bez spoilerów:
byłem w kinie dzisiaj. przeczytałem wcześniej tutejszą negatywną recenzję,czego żałuje-zmieniła moje podejście i oczekiwania do filmu.
ogólnie film uważam za bardzo dobry...affleck wspaniały,atmosfera świetna. walka, aktorzy-wszystko na plus.
zgodzę się że było za dużo wątków,przez co część filmu była chaotyczna. za bardzo rozbudowana została rola pani senator, gdyby uciąć jej 90% scen lub w ogóle wyciąć jej postać to nic by się w filmie nie zmieniło....podobnie z lois lane,której jest tak samo dużo jak tytułowej dwójki. dla mnie te obecność tych dwóch postaci była przesadzona i nie pozwoliła na wyjaśnienie pewnych wątków fabularnych.
minusem jest też za dużo nawiązać do men of steel- mimo że mój kumpel widział ten film, to nie łapał o co chodzi (nie jest fanem). osoby spoza światka nie mogli nacieszyć się tym filmem nawet w 60-70%
muzyka także nie podkreślała świetnych scen, duży nie wypał.
natomiast sam film uważam za bardzo dobry i za świetny wstęp do JL. jestem tylko ciekaw co wymyślą w solowym filmie batmana.
byłem w kinie dzisiaj. przeczytałem wcześniej tutejszą negatywną recenzję,czego żałuje-zmieniła moje podejście i oczekiwania do filmu.
ogólnie film uważam za bardzo dobry...affleck wspaniały,atmosfera świetna. walka, aktorzy-wszystko na plus.
zgodzę się że było za dużo wątków,przez co część filmu była chaotyczna. za bardzo rozbudowana została rola pani senator, gdyby uciąć jej 90% scen lub w ogóle wyciąć jej postać to nic by się w filmie nie zmieniło....podobnie z lois lane,której jest tak samo dużo jak tytułowej dwójki. dla mnie te obecność tych dwóch postaci była przesadzona i nie pozwoliła na wyjaśnienie pewnych wątków fabularnych.
minusem jest też za dużo nawiązać do men of steel- mimo że mój kumpel widział ten film, to nie łapał o co chodzi (nie jest fanem). osoby spoza światka nie mogli nacieszyć się tym filmem nawet w 60-70%
muzyka także nie podkreślała świetnych scen, duży nie wypał.
natomiast sam film uważam za bardzo dobry i za świetny wstęp do JL. jestem tylko ciekaw co wymyślą w solowym filmie batmana.