Zgadzam si?. Batman w roli miejskiej legendy, który pojawia si? raz na jaki? czas - bomba! Przez to, ?e rzadziej go?ci na kadrach - coraz mocniej identyfikujemy si? z policjantami Gotham, w departamencie nie pracuj? superbohaterowie, a zwykli ludzie, którzy odczuwaj? frustracj?, ?e jaki? go?ciu przebrany w kostium nietoperza ,,zabiera'' im prac?, a co gorsza - musz? go wzywa?, kiedy sytuacja wymyka si? spod kontroli i jest absolutnie potrzebny, by pomóc. Czu? t? niech?? bycia uzale?nionym od lataj?cego go?cia w nocy. Wida?, jak ci??ka jest praca w policji i jakie niebezpiecze?stwa czekaj? w Gotham.
Papierkowa robota, ?ciganie z?oczy?ców, którzy nie cofn? si? przed niczym, aby nie trafi? pod s?d. Mozolne grzebanie w tropach, które nie zawsze prowadz? do rozwi?zania sprawy kryminalnej. Dobrze si? to czyta, a nadmiar postaci nie wkurza. Mocny komiks. Podoba mi si?. Przybijam pi?tk?
Papierkowa robota, ?ciganie z?oczy?ców, którzy nie cofn? si? przed niczym, aby nie trafi? pod s?d. Mozolne grzebanie w tropach, które nie zawsze prowadz? do rozwi?zania sprawy kryminalnej. Dobrze si? to czyta, a nadmiar postaci nie wkurza. Mocny komiks. Podoba mi si?. Przybijam pi?tk?


Niemniej dla osób, które nie znaj? amazonki - ciesz?, ?e ta pozycja go?ci w Wielkiej Kolekcji DC. Pragn? jej wi?cej