Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

W jakiej formie komiksy w Polsce?

Zaczęty przez BD96, 17 Sierpień 2010, 16:28:30

RafBat

#15
 Ha, 100 000 fanów (a nawet znacznie więcej) gotowych kupić swój ulubiony komiks to było... ale w PRLu albo na samym początku lat dziewięćdziesiątych. Primo-ceny były wtedy relatywnie niskie (teraz jak się spojrzy na ceny wczesnych i "średnich" Tm-semiców to aż chce się śmiać, chociaż... zarobki wtedy też były inne). Teraz niemal każdy Czytelnik oczekuje komiksu tylko i wyłącznie na kredzie (i to grubej)... a to kosztuje. Łatwiej jest więc sprzedać wydawcy wydania zbiorcze. Secondo-kiedyś nie było internetu (...odkryłem po raz drugi Amerykę, wiem), a teraz wiele osób "idzię na łatwiznę" zadowalając się samymi skanami (nie neguje takich czytelników, bo sam chwilowo do nich należałem...).
Najbardziej dobijające jest dla mnie fakt, że wydawcy niekiedy w przypadku oneshotowych numerów gotowi są wypuścić na rynek nawet tylko 2000-2500 albumów. Oczywiście z ceną z księżyca... Przy tym fakcie tak się zastanawiam, czy kiedyś nie zbierze się do kupy (sorry za wyrażenie) grupa fanów "którym zależy" i nie założy własnego mini-wydawnictwa komiksowego, wypuszczającego komiksy właśnie w niskim (ale może nie aż takim) nakładzie?...ehh, pomarzyć to sobie można. Pewnie pierwszym problemem byłaby dystrybucja. O reklamę się nie boje, w końcu od czego jest internet, a targetem w końcu miałaby być nie tak znowu wielka grupa Czytelników.

Riko

Jak tak czytam Twoja wypowiedz to ostatnie jest wrecz genialne(chodzi o to wydawnictwo). Czemu by nie zalozyc wydawnictwa. Premiera nowego filmu o Batmanie za pasem wiec medialna reklama bylaby zbedna. Jezeli bedzie to hit przyciagnie wiecej fanow.
100000 to liczba mozliwa na dzisiejsze czasy jak wspomnialem o wielu fanach nie wiemy. Przyklad portal o Simpsonach mial okolo 5000 uzytkownikow a o samej kreskowce wie i zna o wiele wiecej(po premierze filmu wyszlo to najaw).
A kiedys to bylo kiedys ludzie szczerze mowiac bardziej woleli kupic Kajko i Kokosza niz Batmana albo Tytusa Romka i A'Tomka. Rodzime komiksy przebijaly zawsze konkurencje. Taki Asterix ulegl w koncu Kajkowi i Kokoszowi. Racja internet to swietna forma przekazu ale mysle ze motorem napedowym bylyby kreskowi jak TAS itd. poprostu.

(A)nonim

CytatSzkoda, ze jest taka sytuacja na rynku ale jest na to sposob. Pisac petycje o okreslone numery ktore beda warte tego aby wydac je w Polsce.
I myślisz że zostaną wysłuchane? Niedawno była petycja co do wydania jednego komiksu i nic nie dała, zainteresowanie było zbyt małe, a Egmont od razu odpowiedział że i tak się nie zgodzi.
CytatSecondo-kiedyś nie było internetu (...odkryłem po raz drugi Amerykę, wiem), a teraz wiele osób "idzię na łatwiznę" zadowalając się samymi skanami (nie neguje takich czytelników, bo sam chwilowo do nich należałem...).
Kolejnym problemem jest również łatwa dostępność komiksów w oryginale i nie chodzi mi o skany internetowe. Po ostatnich komiksach z Batmanem sam się zastanawiam czy kupię jeszcze jakieś polskie wydania, bo tłumaczenie mi mocno nie pasowało.
CytatJak tak czytam Twoja wypowiedz to ostatnie jest wrecz genialne(chodzi o to wydawnictwo). Czemu by nie zalozyc wydawnictwa. Premiera nowego filmu o Batmanie za pasem wiec medialna reklama bylaby zbedna. Jezeli bedzie to hit przyciagnie wiecej fanow.
Nie jest tak różowo. Zwłaszcza bez reklamy. ;)
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

RafBat

#18
CytatPrzy tym fakcie tak się zastanawiam, czy kiedyś nie zbierze się do kupy (sorry za wyrażenie) grupa fanów "którym zależy" i nie założy własnej mini-wydawnictwa komiksowego, wypuszczającego komiksy właśnie w niskim (ale może nie aż takim) nakładzie?...ehh, pomarzyć to sobie można. Pewnie pierwszym problemem byłaby dystrybucja. O reklamę się nie boje, w końcu od czego jest internet, a targetem w końcu miałaby być nie tak znowu wielka grupa Czytelników.
Cytuje sam siebie prosząc o wyrozumiałość "postronnych" Forumowiczów... ta propozycja (założenia spółki wydawniczej przez samych fanów) jest póki co (i na tym się pewnie skończy) czysto hipotetyczna ;). Zaznaczając hipotetyczność tego projektu, rozwinę ten temat i spytam się Was-czy Waszym zdaniem znalazła by się spora grupa ludzi w Polsce zdecydowanych kupić comiesięczne zeszyty komiksowe z Batmanem... nawet w formie czarno-białej? Taka wersja komiksów przyszła mi do głowy, bo przypuszczam, że takie mini-wydawnictwo mogłoby "nie udźwignąć" wydawania komiksów w kolorze (np na samym początku). Ok, tak jak zaznaczyłem na samym wstępie... ta cała dyskusja o "fanowskim wydawnictwie" jest w sferze "marzeń"... więc proszę mi się tu ironicznie nie śmiać... ;D
Pozdrawiam.

BD96

RafBat, czyżbyś miał na myśli coś na kształt pierwszych Detective Comics, tyle że bez kolorów... ha! (Mam nadzieję RafBat że nie zastrzegłeś sorię do tego praw... ;)) to mogłoby by być coś ciekawego... takie malutki dajmy na to liczący kilka stron czarno-biały komiks... w takim "kieszonkowym" formacie? acz bez przesady... ale myślę że raczej taki "mniejszy"??

Jeśli chodzi o jakieś "własne" inwencję to kiedyś (całkowicie hipotetycznie) myślałem czy dałoby się "zdobyć" prawa do kilku postaci i zrobić własny polski komiks? teraz mówię hipotetyczne na potęgę Anti-Monitora ale... czy nie bylibyście ciekawi komiksu zrobionego przez fanów, ale takiego który został wydany? choć myślę że hipotetyczne załatwienie praw jest niewykonalne... to uwierzcie że już lepiej zwracać się z własnym pomysłem do wydawnictw... swoją drogą to zorientowałem się że na tym forum konto ma autor komiksu Szrama - Istota Legendy, niezłe osobistości się tutaj kręcą... ;).
Życie czasami daje nam mocnego kopa w tyłek. Najważniejsze żeby wstać i iść dalej.
Ja nie potrafię... Ale zawsze mam kogoś kto mnie podnosi!

Batman - The Blackest Knight!

(A)nonim

Niestety stanowimy tylko malutką część odbiorców i opieramy się tylko na własnych domysłach więc nasze zdanie jest mało znaczące.
Akurat nie wiem też czy wydawanie komiksów w formie czarno-białej kiedy oryginał był kolorowy nie jest naruszeniem praw autorskich. Nie mówiąc już że to też trochę nie ma sensu bo komiksy mocno straciłyby na jakości, a miejscami przestałyby być czytelne. Sam najpierw musiałbym to zobaczyć zanim bym kupił.
CytatJeśli chodzi o jakieś "własne" inwencję to kiedyś (całkowicie hipotetycznie) myślałem czy dałoby się "zdobyć" prawa do kilku postaci i zrobić własny polski komiks?
Prawa do tych kilku postaci trochę kosztują. ;)
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Riko

Najlepsza opcja jest tutaj chyba sprowadzanie komiksów z USA i sprzedawanie. W koncu angielski to dzisiaj istotny jezyk.

(A)nonim

Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Anarky

Cytat: BD96 w 17 Sierpień  2010, 16:28:30
Założyłem ten temat ponieważ jestem ciekaw w jaki sposób chcielibyście kupować, i chcielibyście aby wydawane były komiksy z Batmanem.

Przy dostępie do internetu po co kupować skoro są skany :D
Co do propozycji założenia wydawnictwa dobrze prosperującego przez samych fanów, to rozpatruje ją jedynie w sferze niespełnionych marzeń lub kolorowych snów które raczej się nie ziszczą. Co do tego w jakiej formie miały by być wydawane komiksy z Batmanem, to moja odpowiedz jest prosta - w postaci miesięcznika. Ewentualnie raz na kilka miesięcy dodatkowo coś dużego, przekraczającego 100 stron jak kiedyś Mega Marvel. I bynajmniej nie oczekuje tutaj papieru kredowego, bo taki zwykły papier który żółknie po jakimś czasie ma swój urok.
Ja wam pokażę!

Mel

Tak naprawdę nigdy mi nie zależało na komiksach w polskiej wersji językowej, a marzą mi się kąciki w sklepach (jak księgarnia w empiku), w których można dostać TPB,czy bat-novelę graficzną nie tkniętą przez polskich edytorów. Wiem, że można sobie sprowadzić takie cuda za pośrednictwem internetu, ale to jednak nie to samo, co dotknąć i zobaczyć z bliska ;D A wizja formy zeszytowej wydaje się być tak odległa, że same fantazjowanie o tym mnie żenuje.

Deuce

Mi też najbardziej odpowiadałaby forma miesięczników, ale w rozsądnej cenie. Kiedy komiksy od TM-Semic wchodziły na polski rynek, to ich cena wynosiła ok. 44 groszy za numer. W roku 1998 pojedynczy egzemplarz kosztował już ok. 13 zł. Ogromna podwyżka. Na pewno to znacznie wpłynęło na spadek zainteresowania komiksami. Dla mnie najdogodniejszą ceną byłoby 3 zł za numer.
Dobrze też, że istnieje możliwość sprowadzenia sobie komiksów z USA. To jakaś namiastka tego, co było w latach 90-tych. Bardzo nie lubię skanów. Pomijając już to, że to zwykła kradzież, to czytanie z komputera zabija całą magię komiksu. Skany uznaję tylko do komiksów, które wyszły już dawno i nie da się ich nigdzie nabyć. Wtedy skany pomagają uzupełnić różne luki w historiach.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

Roy_v_beck

Cytat: AnarkyPrzy dostępie do internetu po co kupować skoro są skany
Masz wpierdol.

Cytat: BD96RafBat, czyżbyś miał na myśli coś na kształt pierwszych Detective Comics, tyle że bez kolorów... ha! (Mam nadzieję RafBat że nie zastrzegłeś sorię do tego praw... Mrugnięcie) to mogłoby by być coś ciekawego... takie malutki dajmy na to liczący kilka stron czarno-biały komiks... w takim "kieszonkowym" formacie? acz bez przesady... ale myślę że raczej taki "mniejszy"??
To nie muszą być aż tak stare Detective Comics. Swego czasu wyszło wiele TPB z takiej serii jak ten Batman wydany przez Beta Books u nas w Polsce, a te historie i bez kolorów prezentowały się przecież świetnie.

Cytat: Meliem, że można sobie sprowadzić takie cuda za pośrednictwem internetu, ale to jednak nie to samo, co dotknąć i zobaczyć z bliska
Po sprowadzeniu z internetu też można dotknąć i zobaczyć z bliska ;)

Cytat: DeuceKiedy komiksy od TM-Semic wchodziły na polski rynek, to ich cena wynosiła ok. 44 groszy za numer. W roku 1998 pojedynczy egzemplarz kosztował już ok. 13 zł. Ogromna podwyżka.
Trochę przez te dziesięć lat zmieniła się wartość pieniądza. A tak w ogóle wyjściowa cena nie była taka niska na pewno. Patrzę na trzeci numer Batmana wydany przez TM-Semic i widzę cenę 9.900 złotych. Też 50-ty numer Batmana w Polsce kosztował 2.90zł, więc co ty z tymi cenami mówisz?

Cytat: DeuceDobrze też, że istnieje możliwość sprowadzenia sobie komiksów z USA. To jakaś namiastka tego, co było w latach 90-tych.
No, wtedy nie było internetu nawet, to się raczej komiksów po angielsku nie czytało.

Skany są złe, brzydkie i w ogóle.

Mel

CytatPo sprowadzeniu z internetu też można dotknąć i zobaczyć z bliska  ;)
Nie mam kasy na sprowadzenie, o :(

(A)nonim

CytatMasz wpierdol.
To był żart. ;)
CytatNie mam kasy na sprowadzenie, o
To lepiej na raz kupić więcej, wtedy nie płacisz za przesyłkę. ;)
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

RafBat

#29
CytatTo nie musz? by? a? tak stare Detective Comics. Swego czasu wysz?o wiele TPB z takiej serii jak ten Batman wydany przez Beta Books u nas w Polsce, a te historie i bez kolorów prezentowa?y si? przecie? ?wietnie.
Dok?adnie Roy, o to mi chodzi?o, czyli o prezentowanie np takich numerów z lat '90, których Tm-semic... nie zd??y?o przedstawi? polskim Czytelnikom. "Nowsze" numery bym sobie darowa?, w ko?cu i tak wi?kszo?? "sta?ych" Czytelników zd??y?o si? ju? (w ró?nej formie...) z nimi zapozna?. Ewentualnie warto by by?o od czasu do czasu zaprezentowa? niektóre "stare" odcinki Gacka z Batmana czy Detective Comics, nawet te z lat '70 i '80. S?dz?, ?e czer? i biel nie odebra?yby im pi?kna, bo na ogó? posiada?y bardzo ciekaw? kresk? (tak?e sam inker sta? wtedy na bardzo wysokim poziomie).
CytatAkurat nie wiem te? czy wydawanie komiksów w formie czarno-bia?ej kiedy orygina? by? kolorowy nie jest naruszeniem praw autorskich.
A co do ewentualnych problemów z prawem autorskim, to sadz?, ?e po spisaniu stosownej umowy z wydawc? ameryka?skim wszystko by?oby OK (najlepszym przyk?adem na to jest umieszczanie w wersji czarno-bia?ej Punisher'ów, przez Tm-semic, które w oryginale posiada?y kolory).