Wiadomości

Ja tez wole zdecydowanie rockowe brzmienia, ale tez coraz bardziej podoba mi sie nowa generacja artystek z Wysp Brytyjskich -  moim zdaniem muzyka brytyjska przezywa teraz wielki renesans ,chyba od czasow swietnosci Robbie Williamsa czy Oasis nie mieli sie czym pochwalic, a teraz maja szeroki wybor takich spiewajacych pan jak Ellie Goulding czy Bat For Lashes (choc to akurat nie jest taki typowy pop) lub tez Marina And The Diamonds, lub tez Florence Welsh.
O Amy Winehouse czy Adele nie chcialam pisac - bo wszyscy i tak je dobrze znaja

[Post Merge: 26 Styczeń 2012, 18:44:11]

Popieram kolege - muzyka w telewizji to juz przezytek - jak patrze na taka polska  (lub zagraniczna Vive) to brak slow,od razu przelaczam...
Co do MTV ... pamietam jak jeszcze w latach 90 sluchalo sie tej stacji, ale wtedy nie bylo tylu reklam ani zadnych debilnych reality show, czy cos w tym stylu...
No ale czasy sie zmieniaja i dziekuje Bogu za Youtube 
Post Merge: 26 Styczeń  2012, 18:44:11
Aha , chcialam polecic  tak w ramach odkupienia (jako ze dawno mnie tu nie bylo) piosenke pewnej artystki M.IA - Paper Planes , ktora uslyszalam niedawno przypadkiem u kolegi.
Wciagnela mnie i slucham jej teraz bez przerwy

Uspieni (Sleepers) -  Film ktory porusza problem molestowania seksualnego w poprawczaku ,do ktorego trafia z powodu nieszczesliwego wypadku czworka chlopcow, a ktorzy przezyja tam najczarniejsze godziny swojego mlodego zycia...
Nie bede dalej zdradzac fabuly jesli ktos tego jeszcze nie ogladal, w kazdym razie bardzo polecam - przede wszystkim glownie dla obsady: Robert De Niro ( w roli ksiedza i przyjaciela chlopcow) Dustin Hoffman, Kevin Bacon i przystojny Brad Pitt 

A kto ogladal kiedys dawne hity tvn -  Kasia i Tomek lub Magda M ? 

Wzajemnie   
Make peace not war

Filmy nie tylko z lat 90? Prosze bardzo :
Matka Joanna od aniolow (1960) - najlepszy wedlug mnie film polski (no ale jakze by inaczej skoro na podstawie opowiadania Iwaszkiewicza)
Oraz amerykanska kultowa juz komedia  czyli Wolny dzien Ferrisa Buellera (1987) - mozan ogladac kilkanascie razy i wciaz tak samo bawi , nie ma to jak old school
Coz Juby, docen moj gest ze ci odpowiadam 

Moj pierwszy ulubiony film to bez watpienia Dracula Francisa Forda Coppoli (1992) - moj absolutny numer jeden!
A dalsze to (kolejnosc nieistotna) :

Cienka czerwona linia (1998)
Skazani na Shawshank (1994)
Zielona Mila (1999)
Leon Zawodowiec (1994)
Frankenstein (1994)
Kruk (1994)
Gladiator (2000)
Hamlet (2000)
Zatrute pioro (2000)
Miasto aniolow (1998)
Park Jurajski (1993)

Swoja droga, to widze ze wielu z nas ma bardzo podobny gust

Powiem szczerze ze jako szalona malolata ogladalam o wiele wiecej seriali niz obecnie, zarowno tych animowanych, chocby na Cartoon Network jak i zwyklych - w koncu wtedy nie bylo Internetu a czlowiek szukal latwej rozrywki skaczac  po kanalach
Ale i tak wedlug mnie najlepsze byly te serie z dreszczykiem dla mlodziezy typu  "Czy boisz sie ciemnosci" lub "Gesia skorka" na Fox Kids dawno temu.
Fajne byly jeszcze Opowiesci z Krypty na Polsacie no i pewnie nie tak znany w Polsce serial grozy ktory kiedys bardzo pozno emitowala Jedynka (glownie z powodu scen erotycznych) - The Hunger, gdzie kazda z osobnych opowiesci przedstawial nam sam wielki David Bowie 

A tak swoja droga to Kaczora Donalda to ja tez sobie czasem lubie poczytac - podkradam stare numery mojej mlodszej siostrze    - A ze niektorzy pomysleliby ze to dziecinne...coz, to niewiele mnie obchodzi

Na jakiejs stronie przeczytalam niedasno ze producenci ponoc zrezygnowali z aktorki Evy Green na rzecz Hathaway - a teraz porownajcie sobie obie panie przez Google 

Hathaway - kto u diabla wcisnal ja do filmu o Batmanie??
Wybaczcie, ale dla mnie ta pani jest wyjatkowo aseksualna i nadaje sie glownie do komedyjek romantycznych lub nudnych dramatow obyczajowych - A to zdjecie jeszcze bardziej potwierdza moje przypuszczenia 

No wlasnie ja sie wcale sie wstydze ze jestem fanka Batmana , ja jestem z tego DUMNA 
Szkoda ze nas fanek jest tak malo ...

Rzeczywiscie juby jaka to straszna tajemnice wyjawilam , chyba fani Batmana sie zaraz przeze mnie potna 
no i ta cala elokwencja i kultura w twoim poscie - Sorry ale nie bede sie wdawac w pyskowke z kims takim

Pozdrawiam reszte kolegow

Coz, u Nolana podwojna tozsamosc to nic nowego 
Ale mam jakies dziwne przeczucie ze ten caly Blake nie bedzie jednak w filmie czarnym charakterem, jak niektorzy spekuluja

Wiecie, wydaje mi sie ze komiksy amerykanskie maja po prostu w Europie opinie takich lekkich opowiastek nie majacych w sobie nic glebokiego - natomiast dobrze opowiedziany i narysowany komiks japonski czesto nazywany jest  u nas"arcydzielem" - np. Blade of the Immortal  (jedna z lepszych serii jakie znam)