz jest po prostu dobry w pisaniu recenzji. Czytałbym go nawet, jakby prowadził bloga modowego ;)

Anonimowy Grzybiarz

Na razie nie mam w planach "przebranżowienia" - zostaję przy komiksach i filmach ;)

Niniejszym zapraszam do zapoznania się z moją opinią o dwóch nowościach październikowych od Muchy, pierwszym tomie "Hrabstwa Harrow" i piątą odsłoną "Sagi":
http://mnichhistorii.blogspot.com/2016/11/recenzje-hrabstwo-harrow-tom-1-saga-tom.html

Johnny Napalm

Zastanów się jeszcze, Grzybiarzu. Pomyśl tylko jak bardzo byłbyś popularny jako szafiarka.  ;)

A do meritum, od wczoraj mam wreszcie w swoich zbiorach Świetlistą Brygadę. Udało mi się, dosłownie, bowiem to był ostatni już album w sklepie. Więcej nie ma i nie wiadomo czy będą jeszcze domawiane. Także, brawo ja.

Sam komiks na pewno nie jest tuzinkowy. Wreszcie od dawna przeczytałem coś oryginalnego, ale czy odkrywczego? Hm... To już inna para kaloszy.
W każdym razie, komiks bardzo przyjemnie się czyta. Pochłonąłem go całego w jedną noc. Fabuła jest wciągająca i jest ciekawym połączeniem wojennego opowiadania z fantastyką, czy jak ktoś może woli, ze światem mistycznym.
Postacie są zdecydowanie zarysowane. Każda jest wyjątkowa, w swoim charakterze i wyglądzie. To nie jest typowy amerykański akcyjniak. Widać, że twórcy mogli trochę posiedzieć nad scenariuszem i rysunkami. Zresztą to komiks autorski, więc można spodziewać się spójnej całości – i w samej treści, jak i w warstwie rysunkowej. Zresztą, rysunki tu są po prostu cudowne.
Gorąco polecam!

THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...