Aktualności:

"Batman. Ziemia niczyja. Owoce ziemi. Tom 5" od 26 marca.

Menu główne

Superman & Lois

Zaczęty przez LelekPL, 28 Luty 2021, 19:39:02

Crowridd

Będzie kolejny sezon, więc serial chyba ludziom się podoba.

Ja nie mam jeszcze "swojego" Supermana.

Leon Kennedy

CytatNawet przy Routhie wypada blado.

Czy ja wiem? Moim zdaniem czuje postać i to widać na ekranie. Zdecydowanie lepszy niż Routh w powrocie. Samemu serialowi zdecydowanie warto dać prawdziwą szansę.

Po_prostu_smyk

Serialowy Superman jest porządnie zrobioną produkcją z fajnie napisanymi postaciami. Polecam dać szansę.

Gieferg

CytatPowód: Hoechlin. Niestety, to nie mój Superman.

Mój też nie.

Ogólnie nie lubie oglądać superbohaterskich seriali, ale w tym konkretnym przypadku już sama facjata aktora mnie kompletnie odrzuca. Reeve i Cavill byli idealni, Routh też był ok, nawet Dean Cain jakoś tam pasował (no i partnerowała mu najlepsza Lois Lane ever), a ten gostek w ogóle nie pasuje.
NACZELNY HEJTER MATTA REEVESA
O filmach i komiksach na filmożercach.

Crowridd

Skończyłem pierwszy sezon.

Tyler Hoechlin świetnie się wpasował w tę rolę. Ten serial przynajmniej ma jakąś fabułę vs to coś z MoS z 2013.

Miss_Quinn

Za mną już 3 sezon i tradycyjnie jak to w przypadku seriali musi być podsumowanie.
Dla tych, którzy się zastanawiają " Czy jest sens odpalić 11 lipca pierwszy odcinek? " tempem Flasha już spieszę z odpowiedzią że tak, jak najbardziej jest sens.
Po słabym drugim sezonie, miałam wątpliwości czy odpalić pierwszy odcinek i mocno się myliłam. Bo dobrze się zaczął serial, serial opierał się na dość ważnym wątku
Spoiler
Nie, żebym pisała że nowotwór Lois był ważny.Ale stanowił główny wątek i był fajną odskocznią od tego co było.
[Zamknij]
drugim wątkiem były te dotyczące bliźniaków i również były mocnym plusem
Spoiler
Jordan i wątek że chciał ratować innych, co mu się udawało do czasu aż wyniku uratowania Sarah i Juniora doprowadził do ujawnienia swoich mocy.Przypadku Jonathana dołączenie do straży pożarnej
[Zamknij]
Przeciwnicy, również byli w tym sezonie o wiele lepsi niż poprzednim. Największym tutaj plusem był oczywiście Lex Luthor wykonaniu Michaela Cudlitza czapki z głów bo to był najlepszy Lex Luthor od czasu Jona Cryera.
Plusy tego serialu:
-Wątki poboczne, które zostały fajnie przeprowadzone i zakończone
-Wcześniej już wspomniany przeze mnie Lex Luthor
-Michael Bishop za godne zastąpienie Jordana Elassa. Brawa za to że świetnie udało mu się wejść w role Jonathna, brawa też dla reżysera castingów na to że wybrał aktora który jest wizualnie podobny do swojego partnera w serialu.
- Najlepszy finał i jego walka.
Cieszę się, że serial powróci z 4 sezonem, który mam wrażenie że ostatnim finałowym( zmniejszony budżet i tylko 10 odcinków)
Moje oczekiwania co do 4 sezonu:
Byle dalej trzymał ten sam poziom co 3 sezon.
Co bym chciała zobaczyć w 4 sezonie? Moim największym marzeniem to zobaczyć chociaż w jednym odcinku Kare Danvers( i wiem, że to może być nierealne marzenie ze względu na budżet. Ale gdyby pokazać jej wersje, gdzie tak naprawdę nigdy nie ujawniła swoich mocy byłoby spoko oraz rozwiązałoby sprawę, dlaczego nikt nie słyszał o Supergirl)
 
"Tak to jest, kiedy do czegoś dążysz.Łatwo stracić szerszą perspektywę'

Leon Kennedy

Bardzo fajny sezon! Bez dwóch zdań. Świetnie przeciwnicy! Jeden i drugi to dwaj aktorzy grający kiedyś w Walking Dead. I zwłaszcza Luthor zrobił na mnie duże wrażenie. Był dość przerażający! Finałowa walka świetna i aż szkoda, że trza czekać na następny sezon, aby zobaczyć w pełni coś się stanie... Nic, czekam i to gorąco!!!

Crowridd

Dziś właśnie zabieram się za treści sezon. Cieszą dobre opinie o nim.

Jednym z moich wniosków po dwóch sezonach jest to, że Superman dostaje tu często po głowie.

Leon Kennedy

Oj dostaje, dostaję...

Crowridd

No taki spokojny ten trzeci sezon - przyjemnie się oglądało. Superman chyba nawet coś tam wygrywał w pojedynkach momentami.

Było też The Cure, więc podobało mi się heh

Postać Bruno Mannheima bardzo fajnie zaprezentowana. Chyba najbardziej wyrazista kreacja z tych trzech sezonów. Luthor również na plus - w takiej postaci go jeszcze nie widziałem (no ale mam zaledwie kilka komiksów na ten moment).

Spoiler
Wątek z chorobą Lois na plus, wątki miłosne słabe.
Świetna finałowa walka, chociaż to uwolnienie się potwora z iglicy było śmieszne.
Latający Doomsday - dobrze to wymyślili - zobaczymy, jak dalej pociągną ten wątek - czy skończy się na jednym odcinku w czwartym sezonie, czy jednak "Doomszarro" zagości na dłużej.
[Zamknij]


Miss_Quinn

2.12.2024 tego dnia kończył się telewizyjny projekt który trwał od 10.10.2012 roku. Oczywiście mam tutaj na myśli Arrowverse. O samym projekcie nie będę się rozpisywać, bo nie jest to wątek o nim a o ostatnim serialu który wchodził w jego skład i który oficjalnie wraz z finałowym odcinkiem zakończył pewną erę. Zanim jednak się rozpiszę o całości, to wspomnę o finałowym 4 sezonie o którym mam mieszane uczucia.

Dlaczego?
Bo był on mocno chaotyczny, ale miał jeden z najlepszych finałów.Przejdę od razu do plusów i minusów:

Plusy:
- Finał, który był jeden z najlepszych
Spoiler
Fani na pewno będą ucieszeni, jak zobaczą bardzo fajny smaczek w postaci Krypto
[Zamknij]
.
- Pozamykane wątki
Spoiler
Moim ulubionym było ujawnienie tożsamości Supermana i jego konsekwencji, bardzo podobał mi się motyw gdzie Clark postanawia ujawnić kim jest.
[Zamknij]

Minusy:
- Jonathan
Spoiler
konkretnie mam tutaj na myśli to, że zrobiono z niego Mery Sue. Bo uzyskaniu przez niego mocy, jego postać zachowywała się tak jakby od zawsze je miał przeciwieństwie do jego brata, gdzie nie wszystko mu wychodziło za pierwszym razem.
[Zamknij]
-Zbyt szybka akcja- tutaj mam na myśli to, że twórcy bardzo szybko chcieli pozamykać wątki jakby mieli limit odcinków. Przykład
Spoiler
Śmierć Supermana, której jej wątek trwał tylko przez 2 odcinki. Lepszym pomysłem byłoby pociągniecie tego wątku do max 5 odcinka
[Zamknij]

Jak oceniam sezon?
7/10

Jak oceniam serial jako całość?
To był bardzo dobry serial, bo mocno on się różnił od pozostałych. Oczywiście serial miał słabe sezony( tak patrzę tutaj na 2 sezon) ale miał i też dobre( 3 sezon dalej jest moim ulubionym). Bardzo wielkim plusem serialu było to, że bardziej skupiał się na samym Clarku niż na jego alter ego Supermanie.
Czy będzie mi brakowało tego serialu?
Tak, ale cieszę się że skończył się on w dobrym momencie i nie był przeciągany w nieskończoność jak miały to inne seriale od Arrowverse.
"Tak to jest, kiedy do czegoś dążysz.Łatwo stracić szerszą perspektywę'

Q

Co prawda finał jeszcze przede mną ale serial okazał się pozytywnym zaskoczeniem. Byłem sceptyczny wobec niego a mimo wszystko oglądało się całkiem dobrze. Nie mamy powtórki z "Lois & Clark: The New Adventures of Superman" czy "Smallville" ale coś nowego i równie udanej. Całości pomogły krótsze sezony niż zazwyczaj w produkcji CW i całkiem przyzwoite efekty specjalne.

Co do ostatniego sezonu, to czuć, że to pożegnanie i momentami w początkowych odcinkach widać pewne oszczędności. Ale mimo obcięcia budżetu i rezygnacji z części obsady udało się wszystko dobrze poukładać. Mniej tu zapychaczy, a pewne wątki fabularne są naprawdę na najwyższym poziomie i pozwalają inaczej spojrzeć Supermana/Clarka.

What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Q

Finał równie udany co cały sezon. Pierwsza połowa nastawiona na akcje (nie specjalnie oryginalną i trochę zbyt pośpieszenie wszystko się kończy), a druga to pożegnanie z serialem. Z różnych możliwych zakończeń twórcy wybrali wariant skupiający się na Clarku - człowieku, a nie Supermanie. Cały serial starał się pokazywać ludzką stronę Supermana i to stanowiło atut do samego końca.

Ogólnie sezon jak i cały serial okazał się całkiem przyzwoitym.
What was the point of all those push-ups if you can't even lift a bloody log?

Si vis pacem, para bellum (If you want peace, prepare for war)

Leon Kennedy

Piękne zakończenie. Łezka w oku się zakręciła. Sam finał walki z Doomsdayem bardzo satysfakcjonujący. Chodź jego pokonanie nastąpiło szybko, niespodziewanie, za łatwo... Dostajemy oczywiście jeszcze konfrontacje z Lexem, która już w ogóle mnie nie zawiodła. Udany finałowy sezon super serialu ;) Będę tęsknić za tym Clarkiem /Supermanem i w sumie za jego całą rodziną, jak i rodzinnym miasteczkiem. Fajnie byłoby jeszcze Was kiedyś zobaczyć  ;D