Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne
Menu

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.

Pokaż wiadomości Menu

Wiadomości - Gieferg

#826
Te plakaty dzielą sie na trzy kategorie:
- dno (Freeze, Riddler, Harley)
- pod dnem (poison Ivy, Pingwin)
- jeszcze nizej (mad Hatter)

Moze jedynie Catwoman jakoś wygląda, ale za wiele to tam nie widac :P
#827
Odpowied? jest prosta i oczywista - NIE ZMIEŚCILIBY TEGO WSZYSTKIEGO i nikt nie twierdzi, ze powinni.
#828
Alez to badziew, to juz te które wcze.śniej na forum zapodawano z tytulem filmu "Gotham City" wypadają przy tych tutaj genialnie :P
#829
Ja równiez nie licze na wiecej Batmanów Nolana niz trzy i wlasnie dlatego chce zeby w trójce pokazal te najciekawsze postacie (Riddler, Bane) a reszte moze zostawic swoim nastepcom.  Bale pewnie równiez nie bedzie chcial cale zycie  grac Batmana i mam spore wątpliwości czy powróci w kolejnych filmach po trzecim. A jeśli rezyser i obsada nie powrócą to nie wiem czy jest sens to ciągnąc.
#830
Mam na DVD trzy filmy (Batman, BR,BB) są to wydania dwuplytowe z których zdecydowanie najlepiej prezentuje sie pierwszy Batman Burtona - ma jakieś 3 godziny dodatków omawiających nie tylko proces powstawania filmu, ale i calą historie Batmana.

Batman Returns wypada nieco slabiej, ale i tak bardzo dobrze, dodatków jest ok 2 godziny i mozna sie z nich dowiedziec o samym filmie praktycznie wszystkiego.

Batman Begins w porównaniu do dwóch poprzednich nie prezentuje sie az tak rewelacyjnie, ale równiez jest dobrze, choc tutaj mozna miec pewien niedosyt, natomiast jest bardzociekawe menu na plycie z dodatkami.

Wszystkie trzy mają wszystkie dodatki oprócz komentarzy i trailerów przetlumaczone na jezyk polski (z tym, ze begins niestety komentarza  w ogóle nie ma).

teraz czekam na TDK, Schumacherów nie kupuje.
#831
CytatChcialbym zeby byl Man-Bat w 3

Moze od razu zólwie ninja :P. Szanse mniej wiecej takie same czyli zerowe  ::)

Depp gra juz w razem z Balem w jednmym filmie który wyjdzie w przyszlym roku, a ze nie lubie jak sie duety aktorskie za bardzo powtarzają to Deppowi w batmanie mówie nie, mimo ze go lubie. 
#832
CytatNa mieście jest spokojnie lecz pojawia sie Black Mask, który staje sie nowym królem Gotham, znów panuje anarchia, policja sobie nie radzi z nową mafią, Wayne obserwuje wszystko z bezpiecznej rezydencji lecz nie ma zamiaru sie mieszac bo jest w depresji po utracie Rachel,

Najpierw wszystkich kasuje, a dopiero  potem dostaje depresji? @_@

Cytat. Wtedy pojawia sie jakiś samozwa?czy obro?ca ( nie mam pomyslu kto, Anarch, Azreal , moze jakiś Nightwing ), rozbija pare mniejszych grup przestepczych i w ko?cu zostaje zlapany przez Black Mask'a który torturuje go okropnie i na koniec zabija
Bylo w TDK. Odpada.

CytatBane spuszcza lomot Gacemu i widzi w sobie nowego przywódce, zabija Black Mask'a i zaczyna swoje rządy w Gotham.
I to sie nazywa zmarnowanie postaci. Ale po Black Mask nie bede plakal :P

Cytatpo dlugim starciu Batman odstawia Bane do Arkham
po co to? zeby powtórzyc po raz kolejny motyw z TDK? (joker zlapany, potem ucieka).

CytatBatman w zbroi staje do walki z Bane'em pokonuje go ostatecznie takze na oczach widzów bo Bane pewien swojego zwyciestwa sprowadzil telewizje
Jak w Spider-Man 3? No thanks :P

Myśle nad akternatywnym originem dla Bane'a napisalem jedną strone fanfica, ale opiera sie na razie na originie komiksowym, a ze ten zbytnio sie kojarzy z BB to wypadaloby coś zmienic ale tak zeby to jednak nadasl byl ten sam Bane. Jeśli natomiast chodzi o jego motywacje - cóz, ta komiksowa mi odpowiadala, mozna by tez zrobic go szefem handlarzy narkotyków (których w Gotham kasuje batman, a wtedy Bane postanawia ze wybierze sie zeby sie z nim zmierzyc i powiesic sobie potem jego glowe na ścianie) ale wtedy byloby to niebezpiecznie podobne do sytuacji Ra'sem i Scarecrowem w BB.


#833
Cameo Jokera w takim stylu jak proponujesz mogloby niby byc, tylko jaki by mialo sens,?

Black Maska po prostu nie znam wiec nie mam za co lubic :P widzialem tylko ilustracje go przedstawiające. Musze sie zapoznac blizej. BTW w Begins byl jeszcze Zsasz.
#834
CytatBane nolanowy IMO moze byc tylko w postaci najemnika, tyle ze "nadzwyczajnego".
Wlasnie z tym sie zupelnie nie zgadzam. Nie potrzeba zaraz calego Knightfalluzeby przedstawic Bane'a na knightfallową modle.

CytatA skąd sie wziąl Riddler?
A skąd sie wzial Scarecrow?

Riddler moze sie pojawic tak samo.

CytatNadmiar wszystkiego. Pozatym Bruce ma zostac polamany na 20% filmu? Nie...bo to by tylko spowodowalo nierealnośc wszystkiego. Jak jest sie polamanym to masz przynajmniej 2 tyg. partie ciala w gipsie (jezeli mowa o ko?czynach) a potem rehabilitacje.
Nie doslownie polamany. Sytuacja jak w batman Vs Predator I. Po prostu ranny i dochodzi do siebie a w tym czasie mają miejsce kolejne wydarzenia.

CytatBo jezeli w 60 minucie juz z nim koniec to mielibyśmy raptem od niego 1-2 zagadki.
Oj, kto powiedzial ze w 60? Nieuwaznie czytaleś. wg rozkladu jazdy ;) Riddler odpada dopiero gdzieś tak okolo 110 minuty, to spora róznica.

CytatSkoro gra pó?niej poboczną postac to nie mozna pokazac jak Batman walczy z nim i Bane'em...
Nie równocześnie. Po prostu zdejmuje Riddlera (niekoniecznie zabija, to byla tylko opcja, po namyśle faktycznie stwierdzam ze nie najszczesliwsza) ale Riddler odpada z gry na jakieś pól godziny przed ko?cem. Ma wiec calkiem sporo czasu zebysie wykazac. Owszem - Riddler to postac, która moze byc samodzielnym villainem i pociągnąc film, tyle ze Joker i Two-Face tez takimi byli, a co zrobil Nolan? Wpakowal ich do jednego filmu a efekt byl świetny. Zresztą w tej serii jak na razie to juz tradcyja ze mamy dwóch villainów w wiekszych rolach :P

CytatCala operacja Bane - glówny przeciwnik daje na myśl ucieczke wie?niów z wiezienia
Bylo, wiec odpada. bardziej mnie jednak martwi ze początek BB mial w sobie sporo z originu Bane'a co kazaloby i ten jakoś zmodyfikowac.

CytatJezeli jednak decydujemy sie na Bane'a to Nolan nie dawalby mu maski bo takową ma Black Mask i sądze, ze pomyślalby ze to jednak bedzie troche kiczowato wyglądac.
po pierwsze wątpie, zeby Black Mask w takiej masce jaką ma w ogóle mógl sie u Nolana pojawic. Zresztą Bane równiez, ale juz wersja z grafiki, którą zapodalem spokojnie mogla by byc (tzn maska, nie rozmiarsamego bane'a).


Natomiast gościnnych wystepów Scarecrowa nie chce bo juz jeden gościnny wystep mial. A Jokera nie chce bo Ledger nie zyje.






#835
CytatJezeli chcesz nakrecic Knightafalla niezmieścisz tego w jednym filmie.

Kilka postów wyzej napisalem co doklądnie bym chcial zobaczyc w filmie, podając nawet orientacyjny rozklad czasowy poszczególnych wydarze? w filmie. Czy to ci wygląda na caly Knightfall? Chetnie sie dowiem co o tym myślisz, wszelkie wskazania slabych stron tego pomyslu mile widziane, w razie gdybym sie zdecydowal kiedyś napisac jakiś  fanfic dobrze by bylo z miejsca wyeliminowac rzeczy nietrafione ;)

CytatPrzedstawiam raptem jedną scene a ty zachowujesz sie jakbym ci calą rodzine, dom i przyjaciól zabral.
Nie. To ty sie tak zachowujesz. W poprzednim poście stwierdzilem tylko ze to o czym mówisz przypomina Bane z B&R. Gdzie tu u licha jest zachowanie o którym piszesz? Panikujesz chlopie i wyolbrzymiasz. Naprawde nie mam pojecia po co. Owszem, nie podoba mi sie to co napisaleś zupelnie, ale co z tego?

Natomiast interesuje mnie min. twoja opinia na temat tego o czym pisalem pare postów wyzej.



#836
CytatJezeli tak sie juz uparliście na Bane'a to nie moze byc on glównym przeciwnikiem. To by nie za dzialalo.
W Knightfallu jakoś dzialalo  ::)
Bane jako przeciwnik drugorzedny byl juz w B&R, dzialalo? Niezbyt.
Jeśli mieliby z nim znowu zrobic to samo, czyli zalosną parodie samego siebie, to lepiej niech go wcale nie bedzie.

CytatZ ciemności z uśmiechem wychodzi Bane, najemnik który ma zabic Batmana
To co proponujesz to wlaśnie Bane rodem z B&R i TAS, czyli nie ten Bane o którym mówie tylko jego marna podróbka pozbawiona wszystkiego co w tej postaci ciekawe...
#837
CytatNo i tu jest problem. Nie wiem czy zauwazyleś ale u Nolana walki są bardzo chaotyczne i jest to najwyra?niej cel zamierzony, jak to oglądasz na duzym ekranie to wydaje sie ze sam bierzesz w nich udzial.
To zaden problem. Walki mi sie podobają, dobra, moze uzycie slowa spekatkularny nieco wprowadza w bląd, po prostu chodzi mi o dluzszą walke, w której Batman dostaje solidnie w ryj bo ma godnego siebie przeciwnika.

CytatPo za tym. Chcesz w tym filmie widziec zbyt wiele rzeczy odwzorowanych z komiksu.
Jakie zbyt wiele? Bane, jego origin i to ze rachuje gnaty Batmanowi to zbyt wiele? W BB i TDK tez mozna znale?c szereg nawiąza? do róznych komiksów. O cośtakiego wlasnie mi chodzi. lączymy wątki z kilku komiksów, dokladamy do tego drugie tyle rzeczy nowych i wychodzi z tego film :P

CytatAcha czyli robi to czego nie zrobil przez cale TDK
Zrobil. Zabil Denta.

CytatW ogóle o ile zgadzam sie ze Bruce moze miec jakąś depreche (wiadomo jest ciągle ścigany itd.) i moze zasiegac pomocy u specjalisty to motyw Venomu jest zupelnie niepotrzebny.
Owszem, mozna by to pominąc. W komiksie mial motywacje zeby to zrobic bo nie dal rady uratowac dziecka, glupio by bylo stawiac gow tej samej sytuacji skoro w TDK dopiero co nie uratowal Rachel, wyjdzie ze w ogóle nikogo mu sie nieudaje uratowac :P

Jednak sam venom w powiązaniu z tą postacią bylby uzyteczny jako cześc wątku przewodniego w filmie. W Begins byl strach, w TDK byla dwoistośc Batman-Joker, Dobro-Zlo, natomiast tutaj byloby prowadzące do zguby (Bane-zguba) przekraczanie pewnych granic. Tyle ze bane musialby mu dac w kośc bardziej niz tylko fizycznie mu dowalając zeby go zmusic do takiego kroku. A ze Rachel mu juz zabili to troche nie bardzo jest teraz w kogo uderzac (bo Alfreda jednak bym w to nie mieszal :)).



#838
CytatNo wlaśnie nie. Zarówno jeśli chodzi o komiksy jak i o filmy. W komiksie patrząc na caloksztalt Bane jest daleko za Jokerem.
Na caloktszalt owszem. Ale film to nie bedzie caloksztalt tylko jedna
historia. Pod wzgledem jednego konkretnego starcia (tzn jednej historii z danym przeciwnikiem) w komksach Bane nie ma sobie równych :P
A co do filmowej skali zagrozenia jaką zafundowal Gotham Joker - Bane ma byc wiekszą skalą zagrozenia nie dla miasta, ale dla samego batmana. Nie musi wysadzac promów czy szpitali. Niech spuści Batmanowi takie wpi... lomot o jakim sie batkowi nie śnilo i potem Bruce bedzie musial coś wymyslic leząc polamany w lózku przez jakieś 20% czasu trwania filmu, podczas gdy bane spokojnie zajmie sie przejmowaniem kontroli nad przestepczym światkiem jak to zresztą robil w  komiksach. Czy rozwiązaniem bedzie siegniecie po 'wspomagacze" (Venom) czy jakaś nowa zbroja (nawiązanie do Knightfallu, choc wolalbym coś a'la BVP) pole do popisu jest spore.

Wątki da kontynuacji:
- origin Bane'a (przeplatany ze zmaganiami batmana z Riddlerem) - pierwsze 30-40 minut
- w miedzyczasie dowiadujemy sie, ze rezydencja zostala odbudowana i mamy nową, ulepszoną batcave
- Riddler pelni role przeciwnika glownego w  pierwszej polowie filmu i drugorzednego w drugiej polowie, mniej wiecej po godzinie filmu batman jakąs spektakularną akcją krzyzuje plany Riddlera i zwieksza przychylnośc wobec siebie mieszka?ców Gotham ale policja wciąz go ściga za morderstwa, których rzekomo dokonal) nastepnie spotyka Bane'a, który wlasnei zjawil sie w Gotham (okolo 60 minuty) i nastepuje...
- porazka batmana w walce z Banem (70 minuta)
- Shondra Kinsolving pojawia sie w miedzyczasie bo w ko?cu jakaś kobieta byc musi
- siegniecie po specjalne srodki - (na motywach batman:venom), które jednak okazują sie niezbyt szczesliwym rozwiązaniem (mniej wiecej 90-130 minuta) - jadąc na prochach Batman poszukuje Bane'a (moze nawet nie korzystając z batstroju, jak to bylo w Batman:venom) robi krzywde Riddlerowi, który dalej mąci (moze go nawet zabija co staje sie bod?cem do opamietania sie)
- w ko?cu Bruce zbiera sie do kupy, odstawia prochy, dostaje nowe zabawki od Foxa i ko?czy z przeciwnikiem (ostatnie pól godziny)

W to wszystko trzeba by jeszcze jakoś wkrecic Gordona oraz wątek przywrócenia Batmana do lask, Batsygnal wraca na dach komisariatu, status Batmana jest jaki byc powinien, trylogia zako?czona, a dalej niech sie dzieje wola nieba :)

I to wszystko w 160 minutach :) Jak tak dalej pójdzie to sam napisze scenariusz albo jakis fan-fiction bo mi ta koncepcja ciągle chodzi po glowie :P


Tak swoją drogą, czy zwolennicy innych przeciwników w trzecim filmie mają swoje koncepcje na to jak film mialby wygladac (chetnie bym je poznal) czy to jest tylko na zasadzie - dajcie Riddlera bo jest fajny :)

Tak czy inaczej licze na spektakularny pojedynek hand to hand, jak nie z bane to z kimś innym (ale ni wiem kto jeszcze bylby w stanie, moze King Snake?), tego mi na razie w Batmanach Nolana brakuje, starcie z Ra'sem bylo ok, ale to jeszcze nie to.

CytatBo chyba raczej Batman i Bale

Niezla literówka :]

CytatŚwietny obrazek, ale ten 2,5 metrowy gigant raczej nie pasowalby do świata Nolana
Owszem, tu jest troche zbyt karykaturalny (prawie jak na okladkach niektórych komiksów), ale chodzilo mi raczej o sam strój, nie rozmiary. Taka maska wydaje sie byc niezlym rozwiązaniem.
#839
CytatPrzeciez to świetne postacie, a nie jakieś tam śmiecie!!
Whatever. Wątpie zeby którakolwiek z tych świetnych postaci mogla przebic Jokera.

#840
CytatSzkoda ze nie poświecono wiecej miejsca, a raczej ze w ogóle nie poświecono miejsca wątpliwościom Batmana odnośnie jego glównej zasady, którą sie kieruje.

Cóz, najwyrazniej on w tej kwestii nie ma wątpliwości.   

CytatNo i wlaśnie Nolan chyba wycisnąl wszystko co sie dalo, bo co wprowadzi teraz jeszcze wiekszego lotra niz Joker?
To moze byc tylko Bane  ;D

Przy okazji - móglby wyglądac np tak: