Aktualności:

"Batman: Długie Halloween" w sprzedaży od 29 maja.

Menu główne

Batman XXX: A Porn Parody

Zaczęty przez MJ, 14 Lipiec 2010, 23:52:35

KillingJoke87

Widziałem fragment ze złapaną przez Batmana i Robina Catwoman :D :P i powiem tak...film 100 razy lepszy od dziełek Schumeichera czy jak on tam się nazywa, nie przywiązuje uwagi do nazwisk ludzi których nie szanuje chociaż jeden czy dwa filmy (klient i czas zabijania na podstawie książek Grishama) mu się udały...Mel coraz bardziej mnie zaskakujesz w bardzo pozytywnym znaczeniu tego słowa :) na pruderie w dzisiejszym świecie nie ma miejsca, libertynizm górą haha ;)
so you're gonna have to play my little game if you  want to save one of them...

Mel

Nah, słabo wygląda ta druga parodia...Na dodatek ten pseudo-Ledgoker, brrrr. Jednak bardziej przypadł mi do gustu Spears w roli Jokera Romero w Batman XXX: A Porn Parody i oczywiście każdy detal charakteryzacji był dopieszczony na medal.

MJ

Wyszła już ta druga parodia? Czy oceniasz po trailerach?
Codziennie nie wypada mój dzień, niezmiennie chce wyjść z mroku lecz mrok nie chce wyjść ze mnie...

Mr.G

Niektóre rzeczy wystarczy oceniać po założeniach, które pchnęły do owych rzeczy stworzenia.

Riko

#79
Przejrzałem troche materiału odnośniej tej parodii Dark Knight. I tak... akcje może i są dość ciekawe ale charakteryzacja i sama postać Jokera woła o pomste do nieba. Oby tylko te oklapniete "uszy" batmana nie oznaczały klapy całej produkcji.

Mr.G

Naprawdę jest w Tobie nadzieja, że tego typu produkcja nie będzie klapą? Co za optymizm!

Dlaczego to miałaby być klapa? Hmm... Bo to pornol. Najmniej ambitna forma filmu, najpłytsza, najbardziej żałosna, działająca na równie żałosne instynkty odbiorców. I jakkolwiek poprzednik bazujący na filmach lat 60-tych miał być jeszcze zabawny i robić za supersmaczek dla fanów, to najnowsza produkcja nie zapowiada wniesienia czegokolwiek poza ludzką fizjologią odzianą w kostiumy na upartego kojarzące się ze światem Batmana.

RafBat

 Ta druga parodia... no comments. Nie wiem jaki cel przyświecał producentom tego "dzieła", że postanowili się... już tak namęczyć i wysilić żeby wcisnąć swoje żałosne wypociny do świata Batmana. Po cholerę to nawiązanie, w dodatku w tak beznadziejnej formie. No i ta "trzecioligowa obsada". Sam nie wiem jak to skomentować, posłużę się chyba tekstem Kazika:
"(...) Wisła się pali!
co to za film na którym się bez przerwy #@%?".

Johnny Napalm

Ostatnio pojawiła się kolejna parodia. Pornol po prostu, co tu ukrywać. W nienajgorszej obsadzie chyba - aż takim specem nie jestem żeby to oceniać. Na uwagę zasługuje ciekawa aktorka -to chyba nie za wielkie słowo do tego fachu, co?- która gra Harley Quinn. Jest naprawdę szalona i ma fajny śmiech.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

lady_ozzy

Bran?a Porno, zw?aszcza za oceanem jest na takim poziomie, ?e gwiazdy z doliny San Fernando s? nierzadko tak popularne, jak te z Hollywood... ale to temat na inn? rozmow?.

Jaki jest tytu? tego 'filmu', o którym mówisz ?
<br /><br />[glow=red,2,300]Dom to organizm... żywiący się szaleństwem...<br />To labirynt, który śni...<br /><br />...a ja się zgubiłam...[/glow]

Johnny Napalm

Skąd u Ciebie lady ozzy taka wiedza na temat tej branży? Same nazwy... dolina San Fernando, mi na przykład nic nie mówią, ale ja jestem lajkonikiem w tej dziedzinie... życia, sportu, czy jak to zwał.

A film nazywa się... hm... jesteś pełnoletnia? Nie chcę wyjść na człeka, który kogokolwiek sprowadzałby na złą drogę. Więc jeśli nie, a także jeżeli inni forumowicze nie są, to niech nie czytają dalej, Ok?

Spoiler
Film nazywa się Katwoman XXX. Dokładnie, przez K, to nie błąd. A to mały spojler do prób do filmu -ale nie ma tu akcji, bo jednak może ktoś niepełnoletni to czytać- i tak jak ktoś będzie chciał to znajdzie cały film w necie.
[Zamknij]

Post Merge: 13 Luty  2012, 17:02:36

THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

lady_ozzy

Ko?czy?am dziennikarstwo na UJ. W Mojej pracy licencjaciej jeden z rozdzia?ów mocno wje?d?a? na 'bran?e'. Dlatego musia?am si? sporo dowiedzie? i poszuka?...
<br /><br />[glow=red,2,300]Dom to organizm... żywiący się szaleństwem...<br />To labirynt, który śni...<br /><br />...a ja się zgubiłam...[/glow]

Johnny Napalm

#86
Ha! Co? Powaga, taki temat, lub około taki, sobie wybrałaś na prace licencjacką? Że też się nie wybrałem na dziennikarstwo na UW, otarłem się tylko kiedyś o stosunki międzynarodowe na tej uczelni, ale musiałem zrezygnować... lub raczej zostałem zmuszony do tego. ;D
No no, można gdzieś znaleźć Twoją prace lady ozzy? Jest udostępniona w sieci? Chętnie bym ją przeczytał.

Post Merge: 13 Luty  2012, 17:47:42

Kurde, napisałem UW, a teraz przeczytałem jeszcze raz twój tekst i jest jak byk UJ. Przyznaje, jestem z Wa-wy, no i wyszło, że dla mnie istnieje tylko jedna uczelnia w Polsce. Wyszedłem na snobskiego Warszawiaka. Zaraz jako Krakuska mnie zastrzelisz pewnie...
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

lady_ozzy

Mimo, że to miasto jest Mi bardzo bliskie, nie jestem z Krakowa... Tylko tam studiowałam.

I nie rozumiem zdziwienia tym co zawarłam w pracy. Opisów pozycji ani szczegółów anatomicznych aktorek i aktorów tam nie zawierałam.
A Moja praca była o reklamie i przemyśle medialnym. I w tym miejscu kończe, bo odbiegamy mocno od tematu.
<br /><br />[glow=red,2,300]Dom to organizm... żywiący się szaleństwem...<br />To labirynt, który śni...<br /><br />...a ja się zgubiłam...[/glow]

Johnny Napalm

Temat pracy - Seks w reklamie? Nie, nie jestem zdziwiony, bo to normalna rzecz pisać o wszystkim. Nie widzę powodów do ograniczeń. Myślałem tylko, że temat był nastawiony konkretnie na samą branże i rozkminianie co i jak w niej funkcjonuje.
A Kraków to w gruncie rzeczy fajne miasto, no może oprócz dwóch małych spraw... j...Wisłę i j... Cracovię.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

franek

Zgadzam się z Johhnym. Sam mieszkam 50Km od Krakowa (Wadowice) i gdy jeżdżę tamtędy to myślę że nawet spoko gdyby nie te beznadzieje graffiti. Jak już mają po murach malować to niech namalują coś fajnego, a nie napisy typu "pasy ku*asy".


Show Must Go On!!!