Aktualności:

"Batman: Ziemia Niczyja. Walka o Gotham. Tom 3" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Arkham Reborn

Zaczęty przez Leon Kennedy, 10 Listopad 2009, 11:27:46

Leon Kennedy

#15
Mnie to sie tam zaczyna co raz bardziej podobac motyw karajacego Arkham, co prawda jest on calkowicie oderwany od rzeczywistosci ( ale czegos to zesmy juz w komiksach nie widzieli :P ) i jestem bardzo ciekaw jak to zostanie zakonczone w ostatniej odslonie ;D

Roy_v_beck

Faktycznie drugi numer lepszy od pierwszego, ale to wciąż są niskie loty. Znaczy wszystko się dzieje, ale nie pokazują jak. Tylko skutki same. Heh ograniczono rolę doktora Arkhama i jego przemyślenia, przez to też zrobił się taki tam sobie komiksik z kijowo, mało realną akcją. No a rysownik potrafi niesamowicie nieseksownie rysować kobiety :D ech. . .

(A)nonim

#17
Nie mogą pokazać jak to się wszystko dzieje bo zupełnie by wyrzucili cały mistyczny wątek. W ogóle moje odczucia co do tej mini są wręcz odwrotne.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Leon Kennedy

Arkham Reborn juz za nami i wiadome jest, ze to jeszcze nie koniec... Sama seria byla dobra, karajace Arkham swietne, Alyce ciekawa, a koncowe pojawienie sie Jestera intrygujace. Co do samego Jeremiaha to koles jest niezle porabany, a moze oni?? Ciekawe, ze taka osoba zarzadza Arkham tak dlugo...

(A)nonim

Akto miałbytym zarządzać, normalna osoba? ;)
Ostatni numer mnie trochę zawiódł (zwłaszcza motyw z żukami i zagmatwana koncówka). Nawiązanie do Killing Joke miłe.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Roy_v_beck

E tam, seria rozczarowuje. Przede wszystkim nie istnieje jako całość. Praktycznie żadnych wątków nie zakańcza, tak robi jakąś sobie tam rozróbę i teraz nie ma komu posprzątać.
A sam Jeremiasz lepiej był przedstawiany w chociażby Last Arkham. Też tam pojawienie się Jestera nie było by takie cool, gdyby z Syrenek nie wiedziało się kto to właściwie jest. Graficznie jak zwykle marnie. Seria za całokształt ode mnie ma 2,5/6, nikomu nie polecam.

Leon Kennedy

#21
CytatAkto miałbytym zarządzać, normalna osoba?

Dla odmiany byłaby to rozsądna decyzja ludzi odpowiedzialnych za tego rodzaju wybory ;)

CytatPrzede wszystkim nie istnieje jako całość.

Może dlatego, że to raczej nie jest jeszcze koniec tylko tak jakby połówka mandarynki ;) i wkrótce zobaczymy co dalej :)

(A)nonim

CytatTeż tam pojawienie się Jestera nie było by takie cool, gdyby z Syrenek nie wiedziało się kto to właściwie jest.
Przecież Gaggy i Jester to dwie różne osoby. A Jester to prawdopodobnie
Spoiler
Jeremiasz
[Zamknij]
Seria zaś nie ma jakiegoś mocnego zakończenia bo miała najwyraźniej wprowadzić tylko nowe wątki. Przynajmniej ja to tak odebrałem.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Roy_v_beck

Ok, to się już pogubiłem. Podobne do siebie te postacie.
Zgadzam się, że brakuje zakończenia.

Leon Kennedy

Gaggy i Jester to faktycznie dwie rózne postacie... Co do Jestera to właśnie jego pojawienie i okreslenie o sobie samym jest bardzo intrygujące i przy okazji motyw rozdwojenia idealnie się nam nakłada :)

(A)nonim

Spoiler
Dochodzi chyba jeszcze tożsamość Black Maska.
[Zamknij]
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Leon Kennedy

Nie została nam jeszcze wyjawiona...

(A)nonim

No tak, ale właśnie całkiem prawdopodobne jest że Jeremiah to BM.
Jestem Jen. Najpierw chciałabym założyć panu te rękawiczki. Sondaże mówią, że wyborcy lubią palce.

Roy_v_beck


Leon Kennedy

Myślisz... Kurczę no może i są przesłanki, ale oby nie, bo była by to fuszerka przynajmniej dla mnie i jak widzę nie tylko dla mnie... A jesli jednak to mega rozdwojenie jak nic :P