Mam podobny stosunek do runu z Sowami. Bruce w wykonaniu Capullo również mi średnio siedzi.
Co do bieżących zaległości, to Ziemia Niczyja czeka na lepsze czasy, żeby ją kupić.
W tym roku też zakończyłem powtórne czytanie komiksów DC (chyba to 2 lata trwało)
Co do bieżących zaległości, to Ziemia Niczyja czeka na lepsze czasy, żeby ją kupić.
W tym roku też zakończyłem powtórne czytanie komiksów DC (chyba to 2 lata trwało)