Goddamn Batman: It's lol time!

[Rexio]

"Ulubione czipsy Hitlera? - Prosto z pieca"

Niby to suchar ( a nawet może tost - skoro prosto z pieca ? ) ale i tak pojawił mi się uśmieszek na twarzy.

A jak mówił na o chrzcie Polski w 966r to się go zapytałem "Czy pan to jeszcze pamięta?" a on mnie do dyrektora wywalił :\

Nie no u nas są fajni nauczyciele, zresztą szkoła jest lepsza. Mój to by powiedział coś w stylu " Panie Bartku (tylko przykład), może Pan się zdziwi ale Ja pamiętam nawet te czasy kiedy pańska  matka była młoda..."
heh... w każdym razie tu coś znowu ode mnie :

[Juby]

Coś ode mnie dla fanów The Big Bang Theory:

[Rado]

[Johnny Napalm]

To ostatnie... rozłożyło mnie kompletnie.

[franek]

Fani pająka cie zabiją bo "Batman nie ma szans bo nie ma supermocy, spider-man potrafi strzelać siecią i ma pajęczy zmysł, to spidey powinien ratować batmana, który nie ma szans" Bla bla bla.

[rocklee]

Franek, sam robisz taki głupi stereotyp iż fani danego bohatera gnoją drugiego, ja uwielbiam spideya i opowiem taki żart:

na ringu staje superman i hulk, kto wygrywa? hulk! nie! to superman! nie! batman!

[franek]

Ja nie lubię pająka, przyjrzałem się mu trochę i mnie znudził. Z Marvela lubię Avengersów (Capt. America, Iron Man, Hulk, Black Widow, Hawkeye, Thor i Nick Fury), z DC Batmana i Supermana. Pająk próbuje być poważny a dla mnie jego problemy są... nawet ja mam większe. Spotkałem fanów pająka kiedyś, i ich właśnie powyżej cytowałem. Mam nadzieję że nie wszyscy są tacy. A co do żartu to myślę że wygrałby Jezus, albo Chuck Norris, zależy od wyznania.

[rocklee]

1. Spidey właśnie nie chce być poważny, jest trollem w masce który robi sobie ze wszystkich jaja.
2. Pomyślmy... jeśli chodzi o główne uniwersum... traci dziewczynę gwen stacy która ginie przez jego największego wroga która okazuje się być z nim w ciąży... ostatnio jego ciotka byłą w szpitalu, przywdział czarny kostium i lał kingpina, nawet zdjął przed nim maskę i go postraszył potem zawarł o ile dobrze kojarzę umowę z diabłem że zmieni on rzeczywistość, że babcia may będzie zdrowa ale on w zamian nigdy nie spotka mary jean i wtedy też stracił swoje nowe moce z mutacji i wrócił do wyrzutni sieci.
3. Spider-man ma mnóstwo takich historii, ale przypięto mu taką łatkę.

[franek]

Niby poważne tematy, ale całość śmiesznie wykonana. Takie jest moje zdanie. W Marvelu poważny to jest Punisher i nie wiem czy jeszcze ktoś

[Juby]

Blade jest równie powa?ny co Punisher. Do nich dorzuci?bym jeszcze Wolverine'a.

[rocklee]

Kto jest poważny w marvelu?

iron fist, blade, black tarantula, punisher, ghost rider, daredevil... innymi słowy marvel knights?

[franek]

Ale nie Spider-Man na pewno, poważne sprawy niszczy umowa z szatanem,jak to mówisz. Wg. mnie w Marvelu poważni są Punisher, Blade, Wolverine i Hulk.
Teraz coś na temat

[LelekPL]

Batman w serialu Mad Men

[rocklee]

Kłóć się dalej, to że spider mierzy się z nadnaturalnymi mocami, nie ujmuje mu powagi, jeśli sytuacja w której traci oko, jest w szpitalu, a ktoś atakuje jeszcze mj, to co jest poważne?...

[Johnny Napalm]

Ale nie Spider-Man na pewno, poważne sprawy niszczy umowa z szatanem

Kurcze, czegoś tu nie rozumiem. Franek, przeszkadza tobie w Spiderze ta umowa z silami nieczystymi, ale Blade jest już dla ciebie jak najbardziej poważny.
Chyba w to pierwsze jest łatwiej uwierzyć, niż w wampiry.